JuvePoland

Ten mecz to istny kabaret. Ja nie rozumiem, jak możliwa jest taka słaba gra. Calgliari, Bari, Catania.. Co się dzieje z Juventusem?
Ani jeden napastnik w naszej kadrze nie posiada formy, która by gwarantowała bramki.

Mam nadzieję, że w końcu zniknie uśmieszek z twarzy działaczy i zwolnią Ferrare. Ile można zgrywać Greka?

Pożar w burdelu!

Trudno mi sobie wyobrazic aby wszystko zostało po staremu.Ostatni raz spisywalismy się tak w sezonie 1998/99.


Czas na duże zmiany, Serie A już raczej się nie uratuje, dośc słów o ciągłej walce o mistrzostwo lepiej walczmy o pierwszą czwórkę bo zaczniemy przyszly sezon od Ligi Europejskiej.




Basta, basta, basta!

mnowo pisze:Catania powinna nauczyć naszych, jak się przeprowadza szybki i skuteczny kontratak...
Włoskie media: "La Juve tocca il fondo" - "Juventus sięga dna"...

Ja bym powiedział, że już sięgnął dna. Każda porażka dla takiego klubu jak Juventus to jest katastrofa, a co dopiero seria 5 meczy ?
Jak nic się nie zmieni w zarządzie, to będziemy śpiewać przez lata :

" To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy już iść"

W trakcie rozgrywek, bo już wtedy nie będziemy się liczyć.

Jeśli po dzisiejszym meczu, ktokolwiek związany z drużyną (Ciro, Blanc, czy Legro - mistrz od pomeczowych twierdzeń) powie, że "jest ok, idziemy do przodu, dajemy z siebie 110%... ple ple ple", to naprawdę zwątpię w jakiegokolwiek ducha walki Juve.

Niestety po naszym starym Juventusie, została już tylko nazwa. CZAS NA ZMIANY !

hipokryci. chcieliście Ferrarę? dostaliście Ferrarę. i pamiętam jeszcze jak wielu się cieszyło z tego, ze to on został nowym trenerem. na jakich podstawach? na żadnych. przecież to było oczywiste, że szansa na to, że Ciro sobie poradzi to jakieś 15% i nie więcej. nie jesteśmy tak świetnie zorganizowanym klubem jak Barca, żeby pozwalać sobie na takie rzeczy.

chcieliście Diego i Melo? dostaliście Diego i Melo. grają słabo? jestem pewien, że to okres przejściowy. bez Felipe nasza pomoc z początku sezonu by nie istniała, a i Diego potrafił kilka razy błysnąć. dadzą radę.

radziłbym się zastanowić nad swoim własnym tokiem myślenia ogólnie, bo z niektórych to straszne chorągiewki. szczególnie Ci tęskniący za Siwokopterem.

chcecie zwolenienia Ferrary? spoko. tylko zastanówmy się, czy Mancini, Benitez i jego nos do transferów, czy inni wolni trenerzy będą w stanie w jakikolwiek sposób to poukładać. wątpię. już wolę Ciro, który może cokolwiek osiągnąć, niż kogoś kto już zwyczajnie raczej lepszy nie będzie.

Alfa i Omega pisze:hipokryci. chcieliście Ferrarę? dostaliście Ferrarę. i pamiętam jeszcze jak wielu się cieszyło z tego, ze to on został nowym trenerem. na jakich podstawach? na żadnych. przecież to było oczywiste, że szansa na to, że Ciro sobie poradzi to jakieś 15% i nie więcej. nie jesteśmy tak świetnie zorganizowanym klubem jak Barca, żeby pozwalać sobie na takie rzeczy.

chcieliście Diego i Melo? dostaliście Diego i Melo. grają słabo? jestem pewien, że to okres przejściowy. bez Felipe nasza pomoc z początku sezonu by nie istniała, a i Diego potrafił kilka razy błysnąć. dadzą radę.

radziłbym się zastanowić nad swoim własnym tokiem myślenia ogólnie, bo z niektórych to straszne chorągiewki. szczególnie Ci tęskniący za Siwokopterem.

chcecie zwolenienia Ferrary? spoko. tylko zastanówmy się, czy Mancini, Benitez i jego nos do transferów, czy inni wolni trenerzy będą w stanie w jakikolwiek sposób to poukładać. wątpię. już wolę Ciro, który może cokolwiek osiągnąć, niż kogoś kto już zwyczajnie raczej lepszy nie będzie.

