Strona 10 z 69

: 08 czerwca 2010, 23:49
autor: kaczy19FJ
No to pograli sobie :). Myślałem, że przegramy z 10:0, ale nie było "tak źle".

: 08 czerwca 2010, 23:51
autor: Juv
deszczowy pisze:6 - 0 w 84 minucie. Hiszpania to bogaty kraj, skoro na treningi wybierają się do Polski.
Raczej Polska to bogaty kraj, skoro po wp.. wybierają się aż do Hiszpanii :wink:

: 08 czerwca 2010, 23:52
autor: deszczowy
Juv pisze:
deszczowy pisze:6 - 0 w 84 minucie. Hiszpania to bogaty kraj, skoro na treningi wybierają się do Polski.
Raczej Polska to bogaty kraj, skoro po wp.. wybierają się aż do Hiszpanii :wink:
:doh:
Co mnie poklepało? Oczywiście, że grali w Hiszpanii. :angry:

: 08 czerwca 2010, 23:58
autor: Adamosus
kaczy19FJ pisze:No to pograli sobie :). Myślałem, że przegramy z 10:0, ale nie było "tak źle".
Też tak obstawiałem :lol: nie ma co komentować,reprezentacja przechodzi gruntowną przebudowę,rywal (jak dla nas) nie z tej ziemi.Wynik nie dziwi,tym bardziej,że nie było Jelenia czy Obraniaka,którzy może honorowe trafienie by zagwarantowali :wink:

: 09 czerwca 2010, 01:32
autor: ketraB
szczypek pisze:
triada pisze:
flying_birds pisze:Czy ktoś wie, co to za pacan bredzi cały czas o tym, jak to nasi biedni piłkarze wciąż się uczą?
ja nie wiem, ale ma trochę racji
Rację miał w momencie, gdy stwierdził, że lepszy jest wysoko przegrany mecz z Hiszpanią, po którym można się czegokolwiek nauczyć niż wysoko wygrany mecz z San Marino, który będzie jedynie pięknym widowiskiem na jedną stronę.
Właśnie o to chodzi, po co grać z Armenią i po raz "enty" z Cyprem?

bardzo dobrze, że troszke zimnej wody polało się na głowy "naszych"

: 09 czerwca 2010, 06:32
autor: AVE JUVE!!!
to bylo straszne zero jakiegokolwiek pomyslu , a Hiszpania kapitalnie przy naszych "orłach" wygladali jakby grali z reprezetacja U-19

: 09 czerwca 2010, 07:01
autor: mrozzi
Wiadomo było, że to tak właśnie będzie wyglądać. Komentatorzy w typowy dla siebie sposób subiektywnie twierdzili, że Polska gra na terenie przeciwnika, że brakuje nam kilku kluczowych zawodników itd... Czcze gadanie - naiwność nie zna granic :!: Dostaliby baty tak czy siak - piłkę trzeba mieć w genach, a Polacy jej zwyczajnie nie mają. Wynik łagodny - gdyby nie fakt, że to sparing, Hiszpanie pojechaliby w jeszcze większym stopniu. Paradoksalnie właśnie z takimi rywalami powinna sparować Polska. Jak dostaną któryś kolejny raz 10-0, to zaczną wyciągać wnioski. Problem polega jednak na tym, że nikt z wielkich tego świata w Polsce nie widzi godnego rywala. I słusznie. Hiszpania zgodziła się na to spotkanie tylko dlatego, że w ich opinii Polska przypomina stylem Szwajcarię. Cóż - oni nie mieli pojęcia, że tak w rzeczywistości nie jest...

Najbardziej rozbroił mnie moment wymiany koszulek. Polacy biegali wokół Hiszpanów i byli natarczywi, przy czym Fabregas i Torres odmówili :lol: Po co im trykot Polski w domu? 8) 8)

: 09 czerwca 2010, 07:45
autor: Brutalo
mrozzi pisze: Najbardziej rozbroił mnie moment wymiany koszulek. Polacy biegali wokół Hiszpanów i byli natarczywi, przy czym Fabregas i Torres odmówili :lol: Po co im trykot Polski w domu? 8) 8)
Mnie też, to było żałosne... aż bezczelne :/ . Kuszczak skakał przy Torresie, a ten mu grzecznie podziękował :roll:
Wynik.... zgodnie z przewidywaniami. Obstawiałem cztery, wpadło sześć, nie było by szoku gdyby wynik był dwucyfrowy.
Jedyny pozytyw tego meczu to fakt, że młodzi zawodnicy mieli szansę zobaczyć na boisku takie gwiazdy. "Pojedynki" Lewandowski vs Puyol :rotfl:

: 09 czerwca 2010, 07:50
autor: mrozzi
Zawsze uważałem, że temat "Polak w Juve" powinien zostać zamknięty. Nie pomyliłem się. Ci, którzy widzieli wczoraj w akcji Błaszczykowskiego nie mogą powiedzieć, że nie dał z siebie wszystkiego, a i tak marnie to wyglądało na tle tuzów światowego futbolu. To wystarczy za komentarz.

