JuvePoland

Oj druga polowa bedzie bardzo goraca na Vicenze Calderon.
Pilkarze Barcelony moga w kazdej chwili strzelic gola. Colchoneros nie moga tylko sie bronic bo to moze sporo kosztowac.

Nie skreślałbym jeszcze Benfici jak pokazali wystarczy jeden moment i potrafią coś strzelić, fakt,że są mocno osłabieni, chyba nawet bardziej niż Juve z Bayernem, ale szanse jeszcze jakieś mają. Liczę,ze dadzą radę

CavAllano pisze:Zyczylbym Atletico tego zwyciestwa i awansu. Czas skonczyc z tym cyrkiem i popisami komediantow z Barcelony. Bylbym kontent, gdyby klub Simeone zgarnal puchar.

Myślę, że większość z nas tutaj obecnych trzyma kciuki za Atletico - pewnie dlatego że mają wiele wspólnego z nami (może poza tym, że im trudniej wygrać na własnym podwórku niż nam). Trochę się martwię, że sędzia gwizdnie farfocla...

AdiJuve pisze:Nie skreślałbym jeszcze Benfici jak pokazali wystarczy jeden moment i potrafią coś strzelić, fakt,że są mocno osłabieni, chyba nawet bardziej niż Juve z Bayernem, ale szanse jeszcze jakieś mają. Liczę,ze dadzą radę
:)

Serio? Potrzebują dwóch bramek. Jedna Bayernu i mogą schodzić z boiska. Nie mają żadnych szans!

Myślałem, że poziomem organizacji w defensywie małymi krokami dobijamy do Atletico. Niestety nadal są sporo nad nami. Uwielbiam oglądać ten zespół w starciach z wielkimi.

Szkoda tej poprzeczki dla Atletico... Oby to się nie zemściło
Bawi mnie, jaki ból dupy mają komentatorzy C+, że Los Colchoneros tak cisną Katalończyków

Vincitore pisze:Myślałem, że poziomem organizacji w defensywie małymi krokami dobijamy do Atletico. Niestety nadal są sporo nad nami. Uwielbiam oglądać ten zespół w starciach z wielkimi.

Dokładnie moje myśli po zakończeniu pierwszej połowy. To jak piłkarze egzekwują taktykę ,nakreśloną przez Simeone, przeciwko największym rywalom wzbudza mój podziw i respekt dla Atletico. Przy okazji, w przeciwieństwie do Juve, ich gracze ich drużyny to bestie kondycyjne. Często to podkreślam, ale nie znam innej drużyny na świecie, która jest w stanie utrzymać niezbędną intensywność przez 90 minut.

Sprowadzenie do Turynu argentyńskiego trenera i jego sztabu postawiłbym wyżej, niż transfer większości zawodników świata.

Poprzeczka ratuje Barce od dwubramkowej straty :mad2:

Dobra już po Benfice, ale Atletico na razie miażdży Barce, podobnie jak Juve Bayern w Monachium, oby im sił starczyło na cały mecz a nie 60-70minut.

Barcelona podkręciła tempo a zostało jeszcze 25 min, czarno to widzę...

Wojtek pisze:Barcelona podkręciła tempo a zostało jeszcze 25 min, czarno to widzę...

Ten mecz do złudzenia zaczyna przypominać nasze starcie z Bayernem w Monachium. Oby tym razem skończyło się inaczej.
Suarez jak zwykle swoje... Ale fife zrobił Godinowi.

Suarez to jest w tej chwili anty-piłkarz, jego zachowanie jest skandaliczne.

Ja pierdzielę, nie mogę patrzeć na tego tępaka Suareza i jego bezkarne wybryki. Niech wywalą wreszcie go z boiska bo to co zrobił to był zamiar a nie ferwor walki.

Myślałem, że Costa jest straszny, ale Suarez + zachowanie sędziów doprowadza mnie do jeszcze gorszego stanu.

Szikit pisze:Myślałem, że Costa jest straszny, ale Suarez + zachowanie sędziów doprowadza mnie do jeszcze gorszego stanu.

Neymar widzę idzie w ślady swojego kolegi z ataku. Moim zdaniem obu tych Panów nie powinno już być na boisku.

Ten Rizzoli ma nawalone pod kopułą, Neymar czerwo powinien dostać. Gwiazdki farsy znowu pod ochroną

Piłkarze Barcy nie potrafią przegrywać. Godin dzisiaj wygląda jak ojciec, który daje chłostę swojemu synowi Neymarowi