Nie wszyscy. Ja nie chciałem ani Ferrary, ani Melo. Diego owszem, ale on niezle sobie radzi. Tak. Chce zwolnienia Ciro, a na jego miejsce ktos klasowy, typu Hiddink. Juz nawet Benitez. A za Siwym nie tesknie, bo sam chcialem go wywalic. Zamiast kupowania kilku szrotowatych graczy, lepiej wprowadzac mlodziez jak robi Wenger i nie obchodzi mnie to, ze "we Wloszech jest inaczej, tam mlody zawodnik gra od 24-25 roku zycia". Niech chociaz sprobuja z 18-21 latkami. I zamiast przeplacac za Melo, przeplaciliby za kogos naprawde klasowego jak Diarra czy Mascherano lub Aguero lub Ribery. Tylu zawodnikow bylo na wolnym transferze, typu Lugano czy Godin czy Eboue, a nam zaserwowano na obrone Legro, Molinaro, oldboja Cannavaro. No, moze jedynie Caceres sie udal. Zamiast Poulsena, Melo, Tiago wolalbym jednego Xabiego Alonso. :x

Szkoda pisać, bo moje zdanie przedstawili poprzedni kibice...

Jednak...
Odnoszę wrażenie jakby Ciro był zamknięty w jakiejś komorze! Nie dociera do niego kompletnie NIC, przegrywamy a on non stop ta sama formacja, ci sami ekhm... 'Zawodnicy'. Widzi chłopak, że kompletnie się nie nadaje, i jeśli kocha te barwy to klub OPUSZCZA!!

Mam nadzieje, że kibice na meczu z Romą wywieszą stosowne transparenty (mam namyśli 'Claudio Przepraszamy' albo coś podobnego).

Co do samego meczu... Diego dał nam namiastkę swoich możliwości, piękna asysta!

Żal, żenada, śmiech na sali :rotfl: :rotfl:

Żałuję, że wróciłem 10min po rozpoczęciu meczu do domu, bo chciałem 100zł w Catanię zainwestować, trochę na święta bym wygrał

Co do Ciro - dzięki, pa, było miło, sympatycznie, ale jak nie zdymisjonują Ciebie w do świąt, albo sam się do dymisji nie podasz, odwiedzę Turyn

Jedzie ktoś ze mną? Taki mały nalot z Polski można zrobić ;-)

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: taki komentarz może dać tylko do myślenia graczom Juve, śmiech na sali.

Pozdrawiam

Fenrir pisze:Czy wy jestescie slepi czy po prostu glupi, ze bronicie Diego? Chlopaczyna mial JEDNO dobre zagranie w calym meczu, poza tym tracil pilke, nie potrafil utrzymac rownowagi i bywal bardziej bezradny niz (sic!) Amauri.

