JuvePoland

bendzamin pisze:Włosi mają zagrać jutro z Hiszpanią w takim składzie:
Buffon; Maggio, Paletta, Barzagli, Criscito; Marchisio, Thiago Motta, Montolivo; Candreva, Osvaldo, Cerci
Liczę na debiut Immobile.

W sumie bardzo dobrze Osvaldo trochę pogra coby nie wyjść z wprawy, a reszta na pewno się jakoś mega nie namęczy bo w drugiej połowie będą uskutecznione jakieś zmiany.

Czy ktoś wie ilu i jacy zawodnicy Violi zostali powołani na reprezentacje?

Ja jestem ciekaw jak Cerci sobie poradzi na tle takiego rywala.

Ja bardziej jestem ciekaw jak poradzi sobie Osvaldo. Mam nadzieję, że Prandelli daruje Barzagliemu rozegranie pełnych 90minut. Markiz to jeszcze spoko, bo za dużo w tym sezonie nie grał.

ja w sumie jestem ciekawy formy Włochów (w sumie Hiszpańców też) przed mundialem. Będzie widać ten kryzys Serie A, czy nie?

lenor pisze:ja w sumie jestem ciekawy formy Włochów (w sumie Hiszpańców też) przed mundialem. Będzie widać ten kryzys Serie A, czy nie?

Ten mecz nie da Ci odpowiedzi na żadne pytanie. To czy Włosi polegną 5-0, czy tyloma bramkami wygrają nic nie znaczy w kontekście Mundialu czy siły Serie A.

lenor pisze:ja w sumie jestem ciekawy formy Włochów (w sumie Hiszpańców też) przed mundialem. Będzie widać ten kryzys Serie A, czy nie?

I Wy jeszcze chcecie, by Storari został na rok. Przecież gościu pod pozorem cieszynki spuszcza łomot trenerowi. Swoją drogą i tak dobrze, że nie rozwalił niczego łbem Btw, niech ktoś odszyfruje słowa Conte.

Można obejrzeć ten mecz na otwartym kanale?

Podobno na Orange sport. (tak jest w rozpisce na liveonsat.com)

Włosi bezbarwnie - Hiszpanie sprawiają dużo lepsze wrażenie, ale póki co nic z tego nie wynika. Na szczęście ten skład ma niewiele wspólnego z podstawową "11" Włochów w Brazylii. Osvaldo powinien bardziej skupić sie na grze, a mniej machać rękami w kierunku sędziego

Hiszpanie miażdżą posiadaniem piłki, ale nic im to nie daje. Włosi stworzyli sobie lepszą sytuację po dobrej akcji Marchisio z Osvaldo. Dobrze gra Paletta, nie daje pograć Hiszpanom. Marchisio coś tam próbuje szarpać, Barzagli pewnie w obronie a Buffon po za strzałem Iniesty jest bezrobotny.

Sympatyczna pierwsza połowa, z obu stron taka, żeby przeciwnikowi większej krzywdy nie zrobić. Można się tego było w sumie spodziewać, są przecież duże szanse, że obie drużyny zmierzą się w Brazylii.

Paletta i Cerci chyba największe plusy, ładnie Marchisio i Osvaldo zagrali w 29. minucie. Widać brak Pirlo w środku pola Włochów.

Criscito minus jak stąd do Rio de Janeiro. Ten koleś jest taki rzadki, zabierać mi go

Pedro mu pokazał miejsce w szeregu..

Criscito w ogóle grał w kadrze od czasów wycofania go z Euro?

Ouh_yeah pisze:Criscito w ogóle grał w kadrze od czasów wycofania go z Euro?

Grał, z Armenią w eliminacjach i z Niemcami towarzysko. Wszedł De Sciglio za niego, trzymam kciuki za dobre 45 minut.

Sie Buffon nie popisał