Strona 10 z 20
: 04 listopada 2007, 21:41
autor: Kink
Cholera, gramy nieźle, walczymy, biegamy, ale brakuje jakości i siły. fantastyczny mecz gra Samuel. Czyści wszystko. Gdzieś mi Treze jak na razie znikną. Jest zupełnie niewidoczny. Podoba mi się natomiast Nocerino. Będziemy mieli pociechę z tego chłopaka.
Na a teraz z nadziejami czekajmy na drugą połowę, oby lepszą dla nas.
FORZA JUVE
: 04 listopada 2007, 21:50
autor: Desant.
Jeszcze nie wszystko stracone mam nadzieje że wygramy.Duchem i Sercem na Olimpico. FORZA JUVE
: 04 listopada 2007, 22:15
autor: Szwarou
1-1
sliczna akcja

dobrze ze nie zdecydowal sie na glupi strzal glowka tylko oddal do lepiej ustawionego gracza
jeszcze tylko jeden
: 04 listopada 2007, 22:17
autor: Tofciu#10
Brawo!!
Dobra zmiana Camoranesi'ego.
Nareszcie upragniona bramka.
Jak to dobrze, że mamy Buffona...
: 04 listopada 2007, 22:17
autor: delpiero
mamy brameczke:) jeszcze jedną prosze
: 04 listopada 2007, 22:21
autor: Desant.
Jest dobrze ale może być lepiej,i będzie!!

Camor
: 04 listopada 2007, 22:32
autor: Szwarou
podobalo mi sie to ze chiellini nie pozwolil sie "przytulic" przez Ibre na koncu meczu
i fajnego mu sprzedal lokcia :]
lubie taka prowokacyjna gre

: 04 listopada 2007, 22:37
autor: Tofciu#10
No cóż, były okazje do tego, aby wygrać to spotkanie.
Ostatnie kilkanaście minut prowadzone w bardzo mocnym tempie przez podopiecznych Ranieri'ego. Camoranesi wprowadził ożywienie w ofensywie. Szkoda, że Iaquinta trafił w obrońcę.
Ogromne brawa dla beniaminka, który postawił bardzo wysokie warunki mistrzowi kraju.
: 04 listopada 2007, 22:38
autor: Del
To co panowie? POkazalismy Interowi kto jest pierwsza sila w Italii, mimo remisu to my mielismy zdecydowana przewage. Inter oprocz 3 akcji nie gral nic, niestety jedna im sie udala

Tylko chyba cud ich uchronil od tego ze tego nie wygralismy no i brak skutecznosci i ostatniego podania do napastnika.
Nocerino dzis wedlug mnie niestety najslabszy zawodnik, mogl wpuscic Tiago..
Najbardziej mnie irytowalo jak sedzia nie pozwalal nam na szybkie rozpoczecie gry po faulu albo spalonym, co uniemozliwialo szybka kontre.
No ale, jak nie dzis to nastepnym razem ich rozjedziemy

: 04 listopada 2007, 22:42
autor: YoUri`
Mecz bardzo fajny, żywy, szybki i zacięty. Przede wszystkim wyrównany i wynik uważam za sprawiedliwy. Chociaż mówiąc obiektywnie to Inter miał więcej groźnych sytuacji i kilka razy Buffon pokazał czemu zasługuje na miano najlepszego bramkarza świata. Juventus zaś próbował zaskakiwać Inter strzałami z daleka, co wychodziło nam raczej średnio.
Na wyróżnienie zasługują: Buffon, Chiellini i Camoranesi. Ten trzeci naprawdę wniósł dużo świeżości w poczynania Bianconerich, a Chiellini grał niezwykle skutecznie z ogromną determinacją. Jedyny jego słaby moment to wkomponowanie łokcia w twarz Ibrahimovica, co z pewnością skończy się zawieszeniem.
Podsumowując - ładny i ciekawy mecz zakończony sprawiedliwym podziałem punktów. Walka w tym sezonie się dla nas nie skończyła - wręcz przeciwnie - pokazaliśmy, że po wszystkich perturbacjach, już po roku jesteśmy w stanie walczyć z wszystkimi. Oby tak dalej...
: 04 listopada 2007, 22:43
autor: Sapo
mimo ze nie widzialem meczu, a spotkanie sledzilem na relacji i czacie bylo swietnie

trawa pogryziona, agresywny meczyk

interisci poplakani i polamani przez Chielliniego i spolke

fajnie fajnie ale brakowalo skutecznosci

po tym spotkaniu jestem spokojny o nasza forme, jestem pewny ze wygramy scudetto w tym sezonie

FORZA!!
GRAZIE JUVENTUS

GRAZIE CAMORANESI

GRAZIE CHIELLINI
PS. pozdro dla modlacych sie i wiernych do konca

: 04 listopada 2007, 22:49
autor: Tobias_10
Ładny mecz ale wynik mógłby być ładniejszy ale i tak postawiliśmy Interowi trudne warunki wyróżnienia według mnie dla
Chiellini'ego za waleczność
Zanettiego za dobre powstrzymywanie napastników Interu
Buffona za nienaganne bronienie
Iaquinty za dobre odegranie do Comora a nie strzał na pałę
Camora za ładnego i ważnego gola
Mecz 4+
szkoda że Trezeguet się nie wykazał Del Piero też :doh:
: 04 listopada 2007, 22:49
autor: mpolek
Muszę przyznać, piękny mecz w wykoaniu obydwóch drużyn. Znakomite emocje i atmosfera na trybunach - marzenie. W pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze - śmiało atakowaliśmy. W drugiej na początku było za nerwowo - trochę niecelnych podań i makabryczne dziury w obronie. Był okres 10 minut, w którym za bardzo się otworzyliśmy. Wszyscy zostawaliz przodu, a kiedy inter kontrował było 3 napastników na 2 obrońców albo 2 na 2... co to miało być? Na szczęście Buffon udowodnił swoją wartość i nie dał się zaskoczyć. Uważam za słuszne zmiany Iaquinta za Nedveda i Camor za Del Piero. Czech miał juz żółtą kartkę, więc nie warto bylo ryzykować, a Camoranesi ożywił calą grę. Zaledwie kilka minut potrzebował do stworzenia bramkowej sytuacji i chwilę później wykorzystać podanie Iaquinty. Bardzo podobał mi się Chiellini - miał ciężkie życie z Zlatanem, ale pokazał, że jest znakomitym obrońcą i nie ma zamiaru się poddawać. Grygera całkiem nieźle. Jak zwykle nie mogliśmy nażekać na brak fantazyjnego grania Palladino. Zanetti - hmm widać było, że się starał, ale nie zawszemu wychodziło. Del Piero - całkiem nieźle, ale brakowało mu jeszcze czegoś. No i Trezeguet... cóż miał swoje okazje, ale nie wykorzystał ich. Tak średnio mi się podobała jego gra. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z gry całej drużyny. Mecz mogliśmy wygrać, ale obrona pozostawia wiele do życzenia:)
: 04 listopada 2007, 22:51
autor: Vincitore
Na samym początku WIELKIE , OGROMNE słowa uznania dla Ranieriego za fantastyczne zmiany. Wprowadził Iaquinte i Camoranesiego na efekty nie trzeba było dlugo czekać. Najpierw piękna kiwka Camora gdzie ograł chyba czterech chłopów, zagranie do Iaquinty, ten do Trezegola i prawie swojaka wpakował Cordoba. Później wrzutka Palladino, Iaquinta zgrywa głową do Camoranesiego i bramka (pół domu na nogi

). Po golu Cambiasso prawie się załamałem, jednak na szczęście sędzia który gwizdał dzisiaj kapitalnie rozwiał moje smutki w niepamięć. Chiellini po dzisiejszym meczu ma u mnie gigantycznego +, cudownie się napinał do Zlatana, te ironiczne uśmieszki i dogryzanie Szwedowi były kapitalne, w dodatku kasował go przy każdej okazji. Figo skasowany przez Nedveda też nie dał już rady, Maicon też wyleciał

, do pełni szczęścia brakowało tylko wygranej. Dobrą zmianę w interze dał Suazo. Cóż z przebiegu meczu trzeba się cieszyć z tego remisu, na pewno bardziej on cieszy niż gdyby miało być na odwrót, wtedy pozostałby niedosyt.
Mecz był bardzo dobry jednak zawsze wyjdą mankamenty, bo gdy komentuje go taki as jak Grzesiu Milko to aż woła o pomstę do nieba, ja rozumiem raz czy tam dwa się pomylić. Ale mylić Zlatana z Trezeguet, Chielliniego z Molinaro a Palladino z Nocerino to już lekka przesada.
FORZA JUVENTUS!!!!!!!!!!!!
: 04 listopada 2007, 22:56
autor: Buri
JA nie jestem zadowolony z wyniku ale jestem MEGA szczesliwy że nasi pokazali CHARAKTER! Szczególnie Chielllini, ten to pogra sobie jeszcze sporo w piłe na wysokim poziomie. JEdnak najważniejsze że utarlismy nosa "mistszom włoh". Niech się nas boją i tracą kolejne punkty a my ich wkońcu dogonimy.
brawa dla całej druzyny za walkę
