JuvePoland

Boogey96 pisze: A co złego jest w Pereyrze?

Nie mówię, że Pereyra jest zły. To Vidal wydaje się być dużo lepszy.

Push3k pisze:

Boogey96 pisze: A co złego jest w Pereyrze?

Nie mówię, że Pereyra jest zły. To Vidal wydaje się być dużo lepszy.

Vidal był lepszy dwa lata temu. Obecnie Roberto lepiej wyglądał na każdej pozycji.

Zaza będzie grał z 7.

Kucharius1 pisze:

Push3k pisze:

Boogey96 pisze: A co złego jest w Pereyrze?

Nie mówię, że Pereyra jest zły. To Vidal wydaje się być dużo lepszy.

Vidal był lepszy dwa lata temu. Obecnie Roberto lepiej wyglądał na każdej pozycji.

Haha no już aż tak to nie odpływajcie :-D Vidal miał kiepski początek sezonu po kontuzji, ale pod koniec sezonu wrócił już na swoje tory co potwierdził też w Copa America. Pereyra musi się jeszcze dużo nauczyć zanim dorówna Vidalowi.

jarmel pisze:

Kucharius1 pisze:

Push3k pisze:Nie mówię, że Pereyra jest zły. To Vidal wydaje się być dużo lepszy.

Vidal był lepszy dwa lata temu. Obecnie Roberto lepiej wyglądał na każdej pozycji.

Haha no już aż tak to nie odpływajcie :-D Vidal miał kiepski początek sezonu po kontuzji, ale pod koniec sezonu wrócił już na swoje tory co potwierdził też w Copa America. Pereyra musi się jeszcze dużo nauczyć zanim dorówna Vidalowi.

Wrócił na kilka ostatnich spotkań tego sezonu. Jeśli chodzi o przerywanie akcji to Vidal jest lepszy od Pereyry, ale jeśli chodzi o ofensywę, szybkość to Arturo mocno od niego odstaje.
Z głową Pereyra wydaje się mieć wszystko ok, Vidal nie.

Trochę zabolało odejście Vidala. W tym sezonie pożegnaliśmy już 2,5 zawodników podstawowego składu. Dwóch którzy zapierdzielali za czterech. No zobaczymy, oby tylko nie przyszedł Goetze. Ten piłkarz w ogóle nie kojarzy mi się z zostawianiem serca na boisku i ogólnie go nie lubię. Tylko nie on.

Codziennie od wielu lat dzień zaczynam od JP, ale dopiero ilość wpisów/bzdur dotyczących transferu Vidala zmotywowała mnie do utworzenia konta.
Każdy klub sprzedaje piłkarzy...czy to Real, Barca, Chelsea, Man Utd. Nie da się jedną jedenastką grać 8-10 sezonów. Każdy cykl się kończy, nikt z nas nie pracuje w klubie i nie wie jak wyglądają wewnętrzne rozgrywki. Pirlo odszedł bo o to poprosił(zasłużył na to), Tevez jeżeli by został zmuszony do pozostania w juve zachowywał by się pewnie tak jak w United i City(ostatnie sezony to katastrofa, kłótnie itd) a Vidal widocznie chciał zmienić otoczenie. Głowy do góry, trzeba wierzyć w zarząd i projekt JUVE...ci ludzie dźwignęli nas po farsopoli i po dwóch 7-miejscach w serie A.
Trochę wiary, popatrzcie gdzie byliśmy we wrześniu 2006 a gdzie dziś!
Do największych jeszcze nam trochę brakuje, ale coraz mniej.
Forza JUVE

dawid91 pisze:

jarmel pisze:

Kucharius1 pisze:
Vidal był lepszy dwa lata temu. Obecnie Roberto lepiej wyglądał na każdej pozycji.

Haha no już aż tak to nie odpływajcie :-D Vidal miał kiepski początek sezonu po kontuzji, ale pod koniec sezonu wrócił już na swoje tory co potwierdził też w Copa America. Pereyra musi się jeszcze dużo nauczyć zanim dorówna Vidalowi.

Wrócił na kilka ostatnich spotkań tego sezonu. Jeśli chodzi o przerywanie akcji to Vidal jest lepszy od Pereyry, ale jeśli chodzi o ofensywę, szybkość to Arturo mocno od niego odstaje.
Z głową Pereyra wydaje się mieć wszystko ok, Vidal nie.

Serio? Przecież Pereyra w 1 połowie sezonu miał gorsze wykończenie od Giovinco, kiedy on strzelił pierwszą bramkę w Juve, w lutym, w marcu? Pereyra gra może z 3 miesiące na poziomie, który pozwala sądzić, że może wejść na wysoki lvl. Arturo mimo słabej pierwszej części sezonu miał juz spokojnie wtedy z 6 bramek.

Też mysle ze bedzie grał za Arturo Khedira, przynajmniej na początku sezonu.



Dalej jakoś przybity jestem jego odejściem... Ciezko bedzie ogladac jego cieszynke z sercem w innych barwach...

Mimo zapowiedzi włodarzy Sasuolo, że Vrsaljko nie opuści drużyny jego agent potwierdza, że w Vinovo był rozmiawiać o jego przenosinach do nas.

