JuvePoland

zahor pisze:Pragnę przypomnieć że jeżeli Rossi po kontuzji będzie się kopać w czoło, to pewnie nie uzbiera ani odpowiedniej liczby występów, ani tym bardziej goli żeby odblokować odpowiednie zapisy w umowie i na konto Villarrealu wpłynie suma bliższa 10 niż 16 milionom.

Ale tych 10 na chwilę obecną też nie jest wart.... Więc tak czy siak, bardzo ryzykowny deal.

Fiora zabezpiecza się tym ruchem. Rossi ma pół sezon na zgranie. Można spodziewać się latem u nas Joveticia.

-10- pisze:Fiora zabezpiecza się tym ruchem. Rossi ma pół sezon na zgranie. Można spodziewać się latem u nas Joveticia.

Można spodziewać się sprzedaży Jojo, ale czy akurat do nas to wątpliwe po ostatnim mercato. Przypuszczam, że dla nas cena wyniesie 10-15 mln więcej niż dla innych zainteresowanych.

Ja to widzę tak. W lato Juventus chciał kupić JoJo, trwały negocjacje, były doniesienia o tym, że Czarnogórzec wziął sprawy w swoje ręce i starał się nakłonić włodarzy Violi do tego transferu. Ci go jednak przekonali i zawarli dżentelmeńską umowę, że go puszczą w przyszłości jeżeli będzie chciał jednak odejść.
I tu na dwoje ( albo i troje ) babka wróżyła. Albo po prostu liczyli, że projekt wypali ( na razie idzie dobrze ) i Jovetic już nie będzie chciał odchodzić, albo poprosili, żeby im jeszcze pomógł w tym roku odbudować drużynę. Bądź po prostu, zwykła słowna umowa bez żadnych ukrytych podtekstów.
I teraz niewiadoma, co zrobi JoJo w razie zajęcia przez Fiorentinę miejsca na podium? Jeżeli gość ma ambicje i chce grać o najwyższe cele, to myślę że nie zatrzyma go to w zespole fioletowych, tylko będzie chciał odejść. A te ostatnie słowa o chęci pozostania w Serie A tylko mnie w tym utwierdzają i jest to być może subtelne puszczanie oczka do Juventusu. Bo oprócz nas jedynie zespoły z Mediolanu mogą wchodzić w grę, cała reszta "Rom, Napolich i Lacjów" to jest poziom Fiorentiny. Natomiast na dzień dzisiejszy Mediolanu ani na takiego zawodnika nie stać, ani nie spełniają warunków klubu walczącego o najwyższe cele, również w europejskich pucharach, bo są po prostu na etapie wdrażania nowego projektu, który tak na dobrą sprawę jeszcze się nie wyklarował ( może w następne okienko będzie można o czymś takim mówić ), co za tym idzie, gość znowu by musiał czekać x-sezonów by grać o najwyższe cele.
Także liczę, że Jovetic chce nadal iść do Juventusu i jego wola będzie tutaj decydująca, a prezesi Violi nie będą sztucznie zawyżać ceny skoro dali mu słowo.
Tak, wiem, że to może być złudna nadzieja, ale przy naszym stanie wiedzy jest tak samo możliwa jak mówienie o tym, że szanse są zerowe.
Zresztą jak w grę wchodzą duże pieniądze w dzisiejszym futbolu, to dąsy typu "zajumali nam Berbe" idą na bok, a majątek Della Valle nie ma tu nic do rzeczy.
Jeszcze co do tego Rossiego. Wg. mnie jego sprowadzenie zmienia sytuację. Po prostu, mając w lato Rossiego który wypalił - a każdy wie na co go stać - z mniejszym bólem można sprzedać drugiego świetnego zawodnika. Bo jakby miał zostać tylko wiekowy Toni, El Hamdaoui i Ljajic ( to swoją drogą nie jest bardziej pomocnik? ), to jednak wygląda to bardzo słabo... a tak dokupują jednego dobrego zawodnika i są w domu. Nawet w tym sezonie chodziły ploty o Lisandro Lopezie i chyba nawet o Chicharito ( w to akurat nie wierzę ). Taki atak Lisandro-Rossi w formie, całkiem, całkiem nawet na LM.

PS: Swoją drogą w letnie mercato jak prowadzono rozmowy dot. Jovetica, już widziałem oczami wyobraźni te tytuły w prasie, po wyeliminowaniu przez Juventus wielkiej Barcelony, dzięki kosmicznej grze Jovetica - "JUVEtic!"
No ale co się odwlecze, to nie uciecze. Może w tym roku odpadniemy z Barcą, a za rok chłopaki - już z Joveticem w składzie - wyeliminują ich w jakimś półfinale, a prasa oszaleje i będzie pisać o słodkiej zemście - "Jovendettić!"

Rossi UFFICIALE w Violi.
http://www.firenzeviola.it/?action=read ... zia=126861
Kot w worku. On jeszcze 2 miech ma się leczyć w Ciechocinku. Tak czy siak czy Rossi wypali czy nie Jo-Jo będzie ciężko kupić. Zwłaszcza po tej akcji z Bułgarem. Rodzina Della Valle musiała na niezłym plusie zakończyć rok skoro rzucają się na taką niewiadomą. No ale co, rynek towarów luksusowych ma się dobrze i kto bogatemu zabroni...