: 09 czerwca 2010, 08:25
autor: Łukasz
Łukasz pisze:Nie wiem, o co chodzi Smudzie i zastanawia mnie, czy z lepszym rywalem będzie grać równie ofensywnie.
No i zagrał. Smuda sobie umyślił otwartą piłkę z Hiszpanami zagrać. Z Hiszpanami, z którymi dzieli nas różnica klas. 2 napastników, 3-ech skrzydłowych (z czego dwóch w środku pola) i defensywny pomocnik, który jeszcze kilka lat temu był ofensywnym pomocnikiem.... Po zsumowaniu wychodzi 6. 0:6...

: 09 czerwca 2010, 08:35
autor: deszczowy
Pozostaje mieć nadzieję, że Smuda znajdzie w sobie trochę pokory i wyciągnie wnioski. 4-3-3 na Hiszpanię tak dysponowaną, przy takiej różnicy klas, to samobójstwo.

Prawdą jest, że Hiszpanie jechali nas, jak jakieś, nie przymierzając, Wyspy Owcze. Bramka na 2-0 przypominała akcję treningową. Iniesta - Xavi - Silva... a nasi sobie stali...

: 09 czerwca 2010, 08:40
autor: Wojtek
Łukasz pisze:
Łukasz pisze:Nie wiem, o co chodzi Smudzie i zastanawia mnie, czy z lepszym rywalem będzie grać równie ofensywnie.
No i zagrał. Smuda sobie umyślił otwartą piłkę z Hiszpanami zagrać. Z Hiszpanami, z którymi dzieli nas różnica klas. 2 napastników, 3-ech skrzydłowych (z czego dwóch w środku pola) i defensywny pomocnik, który jeszcze kilka lat temu był ofensywnym pomocnikiem.... Po zsumowaniu wychodzi 6. 0:6...
Bardzo dobrze że zagraliśmy otwartą piłke! po co w meczu towarzyskim mamy murować bramke to byłaby głupota :doh:

Najlepsza okazja mecz dla Polski to chyba strzał Peszko po zagraniu Lewandowskiego tak to jakieś strzały niecelne :roll:
Pierwsze 10 min dobre,po dwóch goli byli bezradni ale gol hiszpanów na 2:0 :bravo: :bravo:

: 09 czerwca 2010, 09:04
autor: Gandalf8
To, że przegramy to było pewne, ale spodziewałem się max 4:0 :P ale bardzo dobrze, że przegrali, bo przynajmniej wiadomo, że jeszcze dużo czasu upłynie zanim zaczną grac na jakimś przyzwoitym poziomie...

: 09 czerwca 2010, 09:34
autor: Łukasz
deszczowy pisze:Pozostaje mieć nadzieję, że Smuda znajdzie w sobie trochę pokory i wyciągnie wnioski. 4-3-3 na Hiszpanię tak dysponowaną, przy takiej różnicy klas, to samobójstwo.

Prawdą jest, że Hiszpanie jechali nas, jak jakieś, nie przymierzając, Wyspy Owcze. Bramka na 2-0 przypominała akcję treningową. Iniesta - Xavi - Silva... a nasi sobie stali...
To wszystko wyglądało jak trening z amatorami. A najzabawniejsze jest to, że nasi wyszli do tego sparingu spięci jak przed finałem mundialu, a dla Hiszpanów - cóż: to miało być tylko rozbieganie przed turniejem.
Może być i 4-3-3, ale - przy takim rywalu - logiczniej skonstruowane. Nie chodzi o grę defensywną, ale z takim rywalem granie otwartej piłki - nawet w sparingu - żadnego sensu nie ma. Bo w "otwartej piłce" dzielą nas lata świetlne. Kilometry równych boisk, setki myślących trenerów i kupa kasy, którą hiszpańska piłka produkuje, a polska, niczym skarbonka lub nie przymierzając - bagno, bezpowrotnie wciąga.

: 09 czerwca 2010, 10:58
autor: karpiu
Co wy gadacie? Byliśmy osłabieni, nie było Jelenia i Obraniaka ...


mrozzi napisał:
Najbardziej rozbroił mnie moment wymiany koszulek. Polacy biegali wokół Hiszpanów i byli natarczywi, przy czym Fabregas i Torres odmówili Po co im trykot Polski w domu?
Brutalo napisał:
Mnie też, to było żałosne... aż bezczelne . Kuszczak skakał przy Torresie, a ten mu grzecznie podziękował
Wynik.... zgodnie z przewidywaniami. Obstawiałem cztery, wpadło sześć, nie było by szoku gdyby wynik był dwucyfrowy.
Jedyny pozytyw tego meczu to fakt, że młodzi zawodnicy mieli szansę zobaczyć na boisku takie gwiazdy. "Pojedynki" Lewandowski vs Puyol
Macie racje to było zalosne dostac takie baty i jeszcze sie prosic o koszulki... ( i ich nie dostać, Sobiech, Kuszczak)

Smuda powinien uczyc naszych grajków kilku kluczowych taktyk, nie tylko grania ofensywnego, taktyke wybiera sie pod przeciwnika, ze słabyszym bądz równym mozna zagrac ofensywnie ale z taka Hiszpanią? Nie tylko nasza reprezentacja powinna nastawiac sie na gre z kontry..


Trzeciak chyba czekał na mistrzów europy w szatni pod prysznicem...