Strona 88 z 205
: 26 listopada 2010, 13:19
autor: kuba90
Szkoda, ze opcja z Tifosi nie wypaliła, ja bym te 30 zł mógł już dać, najwyżej przez parę dni jadłbym bułkę z chlebem i kartofle z ziemniakami
tak czy inaczej na opcję Basketon się piszę.
: 26 listopada 2010, 14:16
autor: Darius19
Niestety ja i Tomek nie przyjdziemy bo dzwoniłem do tifosi i mówili, że mecz będą transmitować. Mi tifosi bardziej pasuje bo mecz się skończy ok 22:30 i mogę mieć problem z transportem ze względu na porę:/ Gdyby nie to na pewno bym był. Dlatego idę z kumplem do tifosi najwyżej obejrzę mecz na schodach

Do następnego

: 26 listopada 2010, 14:33
autor: _Piotrek_
W Basketonie będę
: 26 listopada 2010, 14:33
autor: Push3k
kuba90 pisze:najwyżej przez parę dni jadłbym bułkę z chlebem i
kartofle z ziemniakami
BUUUUUUUUUUUUURŻUUUUUUUUUUUUUJ!
: 26 listopada 2010, 15:13
autor: Bartek(Juventino)
Push3k pisze:kuba90 pisze:najwyżej przez parę dni jadłbym bułkę z chlebem i
kartofle z ziemniakami
BUUUUUUUUUUUUURŻUUUUUUUUUUUUUJ!
Kolega wyżej chce na mecz, czy tylko posty sobie nabija?
Lysta:
Lysta:
1. nerinka
2. Szikit
3. Kuba90
4. _Piotrek_
5. Mały (raczej tak)
6. goły (?)
7. Artur kolega gołego (?)
8. Ja
wciąż bardzo mało... ;/
: 26 listopada 2010, 15:32
autor: Maly
może idąc tropem Cristiny Chiabotto jak Juve wygra jakaś barmanka zrobi nam striptease? myślę, że frekwencja mogłaby być wtedy wyższa

: 26 listopada 2010, 17:28
autor: Darius19
Bartek(Juventino) pisze:Push3k pisze:kuba90 pisze:najwyżej przez parę dni jadłbym bułkę z chlebem i
kartofle z ziemniakami
BUUUUUUUUUUUUURŻUUUUUUUUUUUUUJ!
Kolega wyżej chce na mecz, czy tylko posty sobie nabija?
Lysta:
Lysta:
1. nerinka
2. Szikit
3. Kuba90
4. _Piotrek_
5. Mały (raczej tak)
6. goły (?)
7. Artur kolega gołego (?)
8. Ja
wciąż bardzo mało... ;/
A na co liczyłeś, że tłumy będą? takie rzeczy umawia się w poniedziałek najpóźniej wtorek aby reszta mogła się zgrać a nie w piątek w południe.
: 26 listopada 2010, 17:37
autor: SantaPio
Podoba mi się czy nie... ustawiłem się z kilkoma znajomymi w Tifosi... nie sądzę żeby udało mi się ich przekonać do zmiany miejscówki... najwyżej podejde sam... zobaczymy... Tylko... opcja z basketonem na 100% pewna? Możecie mnie zapisać ze znakiem zapytania...
A co do dyskusji tifosi kontra reszta świata na przyszlosc... jestem za tifosi

choć pobudki dość przyziemne bo jedyna opcja powrotu do domu (w kierunku lecznej) dla mnie to sałata... no ale jak widze wyliczania kto na jakim meczu nie był... to chyba nie mam tu prawa głosu co?

: 26 listopada 2010, 18:22
autor: Copiczenkowiczenko
Mnie również ze znakiem zapytania możesz zapisać. Jutro dam znać czy będę na 100%.
: 26 listopada 2010, 19:02
autor: Bartek(Juventino)
Darius19 pisze:Bartek(Juventino) pisze:Push3k pisze:BUUUUUUUUUUUUURŻUUUUUUUUUUUUUJ!
Kolega wyżej chce na mecz, czy tylko posty sobie nabija?
Lysta:
Lysta:
1. nerinka
2. Szikit
3. Kuba90
4. _Piotrek_
5. Mały (raczej tak)
6. goły (?)
7. Artur kolega gołego (?)
8. Ja
wciąż bardzo mało... ;/
A na co liczyłeś, że tłumy będą? takie rzeczy umawia się w poniedziałek najpóźniej wtorek aby reszta mogła się zgrać a nie w piątek w południe.

