Strona 10 z 16

: 06 stycznia 2011, 16:11
autor: deszczowy
Że się podeprę pewnym polskim dramatopisarzem i filozofem: kompletna kalamarapaksa.... :angry:

: 06 stycznia 2011, 16:13
autor: SirRose
^FAZZI^ pisze:Drużyna pokroju ( ? ) Juve powinna bez problemu radzić sobie z przeciwnikami pokroju Parmy i Chievo nawet w 10.
Drużyna którą dziś jest Juve nie radzi sobie bez problemu z nikim a już na pewno nie w 10. Na razie Juve jest drużyną pokroju Sompy, Palermo czy Napoli i tyle. Jedyne co nas odróżnia to wielka historia, ale tym się meczy nie wygrywa.
Zgadzam się z Mietsonem - to był epic fail ale mam nadzieję jednorazowy. Po tak druzgoczących 20 minutach tego spotkania ciężko wyobrazić sobie zwycięstwo no chyba, że jedna ze stron przewyższa drugą swoim poziomem wielokrotnie a w naszym przypadku tak nie było.
Z Napoli mam nadzieję tak źle nie będzie, jeśli to zwątpienie i brak wiary które prezentowaliśmy szczególnie w drugiej połowie tego meczu nam nie zostanie.

: 06 stycznia 2011, 16:23
autor: Reg
Monte Cristo pisze:
Reg pisze:
Podobnie jak u Krasica. Fakt, Giovinco poza bramkami nie zagrał nic specjalnego, ale my nie mamy nikogo lepszego na ławce
O w morde, ale ja bym chcial zebysmy mieli takiego napastnika co gra piach a strzela dwie bramki.
To właśnie napisałem, że przydałby się chociaż taki Giovinco na ławkę. Mimo że nie zawsze gra świetnie to byłby bardzo dobrym rezerwowym, szczególnie że nie mamy żadnego. Poza tym dziś nie grał piachu tylko po prostu poza bramkami nie wyróżniał się specjalnie. I nie jest napastnikiem.
JuventinoPS pisze: Kto mi pomoże skompletować listę zawodników, którzy reprezentowali nasze barwy, a później odwdzięczyli się bramką, grając już w innej drużynie? Rozpoczynam wyliczankę:

Di Vaio (Bologna), Marchionni (Fiorentina), Miccoli (Palermo), Almiron (Bari), Palladino (Parma), Giovinco (Parma)

Możemy zawęzić tę statystykę do kilku ostatnich sezonów.
Mutu (Viola)
Inzaghi (Milan)
Amoruso, którego wymienił Vincitore strzelał nam nie tylko w barwach Parmy, ale także Regginy i Atalanty


Co do sędziego to słusznie nie uznał bramki, bo bramkarz trzymał już piłkę. Jeśli chodzi o kartkę za zagranie ręką to możecie mieć rację. Zapomniałem o tym. Chociaż nie jestem przekonany czy to było celowe. Wydawało mi się, że ręka nie była daleko od ciała (Widziałem tylko jedną powtórkę).

: 06 stycznia 2011, 16:26
autor: Simi
JuventinoPS pisze:Kto mi pomoże skompletować listę zawodników, którzy reprezentowali nasze barwy, a później odwdzięczyli się bramką, grając już w innej drużynie? Rozpoczynam wyliczankę:

Di Vaio (Bologna), Marchionni (Fiorentina), Miccoli (Palermo), Almiron (Bari), Palladino (Parma), Giovinco (Parma)

Możemy zawęzić tę statystykę do kilku ostatnich sezonów.
Zlatan Ibrahimović (AC Milan) :smile:

Mecz o którym nie mam chęci wypowiadać się. Jedynie co mnie martwi to poważna kontuzja Quagliarelli, a co za tym idzie, oglądanie dwóch nieskutecznych napastników w postaci Iaquinty i Amauriego.

: 06 stycznia 2011, 16:26
autor: deszczowy
Reg pisze:
JuventinoPS pisze: Kto mi pomoże skompletować listę zawodników, którzy reprezentowali nasze barwy, a później odwdzięczyli się bramką, grając już w innej drużynie? Rozpoczynam wyliczankę:

Di Vaio (Bologna), Marchionni (Fiorentina), Miccoli (Palermo), Almiron (Bari), Palladino (Parma), Giovinco (Parma)

Możemy zawęzić tę statystykę do kilku ostatnich sezonów.
Mutu (Viola)
Inzaghi (Milan)
Amoruso, którego wymienił Vincitore strzelał nam nie tylko w barwach Parmy, ale także Regginy i Atalanty
Ibra.

