Strona 10 z 12

: 17 kwietnia 2011, 16:52
autor: Simi
Łukasz pisze:
Simi pisze:z 4-3-3
Czyli jednak Marchisio ustawiony był nominalnie jako półlewy, tak?
Aquilani - Melo - Marchisio
Krasic - Matri - Pepe

Choć często zmieniało się w:

Krasic - Melo - Aquilani - Marchisio
Pepe - Matri

Przynajmniej z mojego punktu widzenia.

: 17 kwietnia 2011, 16:54
autor: KamilDeath
koniec sezonu a my dalej nie mamy pomysłu na grę, w kadrze Italii Aqua, Marchisio grają o wiele lepiej, co w klubie im się nie chce? niech jeszcze ktokolwiek wyskoczy z zatrzymaniem trenera :rotfl: szkoda w ogóle słów, dzisiaj Boruc obronił jeden strzał napastnika który ma 36 lat, i my dzisiaj graliśmy o zwycięstwo :prochno:

: 17 kwietnia 2011, 16:55
autor: jakku1
Aha, napisze jeszcze cos. Krasic - najslabsze spotkanie od jego transferu do Juve. Nic mu nie wychodzilo. Pepe zagral w drugiej polowie lepiej. Aqua za to troche gorzej. Najlepszy u Nas byl zdecydowanie Bonucci. Sorensen wszedl w mecz troche zbyt pewny siebie i idiotycznie zlapal zolta. Ale generalnie momentami ladnie sobie radzil z Vargasem. W tym meczu zawiodl Nas atak. Matri nie byl sam w stanie nic zrobic, Del Piero nie ozywil gry za bardzo, a Toni w kluczoym momencie przeszkodzil Marchisio. Trudno, zdarza sie, ale szkoda tych punktow, bo moglismy to wygrac, chociaz z drugiej strony... Viola tez mogla :D

Edit: @Lukasz
Z tym, ze Motta wcale zle nie gral. Gral przecietnie, ale nie popelnial jakich bledow. Za ten mecz na pewno jednak nie mozna do niego miec pretensji.

: 17 kwietnia 2011, 16:56
autor: Łukasz
Simi pisze: Aquilani - Melo - Marchisio
Krasic - Matri - Pepe
Kurde, muszę sam obejrzeć powtórkę pierwszej połowy...

Jeśli było tak jak piszesz, to ok. Ale jeśli system to jednak 4-2-3-1 i Marchisio pałętał się za napastnikami (a tak mi wynikało z początkowych urywków drugiej połowy), to DN należy się OP nie tylko za Mottę w składzie.

: 17 kwietnia 2011, 16:58
autor: ketraB
słaby mecz, ciężko było to oglądać, ale mimo wszystko wytrzymałem do końca...

dwa łatwe mecze:

Juventus FC - Calcio Catania

Juventus FC - Chievo Werona

jeden trochę trudniejszy:

Parma FC - Juventus FC

i dwa b. trudne:

Juventus FC - Napoli SSC

SS Lazio - Juventus FC


zważając na dzisiejszą grę jakoś nie umiem być optymistą... Liga Europejska to maks...

: 17 kwietnia 2011, 17:01
autor: strong return
Oto ciągłość, którą serwuje Del Neri. Ciągły brak regularności w grze i ciągle siódme miejsce. Lepiej się postarać i przestać to ciągnąć. Niestety Agnelli pewnie ciągle wierzy w to, że los się może odmienić. Jak Del Neri nie zakwalifikował się przy czterech miejscach uprawniających do LM, to czemu ma osiągnąć to przy trzech?