Chodzisz na spotkania od wczoraj, więc weź mnie nie pouczaj. Tym bardziej, że nie chce ci się ruszyć tyłkiem na spotkanie, które komuś w związku z niewypałem w Tifosi, chciało się zorganizować i wydzwaniać po pubach, szukać miejsca, by na spokoju obejrzeć mecz. Na twoim przykładzie widać, że mała liczba osób to nie kwestia tego, że było mało czasu na organizacje, tylko że niektórym po prostu nie chcę się ruszyć do innego pubu z jakiś różnych powodów. Jednak w przeciwieństwie do ciebie te osoby przynajmniej doceniły inicjatywę na tyle, że normalnie odpisały, że nie mogą. Natomiast ten co jest najkrócej i na spotkaniu nie powie nawet słowa, na forum pisze najwięcej. Trzeba znać swoje miejsce w szeregu i wiedzieć kiedy się zamknąć.
Lysta:
1. nerinka
2. Szikit
3. Kuba90
4. _Piotrek_
5. Mały (raczej tak)
6. goły (?)
7. Artur kolega gołego (?)
8. Ja
9. Czopiczenkowiczenko (?)
10 SantoPio (?)
11. Czarny -noooo i o to chodzi
SantaPio pisze:Podoba mi się czy nie... ustawiłem się z kilkoma znajomymi w Tifosi... nie sądzę żeby udało mi się ich przekonać do zmiany miejscówki... najwyżej podejde sam... zobaczymy... Tylko... opcja z basketonem na 100% pewna? Możecie mnie zapisać ze znakiem zapytania...
A co do dyskusji tifosi kontra reszta świata na przyszlosc... jestem za tifosi

choć pobudki dość przyziemne bo jedyna opcja powrotu do domu (w kierunku lecznej) dla mnie to sałata... no ale jak widze wyliczania kto na jakim meczu nie był... to chyba nie mam tu prawa głosu co?

No właśnie takie wyliczanki są bezsensowne.
Ten Basketon to opcja rezerwowa na ten jeden mecz. Myślę, że w tej chwili szkoda czasu na dyskusje jaki bar, tylko trzeba skupić się nad organizacją tego konkretnego spotkania.
: 26 listopada 2010, 19:15
autor: CzarnyZkultury
ja Bartuś będę na 100%.
Dla jasności: dla mnie jedynym powodem nie pójścia do tifosi na mecz jest ich zachowanie(a nie względy finansowe, choć nie powiem jestem w czarnej dupie z kasą). odkąd odszedł manager( ten młody koleś)to tifosi jest dla mnie coraz bardziej chu...
btw. Puszek zamilcz, wszyscy wiemy że jesteś kretynem (zloty) i nie musisz tego na każdym kroku potwierdzać.
: 26 listopada 2010, 19:54
autor: Darius19
Bartek(Juventino) pisze:

Chodzisz na spotkania od wczoraj, więc weź mnie nie pouczaj. Tym bardziej, że nie chce ci się ruszyć tyłkiem na spotkanie, które komuś w związku z niewypałem w Tifosi, chciało się zorganizować i wydzwaniać po pubach, szukać miejsca, by na spokoju obejrzeć mecz. Na twoim przykładzie widać, że mała liczba osób to nie kwestia tego, że było mało czasu na organizacje, tylko że niektórym po prostu nie chcę się ruszyć do innego pubu z jakiś różnych powodów. Jednak w przeciwieństwie do ciebie te osoby przynajmniej doceniły inicjatywę na tyle, że normalnie odpisały, że nie mogą. Natomiast ten co jest najkrócej i na spotkaniu nie powie nawet słowa, na forum pisze najwięcej. Trzeba znać swoje miejsce w szeregu i wiedzieć kiedy się zamknąć.
Czy ja mówię że nie doceniam twojej inicjatywy? Wręcz przeciwnie dobrze, że wziąłeś sprawy w swoje ręce i znalazłeś lokal na ten mecz. I chwała ci za to. Poza tym, ja tutaj nie miałem na myśli ciebie pouczać choć może tak to zabrzmiało ale nie było to moją intencją.
: 26 listopada 2010, 21:08
autor: livinglegend
Opcja Bartka dobra również na przyszłość. Mnie nie będzie bo nie mogę niezależnie czy to w Tifosi, w Basketonie czy w Tesco.
: 26 listopada 2010, 22:14
autor: romek20.20
[/quote]
Trzeba znać swoje miejsce w szeregu i wiedzieć kiedy się zamknąć.[/quote]
dokładnie...
: 27 listopada 2010, 01:37
autor: DYZIO_STW
Przykro się czyta wasze posty. Dawno takiej kłótni nie było ... zobaczymy gdzie wpadnę, powinienem być w Basketonie skoro inni się tam wybierają ... ale głównie zależało mi na atmosferze 8) ( choć rozumiem tych, dla których 30 zeta końcem miesiąca to dużo bo i dla mnie byłby to duży wydatek przy fakcie, że Ja alkoholu nie piję więc ten browar czy wódka nie byłby dla mnie ... ). Pozdrawiam. Oby do wieczora.
PS - nie mam neta w akademiku