Masz trochę racji, ale ja tutaj będę po drugiej stronie. Wydaje mi się, że Diego nie wykorzystuje całego swojego potencjał. On gra za daleko od bramki przeciwnika. Bierze piłkę ze środka boiska i zanim dobijemy ją w pole karne przeciwnika to stracimy ją kilka razy. Naszym problemem jest to, że nie mamy napastnika zdolnego do tego, aby dość do jakichś prostopadłych podań, napastnika innego niż takiego, który potrafi tylko znaleźć się od czasu do czasu przy dośrodkowaniach czy dobić, gdy piłka jest już prawie w bramce (z Iaquintą kilka piłek prawie się udało dograć). Myślę także, że te faule często są wynikiem tego, że on chce być faulowany, bo takie ma zadanie. Wywalczyć jakiś rzut wolny w okolicach pola karnego, aby można było spróbować dośrodkować. Denerwuje mnie czasami jego przetrzymywanie piłki, jego egoistyczna gra. Brakuje nam jednak jedności w zespole, dlatego piłkarze decydują się na indywidualne rozwiązania. Nie wiem, jak dalej się potoczą losy Diego, ale ja go nie skreślam, wydaje mi się, że potrzeba mu nie tyle czasu co trenerskiej ręki.

Fenrir pisze:Nastepny pupilek forum: Giovinco - rowniez jedno dobre podanie do Trezegueta, poza tym nic. Moze to bolesna prawda, ale problem tego zespolu nie lezy w tym, ze biedny Sebastian nieu dostaje szans

A dostaje te szanse? Dostaje swoje szanse w końcówkach i czasami coś wyjdzie czasami nie, ale Sebastian jest aktualnie bardzie wartościowym zawodnikiem niż Amauri, dlatego ja nie rozumiem, czemu tak uporczywie trzymamy się Brazylijczyka. Podobnie było w ubiegłym sezonie, gdy Nedved przez pół sezonu był cieniem samego siebie, ale Ranieri i tak to jego awizował do gry. A Sebastian siedział na ławce albo trybunach, a każde pojawienie się na boisku było raczej korzystne dla nas. Dlatego można zapytać, dlaczego on nie dostaje tych szans więcej? Prawda, dzisiaj miał tylko jedno dobre podanie i kilka strat, a co zrobili inni?

Melo totalnie wygwizdany. Jeżeli coś się w tym klubie nie zmieni, to nie zdziwię się ani trochę jeżeli zdecyduje się on nas opuścić.

Mówiłem przed meczem, zmian żadnych. Tradycyjnie było pewnie kilka minut monologu do drużyny, obecność Secco na treningach, a i tak zostało to samo. Mówiłem, że nawet najsłabsze drużyny ligi będą w stanie z nami wygrać, bo oni w to uwierzyli. Wszyscy widzą nasze słabe punkty. Trener Catani przed meczem mówił, że wie jak nas pokonać. Może Ferrara jego powinien zapytać co robi źle...

Mam wrażenie, ze aktualnie jest spora liczba trenerów, którzy z pocałowaniem reki przejęliby Juventus i mieliby na to jakiś pomysł, bo skoro mają pomysł w Bari, Catani czy Cagliari, to znaczy, że poradziliby sobie także wtedy, gdy mieliby do dyspozycji teoretycznie lepszych zawodników.

Forza!

Chcielismy Diego i Melo, to prawda. Ale wlasnie, dlatego, ze razem z nimi przyszedl ferrara, który ma zerowe doswiadczenie i umiejetnosci trenerskie, oni graja jak graja. Melo jest naprawde dobrym zawodnikiem, ale jest zle ustawiony, w rep.B gra wspaniale, wlasnie, dlatego, ze nie gra tak defensywnie. To samo Diego, on dzisiaj wiekszosc czasu na naszej polowei byl i zabieraj pilki zawodnika Catani.

Z Ferrara nic nie osiagniemy, nie oszukujmy sie, musimy cos zaczac robic. Jedyny problem, ze nie ma wielu mozliwosci. Hiddink, to wszystko.

ja nie chcę Ciro choćby z jednego powodu, w ogóle nie uczy się na błędach
a jest wiele innych
wielu dziennikarzy, trenerów po fachu mu radzi w gazetach, internecie a i nie wierze, że na forach wszędzie jest mnóstwo komentarzy, a mamy co
Treze-Amauri od początku i wielkie zero do pierwszej połowy, ale to nie jest pierwszy mecz, gdzie totalnie pomylony wyjściowy skład stwarza już pole do dyskusji, za Siwym nie tęsknie, ale na Ciro patrzeć już nie mogę, nia ma krzyku z boku nie ma podpowiedzi, stoi i patrzy.... zmiany wymuszone brakiem koncepcji gry taka prawda i tak za późno, nie ma czasu na czekanie aż Ciro wygra, panowie i panie my dzisiaj graliśmy z ostatnią drużyną SerieA u siebie, tutaj to nawet M.Lippi byłby w niemałych opałach, zresztą o ile się nie mylę miał nasz były trener na tyle przyzwoitości, żeby powiedzieć, że odchodzi bo już nic nie poradzi wówczas, powtarzam skład mamy mocny, mocniejszy niż sezon temu, nie ma kto tego poukładać i powiedzieć tym ludziom, że nawet o to czy mogą siku muszą pytać trenera

nie nadaje się na trenera ani trochę;/ mimo takich porażek! ( hańba i wstyd ) gra dalej tak samo... jak po wygranej z interem można tak spaść na dno?? po tym meczu morale powinny byc ,aż do nieba ( mimo ,że w meczu nic nie pokazali specjalnego ,ale wynik jest tu ważny )
4-3-1-2 ... 20 porażek z rzędu to zmienisz formację??
Giovinco? musi wbić 10 goli w meczu ,żeby dostać szansę od podstawowego??
Amauri?? posadź go na rezerwę i wstaw pomocnika niech wypełni środek pola Treze sobie poradzi sam niż ma psuć mu wszysto Amauri ,który tylko fauluje:/
Diego - czy ten koleś ma spaść na samo dno ,żeby w końcu ustawić go tak ,żeby mógł się pokazać??

Ps. mimo wszystko dalej będę wierny!! Może co raz bardziej nazwie i historii niż temu co się dzieje obecnie ,ale co robić:( mam nadzieję ,że do tego nie dojdzie

Medzeer pisze: Z Ferrara nic nie osiagniemy, nie oszukujmy sie, musimy cos zaczac robic. Jedyny problem, ze nie ma wielu mozliwosci. Hiddink, to wszystko.

Racja, kim zastąpić Ferrarę... Kto oprócz Hiddinka? Benitez, Hughes? Dajcie spokój. Zarząd zawalił tym, że wybrali Ferrarę. Na wakacjach byłoby dużo łatwiej zatrudnić trenera z nazwiskiem, a teraz? Jest środek sezonu a kolejnego zapchajdziury w Juventusie nie chcemy. I co tu robić?



P.S
A wszystko przez Guardiolę

Jedyni którzy powinni zostać w Juve to:

Buffon - z oczywistych względów

Caceres - chłop ma serce do gry a do tego potencjał i umiejętności

Chiellini - wiadomo ma sere biało-czarne i skille

Del Piero - za zasługi ale też cały czas myśle, że co nie co jeszcze wniesie do Juve

Marchisio - nasz brylant ostatnio najlepszy zawodnik Juve! Dziś też był wszędzie, widać ochotę do gry!

Treze - bedzie dobre ustawienie to i treze bedzie strzelal

Iaquinta - good Joker

Diego - PRZECIEŻ on potrafii grać! Dajcie nowego trenera który bedzie widzial jak Diego lubi grać i go tak ustawi! Na początku sezonu jak mial jeszcze nawyki taktyczne z Werderu to grał jak z nut

Melo - jw

Sissoko - nasz przecinak

Giovinco - nie musze chyba komentować

Manninger - good zastepca Gigiego i nie narzeka jak siedzi na lawie

RESZTA WON!!!!

Z Ferrarą na czele - chlop powinien miec honor i podac sie do dymisji! Nic nie potrafi z Juve zrobić!! Mysle ze to przez niego tak słabo gra drużyna a przedewszystki Diego i Melo! Nie mowie już o wypadzie zarządu albo zeslaniu ich do finansówki bo tam sobie radzili w miare