Poprostu pisze:Mimo zapowiedzi włodarzy Sasuolo, że Vrsaljko nie opuści drużyny jego agent potwierdza, że w Vinovo był rozmiawiać o jego przenosinach do nas.

A niby gdzie jest tak napisane? :doh:

Jego słowa: No, ma io ero lì per altre cose, quindi non ho parlato di Sime. Non era quello il momento.

To jego odpowiedź na pytanie, czy rozmawiał z nami na temat transferu zawodnika. Otóż NIE, jednoznacznie zaprzecza tym doniesieniom. Był w Turynie w innych sprawach.

Błagam - jeśli ktoś nie zna wystarczająco języka, niech tego nie wrzuca na forum, bo robi się bałagan.

"I was at Vinovo to talk about Sime" tak google tlumaczy z Tutto. :-D Sory za bład w takim razie.

Gdzie Pereyra a gdzie Vidal, ja rozumiem jakiś szok potransferowy i pokładanie nadziei w "bracie bliźniaku", ale sama walka, odbiór piłki, charakter, bez przesady... na miejscu Vidala jak pisałem będzie Khedira a z czasem Sturaro. Pereyra jak ktoś zauważył wyżej ma skuteczność niewiele lepszą od Buffona, w odbiorze też jakiś wybitny nie jest. Ot dobry, czy bardzo dobry pomocnik, polata, pobiega (chyba szybszy niż Vidal), poda, coś tam kiwnie (w tym aspekcie lepszy niż Vidal), stworzy jakąś sytuację podbramkową (też lepszy niż Vidal). Z całym szacunkiem do Robercika ale ja go w pierwszym składzie nie widzę - oczywiście na ten moment bo piłkarz wciąż młody i nadal się rozwija i pewne aspekty gry może znacznie poprawić ale na chwilę obecną - ławka.

Co do Juliana i jego wypozyczenia (bo sie jednak boimy, ze kontuzje) i obowiazkowego wykupu - glupota. Jesli tak bardzo sie obawiamy, ze koles sie polamie i faktycznie, powiedzmy w styczniu sie skontuzjuje, az do konca sezonu, a my i tak obligatoryjnie bedziemy musieli go wykupic, to gdzie tu sens? Gdzie logika? Jedyny plus jest taki, ze na obecne mercato zostaloby troche wiecej hajsu.

Arbuzini o Vidalu pisze:Oczywiście, że taka kwota nie wygląda dobrze. Zapewne te 37 mln E to tak naprawdę będzie 40. Niemniej szału ni ma. Właśnie zastanawiające jest to, że tak dobrzy piłkarze potrafią często kosztować relatywnie mało, jak na obecnie zdziczały rynek transferowy.

Mysle (a raczej gleboko chce wierzyc), ze byl tam jakis gentleman's agreement i nasi wzieli "tylko" 37+bonusy, bo Bayern nam... cos tam... Tylko co?

Ktos juz zadal to pytanie, ale zostalo ono bez odpowiedzi: dlaczego, jesli to Bayern od nas kupuje chlopa, to Marotta leci do Monachium, a nie Monachium do nas? Az tak im chcemy sie przywaflic? Czy Beppe ma mase mil na karcie kredydowej do wylatania?

Jacky pisze: Ktos juz zadal to pytanie, ale zostalo ono bez odpowiedzi: dlaczego, jesli to Bayern od nas kupuje chlopa, to Marotta leci do Monachium, a nie Monachium do nas? Az tak im chcemy sie przywaflic? Czy Beppe ma mase mil na karcie kredydowej do wylatania?

Jeśli rzeczywiście potwierdziłby się scenariusz, w którym to bardzo chcemy Götze, to masz odpowiedź na to pytanie. Mnie też zaskoczyła taka postawa Marotty, ale być może po prostu liczymy na Niemca.

czołówki włoskich gazet piszą o Goetze w Juve, może dlatego Marotta tam poleciał?
http://www.tuttosport.com/news/calcio/c ... o_a_goetze_/
http://www.tuttosport.com/edicola.html
http://www.tuttojuve.com/calciomercato/ ... dal-245106

jeszcze gdzieś coś widziałem, ale już nie wiem gdzie, ps. nie wiem co jest napisane bo języka nie znam, ale coś o Goetze i Juve piszą

CavAllano pisze:

Jacky pisze: Ktos juz zadal to pytanie, ale zostalo ono bez odpowiedzi: dlaczego, jesli to Bayern od nas kupuje chlopa, to Marotta leci do Monachium, a nie Monachium do nas? Az tak im chcemy sie przywaflic? Czy Beppe ma mase mil na karcie kredydowej do wylatania?

Jeśli rzeczywiście potwierdziłby się scenariusz, w którym to bardzo chcemy Götze, to masz odpowiedź na to pytanie. Mnie też zaskoczyła taka postawa Marotty, ale być może po prostu liczymy na Niemca.

Jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie chodzi o pieniadze i nie zdziwie sie jesli tak jest tez w tym przypadku. Agnelli widocznie bardzo chce zakonczyc rok finansowy na duzym plusie i wyslal Marotte, zeby szybko dopial transfer, dokladniej chodzi o wynik finansowy powiazany z cena akcji Juve.