JuvePoland

Dzis o 20:30 gra Borussia, bedziecie mogli zobaczyc czy wasz najblizszy rywal w LM mial tylko chwilowy przeblysk wygrywajac 3:0 czy to cos wiecej.

Jeszcze taka ciekawostka: Klopp powiedzial, ze gdy Reus wszedl do szatni po podpisaniu nowej umowy to dostal gromkie brawa od kolegow. Sam Dortmund podobno tonie w takich kuriozalnych rzeczach :

ja ogladam i od poczatku sie nie nudze 50 sekunda, fatalny blad Wainderfellera i Bvb juz w plecy, ciekawy mecz sie szykuje

Dobrze dobrze bardzo dobrze spadek BVB zapewni mi dobre alko

BVB "lubi" tracić bramki zaraz na początku spotkań. Ciężko idzie im odrabianie

Borussia wyszła możliwie najlepiej ustawiona jeżeli chodzi o atak ale nie przekłada się to na poczynania na boisku. Kampl bardzo mobilny ale wiecej podaje do tyłu niż do przodu co w jego przypadku jest dość dziwne. Reus chyba myśli na co wyda te 10 baniek.. Kagawa z kolei chyba dalej myśli czemu mu nie wyszło w Manu. Aubameyang jak już dostnie piłkę to się nie zastanawia, najgroźniejszy z wszystkich napastników w kadrze BVB. Borussia to od zawsze mój ulubiony zespół w lidze niemieckiej ale jakoś mi nie przykro jak patrzę teraz na ich grę w kontekście meczu w Lm 8)

No 5 min mnie nie bylo i 3 bramki... Jak tu sie nie w...pienic

Czyżby Borussia się odradzała po kryzysie? Oj, nie mamy my szczęścia, nie mamy.

deszczowy pisze:CZyżby Borussia się odradzała?

Hmm...na pewno jest lepiej, ale gra w obronie jak była tak dalej jest tragiczna, kiedy Mainz strzelał gola 2:2 był to dla nich drugi celny strzał :lol:

Asysta Reusa Aubameyang dziś spoko, ale dużo sytuacji zmarnował.

Mikhitarian po wejściu kompletnie nie widoczny, zaczynam się bać, że my się nim interesujemy...

Ktoś tu się musi zacząć żegnać z alkoholem powoli.

Jestesmy w domu Takiego meczu w tym sezonie ten stadion nie widzial.
Zrobilismy wielki krok w porownaniu z tym co gralismy jeszcze niedawno. Wreszcie gramy w pilke, poparta wynikami! 2 mecze - 7 bramek.

Czas Weidenfellera w Dortmundzie konczy sie juz, to co zrobil w 1 minucie to sabotaz. Mialem wrazenie ze gdyby nie ta <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> bramka to do przerwy byloby z 2:0 dla nas. Ale w koncu zrobilismy to co powinnismy, mimo presji nalozonej przez kiepski wynik juz na poczatku meczu. Komfort psychiczny byl dla nas bardzo wazny, teraz powinno byc juz latwiej jesli chodzi o glowy naszych zawodnikow.

Ps uwielbiam duet Reus&Aubameyang!

Wcześniej Borrussia ssała w lidze, ale dobrze grała w LM więc teraz mam nadzieje, że będzie odwrotnie.

Nie liczcie na kryzys Borussii, liczcie na swoja dobra gre Moja rada.

Co do twojej teorii malo realna, mysle juz predzej znowu bedziemy grac dno w Bundrslidze a na Lige Mistrzow sie zepniemy. Zwlaszcza gdy na przeciwko jest tak znana marka jak Juventus.

Na tyle dobrze znana jest nam impotencja Juve w LM, że remis lub wygrana to będzie dla nas olbrzymi sukces. Zresztą nawet jak naszym uda się przejść Borrussie to i tak umoczą w następnej rundzie. O to nie ma się co martwić.

Pawełek pisze:

Zhx123 pisze:Nie liczcie na kryzys Borussii, liczcie na swoja dobra gre Moja rada.

Kupe ze szczęścia w gimnazjalnym kiblu już zrobiłeś czy jeszcze nie?

Matko, co tak jedziesz po koledze?

Zresztą ma rację, nawet jeśli BVB przed meczem z nami miałoby formę 0-0-5 to i tak by to nic nie zmieniło, LM jest inna niż rozgrywki krajowe, tu się przystępuje z czystym kontem, więc myślę, że dyspozycja BVB w Bundeslidze nie będzie miała żadnego znaczenia w dwumeczu z nami.

Pawełek pisze:

Zhx123 pisze:Nie liczcie na kryzys Borussii, liczcie na swoja dobra gre Moja rada.

Kupe ze szczęścia w gimnazjalnym kiblu już zrobiłeś czy jeszcze nie?

i po co ta chamówa. Gość twierdzi to samo co ja, zgadzam się, ze musimy liczyć na siebie czy to będzie Borussia z Bundesligi czy z LM.