JuvePoland

Mam wrażenie, że Milan gra naprawdę mądrze. Optycznie Napoli ciśnie, jak to u siebie, ale i tak mediolańczycy zrobili spory progres i zwycięstwo miejscowych nie jest póki co takie oczywiste.

Osobiście ostrzę sobie zęby na mecz neapolitańczyków z Romą - to będzie dla nich prawdziwy sprawdzian. Rzymianie ładnie się odbudowali.

Zawodnicy Napoli biegają w tym meczu tak zawzięcie jak jakieś pieski spuszczone ze smyczy
Mimo wszystko, że Napoli zdecydowanie przeważa to jednak Milan bardzo dobrze się broni zagęszczając i zwężając pole gry. Mimo tak dużej przewagi zawodników Napoli nie mieli zbyt dużo takich klarownych sytuacji a i ta bramka przecież padła po rykoszecie a może nawet dwóch co w znaczny sposób zmyliło Donnarumę. W sumie jednak ciekawy i żywy mecz w tej pierwszej połowie.

Dobre, dobre widowisko. Dobrze byłoby, gdyby Milan wygrał - i tak nie są Naszym bezpośrednim konkurentem. Swoją drogą nie dziwie się, że Higuain ma tyle bramek. Oni, piłkarze Napoli, robią wszystko, żeby Gonzalo dostał piłke w polu karnym. To jest dosłownie ich jedyna taktyka. Nawet wolne wykonują tak, żeby podać Argentyńczykowi. Nie lubię tego Bonaventury. Nie wiem dlaczego, po prostu nie lubię. Ma w sobie coś, co mnie odpycha - może ten nos. Lecz przyznać trzeba, że to on jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Milanu w tym sezonie. Nawet nie chce myśleć co by było, gdyby nie Włoch. Niejednokrotnie też się zastanawiam na ile słaba jest pomoc Milanu, a na ile dobry jest Bona. Bo nie ma się co oszukiwać, że na tle Bertolacciego, Kucki czy Montolivo nie jest wyczynem wyglądać... jak zawodowy piłkarz.
PS. Montolivo jest rzadszy niż sraczka. Tak bezpłciowego i żenującego kapitana, zarazem rozgrywającego, już dawno nie widziałem. Padoin był lepszym registą niż Montolivo. #TrueStory.

No wreszcie Milan gra na miarę swoich możliwości! Mecz świetny, szybkie tempo dużo sytuacji.
Wreszcie! Napoli nieskuteczne, Higuain swoje zmarnował w tym meczu. Ja po bramce dla Napoli może nie wyłączyłem, ale straciłem trochę nadziei - pomyślałem "A co tam, może się uda" i było warto
Świetnie obrona Milanu w tym meczu. Gigi Junior może się podobać broni naprawdę dobrze - będą z niego ludzie.
Gdyby Milan to wygrał zwiększyłby znacznie swoje szanse na Top 3

Fajnie, że Milan próbuje się postawić Napoli, ale jakoś w ich końcowy sukces nie wierzę.

pablo1503 pisze:Swoją drogą nie dziwie się, że Higuain ma tyle bramek. Oni, piłkarze Napoli, robią wszystko, żeby Gonzalo dostał piłke w polu karnym. To jest dosłownie ich jedyna taktyka.

Było to widać gołym okiem choćby w Turynie. Jakieś klepanie, które nie sprawiało nam żadnych problemów, a tak głównie laga do Higuaina. Napoli przyciśnięte bardzo się gubi, choć akurat z nami zagrali w obronie bardzo dobrze i prawie bezbłędnie.

Napoli co mecz cholernie dużo biega i przecież w końcu muszą siąść kondycyjnie.

W top 3 dla Milanu tak czy owak nie uwierzę, choć bym tego chciał. Kadrę mają tam jednak mało imponującą.

Co jak co, ale Niang to zaliczył mega progres ostatnimi czasy. Zdecydowanie najlepszy z Bonaventurą zawodnik w tym sezonie, jeśli chodzi o Milan.

Też mi się podoba jego gra. Chciałbym, żeby Morata tak grał tyłem do bramki...

Wytrzymają?

Wszystko wskazuje na to, że wytrzymają...pozostały sekundy...

Ciesze się, że szczęście uśmiechnęło się do nas i mimo tego, że straciliśmy punkty to rywal, z którym bijemy się o pierwsze miejsce także zremisował. Mimo wszystko nie można patrzeć na wynik Napoli na zasadzie "co by było gdyby". Ważne jest to, że nadal jesteśmy na pierwszym miejscu :juve:

Ostatnia interwencja Abate po tym jak został ograny przy linii bocznej... :shock:

Co Ballo robił po wejściu na boisku... Grazie Milan! Wciąż jesteśmy liderem! :juve:

Lubię tak się mylić. Dzięki Milanie .

Abate mistrz! Ogólnie bardzo szybki i dobry mecz;) Napoli miało trochę pecha, szczególnie z tym słupkiem. Teraz remis z Bologną nabiera nowego znaczenia, Dziękujemy Milan!!

btw. Za tydzień Napoli jedzie na Artemio Franchi więc jest duża szansa, że odskoczymy Napoli na 4pkt!

Świetna niespodzianka Większość z nas (w tym ja) po meczu w Bologni już byli pewni tego że znów będziemy gonić Napoli, a tu proszę Brawo dla Milanu. Obyśmy jutro też kładli się spać w dobrych humorach.