JuvePoland

mnowo pisze:

Marian. pisze:Szkoda kartki Caceresa, gdyż jego występ z Milanem jest wykluczony.

A to już tyle ma żółtych na koncie, że będzie zawieszony? Bo przecież sama czerwona kartka z dzisiaj nie wyklucza jego występu...

Przyznam się bez bicia, że tego nie wiedziałem. Myślałem, że jak zawodnik dostanie czerwoną kartkę, to musi pauzować...przynajmniej tak było w Fm-ie

Powiem szczerze wszystkim ktorzy pisali wczesniej , ze nie wiedzą co by woleli czy wygranej czy przegranej z parma jezeli chodzi o posade naszego trenera ...(sam byłem jednym z nich) że wyszło chyba najlepiej ... wygraliśmy, 3 pkt są, styl do kitu wiec mysle ze w temacie zmiany trenera nic sie nie zmienia ....i czekamy na Guusa

Marian. pisze:

mnowo pisze:

Marian. pisze:Szkoda kartki Caceresa, gdyż jego występ z Milanem jest wykluczony.

A to już tyle ma żółtych na koncie, że będzie zawieszony? Bo przecież sama czerwona kartka z dzisiaj nie wyklucza jego występu...

Przyznam się bez bicia, że tego nie wiedziałem. Myślałem, że jak zawodnik dostanie czerwoną kartkę, to musi pauzować...przynajmniej tak było w Fm-ie

Jeśli dostanie czerwoną, to owszem, musi. Ale Caceres dostał dwie, żółte, a czerwoną tylko w konsekwencji tego. Nie dostał czerwonej od razu. Dlatego zapytałem, czy już mu się tyle uzbierało, że nie będzie mógł zagrać.

mnowo pisze:

Marian. pisze:Szkoda kartki Caceresa, gdyż jego występ z Milanem jest wykluczony.

A to już tyle ma żółtych na koncie, że będzie zawieszony? Bo przecież sama czerwona kartka z dzisiaj nie wyklucza jego występu...

Jesteś tego pewny? Bo wg mnie jak najbardziej ta kartka go wyklucza z gry przeciwko milanowi.

ja mam pytanie dlaczego graliśmy na wyjeździe w koszulkach z poprzdniego sezonu ?????

Ma ktoś skrót tego meczu ??

PS.Chiellini jest śmieszny !!!

Caceres do tej pory miał 3 żółte, więc plus te dwie to faktycznie mogło mu się uzbierać. Ale jeśli nie zagra, to nie przez czerwoną, tylko przez żółte. Czerwona nie wykluczyła go z gry w meczu z Milanem, tylko zmusiła do opuszczenia boiska w dzisiejszym meczu. Była tylko konsekwencją dwóch poprzednich kartek.

w!oAjDteAk pisze:ja mam pytanie dlaczego graliśmy na wyjeździe w koszulkach z poprzdniego sezonu ?????

Bo wszystkie inne wiszą na sznurze i się suszą... A tak poważnie, to graliśmy w nich ponieważ kolorystyka naszych domowych i wyjazdowych koszulek z tego sezonu za bardzo wpada w deseń koszulek Parmy i żeby nie było zamieszania na boisku jak i dla widzów na stadionie, a szczególnie przed telewizorami, logicznym jest zmiana koszulek na takie które wyraźnie różnią się barwami.

mnowo pisze:Caceres do tej pory miał 3 żółte, więc plus te dwie to faktycznie mogło mu się uzbierać. Ale jeśli nie zagra, to nie przez czerwoną, tylko przez żółte. Czerwona nie wykluczyła go z gry w meczu z Milanem, tylko zmusiła do opuszczenia boiska w dzisiejszym meczu. Była tylko konsekwencją dwóch poprzednich kartek.

Nikt Ci teraz nie uwierzy, że będzie pauzował za żółte kartki, a nie za czerwoną!

Tak czy siak, czeka nas niezapomniany wieczór ze Zdenkiem w Mediolanie... :roll:

maydayxxx pisze:

triada pisze:oglądałem tylko 2 połowę i jakoś zachwycony nie jestem, czekam na komentarze dotyczące całości... ważne 3 pkt cieszą , Bettega jakoś agrechę złapał po końcowym gwizdku

Forza Juve

ja rowniez II tylko ale dziwisz sie ze zlapal ? ostatnie 10+ min to my bylismy cala 11 w swoim polu karnym ;/ Ciro zaczal bronic wyniku ;/ i to na 90 % pachnialo juz bramka dla rywala jak my zaczynamy sie bronic. Piach piach i jeszcze raz piach

nie, nie tam była jakaś szarpanina ciekaw jestem co się dokładnie działo

mnowo pisze:Caceres do tej pory miał 3 żółte, więc plus te dwie to faktycznie mogło mu się uzbierać. Ale jeśli nie zagra, to nie przez czerwoną, tylko przez żółte. Czerwona nie wykluczyła go z gry w meczu z Milanem, tylko zmusiła do opuszczenia boiska w dzisiejszym meczu. Była tylko konsekwencją dwóch poprzednich kartek.

