JuvePoland

Co do CL , to mam nadzieje takze ze w przyszlym sezonie wskoczymy do 2 koszyka, na co jest duza szansa.

Na razie jestesmy na 24 miejscu, a musimy byc w 16.

W Angli> Czelsi, Arsenal i Tottenham wlacza o 2 pozycje w CL . Czelsi i Arsenal sa przed nami, dlatego trzymamy kciuki za Tottenham aby jedna z nich wyprzedzil, co nie jest trudne.

We Wloszech> internazionale i Milan sa przed nami. Dlatego trzymamy kciuki za LAzio Fiore aby byli przed nimi

W Hiszpanii> Valencia jest przed nami. DLatego liczymy na Malage. Calkiem realne

We Francji> OM jest przed nami. Wiec trzymamy kciuki za Nicea ktora walczy o 3 miejsce wlasnie z OM.

W Niemczech> Schalke ktore jest przed nami, traci 5 pkt do 4 miejsca i przy obecnej formie w niej sie nie znajda ( no przeciez nie wygraja CL)

A Liverpool czy np Sporting Lizbona maja iluzoryczne szasne za zagranie w przyszlej CL.

PRzy okazji jakbysmy wyprzedzili PSG Zenit czy Dynamo Kijow i przy paru spelnionych zalozen ktore wymienilem wyzej , bedziemy w 2 koszyku. Jest to coraz realniejsze.

Cabrini_idol pisze: W Hiszpanii> Valencia jest przed nami. DLatego liczymy na Malage. Calkiem realne

Malaga to może obecnie pograć najwyżej w Pucharze Intertoto.

Cabrini_idol pisze: W Niemczech> Schalke ktore jest przed nami, traci 5 pkt do 4 miejsca i przy obecnej formie w niej sie nie znajda ( no przeciez nie wygraja CL)

To ustalmy fakty, remis z Mainz, zwycięstwo z Fortuną i rozbicie Wolfsburga - przy takiej formie nie są wstanie odrobić pięciu punktów do słabnącego z meczu na mecz Eintrachtu?

gucio_juve pisze:
Malaga to może obecnie pograć najwyżej w Pucharze Intertoto.

1. Barcelona 26 68 83 - 30
2. Atletico 26 57 48 - 23
3. Real M. 26 55 64 - 24
4. Malaga 26 43 37 - 24
5. Valencia 26 42 38 - 39
6. Sociedad 26 41 44 - 34
7. Betis 26 40 37 - 38

Ja tu widze duza szanse, a jesli nie Malaga to jest swietne w tym sezonie Sociedad czy byc moze Betis, cwaniaczku

gucio_juve pisze:
To ustalmy fakty, remis z Mainz, zwycięstwo z Fortuną i rozbicie Wolfsburga - przy takiej formie nie są wstanie odrobić pięciu punktów do słabnącego z meczu na mecz Eintrachtu?

No to teraz sobie spojrz na terminarz i porownaj chocby do Eintrachtu, dodaj do tego jeszcze pewnie awans do cwiercfinalu LM gdzie odpadną.
Schalke nie ma lawki rezerwojej i gre opiera teraz swoja na swietnym Draxlerze i Farfanie. Jak Ci zawodnicy maja gorszy dzien to jest po grze i po punktach.
Moim skromnym zdaniem nie zajma 4 miejsca. Przed nimi na prawde ciezkie mecze chocby z Borussia Bayerem wlasnie Eintrachtem Gladbach czy HSV do tego dorzuc sobie dwumecz np z mhm.... JUVE.

A Malaga nie ma czasem bana na europejskie puchary w przyszłym sezonie?

Malaga ma bana od UEFA na europejskie rozgrywki...

edit. wyprzedził mnie :?

edit2. już ich zawiesili teraz mogą bana co najwyżej odwołać

MAcie racje, ale to nie zmiena faktu ze mamy duze szanse na 2 koszyk. Nie powiedzialem ze musza byc spelnione wszystkie powyzsze cele. Chocby kilka by sie spelnilo, przy dobrym naszym wystepie w 1/4 i znajdziemy sie w 2 koszyku.

Cabrini_idol pisze: Ja tu widze duza szanse, a jesli nie Malaga to jest swietne w tym sezonie Sociedad czy byc moze Betis, cwaniaczku

Koledzy wyżej już Ci wyjaśnili.

Tak w ogóle, to sam jestem sobie winien, za roztrząsanie bezsensownej dyskusji na temat koszyka, z którego będziemy losowani, skoro przed nami jeszcze 1/3 sezonu. [/quote]

Vimes pisze:Liga Mistrzów wraca, a ja wciąż nie rozstrzygnąłem bardzo poważnego dylematu moralnego . Mianowicie w dalszym ciągu nie mogę się zdecydować czyje odpadnięcie bardziej by mnie usatysfakcjonowało Realu czy United?

haha Vimes, Mam identycznie, a nawet gorzej jeśli nie masz dylematu w drugim spotkaniu. Chyba, że masz

Po długich przyobiednich rozkminach zdecydowałem się na opcje: niech przede wszystkim odpadają najsilniejsi. Czyli go ( ekhm) Milan i go real, bo jednak Utd uważam za silniejszą ekipę. Mają póki co kosmiczny sezon i niebywale komfortową sytuację ( rozstrzygnięta liga). Potencjał może podobny ale real jest nierówny, Utd to kombajn.