Potrzebujemy obrońców, jak ja pieniędzy.

: 06 stycznia 2011, 16:30
autor: Pan Mietek
deszczowy pisze:Potrzebujemy obrońców, jak ja pieniędzy.
Potrzebujemy napastników, jak ja wódki.

: 06 stycznia 2011, 16:34
autor: deszczowy
Mietson pisze:
deszczowy pisze:Potrzebujemy obrońców, jak ja pieniędzy.
Potrzebujemy napastników, jak ja wódki.
Chlapnij za mnie, co?

Nie mam siły nawet na sarkazm po tej lekcji. A to źle wróży. Chciałbym zobaczyć Martineza na boisku z Napoli. Gorszy, niż złAmauri nie może być.

: 06 stycznia 2011, 16:53
autor: Lypsky
Milan strzela w 85, Roma w 86 - dziś jest nasz dzień :lol: przynajmniej Lazio remisuje. Módlmy się o wieczorny remis.
Straszna bardacha się porobiła, o scudetto zapominam, liczę na CL.

: 06 stycznia 2011, 16:56
autor: deszczowy
Jakby ktoś nie widział - Melo w akcji.


Everybody was kung-fu fighting
Those cats were fast as lightning
In fact it was a little bit frightning
But they fought with expert timing

:dance:

: 06 stycznia 2011, 16:56
autor: Ouh_yeah
Ale Kielon zachował się jak junior przy tym karnym. To było oczywiste, że kiedy Crespo zatrzyma się z piłką przy linii to padnie. A Giorgio musiał wystawić tę nogę, cholera, musiał...

: 06 stycznia 2011, 17:02
autor: Vimes
Lypsky pisze:Milan strzela w 85, Roma w 86 - dziś jest nasz dzień :lol: przynajmniej Lazio remisuje. Módlmy się o wieczorny remis.
Straszna bardacha się porobiła, o scudetto zapominam, liczę na CL.
Na dodatek znaleźliśmy się w bezpośrednim zasięgu Palermo.
deszczowy pisze:Jakby ktoś nie widział - Melo w akcji.
Myślicie, że Paci celowo przeprowadził zamach na klejnoty rodowe Melo? Bo ja mam wątpliwości. Filip mnie dzisiaj solidnie wkurzył, zawalił nam mecz, ale wciąż go lubię.

: 06 stycznia 2011, 17:07
autor: Juvengod
deszczowy pisze:Jakby ktoś nie widział - Melo w akcji.
Jak to dzisiaj ktoś się zbulwersował na czacie, to Paci symulował, uderzył twarzą w buta Melo!

: 06 stycznia 2011, 17:07
autor: aRn.
Vimes pisze:
deszczowy pisze:Jakby ktoś nie widział - Melo w akcji.
Myślicie, że Paci celowo przeprowadził zamach na klejnoty rodowe Melo? Bo ja mam wątpliwości. Filip mnie dzisiaj solidnie wkurzył, zawalił nam mecz, ale wciąż go lubię.
Absolutnie nie chcę usprawiedliwiać zachowania Melo, bo było ono karygodne. Tym niemniej był to raczej odwet za atak na genitalia. Swoją drogą równie bezpardonowy.

: 06 stycznia 2011, 17:09
autor: johnnybgoode
Niesamowite, jakim cudem ten Paci nie dostał w tej akcji co najmniej żółtka, to było czyste chamstwo. Melo wytrzymywał w tym sezonie dużo, ale dzisiaj najwyraźniej Paci przelał czarę goryczy.

Do tego genialny sędzia, genialny Amauri, fatalna kontuzja Quagliarelli, fatalne wyniki innych drużyn, fatalne perspektywy na okienko transferowe... wymieniać dalej?

płyniemy w dół w tabeli... potrzeba nam co najmniej czterech zwycięstw z rzędu, żeby znowu było ciut spokojniej

: 06 stycznia 2011, 17:10
autor: zoff
ketraB pisze:
meczu komentował nie będę, bo nie ma czego komentować...
No jak to? A Giovinco? Jechałeś latem faceta jak on dzisiaj Juventus :lol: