JuvePoland

Do zarządu:
Może zorganizują mecz z "Odrą" Wodzisław, i powiedzą że jak CF wygra to zostanie(bez urazu Wodzisław).
Zarząd ile jeszcze można?

Jak widać nie trzeba MORATTIEGO i CALCIOPOLI żebyśmy spadli do Serie B... Wystarczy zostawić FERRARE na stanowisku trenera do końca sezonu...

Najbardziej szkoda mi Diego, bo tyle on pracuje na boisku, a efektów z tego nie ma.

Można żartobliwie stwierdzić że nasz zarząd i trener doszli do wniosku że nasz plan 5 letni źle się układa więc postanowili cofnąć nas do Serie B i jeszcze raz zacząć nowy świetny plan . A tak na serio gdyby im zależało na Juve i mieli honor to dawno by ich już tu nie było. A takiej sieki w grze to ja sobie nie przypominam w moim już 12 letnim kibicowaniu. A gra za Ranieriego w porównaniu z tym co mamy teraz to była wirtuozeria.
P.S Chociaż może Milan dogoni Inter i to jakieś pocieszenie.

Alexinhio-10 pisze:

Eric6666 pisze:badzmy szczerzy Juve jest juz wspomnieniem po druzynie ktorej kazdy z nas kibicowal i jak narazie zanosi sie na to ze tym wspomnieniem pozostanie na dluzej...
nie dobijaj kibiców takimi słowami... mamy zawodników i mamy potencjał ,ale nie mamy ludzi którzy to wykorzystają... trzeba zmian w zarządzie( zauważył ktoś ,że odkąd mamy nowego prezesa to zaczęło się to piekło?) i trenerce. Póki nie będzie tych zmian będzie jw. ,ale liczę ,że zmiany nadejdą!

Co prosze?? Mamy zawodników i mamy potenjał? Gdzie? Czy ten potencjał to Grygera, Poulucci i Grosso? Jeśli tak to przepraszam.

człowieku każdy ma w drużynie mocniejszych i słabszych to oczywiste....
wymieniasz 3 z czego 1 to osoba co dopiero przyszła i nic na razie nie mogła pokazać;/
masz ten potencjał skoro tak prosisz się o konkrety! Diego( przed sezonem porównywany do Zidane,Platiniego, itd.)
Melo ( rep. Brazylii)
Giovinco( obiecujący gracz ,którego wszyscy widzą w pierwszej 11 zespołu prócz trenera [nawet do Arsenalu miał iść i myślę ,że tam by pograł])
Marchisio ( reprezentant Włoch w wieku 23 lat? za 2 dni 24:P )
Caceres ( rep. Urugwaju także b.młody 23 lata)
Chiellini ( tu chyba nie muszę nic pisać? )
Sissoko( 25 lat może nie najmłodszy ,ale nie jest stary)
wrócą do nas Ekdal ,Yago, których też uważam za graczy z wielkim potencjałem... chyba cię trochę przebiłem nie sądzisz?

No to gramy o miejsce premiowane udziałem w dawnym Pucharze UEFA

Oby tak dalej to może nawet uda nam się zagrać w barażach!

Nie ma co, realizujemy cały czas "Nasz plan", dajemy 100% zaufania Ciro! Jest dobrze.

Ciro musi zostać, bez niego nic nie wygramy!

Forza Ciro, Forza Titanic!

Push3k pisze:Najbardziej szkoda mi Diego, bo tyle on pracuje na boisku, a efektów z tego nie ma.

Biega duzo, ale bez sensu. Zbyt dlugo holuje pilke, czesto ja traci, kiepsko podaje lewą nogą, nie potrafi dobrze uderzyc z dystansu, nie czuje tempa gry i nie umie dograc w to tempo.

Diego gra kiepsko i to wcale nie przez to, ze nie ma z kim grac. Albo nie jest w formie, albo jest zle ustawiony, albo jest pilkarzem tylko średnio - dobrym. Trudno wydawac jakies ostateczne wnioski, gdy calej druzynie nie idzie.

"Bilans musi wyjść na zero" - tą piosenkę chyba muszą sobie nucić nasi piłkarze, bo jak tak dalej pójdzie to będziemy mieli tyle samo zwycięstw i porażek. A Melo to kompletny osioł. Mamy takie dziury w składzie, a on musi nurkować i zarobić kartkę. O grze naszych szkoda w ogóle mówić. Ranieri za tydzień będzie miał ubaw. Zaraz pewnie znowu będzie mnóstwo plotek o nowym trenerze Juve. Ten Granoche postanowił chyba wyrazić zdanie kibiców i postawił sobie za punkt honoru utoczyć trochę krwi z naszych: nos Grygery, głowa Zebiny i nos Cannavaro. Szkoda, że nie zmierzył się z Ciro Balboą. Oby Palermo wygrało z Napoli.

Wierzymy w projekt i w Ciro. Z Romą będzie lepiej.

Czy to co widziałem to prawda? Czy w pierwszym składzie Juventusu zagrał do niedawna rezerwowy napastnik ostatniej drużyny w lidze? Cóż za znakomite posunięcie transferowe.

ŻAL ! Ciro i zarząd zrobili z tej drużyny jakieś nieporozumienie, Ranieri się śmieje teraz pewnie głośno a za tydzień przyjedzie i nas ogra.

Kiedyś było inaczej zapamiętaj dobre chwile, porażkami się nie przejmuj chociaż było ich tyle!
Jesteśmy chłopcami do bicia, teraz z każdym możemy przegrać...
Jeszcze z 3 porażki i środek tabeli wita, aż się boje pomyśleć co będzie na koniec sezonu. Kompromitacja za kompromitacją, kto by pomyślał że tak źle będzie ?

To jest poniżej wszelkich słów krytyki. Tak słabego meczu nie pamiętam.

Ciao Ciro!

O grze nie ma co pisać, bo wygląda tak samo od kilkunastu tygodni (nie ma to jak wyciąganie wniosków). Dzisiaj nawet Giorgio zagrał słabiej. Tylko Marchisio i Diego grali nieco lepiej niż reszta. To wcale nie znaczy, że grali dobrze. Jeśli się nie myl.e to jedyny celny strzał oddaliśmy z wolnego w 66`. Warto wyróżnić Ciro, bo dzisiaj kolejny raz wpisał się do historii Juve. Pierwsza porażka z Chievo należy do niego. Poza tym 7 porażek na 10 ostatnich spotkań.(w tym takie potęgi jak Bari, Chievo czy Catania) Imponujące, biorąc pod uwagę jaką drużyną kieruje. "Kontynuujemy projekt."

Roma już przed nami, a za tydzień Ranieri przyjeżdża po 3 punkty i wętpie, żeby napotkał jakikolwiek opór. Pewnie jeszcze, żeby było śmieszniej, beznadziejnie słaby Toni, który jest bardziej nieskuteczny od Iaquinty strzeli nam bramkę. Nie zagra Melo (nie żeby mnie to martwiło...), więc jeśli nie wróci Momo sytuacja w pomocy będzie ciekawa.

Mogłoby się wydawać ,że 72-73 punkty z Ranierim to było mało, ale w tym roku wątpię czy uciułamy chociaż 60 pkt. Dobrze, że początek sezonu był przyzwoity, bo inaczej ciężko byłoby utrzymać się w pierwszej 10.

Chievo nas opykało, grało z pierwszej piłki no i cóż - pierwsze zwycięstwo w historii! Teraz różne drużyny będą nas zapraszać na sparingi, jako że trwa promocja "Kto chce wygrać z Juventusem?" - jest okazja do łapania historycznych rezultatów. Dobrze, że jest Paolucci, bo już się bałem o naszą linię napadu...

madmo pisze:O grze naszych szkoda w ogóle mówić. Ranieri za tydzień będzie miał ubaw. Zaraz pewnie znowu będzie mnóstwo plotek o nowym trenerze Juve.

Taaak, czeka nas niezwykle intensywny tydzień pod wezwaniem "szukamy trenera dla Juventusu". Oczywiście zarząd mógłby nam oszczędzić tych medialnych bombardowań i od razu powinien dożywotnio mianować Ferrarę trenerem Juventusu i dożywotnie przyznać mu pełne zaufanie. Kilku gazetom oraz restauracjom spadłyby wtedy nieco obroty, ale za to kibicom Juventusu zostałoby trochę pieniędzy w kieszeni na bilety na kolejne wielkie widowiska w wykonaniu ich pupili pod wodzą Ferrary.

madmo pisze:Ten Granoche postanowił chyba wyrazić zdanie kibiców i postawił sobie za punkt honoru utoczyć trochę krwi z naszych: nos Grygery, głowa Zebiny i nos Cannavaro. Szkoda, że nie zmierzył się z Ciro Balboą.

Ojej, do czego to już doszło. Osiągamy kolejny poziom śmieszności, wymieszany jednocześnie z beznadziejnością.