JuvePoland

powiem więcej - w ostatnich 3 latach jest zdecydowanie najlepszym naszym trenerem

A może Conte za Maxa, co?

A może Mourinho za Maxa? skończmy żarty. Allegri w końcu wygra tą cholerną Ligę Mistrzów i potem sobie odejdzie na wyspy zarabiać miliardy i uczyć angoli taktyki

Nie chce usprawiedliwiac Conte, bo pozostawił po sobie niesmak, ale nijaki Allegri przegral z Barcelona w rownie fatalnym stylu 3:0 i to w tym samym sezonie.

Zreszta kto mówi tutaj o Conte, albo o Mourinho. Jeden zakopal za soba mosty, a drugi to interista....

Aleexxx pisze: Zreszta kto mówi tutaj o Conte, albo o Mourinho. Jeden zakopal za soba mosty, a drugi to interista....

Pierwszy wypiął na nas dupę w najmniej sensownym czasie a drugi to pajac do kwadratu. Niech chce żadnego z nich oglądać w TUrynie.

P.s Po meczu.

gregor_g4 pisze: Wcześniej nie raz go zwyzywał

Kiedy ? Może jakiś przykład bo nie pamiętam. Wyjmij jakiś brud sprzed 5lat

Zapewne niczego nie znajdziesz bo akurat w kwestii Maxa zawsze byłem konsekwentny. Ale jest wątek gdzie co nieco znajdziesz na innych, tych co teraz go chwalą.
A dlaczego mnie nie było ? A dlatego co by z idiotami właśnie się nie użerać :lol:

Hed pisze:Pierwszy wypiął na nas dupę w najmniej sensownym czasie

w najmniej sensownym to on do nas przyszedł ;] odszedł jak drużyna była ułożona i odbita na dobre od dna, nawet w tak oczywistych rzeczach żal do Conte przesłania wam oczy

@prezes3c: życzę mu tego jak najszybciej!

Maly pisze:w najmniej sensownym to on do nas przyszedł ;]

Wiesz - dla trenera niegdyś powiązanego z klubem, który w swoim CV miał takie tuzy jak Atalantę czy Sienę, przeskok na Juventus (nawet w ówczesnej sytuacji) to mimo wszystko wyraźny progres.

Co do dalszej części posta, to pełna zgoda. Ale akurat wszyscy wiedzą o tym, że zrobił świetną rzecz z zespołu, który był w stanie agonalnym

mati888 pisze:

Maly pisze:w najmniej sensownym to on do nas przyszedł ;]

Wiesz - dla trenera niegdyś powiązanego z klubem, który w swoim CV miał takie tuzy jak Atalantę czy Sienę, przeskok na Juventus (nawet w ówczesnej sytuacji) to mimo wszystko wyraźny progres.

progres, który takim jak Ferrara, Inzaghi, Seedorf czy nawet dużo bardziej doświadczonemu Moyesowi i wielu innym skończył poważną karierę, my stawialiśmy na szali kolejny marny sezon a on być może całą karierę jak pokazują powyższe przypadki

odszedł gdy się wypalił a to chyba dobrze, że nie siedział na siłę i nie odcinał kuponów dlatego tym bardziej nie rozumiem ludzi mających do niego żal o cokolwiek, zrobił dla nas więcej niż Guardiola dla Bayernu i odszedł w podobnych okolicznościach a mogę się założyć, że kibice Bawarczyków nie jadą po Pepie jak po burej suce przy byle okazji a tu ludzie cieszą się po każdej porażce Antka

Maly pisze:[Conte] odszedł gdy się wypalił a to chyba dobrze, że nie siedział na siłę i nie odcinał kuponów dlatego tym bardziej nie rozumiem ludzi mających do niego żal o cokolwiek, zrobił dla nas więcej niż Guardiola dla Bayernu i odszedł w podobnych okolicznościach a mogę się założyć, że kibice Bawarczyków nie jadą po Pepie jak po burej suce przy byle okazji a tu ludzie cieszą się po każdej porażce Antka

Antek wyciągnął nas z największej kupy w jakiej byliśmy w XXI wieku (większej nawet niż Serie B, bo to była raczej formalność) i za to każdy kibic powinien być mu dozgonnie wdzięczny. Natomiast pisanie, że odszedł bo "nie siedział na siłę i nie odcinał kuponów" jest delikatnie mówiąc ogromnym nadużyciem i próbą gloryfikowania go na siłę. On uciekł jak rozkapryszony i marudzący dzieciak w strasznie nieodpowiednim momencie (mógł to zrobić zaraz po zakończeniu sezonu). Tak wiem, zarząd grał nie fair, Antek jest ambitny i ble ble ble...

ile razy nasz zarząd ma powiedzieć, że Conte chciał odejść w maju ale namówili go żeby przemyślał sprawę zanim to do wszystkich dotrze?

Antonio chciał odejść już w maju, gdyż był już zmęczony ciągłą presją. Wtedy przekonaliśmy go do pozostania na stanowisku i daliśmy czas do końca wakacji na przemyślenie pewnych spraw - zdradził Nedved.

Kiedy masz silne relacje sentymentalne, nadchodzi czas, kiedy najlepsze jest rozstanie, dla dobra wszystkich. Trudno to zrozumieć, jeżeli jesteś kibicem, ale wszyscy mieliśmy dobre intencje. Moje relacje z Agnellim, Marottą i Paraticim nie są gorsze. Pozostają takie same, ale po namyśle i rozmowach zdecydowaliśmy o rozstaniu po trzech latach - powiedział aktualny selekcjoner reprezentacji Włoch.

jak widać Conte się nie pomylił, po 4 latach nadal wielu tego nie rozumie zresztą teraz tak samo do wielu nie dociera, że rozstanie z Allegrim mogłoby wyjść nam na dobre ;]

ale jak mawiał Sofronof: "mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu to i referatu mało"

Maly pisze:ile razy nasz zarząd ma powiedzieć, że Conte chciał odejść w maju ale namówili go żeby przemyślał sprawę zanim to do wszystkich dotrze?

Antonio chciał odejść już w maju, gdyż był już zmęczony ciągłą presją. Wtedy przekonaliśmy go do pozostania na stanowisku i daliśmy czas do końca wakacji na przemyślenie pewnych spraw - zdradził Nedved.

Kiedy masz silne relacje sentymentalne, nadchodzi czas, kiedy najlepsze jest rozstanie, dla dobra wszystkich. Trudno to zrozumieć, jeżeli jesteś kibicem, ale wszyscy mieliśmy dobre intencje. Moje relacje z Agnellim, Marottą i Paraticim nie są gorsze. Pozostają takie same, ale po namyśle i rozmowach zdecydowaliśmy o rozstaniu po trzech latach - powiedział aktualny selekcjoner reprezentacji Włoch.

jak widać Conte się nie pomylił, po 4 latach nadal wielu tego nie rozumie

Natomiast Ty chyba nie rozumiesz słów, które sam pogrubiłeś "Trudno to zrozumieć, jeżeli jesteś kibicem" w tym przypadku znaczy dokładnie "trudno to zaakceptować" a nie zrozumieć same powody odejścia.
Poza tym tłumaczył się ciągłą presją dlatego... wybrał reprezentację Pomijam fakt, że chyba jako były zawodnik Juve wiedział na co się pisze przychodząc do nas.

odszedł to odszedł, na ch .... drążyć.

Co do top naszych trenerów, dla mnie jest Trap i Lippi, potem długo długo nic. Chociaż jeśli Max wygra LM, to wtedy można będzie go śmiało stawiać w jednej linii z w/w dwójką.

Conte oznajmił swoją decyzję wcześniej, ale zarząd go poprosił jeszcze o przemyślenie sprawy. Czytacie coś w ogóle ?

Maly pisze: jak widać Conte się nie pomylił, po 4 latach nadal wielu tego nie rozumie zresztą teraz tak samo do wielu nie dociera, że rozstanie z Allegrim mogłoby wyjść nam na dobre ;]

ale jak mawiał Sofronof: "mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu to i referatu mało"

słowo klucz "mogłoby" ale nie musi jak zamiana Ranieri <> Ferrara tylko do tej pozostałej cześć nie dociera, że jak coś działa i to działa dobrze to się tego nie wyrzuca.