JuvePoland

Ten sztab Allegriego jest niesamowity. Tak będzie do końca sezonu, że któryś zawodnik wróci, a wypadnie inny

Sztab odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne do wymiany, bo poki co Allegri pracuje z amatorami. Powaznie mysle, ze osoby za to odpowiedzialne do wyrzucenia na bruk, bo akurat Maxa nie mozna za to winic.

Akurat brak Mandzukicia mnie nie rusza, bo i tak nic do gry nie wnosil (poza waznym golem z City; w pojedynku z Genoa kopal sie w czolo i przypominal Llorente z najgorszego okresu gry u nas).

Max tego nie widzi ze ten sztab jest nieodpowiedni,rozumiem ze sa pezypadki losowe ale to nie pierwszy raz i ewidentnie widac winę sztabu,cos powinien zmienić,albo raczej kogoś.

CavAllano pisze:Powaznie mysle, ze osoby za to odpowiedzialne do wyrzucenia na bruk, bo akurat Maxa nie mozna za to winic.

Tyle, że Max przyszedł do Juve razem ze swoim człowiekiem od przygotowania, z którym współpracuje od czasów Cagliari. http://www.juvepoland.com/news.php?id=29436
Conte zabrał swojego do kadry, został tylko trener bramkarzy.

Nawiasem mówiąc, na wyraźną prośbę Conte, przed poprzednim sezonem zmieniliśmy szefa sektora medycznego na speca ze Sieny
http://www.juvepoland.com/news.php?id=29100
http://www.juvepoland.com/news.php?id=29177
ale Antek paradoksalnie nawet nie miał okazji z nim podziałać, bo przecież zrezygnował zaraz po wakacjach

Jest bardzo źle i nie ma co się nawet czarować. Ja też jakoś specjalnie się nie załamuje brakiem Chorwata, ale umówmy się, nie mamy za bardzo kim wybierać w ataku. W środę mamy Zaze :roll:
Marchisio, najrówniej grający zawodnik poprzedniego sezonu tego jeszcze nie zaczął. Jak to się szybko nie skończy to czarno to widzę, niestety.Ciekawe czy chociaż raz zagramy optymalnym składem...
Nasza ławka na środę: NETO, 38 AUDERO, 33 EVRA, 4 CACERES, 3 CHIELLINI, 24 RUGANI, 40 VITALE, 20 PADOIN, 27 STURARO, 16 CUADRADO - z ofensywy tylko Cuadrado...

p.s Roma (1 kontuzja- Szczęsny), Inter (1 kontuzja Murillo), Napoli (1 kontuzja- Hamsik).

Dragon że niby Dybala zagra w podstawowym? Haaa, pewnie Pereyra lepiej się spisze w ataku.

Nie rozumiem dlaczego na takim poziomie klubowym dochodzi do tego że :

a) Marotta zatrudnia trenera ze sztabem medycznym ( z naciskiem na sztab) wiedząc, że jest niesamowicie nieefektywny w swojej pracy.

b) Allegri widział i doświadczył nie pierwszy raz tylu kontuzji w swoim zespole.

Niepojęte...

Alexinhio-10 pisze:Nie rozumiem dlaczego na takim poziomie klubowym dochodzi do tego że :

a) Marotta zatrudnia trenera ze sztabem medycznym ( z naciskiem na sztab) wiedząc, że jest niesamowicie nieefektywny w swojej pracy.

b) Allegri widział i doświadczył nie pierwszy raz tylu kontuzji w swoim zespole.

Niepojęte...

Dokładnie to jest nie do pojęcia. Widocznie mamy durny zarząd że nie potrafili sami mu postawić jasno sprawy że oni wybierają sztab medyczny bo to jest katastrofa. Pierwszy jego sezon OK bo jeszcze robota Conte byla w kościach a teraz się zaczęło tj w Milanie było - 2 sezon i szpital non stop.

