pablo1503 pisze:
Osoby krytykujące nie widziały go w akcji ani razu, bądź też oglądali jeden czy dwa słabsze mecze Draxa. Jestem o tym przekonany, bo inaczej nie mówilibyście o nim w takim tonie.

Duża przesada. Ja będąc z niemiecką reprezentacją całym sercem na bieżąco śledzę poczynania moich ulubionych graczy z DE. Tak, Draxler do nich należy, ale... Prawdą jest, że Julian ma ogromny potencjał i do tej pory nie odszedł głównie ze względu na fakt, że jest ulubieńcem kibiców S04, sam zresztą jest fanem tego zespołu. Zdobył też mistrzostwo świata, ma już spore doświadczenie, także na arenach europejskich, mimo młodego wieku. Wszystko się zgadza, koleś może wypalić i nagle się okaże, że będzie najbardziej wartościowym niemieckim graczem.
ALE... Problem polega jednak na tym, że jest po bardzo trudnym sezonie, po sezonie z poważnymi kontuzjami i ja mam spore wątpliwości, czy możemy sobie pozwolić na tak spore ryzyko w tym momencie. Większość nowych transferów do klubu to z pewnością spore niewiadome. My potrzebujemy jakości na teraz. Draxler może odpalić, ale, nie daj Boże, jakaś kontuzja i jesteśmy w poopie.
Najlepsze kluby w Europie nie oddają swoich graczy, bo ci "mają ważne kontrakty ze swoimi zespołami" (słowa Beppe). Tymczasem my w jednym okienku tracimy 2 podstawowe, kluczowe ogniwa. W innych drużynach z topu wygląda to na zasadzie - sprzedajemy kogoś wartościowego, ale mowa o jednym zawodniku. Na jego miejsce przychodzi/przychodzą nowy gracz/nowi gracze i równowaga jest zachowana.
36 mln za Arturo to gwałt w biały dzień, 40 wygląda już nieco lepiej. Tak naprawdę jednak pieniądze nie zrekompensują nam takiej utraty. Ja jej Marotcie nigdy nie wybaczę, bo jak wielu innych kibiców kocham naszego Arturo i patrzę na niego nie tylko jak na sportową wartość dodaną zespołu, ale może przede wszystkim odbieram go jako nasze serce i duszę.
Dziś cieszy mnie jedynie info, że pozbędziemy się Llorente i to na rzecz Realu, w związku z czym mamy szanse na jakieś sensowne pieniądze. Ogbonna i Llorente opchnięci stosunkowo szybko i na niezłych warunkach to coś nowego jak na umiejętności sprzedaży Marotty, więc z tego powodu się cieszę. Mam jednak nadzieję, że cały zysk z transferów OUT przeznaczymy na wzmocnienia, bo, cholera, nie jesteśmy przecież w trudnej sytuacji finansowej. Ten sezon w CL pozwolił nam nieźle się odbić,
Jakku zresztą pisał o tym, że obecne działania, czyli pozbycie się Vidala oraz Llorente niejako zagwarantują nam zrównoważenie wydatków + oszczędzimy sporo na kontraktach. W takiej sytuacji mamy prawo, by spodziewać się wielkich wzmocnień. Koniec z tymi cholernymi okazjami. Nie po takich wynikach i wpływach do klubowej kasy.
Ja nie mogę przeboleć straty Vidala z jeszcze jednego powodu. Wiadomym jest, że za rok pożegnamy Pogbę, bo o ile on sam być może byłby gotów, by u nas zostać, tak mając tak chciwego agenta rozbrat jest po prostu przesądzony. W takiej sytuacji mielibyśmy Arturo, a za pieniądze ze sprzedaży Francuza stosownie wzmocnilibyśmy skład. Nie ukrywam jednak, że nawet w obliczu ostatnich wydarzeń perspektywa odejścia Paula nieco mnie uspokaja, bo jeśli za pozyskane z jego sprzedaży pieniądze pozyskamy 2 topów, będę kontent. Koniec jednak z tymi cholernymi okazjami, a czas na topów z prawdziwego zdarzenia (nie takich niechcianych, tudzież po przejściach), bo w przeciwnym razie daleko na tym wózku nie zajedziemy.