Strona 10 z 20
: 22 października 2008, 21:16
autor: Okoni
^FAZZI^ pisze:A dzisiaj pojawilo sie info ze Spalleti jest po slowie z dzialaczami Juve

nawet fajnie by bylo, mlody zdolny trener

Młody, zdolny , preferujący ofensywną i ładną dla oka piłkę czyli wszystko ok. tylko czemu Romie teraz tak kiepsko idzie?
^FAZZI^ pisze:Mozna tez by sprobowac z Advocaatem ktory chce opuscic Zenit ( chlopaki pod jego wodza naprawde pokazuja swietna pilke i nie maja problemow ze stwarzaniem sytuacji ).
Czytałem gdzieś w jakimś wywiadzie, że faktycznie Advocaat chce opuścić Zenit, ale na rzecz jakiegoś klubu z Holandii, gdyż podobno Dick chcę być bliżej swojej rodziny.
PS Zenit nie ma problemów ze stwarzaniem sobie sytuacji, ale z wykończnie już tak :p
^FAZZI^ pisze:A najwieksze marzenie to Wenger

Jak jesteśmy przy marzeniach to Prandelli...
: 22 października 2008, 21:43
autor: fazzi
Okoni pisze:^FAZZI^ pisze:A dzisiaj pojawilo sie info ze Spalleti jest po slowie z dzialaczami Juve

nawet fajnie by bylo, mlody zdolny trener

Młody, zdolny , preferujący ofensywną i ładną dla oka piłkę czyli wszystko ok. tylko czemu Romie teraz tak kiepsko idzie?
^FAZZI^ pisze:Mozna tez by sprobowac z Advocaatem ktory chce opuscic Zenit ( chlopaki pod jego wodza naprawde pokazuja swietna pilke i nie maja problemow ze stwarzaniem sytuacji ).
Czytałem gdzieś w jakimś wywiadzie, że faktycznie Advocaat chce opuścić Zenit, ale na rzecz jakiegoś klubu z Holandii, gdyż podobno Dick chcę być bliżej swojej rodziny.
PS Zenit nie ma problemów ze stwarzaniem sobie sytuacji, ale z wykończnie już tak :p
^FAZZI^ pisze:A najwieksze marzenie to Wenger

Jak jesteśmy przy marzeniach to Prandelli...
hehe co do wykanczania sytuacji to mysle ze u nas bylo by z tym lepiej ( Amauri, Treze, Vicek mysle ze przy takiej ilosci sytuacji co przewaznie ma Zenit cos by raczej zawsze ustrzelili

)
: 22 października 2008, 22:06
autor: Glare
Wenger by się przydał Juve bo potrzebujemy świeżej krwi

: 06 kwietnia 2009, 21:11
autor: Michael900
Odświeżę temat

Według mnie Ranieri musi odejść. Na początku sezonu Mourinho mówił o nim jak o człowieku, któremu brak mentalności zwycięzcy. I te słowa się sprawdzają. Miałem już takie przeczucia wcześniej. Ranieri niby zalicza się do czołówki trenerów europejskich, ale tak naprawdę nic nie osiągnął. Jak taka osoba może prowadzić wielki Juventus?
: 06 kwietnia 2009, 22:20
autor: szczypek
Michael900 pisze:Według mnie Ranieri musi odejść.
Moim zdaniem nie odejdzie bez względu na to, czy zdobędzie w tym roku Puchar czy Mistrzostwo. Zostanie na kolejny sezon, ale ten właśnie będzie jego ostatnim.
Michael900 pisze:Na początku sezonu Mourinho mówił o nim jak o człowieku, któremu brak mentalności zwycięzcy. I te słowa się sprawdzają.
Słuchaj Mourinho. On zdecydowanie za dużo mówi. Mentalność zwycięzcy. Mourinho zapewniał, że zdobędzie Ligę Mistrzów, bo jak twierdzi ma pod władzą obecnie najlepszych piłkarzy, najlepszy klub. I tamentalność zwycięzcy, która sprowadzi się do zdobycia Mistrzostwa (Mancini też tyle potrafił).
Michael900 pisze:Ranieri niby zalicza się do czołówki trenerów europejskich, ale tak naprawdę nic nie osiągnął. Jak taka osoba może prowadzić wielki Juventus?
Zacznijmy od tego, czy obecny Juventus jest wielki? To nie jest jeszcze drużyna, o której można powiedzieć, że jest skompletowana. Moim zdaniem to w zawodnikach tkwi problem, niektórzy ewidentnie nie powinni biegać z biało-czarnych koszulkach. Niektóre decyzje Claudio mnie irytują/irytowały, ale dostał on drużynę po Serie B, którą musiał zbudować. Dobry wynik w Lidze Mistrzów, nie najgorszy w Lidze i ciągle z nadziejami na bardzo dobry w Pucharze. Można mówić, że nie ma "jaj", że czasami boi się zaryzykować, ale szczerze mu się nie dziwię, jego wypowiedzi wzbudzają kontrowersje, ale czasami wymagamy zbyt wiele... Dziwi mnie to, że czasami podejmuje on niezrozumiałe decyzje kadrowe - trzymanie na siłę Nedveda czy Del Piero, gdy są w ewidentnie słabszej formie. Ja ze swej strony daje mu jeszcze jeden sezon szansy. Później trzeba będzie się rozliczyć. W letnim mercato powinien dostać to, co chce i walczyć.
: 06 kwietnia 2009, 22:21
autor: stahoo
Glare pisze:Wenger by się przydał Juve bo potrzebujemy świeżej krwi

