: 15 grudnia 2012, 22:43
Wszyscy tak mówią o tym PNA , a ja nadal nie wiem od kiedy do kiedy on trwa ?
Raz, że analogiczne akcje kończyli już w tym sezonie Giovinco i Quagliarella. Dwa, że zanim się wstrzelił, zmarnował co niemiara, w stylu porównywalnym do Matriego :doh:Castiel pisze:Ja to bym fapał jakbyśmy mieli choćby takiego Klose. Z tej sytuacji z której przed chwilą strzelił nie widzę żadnego zawodnika z naszej kadry, który wykorzystałby taką okazję.
http://bit.ly/T11o2Gbaka pisze:Wszyscy tak mówią o tym PNA , a ja nadal nie wiem od kiedy do kiedy on trwa ?
Oglądałem ostatnie 20 min więc nie wiem jak to tam wcześniej było, a Giovinco i Quag to chyba Pescarze strzelili więc trochę kiepskie porównanie, ale ok.SKAr7 pisze: Raz, że analogiczne akcje kończyli już w tym sezonie Giovinco i Quagliarella. Dwa, że zanim się wstrzelił, zmarnował co niemiara, w stylu porównywalnym do Matriego :doh:
Ale strzelił i dał zwycięstwo swojej drużynie. To samo można byłoby powiedzieć o Milito gdyby dostał jakąś lepszą piłkę w tym meczu. To napastnicy, którzy mogą psuć na potęgę, mogą wykorzystywać 1 na 5 akcji, a i tak na koniec sezonu będą w czubie tabeli strzelców i mnóstwem trafień w kluczowych momentach.SKAr7 pisze:Raz, że analogiczne akcje kończyli już w tym sezonie Giovinco i Quagliarella. Dwa, że zanim się wstrzelił, zmarnował co niemiara, w stylu porównywalnym do Matriego :doh:
Inna sprawa jest taka, że tam Milito i Klose mają czekać na piłki i wymyślać. U nas każdy napastnik, od Vucinicia do Matriego ma zdecydowanie więcej taktycznych zadań niż ww. napastnicy. Tam drużyna pracuje na napastników, tu napastnicy pracują dla drużyny. Co zresztą przekłada się na to, że naszym pomocnikom łatwiej się strzela, niż gdzie indziej. Nie jest to oczywiście próbą obrony naszego przeciętno-słabego ataku, a tezą, że nawet Falcao czy Cavani, nie mówiąc o Klose i Milito, u nas strzelaliby nieco mniej. Ronaldo i Messi to wyjątek, bo to trochę inny sport.Azrael pisze:Ale strzelił i dał zwycięstwo swojej drużynie. To samo można byłoby powiedzieć o Milito gdyby dostał jakąś lepszą piłkę w tym meczu. To napastnicy, którzy mogą psuć na potęgę, mogą wykorzystywać 1 na 5 akcji, a i tak na koniec sezonu będą w czubie tabeli strzelców i mnóstwem trafień w kluczowych momentach.SKAr7 pisze:Raz, że analogiczne akcje kończyli już w tym sezonie Giovinco i Quagliarella. Dwa, że zanim się wstrzelił, zmarnował co niemiara, w stylu porównywalnym do Matriego :doh:
No akurat urus to się dosyć często po piłkę wraca, a przy stałych fragmentach gry w polu karnym jest zawsze, ale fakt. U nas jest trochę inaczej. Czasem mam wrażenie, że to też przez to sytuacja napastników wygląda jak wygląda...SKAr7 pisze:Nie jest to oczywiście próbą obrony naszego przeciętno-słabego ataku, a tezą, że nawet Falcao czy Cavani, nie mówiąc o Klose i Milito, u nas strzelaliby nieco mniej.
Tylko policzmy ile sytuacji na mecz ma taki Matri,a ile Cavani. Pewnie z Urusem w ataku w byśmy w zeszłym sezonie zdobyli Scudetto na 5 kolejek przed końcem. Matri potrzebuje 10 sytuacji zeby strzelić bramke.Castiel pisze:No akurat urus to się dosyć często po piłkę wraca, a przy stałych fragmentach gry w polu karnym jest zawsze, ale fakt. U nas jest trochę inaczej. Czasem mam wrażenie, że to też przez to sytuacja napastników wygląda jak wygląda...SKAr7 pisze:Nie jest to oczywiście próbą obrony naszego przeciętno-słabego ataku, a tezą, że nawet Falcao czy Cavani, nie mówiąc o Klose i Milito, u nas strzelaliby nieco mniej.
Co do Cavaniego to się bardzo mylisz, Kolego. Zresztą już przede mną kilka osób o tym wspominało. Edison to piłkarz idealny do koncepcji Conte, chłopak pracuje na boisku całe 90 minut i wcale nie tylko w trakcie stałych fragmentów gry. Oglądałem tydzień temu mecz Inter-Napoli, w trakcie którego Cavani potrafił się po stracie przez własną drużynę piłki wrócić za graczem Interu pod własne pole karne i to nie było incydentalne zachowanie Urugwajczyka. Mimo takiego zaangażowania na całym boisku i tak udało mu się wcisnąć Interowi bramkę. Zresztą widziałem wiele innych spotkań Napoli, w których Urugwajczyk zachowywał się w ten sam sposób. Nie wiem czy jest jakaś inna drużyna w lidze, która zawdzięcza tyle jednemu piłkarzowi co właśnie Napoli Cavaniemu. Ten piłkarz to skarb idealnie wkomponowujący się w drużynę Juventusu (a u nas raczej aż tyle biegać w defensywie by nie musiał, bo jesteśmy lepiej poukładani jako drużyna).SKAr7 pisze:Nie jest to oczywiście próbą obrony naszego przeciętno-słabego ataku, a tezą, że nawet Falcao czy Cavani, nie mówiąc o Klose i Milito, u nas strzelaliby nieco mniej. Ronaldo i Messi to wyjątek, bo to trochę inny sport.
10 sytuacji to on potrzebuje, żeby strzelić w światło bramki.iltalismano pisze:Matri potrzebuje 10 sytuacji zeby strzelić bramke.