@AdiZ
bez ryzyka nie ma zabawy 8) albo Rossi ma najlepsze lata juz za sobą, transfer sie okaze niewypalem i kasa w bloto, albo zacznie grac po kontuzji tak jak gral przed kontuzja i ubiją interes zycia, bo typ w tej formie z przed kontuzji byl na lajcie warty z 30 baniek. Władze villarrealu spieprzyli troche sprawe bo napierali zbytnio na powrót Rossiego zamiast dac mu sie wyleczyc do konca co w konsekwencji spowodowalo odnownienie kontuzji, jak Fiorentina da mu sie w spokoju wykurowac jak Wenger dal sie wykurowac Wilsherowi to bedzie dobrze

Ile ile za inwalidę dali ??? Wie ktoś?

jareckik pisze:Ile ile za inwalidę dali ??? Wie ktoś?

10mln + bonus w postaci 6 baniek.

16 baniek? Dużo, jak na podwójne zerwanie więzadeł... W każdym razie - ruch fajny, bo to ewidentny sygnał: mamy Ljajicia i Rossiego, więc na Joveticiu latem chcemy zarobić 30 baniek.

A pamiętacie kiedy Rossi ostatni raz grał jako cofnięty napastnik? Dla mnie równie dobrze może to być znak - "Toni ty stary pryku!". Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

W sumie to nie dał bym takiej kasy, ale z drugiej strony chcą mieć topa to muszą ryzykować. Mogą zarobić a mogą utopić bo to jest na prawdę duże ryzyko... My się szczypiemy z 3-4 mln za Llorente;D

P.s. Dołączam do fanboyow Suareza...

fazzi pisze: Ale tych 10 na chwilę obecną też nie jest wart.... Więc tak czy siak, bardzo ryzykowny deal.

Na jakiej podstawie tak uważasz? Myślę że nikt na świecie nie ma obecnie pojęcia jak kształtują się szanse Rossiego na powrót do zdrowia na stałe i jaką część dawnej formy uda mu się odzyskać. Transfer jest obarczony pewnym ryzykiem, ale nie aż tak sporym jak by się mogło wydawać. Za Pato Milan zainkasował 15 baniek, mimo że gościa sytuacja zdrowotna wydaje się jeszcze gorsza niż Rossiego. To sugeruje że goście którzy mają potencjał, nawet jeżeli z powodu kontuzji mogą go nigdy nie wykorzystać, są jednak w cenie.

Marat87 pisze: I teraz niewiadoma, co zrobi JoJo w razie zajęcia przez Fiorentinę miejsca na podium? Jeżeli gość ma ambicje i chce grać o najwyższe cele, to myślę że nie zatrzyma go to w zespole fioletowych, tylko będzie chciał odejść.

Wiesz co, przeszła mi przez głowę jeszcze jedna myśl. A co jeżeli włodarze Fiorentiny postanowili, widząc słabość Serie A, uczynić z tego zespołu drugą siłę ligi, zespół walczący o mistrza i uda im się tego dokonać?
W pierwszej chwili może to brzmieć abstrakcyjnie, ale popatrz jak stosunkowo niewiele potrzeba żeby we Włoszech wskoczyć do czołówki. Juventusowi wystarczyło zatrudnienie odpowiedniego człowieka + jedno udane (ale bez szastania wielkimi sumami) okno transferowego żeby przeskoczyć z siódmego miejsca na pierwsze. W obecnej chwili nie widzą powodów dla których Fiorentina, jeżeli Montella będzie konsekwentnie robić swoje, a zarząd mądrze wzmacniać zespół, nie mogłaby na stałe zagościć w TOP3. Kluby z Mediolanu są w rozsypce i jeżeli mają jakieś długofalowe plany, to jak słusznie zauważyłeś, długo potrwa zanim coś konkretnego się z tego urodzi, w Romie wolą zatrudniać komediantów niż poważnych trenerów... Nawet jeżeli są pewne rzeczy, których we Florencji nie przeskoczą (stadion, historia, popularność na świecie) i nie będą w stanie na dłuższą metę rywalizować z Juventusem jak równy z równym, to mimo wszystko perspektywa zostania kimś na wzór Tottiego może być dla Joveticia kusząca. Kapitan Romy też nie walczył nigdy o najwyższe cele, w LM nie doszedł nigdy do półfinału, po scudetto sięgnął raptem jeden raz, ale z drugiej strony przez większość kariery gdzieś tam kręcił się w okolicach pudła w Serie A, w CL grywał dość regularnie, co w połączeniu z ogromnym szacunkiem kibiców sprawiło, że nie zdecydował się na przenosiny do klubu z wyższej półki.

Marotta chce Llorente w lecie bo zbiera hajs na Suareza, proste 8) a tej kasy napewno cos wiecej sie uzbiera bo przeciez z poprzedniego mercato duzo sie zachowalo a teraz jeszcze napewno cos wpadnie kasy z LM, wygrania ligii itp

Bazyliszek pisze:Marotta chce Llorente w lecie bo zbiera hajs na Suareza, proste 8) a tej kasy napewno cos wiecej sie uzbiera bo przeciez z poprzedniego mercato duzosie zachowalo a teraz jeszcze napewno cos wpadnie kasy z LM, wygrania ligii itp

Na prawdę sądzisz, że zostały nam pieniądze ? Bo ja bardzo w to wątpie... Serio uważam, że nie mamy kasy na Suareza... On pójdzie do Chelsea...

zahor pisze:

fazzi pisze: Ale tych 10 na chwilę obecną też nie jest wart.... Więc tak czy siak, bardzo ryzykowny deal.

Na jakiej podstawie tak uważasz?

Na podstawie dwóch b. poważnych kontuzji w krótkim odstępie czasu, braku gry od x czasu, niewiadomej daty powrotu do gry, a tym samym do formy, oraz faktu bycia piłkarzem drugoligowego zespołu.