JuvePoland

Ostatnio Bohemian...
Brakuje mi tematu o winach... tam bym miał więcej do powiedzenia

Lech, Heineken, Kasztelan niepasteryzowany to pierwsza trójka

Ostatnio zacząłem pić Harnasia, smak jest ok i w dodatku jest tani .

Szkoda, że większość z Was pije koncernowe wynalazki, które z prawdziwym piwem nie mają nic wspólnego. Żywiec, Warka, Królewskie..... co za różnica skoro to jedno i to samo tyle, że mniej lub bardziej rozwodniony koncentrat z tego samego zakładu. Zauważyłem jednak, że produkty z browarów regionalnych (w tym Kormoran z mojego rodzinnego miasta) są znane, więc to pocieszająca wiadomość. Ciechan, Amber (poza Koźlakiem i Grandem), Lwówek, Gontyniec (warzony w Krajanie i Amberze) to już niestety ruch w stronę masówki. Pomyśleć, że te piwa należały jeszcze 2 lata temu to czołówki polskich piw (poza dziwną opcją z Gniewoszem z Gotyńca). Obecne piwa "niepasteryzowane" (Kasztelan, Bosman, Piast, Łomża) to kłamstwo, ponieważ są one niby niespasteryzowane, ale poddawane tak czy siak mikrofiltracji (czyli jednak pasteryzacja w pewnym sensie- wyjałowienie ze smaku niefiltru z brzeczki i wartościowych składników). Nie dawajcie nabrać się na marketingowy trend. Teraz nadchodzi kolejna moda- miód, więc radzę się przygotować na tony sztucznych aromatów i smaków :-D

Pijcie piwa regionalne, bo tylko one warzone są z naturalnych składników i mają niepowtarzalny smak, a pasteryzacja to prawdziwe zjawisko :-D

Zauwaz, ze gusta sa rozne i niektorym koncerniaki po prostu smakuja. A jesli tak jest, nie widze sensu w dzieleniu piwa na prawdziwe i nieprawdziwe i gnojeniu na kazdym kroku (co ostatnio w polskich internetach jest bardzo popularne) osob, pijacych tanie i koncernowe piwa.

Swoja droga, jak przez 'prawdziwych piwoszy' traktowana jest Perla i jej odmiany?

A, ostatnio zasmakowalem w piwie miodowym, szkoda ze mozna u mnie dostac wlasciwie tylko Lomze, bo chetnie sprobowalbym innych.

nynek pisze: Obecne piwa "niepasteryzowane" (Kasztelan, Bosman, Piast, Łomża) to kłamstwo, ponieważ są one niby niespasteryzowane, ale poddawane tak czy siak mikrofiltracji (czyli jednak pasteryzacja w pewnym sensie- wyjałowienie ze smaku niefiltru z brzeczki i wartościowych składników).

O tym nie wiedziałem
Dzięki za informacje

Co do nędzności piwa od koncernowych gigantów... Moje Kochanie mnie o tym fakcie przekonuje od dłuższego czasu, twierdząc jakoby taka Perła na popularyzacji wiele straciła (zrobiła się z niej standaryzowana masówka).

beka pisze:(...) osob, pijacych tanie i koncernowe piwa.

Piwa regionalne potrafią być o wiele tańsze niż koncernówki.

beka pisze:Swoja droga, jak przez 'prawdziwych piwoszy' traktowana jest Perla i jej odmiany?

Perła była bardzo smacznym piwem póki Browar Łomża nie został przejęty przez Royal Unibrew. Z tradycyjnie warzonego piwa, stała się tym, czym jest Żywiec, Lech, Okocim itp.

Piszcząc "prawdziwy piwosz" miałeś zamiar kogoś obrazić/wyśmiać? Takie osoby nie nazywają siebie prawdziwymi piwoszami, ale osobami świadomymi tego co piją i niedającymi wciskać sobie koncernowych koncentratów.

beka pisze:A, ostatnio zasmakowalem w piwie miodowym, szkoda ze mozna u mnie dostac wlasciwie tylko Lomze, bo chetnie sprobowalbym innych.

Piwa miodowe to już niestety domena polskich browarów i każdy stara się mieć je w swoim portfelu marek. Piszę "niestety", bo wraz z modą nadeszła zniżka ich formy. Najlepszą opcją pozostaje Ciechan Miodowy, który i tak nie umywa się do tego sprzed minimum roku.

Dębowe albo Okocim mocny [fantastyczna butelka]. No i kilka razy zdarzyło mi się pić Żywe, które smakuje wybornie.

Z zagranicznych piw zdecydowanie Beck's, może też Heineken

Ja najbardziej lubię nasze pomorzańkie piwo Specjal i Lech

Ouh_yeah pisze:No i kilka razy zdarzyło mi się pić Żywe, które smakuje wybornie.

Super piwo. Piłem kilka dni temu i jak dla mnie rewelacja.

Nie ma to jak niepasteryzowany Kasztelan oraz studenckie piwa: Żubr i Harnaś. Polecam też Carlsberga

Żubr studencki? Bo ja wiem... w zwykłych monopolach kosztuje już tyle co wszystkie inne piwa

A mi Carlsberg strasznie nie smakuje. Nie lubię go.

Ja tak samo, kiedyś był dobry, teraz zszedł na psy
Ostatnio lubuje się w Łomży
A co do regionalnych piw to polecam browar Witnica.

U mnie juz wjechalo do sklepow. Wczoraj na grilla sobie kupilem jedno na sprobowanie i calkiem dobre, nie za slodkie, ale miodek czuc. No i cenowo w porownaniu do takiej Lomzy korzystniej, bo ponizej 3 zl. Nie wiem ile dokladnie, bo placilem za wiecej rzeczy. Kto ma mozliwosc, temu polecam sprobowac