Dla mnie jeden z najgorszych trenerów z tzw. wyższej półki. Fakt, ma 3 mistrzostwa Anglii, ale zdobyte dośc dawno. W ostatnim czasie pod jego wodzą Arsenal przypomina mi dzisiejsze Juve- graja ładnie dla oka, ale tracą dużo punktów, przegrywają co czwarty mecz i przez to zawsze walczą tylko o utrzymanie sie w pierwszej czwórce. No i te jego wyprzedaże, które robi raz na apre lat (aczkolwiek to pewnie wina klubu).
: 06 kwietnia 2009, 22:39
autor: zoff
stahoo pisze:Glare pisze:Wenger by się przydał Juve bo potrzebujemy świeżej krwi

Dla mnie jeden z najgorszych trenerów z tzw. wyższej półki.
Fakt, Wenger jest w pewnym sensie bardzo podobny do Ranieriego. Francuz miał o tyle szczęścia, iż w pewnym momencie swojej kariery trafił na gracza, dzięki któremu zawdzięcza to, że większość kibiców futbolu w Europie go zna. Oczywiście piję do Henry'ego.
: 06 kwietnia 2009, 22:47
autor: Michael900
szczypek pisze: Mourinho zapewniał, że zdobędzie Ligę Mistrzów, bo jak twierdzi ma pod władzą obecnie najlepszych piłkarzy, najlepszy klub. I tamentalność zwycięzcy, która sprowadzi się do zdobycia Mistrzostwa (Mancini też tyle potrafił).
No właśnie. Inter zdobędzie chociaż to Mistrzostwo na pocieszenie.
szczypek pisze:
Zacznijmy od tego, czy obecny Juventus jest wielki? To nie jest jeszcze drużyna, o której można powiedzieć, że jest skompletowana.
No według Ranieriego i dyrektorów niby tak. Sami mówili w zimowym mercato, że nie kupują nikogo, bo drużyna jest kompletna [mnie to mydlenie oczu osobiście irytowało, Ciebie pewnie też]. Więc jeśli w ich mniemaniu drużyna była kompletna to powinni chociaż wygrać dwumecz z Chelsea.
szczypek pisze:
Moim zdaniem to w zawodnikach tkwi problem, niektórzy ewidentnie nie powinni biegać z biało-czarnych koszulkach. Niektóre decyzje Claudio mnie irytują/irytowały, ale dostał on drużynę po Serie B, którą musiał zbudować.
To samo co wcześniej. Wszyscy z Ranierim na czele przed sezonem podkreślali, że walczą zarówno o Scudeto jak i o Ligę Mistrzów. Tak więc chyba nie czuli się jako słaby beniaminek.
: 06 kwietnia 2009, 22:57
autor: Mati
Michael900 pisze:No według Ranieriego i dyrektorów niby tak. Sami mówili w zimowym mercato, że nie kupują nikogo, bo drużyna jest kompletna [mnie to mydlenie oczu osobiście irytowało, Ciebie pewnie też]. Więc jeśli w ich mniemaniu drużyna była kompletna to powinni chociaż wygrać dwumecz z Chelsea.
Tam chodziło o coś innego. Była mowa o tym, że drużyna jest skompletowana, i faktycznie tak było. Nie znaczy, że drużyna jest wystarczająco silna, ale że na każdą pozycję było po kilku piłkarzy. Praktycznie każdy transfer musiałby nieść za sobą wyrzucenie kogoś innego.
: 06 kwietnia 2009, 23:01
autor: szczypek
Michael900 pisze:No według Ranieriego i dyrektorów niby tak. Sami mówili w zimowym mercato, że nie kupują nikogo, bo drużyna jest kompletna [mnie to mydlenie oczu osobiście irytowało, Ciebie pewnie też]. Więc jeśli w ich mniemaniu drużyna była kompletna to powinni chociaż wygrać dwumecz z Chelsea.
