Ouh_yeah pisze:Asa nie może grać cały sezon. W momencie zmiany ustawienia Lulić staje się naszym jedynym sensownym lewym obrońcą. A jeśli mamy zamiar robić transfery myśląc, czy uda się za kilka lat tego piłkarza dobrze sprzedać, to Adidas może nam od razu zaprojektować koszulki z czarnymi wstążkami przy herbie.
Czy Lulić będzie jedynym sensowym lewym obrońcą po przejściu na 4-3-3? Nie byłbym tego taki pewny, patrząc na dwie sprawy. Po pierwsze, czy Bośniak jest lepszy w obronie od Asamoah? Na pewno ma większe doświadczenie w grze jako LB w ustawieniu z 4 obrońcami, ale momentami na tej pozycji grał tak nieporadnie, że trenerzy Lazio woleli go upychać wyżej, czasem nawet czyniąc z niego lewego ofensywnego pomocnika, tak więc dla mnie wcale nie jest takie oczywiste, że Lulić wygryzłby Asamoah po zmianie systemu, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ogóle Ghańczyk bezsprzecznie jest zawodnikiem z wyższej półki. Po drugie, wcale nie jest powiedziane, że któryś z wymienionej dwójki byłby etatowym lewym obrońcą po zmianie systemu, bo doskonale wiemy, że Conte wielbi asymetryczne boki i jeśli po przeciwnej stronie hasałby Licht, to jest spore prawdopodobieństwo, że na lewej flance ustawiony będzie Chiellini.
Nie widzę drużyny będącej mniej więcej w podobnej sytuacji do naszej, która chciałaby dokonać transferu średnio-dobrego 28,5-letniego ligowca za 15 milionów, tak samo, jak nie widzę drużyny, która mogąc sprowadzić do siebie całkowicie za darmo 19-latka, który w tej samej lidze wpakował 16 goli i 6 asyst, nie robi tego, jednocześnie rozważając z pozoru bezpieczne kupno o ~8 lat starszego i o wiele droższego odpowiednika, o którym wiadomo, że jego potencjał jest mocno ograniczony
(przyrównanie Berardiego do np. Cerciego, jakby ktoś nie skumał)
Zresztą, dziś już pojawiają się trochę inne informacje dotyczące Lulicia. Niektóre źródła mówią, że wcale nie ma porozumienia między klubami, co więcej, do zgody daleko, bo Lotito chce za Bośniaka minimum 18 baniek, a my chcemy włączyć do transakcji zawodników, tak, żeby wartość całości operacji nie przekroczyła 15 baniek
(czyli np. 10 mln + Quag). Potwierdza to też Alferdo Pedulla, który mówi, że nie ma porozumienia między klubami, a czegoś konkretnego możemy spodziewać się dopiero po Mundialu.
Twierdzi, że Juventus będzie musiał sporo zapłacić.. Wszystko ma oczywiście związek z naszymi "potajemnymi" negocjacjami z BVB.
I finansowo stoimy dokładnie tak jak w pierwszym scenariuszu, czyli mamy 25mln. Z tą różnicą, że mamy napastnika, którego chciał nasz trener. 