Wg La Gazzety nie zagra. http://www.gazzetta.it/Calcio/SerieA/Juventus/ Fakt, za 5 żółtych jest wykluczenie, ale za 2 żółte w jednym meczu także - na jeden mecz. Masz jakieś pewne źródło do tego o czym piszesz? Albo jakiś przykład z tego sezonu?

EDIT:
Venomik - wg mnie jest dokładnie tak jak napisałeś

w!oAjDteAk pisze:ja mam pytanie dlaczego graliśmy na wyjeździe w koszulkach z poprzdniego sezonu ?????

Ma ktoś skrót tego meczu ??

PS.Chiellini jest śmieszny !!!

Czekałem tylko na taką wypowiedź... Ehh żałośni są Ci ludzie związani obecnie z Juve, czy to piłkarze, czy zarząd czy trener.

P.S Nie irytuje was że taki wielce dobry obrońca jak Chiellini, ma zero opanowania i wiecznie wybija piłkę gdzie popadnie??

KamilDeath pisze: p.s. czy rzeczywiście musieliśmy grać Amaurim za Treze, nie ciekawiej było grać piłką po ziemi i z przodu dać Del Piero i Diego ?? albo postawić na szybkość i Gio i Diego ??

Oni nie potrafią grać po ziemi...

Jeśli się nie mylę:
Dwie żółte kartki w meczu - jeden mecz zawieszenia, bez wyjątku
Cztery żółte w lidze - jeden mecz zawieszenia, bez wyjatku (kartki z superpucharu liczą się do ligi na nowy sezon)
Czerwona - standardowo jest od jednego do czterech meczów zawieszenia. Możliwe nadzwyczajne zwiększenie kary.

Tak czy siak - Caceres nie zagra.

tragedia niekoniecznie, ale prawda jest taka, że ilość sytuacji podbramkowych na palcach jednej ręki, więc dobrze nie jest, dzisiaj na celownik muszę wsiąść Grosso co ten człowiek wyprawia ?? nie ma siły to niech nie gra do końca meczu i pokaże to trenerowi, bo ten wolny albo strzał na pustą bramkę pod koniec meczu to ..... słów brak po prostu, dobija mnie fakt jak wielu z was, piłki ślepo wybijane do przodu dzisiaj to chyba ani jednej kontry z naszej strony nie było, to się w głowie nie mieści wg mnie straciliśmy 2 tygodnie przerwy zimowej, dzisiaj wygraliśmy ale równie dobrze mogliśmy przegrać, na razie ciężko dopatrzyć się światełka w tunelu, gramy przewidywalnie i niesamowicie wolno
p.s. czy rzeczywiście musieliśmy grać Amaurim za Treze, nie ciekawiej było grać piłką po ziemi i z przodu dać Del Piero i Diego ?? albo postawić na szybkość i Gio i Diego ??

Bla bla bla....nic się nie poprawiło w naszej grze w porównaniu z zeszłym rokiem ? Mamy 3 punkty i chyba to jest teraz najważniejsze, za Capello nie graliśmy wcale ładniej-liczy się efekt końcowy.
Gilotyna nad głową Ciro nadal w górze, pierwsza batalia o jego posade obroniona, ale wszystko może się zmienic po meczu w Milanem.

Najbardziej z tego wszystkiego podoba mi się to że Ferrara zdał sobie sprawe z pewnej rzeczy:
...o niepewności posady
"Kiedy nie ma wyników, brakuje i przekonania w twoim otoczeniu. Nie sądzę, żeby można było mówić aż o strachu, ale wiadomo, że normalne jest, iż w przypadku kiepskich wyników sytuacja nie jest najłatwiejsza i pojawia się niepewność."

Czyli Ferrara zdaje sobie sprawe że musi zrobić coś żeby nie wylecieć

meca pisze:

Łukasz pisze:Oglądałem tylko drugą połowę niestety. I to nie do końca, bo w '80 urwało transmisję. W każdym razie - niech mi ktoś logicznie wyjaśni sens zmiany Brazzo na De Ceglie. A właśnie - jak po tej zmianie graliśmy? Kutcher z lewej Marchisio z prawej?

Kuczer biegał na lewej obronie, Grosso został przesunięty na pozycję głównego przeszkadzacza, zaś Marchisio powędrował na prawą stronę. Jeśli chodzi o sens zmiany to od początku przeszkadzała mi jedna rzecz, a mianowicie to, że Brazzo jako typowy skrzydłowy cały czas schodził do środka robiąc miejsce Caceresowi, nominalny środkowy Marchisio kurczowo trzymał się linii bocznej. Dzięki temu w kolejnym meczu nie stwarzaliśmy żadnego zagrożenia ze skrzydeł.

Dobrze, że to dociągnęliśmy, ale po kartce Caceresa powinna być podwójna zmiana - Grygera za Diego, a Seba za Marchisio/Melo/Poulsena, bo zupełnie obciął sobie skrzydła Ciro, po zejściu Diego nie mieliśmy żadnego kreatynwgo piłkarza, który mógłby coś zrobić z piłką.
Zresztą Seba powinien grać od początku.

Ta sama padaka co w ostatnich meczach, wynik przynajmniej inny. Ale daleko na tym wózku nie zajedziemy. Ferrara dalej bez pojęcia. Coraz bardziej mnie ten człowiek irytuje.Podobnie jak wypowiedzi naszych grajków.