No dobrze, ale teraz dostrzegają potrzebę zmian. Moim zdaniem drużyna nie jest kompleta, a podczas zimy (końcem ubiegłego jeszcze roku) mieliśmy naprawdę bardzo dobre wyniki. To mogło spowodować, że mieli wymówkę, aby nie sprowadzać nikogo. Swoją drogą jak miałbym powitać kolejnego zawodnika "przeciętnego" to wolę poczekać na coś lepszego do lata (i mam nadzieję się teraz nie zawieść). Gdyby nie ten słaby początek nowego roku, to teraz moglibyśmy prowadzić w tabeli.
Michael900 pisze:To samo co wcześniej. Wszyscy z Ranierim na czele przed sezonem podkreślali, że walczą zarówno o Scudeto jak i o Ligę Mistrzów. Tak więc chyba nie czuli się jako słaby beniaminek.
Musieli tak powiedzieć, bo gdyby powiedzieli, że walczymy jedynie o wyjście z grupy Ligi Mistrzów czy że zadowolimy się na starcie drugim miejscem w lidze, to by zostali wyśmiani publicznie. Powiesz, że Mourinho też mówił tak o Lidze Mistrzów, ale on to mówił z przekonaniem i pewnością.
: 07 kwietnia 2009, 00:29
autor: Azrael
Ja powtórzę to co pisałem na tym forum wielokrotnie - Ranieri nie jest trenerem godnym tak wielkiego klubu jak Juventus. Oczywiście ma kilka niewątpliwych zalet, ale niestety zdecydowanie za dużo wad.
Zalety:
+na pewno takie, że jest stosunkowo "tani" jeśli mamy go porównywać go do trenerów typu Ancelotti, Mourinho czy któregokolwiek trenera z czołówki angielskiej czy hiszpańskiej;
+po drugie prezentuje solidną, włoską szkołę trenerów, tak więc zarząd klubu ma pełne rozeznanie dotyczące sposobów jego pracy. Niestety wiąże się to z przywiązaniem do schematów, co w dzisiejszym futbolu jest "niezdrowe";
+po trzecie nie jest kapryśny, nigdy nie stawia spraw na ostrzu noża (cechę tą prezentuje chyba cały nasz zarząd), nie należy do awanturników, a z zawodnikami ma raczej bardzo dobry kontakt. Wyjątkiem jest ostatnia sprawa Trezegueta - choć w tej kwestii jestem raczej po stronie trenera, który nie raz dawał sygnały, do tego że chce się pogodzić z Francuzem;
+konsekwentnie stawia na zawodników jak Nedved i szczególnie Del Piero, którzy u niektórych trenerów grzaliby ławki, w Juve przwżywają drugie młodości, po raz kolejny dając świadectwo swoich geniuszów;
+jest trenerem raczej na trudne czasy. Jego niewątpliwymi sukcesami było ratowanie klubów (Parma) przed spadkiem;
Wady:
-brak spektakularnych sukcesów na którymkolwiek z frontów (krajowych, międzynarodowych), choć oczywiście zdobywał puchary, dochodził do półfinału LM, jednakowoż w wieku 60 lat nie ma się zbytnio czym pochwalić;
-przejrzał go i ocenił jego umiejętności Roman Abramowicz, następnie podziękowali mu włodarze Valencii - to o czymś świadczy. Klubów tych Ranieri nie potrafił doprowadzić do wielkich sukcesów;
-schematyczność o której już wcześniej pisałem, powoduje, że kibice drużyn załamują ręce patrząc na ustawienia drużyny, czy zmiany meczowe. Czasami po prostu "brak mu jaj";
-przywiązanie do graczy, którzy w Juventusie z racji talentu (lub raczej jego braku) nigdy nie powinno być miejsca. Nie potrafi wymóc na zarządzie konstruktywnych zmian w składzie;
-każde zwycięstwo Juve pod jego wodzą, wygląda raczej jak zwycięstwo wbrew trenerowi, zależne jedynie od indywidualnego talentu naszych wielkich gwiazd, a nie wytrenowanej taktyki;
-"blokowanie" transferów graczy pokroju Alonso czy Diego. Teksty typu "Alonso zbyt wolny" powodują, że odechciewa się jakiejkolwiek polemiki;