Dortmund - Shakhtar. Całym sercem za Ukra.. yy Brazylijczykami, ale Dortmund jako jedyni z triady real-Milan-bvb - nie dostał od nas batów w ramach "wielkich rewanżów". Kiedy jak nie teraz w meczu dwóch najatrakcyjniejszych nowych sił w europejskim futbolu.

pan Zambrotta pisze: Kurcze, Juve wróciło do LM i nagle człowiek jakoś bardziej interesuje się tymi rozgrywkami, nagle chce się oglądać te mecze, analizować na kogo możemy wpaść itd.

Dokładnie! Ja od dwóch lat nie oglądałem tych rozgrywek poniżej półfinałów, a teraz...

co dziś oglądać? Bo nie lubię dwóch spotkań naraz, co sprawia, że tak naprawdę nie oglądasz niczego.. jak tu wybrać? Jedno smakowitsze od drugiego.


Conte nie wpuszczaj Lichego i Vidala, niech gra Marchisio on jest dużo mniej ważny od tamtej dwójki, niech zagra pierwsze 45min i potem też out.

Supersonic pisze:

Vimes pisze:Liga Mistrzów wraca, a ja wciąż nie rozstrzygnąłem bardzo poważnego dylematu moralnego . Mianowicie w dalszym ciągu nie mogę się zdecydować czyje odpadnięcie bardziej by mnie usatysfakcjonowało Realu czy United?

haha Vimes, Mam identycznie, a nawet gorzej jeśli nie masz dylematu w drugim spotkaniu.

Ja w takiej sytuacji mówię sobie: pumexie, jesteś za karnymi. Jeśli natomiast miałbym typować bez uwzględniania sympatii, to postawiłbym, że dalej awansuje United i Borussia, choć zdecydowanie wolałbym zobaczyć w ćwierćfinale Shakhtar.

Szkoda, że Szachtar sprzedał tego Williana, bo facet potrafił robić różnicę, ale mam nadzieję, że i tak sobie poradzą z Borussią. :twisted:
W drugim meczu typuję awans United.

pumex pisze:Ja w takiej sytuacji mówię sobie: pumexie, jesteś za karnymi. Jeśli natomiast miałbym typować bez uwzględniania sympatii, to postawiłbym, że dalej awansuje United i Borussia, choć zdecydowanie wolałbym zobaczyć w ćwierćfinale Shakhtar.

Też tak mam, karne zawsze potrafią dostarczyć emocji
Po tym co Szachtar pokazał w grupie myślałem, że poradzą sobie z Borussią, ale po pierwszym meczu jednak potwierdza się to, że po sprzedaży Williana ich siła rażenia zmniejszyła się jakieś dwa razy. Także typuję Borussię i chyba United.

pan Zambrotta pisze:
Kurcze, Juve wróciło do LM i nagle człowiek jakoś bardziej interesuje się tymi rozgrywkami, nagle chce się oglądać te mecze, analizować na kogo możemy wpaść itd.

Dokładnie, przez ostatnie lata te rozgrywki latały mi koło ... nie interesowały mnie, a teraz podnieta jak za dawnych lat

Dobra, po namyśle głębokim niczym gardło Lindy Lovelace doszedłem do wniosku, że wolę odpadnięcie Realu po rzutach karnych, bo być może wtedy urządzą w Madrycie wyprzedaż i kupimy sobie jakiegoś Higuaina lub Benzemę w rozsądnej cenie. W drugim meczu wolałbym awans Szachtara, ale Borussia raczej nie pozwoli się ograć na własnym stadionie, a poza tym mam Piszczka i Lewandowskiego w Fantasy Champions League.

Wybiegając do przodu, lepiej IMO żeby MU awansowało. Otóż teraz wymiatają, ( w ogóle pkt mają od cholery...) ale za pare tygodni mogą dostać kryzysiku, przez który Real już przeszedł. O ile można tu mówić o jednym.
Poza tym biali mogą jeszcze całkiem ładnie uratować sezon wygrywając w LM po 10 latach, żeby zatrzeć ligę. Dodatkowo żadna seria nie trwa wiecznie, więc i nasza z Królewskimi, także może mieć swój kres.

Cabrini_idol pisze:W Niemczech> Schalke ktore jest przed nami, traci 5 pkt do 4 miejsca i przy obecnej formie w niej sie nie znajda ( no przeciez nie wygraja CL)

Przy okazji taki Eintracht może szybciej odpaść z pucharów, zawsze to pare punktów mnie dla Niemców

Supersonic pisze:co dziś oglądać? Bo nie lubię dwóch spotkań naraz, co sprawia, że tak naprawdę nie oglądasz niczego.. jak tu wybrać? Jedno smakowitsze od drugiego.

Borussia ma łatwiejszego rywala i minimalnie lepszy rezultat niż MU (2 bramki na wyjeździe to lepiej), więc ciekawiej powinno być w Manchesterze, sam nie wiem czy na któryś się skuszę, ale napewno dzisiejsze rywalizacje są ciekawsze od jutrzejszych (oczywiście tak czy siak Juve obejrzę).
Mam podobne dylematy co wy. Sam nie wiem czemu tym razm wolę MU niż Real, chyba dlatego ze są trochę niedoceniani a przy okazji rozgrywaja świetny sezon (dawno w lidze angielskiej nikt nie miał tak klarownej sytuacji). Z drugiej strony, z Realem powinno nam się minimalnie łatwiej grać. Klątwa Anglików + solidniejszy w tym sezonie Manchester.

Vimesie jakie porównania :lol: Ja będę oczywiście za United, ale jeśli ma wygrać Real, to niech wygrają wysoko, a to dlatego że przynajmniej uciszy to trochę niesamowicie bucowatych(to tylko do części!) kibiców Premiership.