Obraz nędzy i rozpaczy. Przypominają się czasy, kiedy Juventus trenowali parodyści, bo nawet za Ranieriego nie było takiego szpitala. Od kiedy trenujemy w Vinovo tylko sztab Conte ogarniał co trzeba robić żeby nasi notorycznie nie łapali urazów.

ludzie to nie jest kwestia sztabu... tylko czasu. Chłopaki po sukcesie w LM skonczyli pozno sezon zupelnie wykonczeni a musieli zaczac bardzo wczesnie bo super puchar byl rozgrywany. I to tyle. Skonczcie biadolic tylko weźcie ten prosty fakt pod uwage. Każdy kto jest trenerem w jakiejs dysycyplinie sportu to rozumie. Chłopaki nie są robotami.

Zizou_1989 pisze:ludzie to nie jest kwestia sztabu... tylko czasu.

Miło by było gdybyś miał rację. Niestety Allegri w Milanie miał szpital, a u nas też przez wiele lat kontuzje były zmorą więc kwestii sztabu bym tutaj nie wykluczał.

Arbuzini pisze:

Zizou_1989 pisze:ludzie to nie jest kwestia sztabu... tylko czasu.

Miło by było gdybyś miał rację. Niestety Allegri w Milanie miał szpital, a u nas też przez wiele lat kontuzje były zmorą więc kwestii sztabu bym tutaj nie wykluczał.

To raz, dwa, że zaczęliśmy przygotowania do sezonu dokładnie 10 dni po Romie, Interze, Lazio i bodaj Milanie. W dodatku drużyny te zagrały po 6,7 sparingów a my ... 3 (ewenement w dzisiejszej piłce). Wydaje mi się, że ,,stracony'' czas próbowaliśmy nadrobić dużym obciążeniem w jak najkrótszym czasie i nasi nie wytrzymali. Zresztą, ludzie to jest poważna piłka, takie rzeczy?
Tłumaczenia się Chinami też niczego sobie Od lat kibice protestują, że jedziemy się wazelinować do Azjatów za 3mln. euro ale co tam. Superpuchar Włoch to przecież puchar Chin czy Katarczyków

Caceres nie powołany na jutro, mimo żelaznych zapowiedzi, że wszystko OK :lol:
Powołani napastnicy: Dybala, Zaza, Favilli. W sobotę Napoli, za tydzień Sevilla, ludzie...

Dragon pisze:Tłumaczenia się Chinami też niczego sobie Od lat kibice protestują, że jedziemy się wazelinować do Azjatów za 3mln. euro ale co tam. Superpuchar Włoch to przecież puchar Chin czy Katarczyków

Caceres nie powołany na jutro, mimo żelaznych zapowiedzi, że wszystko OK :lol:
Powołani napastnicy: Dybala, Zaza, Favilli. W sobotę Napoli, za tydzień Sevilla, ludzie...

Zeby bylo zabawniej, Janusze z Chin sie wypiely i czytalem dzis o tym, ze w dalszym ciagu nie dostalismy pieniedzy z tytulu Superpucharu.

Allegri mowil na konferencji, ze jesli Morata nie bedzie gotowy na jutro, bedzie dostepny w sobote. Przetrwamy ten trudny okres - nie pekaj.

CavAllano pisze:Przetrwamy ten trudny okres - nie pekaj.

Tu nie chodzi o pękanie mrozzi, ja wiem, że przetrwamy. Pytanie co dalej? Czy po przetrwaniu nie wrócimy tu z kolejnymi ,,wesołymi'' informacjami. Masz pewność, że tak nie będzie? No właśnie, ja też...

Według mnie jesteśmy przeciążeni, to widać. Gramy ,,od siebie'' aby podać do kolegi niech on coś zrobi albo pobiegnie. Najlepiej nas obnażył Cuadrado, który ostatnie pół roku siedział na ławce lub na trybunach a teraz lata jak oszalały.

No i właśnie Alvaro Morata zniesiony na noszach w meczu z Luxemburgiem... Świetnie, po prostu świetnie...