: 17 kwietnia 2011, 17:02
autor: Swider10
nie ma co gdybać Toni piłki Marchisio nie zostwił a ten nie zdobył bramki która tak bardzo by nas przyblizyla do upragnionej LM ... teraz już chyba po ptokach 8ptk. dużo a nie chce mi sie wierzyc ze wygramy z Lazio czy tym bardziej Napoli (pewnie do ostatniej kolejki bedą walczyć o majstra z Milanem) W dzisiajszym meczu nie bylo nawet widac jakiejs checi determinacji z naszej strony, strata z przodu i zamiast szybki powrót nawet napastnika (wiem ze nie mamy Rooneya w składzie) ale było to widac gołym okiem nawet śmieszny Toni po stracie powinien zrobi te kilka metrów w pogoni za rywalem tym bardziej ze sile miał a u nas stójka, stójka i jeszcze raz stójka :!: 0 zaangażowania i oni chca grac o LM?! gdyby chcili to gryzli by trawe dzisiaj a nikt tego nie robil wolne tępo meczu oczywiscie Juve sie dostosowalo do tego tępa, i tym samym sposobem w szybkim tępie oddalamy sie od LM Jeszcze wspomne o Pepe chwalony za mecz z Roma pomijając cała jego słaba gre w tym meczu jest 85 min Pepe ma piłke z lewej strony boiska piłke stojącą (NIE KOZŁUJE!) w polu karnym Toni mający 194cm! do tego dwóch innych naszych zawodników a nasz boski Pepe daje takiego balona który przechodzi przez całeeee pole karne i wychodzi po za pole. Zawodnik który zarabia miliony w sezonie! od takich ludzi, którym płaci sie takie pieniadze wymaga sie dobrej gry i CO NAJMNIEJ dobrego dośrodkowania ze stojącej piłki!
CZY KTOŚ MI POWIE KIEDY WRÓCI NASZE JUVE ... ? :płaczę:

: 17 kwietnia 2011, 17:07
autor: Vincitore
ketraB pisze:słaby mecz, ciężko było to oglądać, ale mimo wszystko wytrzymałem do końca...

dwa łatwe mecze:

Juventus FC - Calcio Catania

Juventus FC - Chievo Werona

jeden trochę trudniejszy:

Parma FC - Juventus FC

i dwa b. trudne:

Juventus FC - Napoli SSC

SS Lazio - Juventus FC


zważając na dzisiejszą grę jakoś nie umiem być optymistą... Liga Europejska to maks...
Nie wiem jak po takich doświadczeniach można nie nauczyć się, że dla Juventusu NIE MA ŁATWYCH MECZÓW. Te z pozoru najłatwiejsze są dla nas najgorsze, a z Catanią nie wygraliśmy w lidze u siebie od bardzo dawna.

: 17 kwietnia 2011, 17:08
autor: KamilDeath
Swider10 pisze:Jeszcze wspomne o Pepe chwalony za mecz z Roma pomijając cała jego słaba gre w tym meczu jest 85 min Pepe ma piłke z lewej strony boiska piłke stojącą (NIE KOZŁUJE!) w polu karnym Toni mający 194cm! do tego dwóch innych naszych zawodników a nasz boski Pepe daje takiego balona który przechodzi przez całeeee pole karne i wychodzi po za pole. Zawodnik który zarabia miliony w sezonie! od takich ludzi, którym płaci sie takie pieniadze wymaga sie dobrej gry i CO NAJMNIEJ dobrego dośrodkowania ze stojącej piłki!
i teraz wyobraź sobie że nasz trener opiera grę na skrzydłach :prochno: smutne, najlepsze jest to, że w tamtym sezonie 7 miejsce było katastrofą, w tym sezonie nie wiem czemu próbuje się na silę usprawiedliwiać trenera za 7 lokatę, paranoja

: 17 kwietnia 2011, 17:22
autor: zoff
Juventus nie zasługuje na Ligę Mistrzów. Jest po prostu zbyt słaby sportowo. Szansę jeszcze są. Ale Lazio wydaje być się już za daleko.

Dzisiaj już przy Violi te 4-3-3 nie wyglądało imponująco, dużo start w środku pola. Matri również nic nie pokazał podobnie jak Pepe czy Krasić. Ogólnie - ofensywa - tragedia. Bez pomysłu, szybkości, elementu zaskoczenia.

Defensywa bez bubli, ale co z tego.