-wreszcie styl gry jaki prezentuje Juve, za który bezpośrednio odpowiada trener, czasami po prostu żałosny i niegodny 29-krotnego mistrza kraju!
-zero charyzmy;
-jemu po prostu brak talentu trenerskiego!
Podsumowując, jestem oczywiście przeciwnikiem trenera Ranieriego. Uważam jednak, że zarząd nie odważy się zwolnić trenera, który jeśli odnotuje progresje (3 miejsce w zeszły sezonie i 2 miejsce w obecnym), będzie uważał to za sukces. Przystaje więc ku temu, żeby Ranieri został na kolejny sezon, bo to wydaje się logiczne. Uważam, że Claudio należy się jeszcze jedna szansa, po za tym na rynku ciężko obecnie znaleźć trenera godnego następcy Marcello Lippiego.
Pozdrawiam!
EDIT:
PS.Rany! Jak trener w meczu na szczycie, w meczu w którym przegrywamy, wreszcie w meczu, w którym nasz zawodnik został ukarany czerwoną kartką, nie potrafi wykorzystać trzech zmian to jak się pytam o jakiej koncepcji taktycznej Ranieri może w ogóle rozmawiać.
Przecież za tydzień jak zrobi to samo w meczu z Interem to kibice wywiozą go z Turynu na taczkach. To jak dzisiaj ustawił drużynę, jak zmotywował (a raczej zdemobilizował), to na co pozwala co poniektórym graczom, to jak nie zauważa i nie potrafi wykorzystać Giovinco to woła o pomstę do Nieba!
: 13 kwietnia 2009, 13:43
autor: figc1898
A więc już chodzą plotki o odejściu Ranieriego po tym sezonie. Typowani na jego miejsce są: Gasperini, Gentile i Prandelli.
Czytajcie
tutaj i
tutaj
Jak już wcześniej pisałem innej możliwości nie ma.
: 13 kwietnia 2009, 13:56
autor: Simi
figc1898 pisze:A więc już chodzą plotki o odejściu Ranieriego po tym sezonie. Typowani na jego miejsce są: Gasperini, Gentile i Prandelli.
Czytajcie
tutaj i
tutaj
Jak już wcześniej pisałem innej możliwości nie ma.
Z tej trójki myśle tylko o Gasperinim i Prandellim. Gasperini pokazał w ostatnim meczu , jak bardzo sie wczuwa w mecz, jak pomaga zawodnikom z ławki, a o Prandellim nie trzeba pisać, chyba każdy widział jak kieruje drużyną Fiorentiny.A kto wie ? może za sobą pociągnąłby Gamberiniego ? (chyba dobrze odmieniłem)
Ale raczej nie zmienimy trenera, takie już życie.
: 13 kwietnia 2009, 15:27
autor: Mati
Tak naprawdę niemożna powiedzieć, że Ranieri jest trenerem słabym. Można jedynie zastanawiać się, czy jest wśród najlepszych.
Jednak mając tę świadomość, warto pomyśleć, czy ewentualny następca taki będzie. Zamieniać siekierkę na kijek byłoby niezbyt ekonomiczne biorąc pod uwagę, że Tinkerman nie doprowadził drużyny do ruiny, najwyżej zbyt wolną ją rozwija (ale to robi). Tak więc jak dla mnie, jedynym wyjściem przy zmianie trenera jest zatrudnienie kogoś wyjątkowego - jak Marcello. W innym wypadku nie ma to sensu.
A czy Gentile / Gasperini gwarantują najwyższą jakość ? Nie jestem pewien. Prandelli oczywiście pokazuje sie z dobrej strony od kilku lat, ale mógłby pojawić się ten sam problem.
: 13 kwietnia 2009, 15:54
autor: gabry$1987
figc1898 pisze:A więc już chodzą plotki o odejściu Ranieriego po tym sezonie. Typowani na jego miejsce są: Gasperini, Gentile i Prandelli.
To byliby dobrzy trenerzy ale dla Palermo czy jakiegoś Napoli. Nie sądze ,żeby osiagneli wiecej niż Ranieri w Juve