JuvePoland

mnowomiejsky pisze:

Spojler pisze:To prawda, w tym sezonie ostatecznie ma się rozstrzygnąć sprawa "morderstwa" brata pani Reynolds, więc wątek, który śledzimy już od ponad 30 odcinków skończy się. Reżyser przyznał, że na razie nie za bardzo mają pomysł na 3 sezon i że trudno będzie coś wymyśleć, bo nie wiadamo, ilu aktorów będą mieli do dysopzycji (tzn. zgody aktorów lub ich śmierć w serialu). Zobaczymy, moim zdaniem powinni skończyć na tym sezonie, żeby nie ryzykować, że odwalą chłam, jaki będzie się ciągnął nie wiadomo po co i w którym kierunku. No chyba że są absolutnymi geniuszami i wymyślą coś powalającego.

I bardzo dobrze, jedyną wadą tego serialu jest to, że nie mogą go ciągnąć w nieskończoność (bo taką ma konstrukcję). Zresztą początkowo miał to być 10-odcinkowy miniserial. Nie wyobrażam sobie, żeby trwał dłużej niż gora 3 sezony, więcej z tego raczej wycisnąć się już nie da. Z drugiej strony - ciężko zrezygnować z kury znoszącej złote jaja, ale mam nadzieję, że nie będą tego ciągnąć na siłę.

Trochę mnie rozczarował motyw odejścia od ucieczki i zamiany go na oczyszczenie się z zarzutów. Spodziewałem się rejterady za granicę, bez oglądania się na panią prezydent, a tu mamy typowo jak w Hollywoodzie - walczymy ze złem (i zapewne na końcu zwyciężamy). Ale oczywiście jeste pewien, że serial bedzie trzymał dotychczasowy poziom i zaskoczy nas niejednym (może nawet śmiercią któregoś z braci).

spojler 1 sezon pisze:serial się spodobał i... scenarzysci genialnie wymyslili, ze dziura w wielkiej rurze z magazynu zostanie naprawiona... Trzeba przyznac, ze bylo to genialne w swej prostocie.
Mam nadzieje, ze jesli maja ciagnac to dalej to nie bede musial sie w 3 sezonie do oglądania przymuszac. A moze mają w planach inny serial.. Rownie zakręcony... Bo trzeba przyznac, ze potencjał scenarzysci mają

o 2sezonie to bym pisze:generalnie drugi sezon o wiele slabszy od pierwszego. kilka akcji i motywow ewidentnie wymyslanych na sile. niektore momenty prowokowaly do wcisniecia "ALT+F4". cale szczescie ostatni odcinek zrekompensowal kilka wczesniejszych nieudanych zagran scenarzystow(takich jak np TBag odgryzajacy sobie reke a nastepnie zalatwiajacy 2xwiekszego Gary`ego,spowiedz Michela,akcja w starej fabryce). spodobal mi sie pomysl zamkniecia Bellicka w Fox River. moze wreszcie wrocimy do tych wieziennych klimatow i starych znajomych bo szczerze mowiac brakowalo mi tego przez ten drugi sezon. wspolpraca z Kellermanem ? ciekawe czy wypali po tym jak probowal zabic Sare i zlikwidowal rodzinke syna L.Burrowsa.

Oby 3 sezon byl pelen ciekawych pomyslow ktore nie beda zakrawac na S-F..bo dalsze akcje w stylu "zabili go i uciekl" raczej mnie na dobre zniecheca do sledzenia dalszych losow 8(a wlasciwie juz 6) z Fox River

Moonk pisze:no i GIt z zapowiadanej przerwy okolo 4 miesiecznej najpierw skrocili do 29 stycznia teraz na 22 stycznia....jak dla mnie extra wiadomosc jeszcze z 8 takich przesuniec a PB zobaczymy juz w ten wtorek:PP

mnowomiejsky pisze: EDIT: Łaaa... rzeczywiście przesunęli! 2x14 zostanie wyemitowany 22 stycznia. BTW, wiecie, co oznacza tytuł tego odcinka?

Spojler pisze:John Doe po angielsku znaczy tyle, co Jan Kowalski po polsku. Czyli bliżej nieokreślony gość, tak naprawdę anonim, szary obywatel, którym nikt się nie interesuje, a kto wie, czy taki istnieje. W związku z tym zastanawiam się, kto będzie tym tytułowym "John Doe". Stawiam, że w jakimś stopniu chodzi o Kellermana, którego zaczynają "usuwać" ze świata realnego, usuwają zdjęcia etc., czyli staje się takim Johnem Doe, o którego istnieniu nie wie nikt lub prawie nikt. No ale to jest mój typ, a tak naprawdę zżera mnie ciekawość, kto się nim okaże i o kogo tutaj chodzi. Mam nadzieję, że odcinek to pokaże.

mnowomiejsky pisze:

Spojler pisze:John Doe po angielsku znaczy tyle, co Jan Kowalski po polsku. Czyli bliżej nieokreślony gość, tak naprawdę anonim, szary obywatel, którym nikt się nie interesuje, a kto wie, czy taki istnieje. W związku z tym zastanawiam się, kto będzie tym tytułowym "John Doe". Stawiam, że w jakimś stopniu chodzi o Kellermana, którego zaczynają "usuwać" ze świata realnego, usuwają zdjęcia etc., czyli staje się takim Johnem Doe, o którego istnieniu nie wie nikt lub prawie nikt. No ale to jest mój typ, a tak naprawdę zżera mnie ciekawość, kto się nim okaże i o kogo tutaj chodzi. Mam nadzieję, że odcinek to pokaże.

Myślę, że chodzi o Terrence'a Steadmana, gościa, który oficjalnie nie żyje od jakiego czasu. Oglądał ktoś z was już trailer 14-ego odcinka? Jest na YouTube.