: 17 kwietnia 2011, 17:31
autor: dzidzia
W ataku zagraliśmy dzisiaj kompletne ZERO. Jedna akcja Del Piero, oprócz tego tragedia. Żegnamy się z tym sezonem, o nic już nie walczymy. Trzeba rozbić bank, kupić kilku klasowych piłkarzy i wykopać Delneriego na zbity pysk. Tego nie dało się oglądać. Dwie godziny wycięte z życiorysu, do tego zachciało mi się strasznie spać. Byli nudni jak flaki z olejem :angry:

: 17 kwietnia 2011, 17:36
autor: Bobeknaklo
Ogólnie bardzo słaby mecz Juve. Można mieć wrażenie, że graliśmy dobrze w pierwszej połowie, ale jest ono błędne, ponieważ to Fiorentina po prostu grała wtedy słabo.

Nie ma chyba nikogo do wyróżnienia, można jedynie wskazać słabszych.
Aquilani zdecydowanie w cieniu Montolivo dzisiaj, Pepe słabiutko, Krasic nadal nic ponad przeciętność którą nam pokazuje od pół roku. Bardzo tragiczne wejście świeżo upieczonego 19-latka.

Nigdy nie rozumiałem tego całego " Melo się odrodził, na nim Del Neri buduje skład, to całkiem inny człowiek " Większej bzdury nigdy nie słyszałem, co prawda zaczął grać trochę lepiej ale to nadal niemyślący przeciętniak z długim jęzorem. Skoro ludzie myślą, że na prawdę gra lepiej to jak najszybciej go sprzedać, póki jest warty więcej niż 5 mln.
Przede wszystkim to zacznijmy od tego: Kiedy on w ogóle grał dobrze? Do czego ma się w ogóle odradzać?

Widok Motty przyprawia mnie o mdłości, lecz dzięki niemu od razu przypomina mi się lokalna drużyna z miejscowości z której pochodzę. Ahh, ta liga okręgowa.


Ponaddto, jestem zdecydowanie, niejednogłośnie na nie dla Gilardino w Juve.

: 17 kwietnia 2011, 17:45
autor: mrozzi
Tak się zastanawiam... Chyba lepiej się stało, że straciliśmy nadzieję już teraz, niż mielibyśmy się męczyć przez kolejne tygodnie. W piłce wszystko jest możliwe, ale raz kolejny nasi zawodnicy marnują okazję na własne życzenie.

Zgadzam się, że taka gra absolutnie nie zasługuje na LM. Brutalna prawda. Szkoda tylko, że nie pierwszy już raz nasz zespół zawodzi na całej linii i przy korzystnych wynikach innych zespołów sam prezentuje się fatalnie. Który to już raz?

Jestem załamany, bo nie takiej inauguracji nowego stadionu sobie życzyłem... LE to śmiech na sali. Z naszej perspektywy żadnego konkretnego zastrzyku gotówki, do tego problem przy ściąganiu topowych zawodników...

Potrzebne są OGROMNE środki, aby wzmocnić ten zespół, w przeciwnym razie zaliczymy sezon na bis, kto wie, czy nawet nie byłby gorszy. Delneri też tym <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ustawieniem jeszcze raz udowodnił, że nie nadaje się na to stanowisko. Wiele do zrobienia, ale tak naprawdę nie wiemy, czego możemy się spodziewać w tej letniej przerwie i na jakie kroki zdecyduje się Agnelli. Kolejny sezon na poziomie zespołu z prowincji pogrąży ten klub bez reszty...

: 17 kwietnia 2011, 18:25
autor: bajbek17
Jak nasi zawodnicy myśleli, że wygrają mecz szybkim chodem to im się chyba dyscypliny pomyliły. Czy Del Neri naprawdę nie umie ich zmotywować? Czy to z nimi jest problem? Nasza taktyka polega na uśpieniu przeciwnika i.... cholera już 85 minuta?

Edit: Milos jak sam powiedział wraca do formy. :rotfl:

: 17 kwietnia 2011, 18:55
autor: pan Zambrotta
Łukasz, Krasić dalej najlepszym transferem dekady ? :lol: