JuvePoland

pumex pisze:

Vincitore pisze:Pieprzyć takie mercato...

Podbijam, tym bardziej, że faktycznie coś się zaczyna przebąkiwać o ataku na Cuadrado :x

Jakby mi ktoś jeszcze niedawno powiedział, że podczas jednego okienka Juventus opuszczą Tevez i Vidal, to bym się głośno zaśmiał i popukał w łepetynę. Utrata dwóch bezsprzecznych liderów - scenariusz wręcz niemożliwy do wyobrażenia. A jednak...

Hola, hola, mówiłem od razu po finale ze Pirlo, Tevez, Morata i Pogbą mogą odejsc to poszła fala hejsterstwa dot. siania paniki.
Jestesmy blisko straty kregoslupa zespolu, ale mnie to nie martwi czuje ze Beppe wie co robi.

Co tu się dzieje? Jeżeli w to miejsce nie przyjdzie jakiś Veratti czy inny Isco to zacznę myśleć że Beppe chce nam przegrać sezon już w lecie.

Serce mówi: FCB! Odwalcie się od Arturo!

Rozum mówi: Ubić dealu i hajs odpowiednio wydać.
1. Vidal ma 28 lat, 2 lata kontraktu. Więcej i później kasy za niego nie wyszarpiemy.
2. Jest po kontuzji, przez co cholera wie co będzie w przyszłości...
3. Głupstwem jest odmawianie mu zaangażowania w grę Juve, ale w finale CL dobrze, że już przed połową nie zszedł z czerwo bo się spalił.
4. Do tego jego charakter....

5. W środku jest na trzy pozycje (póki co) Vidal, Pogba, Marchisio, Khedira, Sturaro + od biedy Padoin i Asa w razie pożaru.

6. Allegri chce porządnego CAM. Z opcji REALNYCH (klasa + budżet) jest tylko Goetze, bo o Isco/Oscarze raczej nie ma co liczyć.

7. Wychodzimy finansowo na zero, a w perspektywie sprzedaży Ferdka i/lub Isli możemy jeszcze pomieszać i o Cuadrado i w sprawie jakiegoś SO.

alessandro1977 pisze:Byle tylko to wyszło nam na dobre...no ale kto nam tyle radości i serduszkowych cieszynek co Arturo ?

Równo rok temu odszedł Conte. Wtedy wypisywałem gorzkie żale, szczególnie po tym, jak bardzo szybko najbardziej prawdopodobnym następcą ogłoszono Allegriego. Dzisiaj płakał nie będę, bo dzisiaj znacznie bardziej ufam zarządowi. Dzięki za te cztery lata, Arturo.

Cabrini_idol pisze:Cuadrado, Gotze - :rotfl:

Nie ma się co śmiać, gdybyśmy zamiast Vidala sprowadzili Mario to byłby idealny deal. Minus jest tylko taki, że cały czas mówi się tylko o gotówce.

Co ciekawe, media w Niemczech - w tym SportBild, cały czas informują o przeprowadzce Vidala do Bayernu... ale, ale - powołując się na włoskie media.

Równo rok temu odszedł Conte. Wtedy wypisywałem gorzkie żale, szczególnie po tym, jak bardzo szybko najbardziej prawdopodobnym następcą ogłoszono Allegriego. Dzisiaj płakał nie będę, bo dzisiaj znacznie bardziej ufam zarządowi. Dzięki za te cztery lata, Arturo.

Po odejściu Conte do tej pory mam znicz zapalony na tablicy facebookowej :C Jestem z ludźmi, którzy rządzą tym klubem, przez ostanie 4 lata nie zawiedli mnie.

Robaku pisze:

Cobra pisze:

Robaku pisze: on tylko powiedział, że nie jestesmy zainteresowanie sprzedaża najlepszych zawodnikow po czym Agnelli powiedział - nie ma zawodników nie na sprzedaż, co jednoznacznie brzmi - przekojancie nas. Barcelona chciala przekonac nas 80 bankami, City 85 - być moze 100, ale nas to nie przekonało.
Być moze przekonało nas 45- 40 mln za Arturo.

6,5 mln za sezon to wiecej o 2 niz w Juve, Pep - mimo wszystko. Nowe wyzwania.

No ok, ale dlaczego w takim razie:

1.) Marotta sprzedaje Vidala dopiero teraz, kiedy wszystkie ciekawe (ewentualne) zastępstwa są już kupione?
2.) Jeśli jesteśmy napaleni na Gotze, to jakim cudem chcemy opłacić jego pensję?!

Mistrzu potrzebujemy treqa i nie mamy hajsu, czy uwazasz że
a) Chelsea nie pusci Oscara za 45 mln,
b) RM nie pusci Isco za 45 mln,
c) BM nie pusci Gotze za 45 mln,

Puszczą wszystkie 3 druzyny, wiec robimy to czego oczekuje Allegri mając nadzieje, zaufanie, ze Sturaro, Khedira, Perreyra zastąpią Arturo.

Ile Gotze bedzie chciał pensji 4-5 mln - podobnie jak OScar i Isco - tyle damy rade. przeciez zeszlismy z 6 mln Teveza,

Każdy z nich to odrzut ze swojego klubu. Fakt, bardzo dobry, ale jednak odrzut. Oscar nie łapie się do kadry Brazylii (Brazylijczycy w Juve - tfu! ). Isco nie jest gwiazdą w Realu, a Gotze... Póki co to chłopak zalicza regres w karierze. Dodatkowo, tylko Isco ma realną dla nas pensję. Co z tego, że zejdziemy z kontraktów Teveza i Vidala. Tutaj chodzi o komin płacowy, którego nie chcemy :naughty:

Robaku pisze:Mistrzu potrzebujemy treqa i nie mamy hajsu, czy uwazasz że
a) Chelsea nie pusci Oscara za 45 mln,
b) RM nie pusci Isco za 45 mln,
c) BM nie pusci Gotze za 45 mln,

Puszczą wszystkie 3 druzyny, wiec robimy to czego oczekuje Allegri mając nadzieje, zaufanie, ze Sturaro, Khedira, Perreyra zastąpią Arturo.

Ile Gotze bedzie chciał pensji 4-5 mln - podobnie jak OScar i Isco - tyle damy rade. przeciez zeszlismy z 6 mln Teveza,

To sobie wymyślili kibice i niektórzy dziennikarze, że koniecznie potrzebny jest taki zawodnik. W poprzednim sezonie nie było takiego zawodnika i wszystko się kręciło. Jeśli myślisz, że to jest sklep bo rzucasz na stół kasę i każdy puszcza zawodników to jesteś w błędzie.

W tamtym sezonie podobno było 45 mln za Vidala a w tym dwa razy więcej za Pogbę i jakoś klub ich nie puścił.

Pomyśl, że gwiazdą RM jest Bale... sorry wolę Isco i Cuadrado. Spokojnie damy rade, odmładzanie składu idzie ostro. Damy radę.

Decybel..sorry... ale nie gadaj glupot, poczytaj newsy - wszystkie bez wyjątku od 10 czerwca, w szczególnosci wywiady z Allegrim i dowiesz się czego nasz coach chce.

Przypominam, ze rok temu Vidal miał 27 lat i 3 lata kontraktu teraz ma 28 lat- 2 lata kontraktu, kontuzje i szaleństwa na swojej drodze oraz 60? - poprawcie mnie - spotkań w sezonie 2014/2015.

Przecież Gotze od 2 lat kopie sie po czole w Bayernie. Jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak ...

Nie zmieni to wejście z ławki w finale MŚ.

Mam to samo uczucie w środku brzucha jak rok temu przy tych naglych zawirowaniach z Conte <3 , teraz moje serce chcą złamać Vidalem :płaczę: Kierwa, Arturo nie odchodź! Graj do 32-33 lat, a później leć se do USA.

Rozumiem, że Vidal w ostatnim sezonie grał mega kosmos? Bez którego nie byłoby awansu do finału i to niezbędny element w naszej taktyce? A w finale dał się poznać jako gość, który trzyma nerwy na wodzy i dodatkowo ciągnął Juventus?

Ja rozumiem, że mogą niektórych ponieść jakieś kibicowskie emocje. Ja też uwielbiam tego faceta jak cholera i szanuję za to co dla Juventusu zrobił. Ale to nie Marchisio czy Buffon, za którym należy wylewać łzy. Jeżeli on sam chce transferu, to 45 milionów dla mnie uczciwa transakcja, jeżeli te fundusze miałyby być przeznaczone na kogoś pokroju Goetze.

Dobrze, że wspomniałeś o finale MŚ. Subtelna różnica między Mario a Arturo. Jeden wali bramę w najważniejszym meczu jeżeli chodzi o futbol, a drugi wyłącza myślenie jeszcze przed wejściem na murawę w finale LM.

gucio_juve pisze:Rozumiem, że Vidal w ostatnim sezonie grał mega kosmos? Bez którego nie byłoby awansu do finału i to niezbędny element w naszej taktyce? A w finale dał się poznać jako gość, który trzyma nerwy na wodzy i dodatkowo ciągnął Juventus?

Ja rozumiem, że mogą niektórych ponieść jakieś kibicowskie emocje. Ja też uwielbiam tego faceta jak cholera i szanuję za to co dla Juventusu zrobił. Ale to nie Marchisio czy Buffon, za którym należy wylewać łzy. Jeżeli on sam chce transferu, to 45 milionów dla mnie uczciwa transakcja, jeżeli te fundusze miałyby być przeznaczone na kogoś pokroju Goetze.

Dobrze, że wspomniałeś o finale MŚ. Subtelna różnica między Mario a Arturo. Jeden wali bramę w najważniejszym meczu jeżeli chodzi o futbol, a drugi wyłącza myślenie jeszcze przed wejściem na murawę w finale LM.

Dlatego podtrzymuję, że powinniśmy, mimo bólu serca, sprzedać Arturo za uczciwy! hajs, a najlepiej w transakcji wiązanej za Goetze, po to by móc wrócić na rynek i spróbować upolować Cuadrado, sprzedać Ferka i/też Islę zakręcając się wokół Sandro.

Panowie nie ma tego złego Tancredi doniósł własnie, że nie tylko Vidal jest grany na tapecie. Jeszcze Llorente i Real Madryt. To co z Niemiec Gotze z Hiszpanii Isco?
wiadomo, zarty zartami, ale pozyskanie treqa + np. Sandro myślę, że wielu by zadowoliło.

Cabrini_idol pisze:Cuadrado, Gotze - :rotfl:

Przy nazwisku Kolumbijczyka faktycznie można się podśmiewać, bo to niezbyt myślący piłkarz, bazujący głównie na szybkości i dryblingu, któremu wyraźnie brakuje boiskowej inteligencji, więc trudno oczekiwać od niego kluczowej roli w wielkim klubie, jednak Gotze w formie to światowy top, zawodnik na wskroś inteligentny, poruszający się po boisku w sposób mądry, a nie chaotyczny, stąd nie wiem dlaczego stawiasz ich w jednym rzędzie? Z transferu Niemca bym się cieszył, natomiast transferem Kolumbijczyka bym gardził, zwłaszcza jeśli to on miałby być źródłem pochłaniającym kasę ze sprzedaży Vidala.

Robaku pisze:Mistrzu potrzebujemy treqa i nie mamy hajsu, czy uwazasz że
a) Chelsea nie pusci Oscara za 45 mln,
b) RM nie pusci Isco za 45 mln,
c) BM nie pusci Gotze za 45 mln,

Puszczą wszystkie 3 druzyny

Naprawdę myślisz, że Real puściłby Isco za 45mln? Ja jestem odmiennego zdania.

Robaku pisze:Jestesmy blisko straty kregoslupa zespolu, ale mnie to nie martwi

FAKTYCZNIE, jesteśmy bliscy utraty kręgosłupa drużyny, bo spokojnie możemy nim nazwać tercet Tevez-Vidal-Pirlo, a Ciebie to nie martwi Odporny jesteś, zazdroszczę ;P


Co robić? Chyba tylko usiąść, pomyśleć (najlepiej racjonalnie) i spróbować wziąć przykład z Bendzamina, który pisze o zeszłorocznych gorzkich żalach, które okazały się nieadekwatne do sytuacji - oby coś w tym było.

W tej chwili daleki jestem od siania defetyzmu i ulegania panującej tu rozpaczy bo sytuacja, która właśnie ma miejsce do złudzenia przypomina lamenty, które towarzyszyły dokładnie rok temu odejściu Conte i przejęciu sterów przez Maxia. A wszyscy wiemy jak się skończyło.

Nie wierzyłem do końca w scenariusz taki, że w ciągu jednego okienka opuszczają nasze szeregi Tevez, Pirlo i Vidal, ale ufam Marotcie. Tracimy sporo doświadczenia, zawziętości i przede wszystkim jakości w ten sposób, ale z drugiej strony zgadzam się trochę z jakku1 - to ostatnia szansa, żeby na Vidalu zarobić grubszy hajs.
Odbieram te wszystkie sprzedaże graczy kluczowych (plus odejścia Storariego i Pepe) jako zakończenie pewnego etapu, a następny sezon traktuję jako okres przejściowy - może zarząd uznał, że to idealny moment na to. Skład wymagał odświeżenia i odmłodzenia, w ostatnim sezonie odnieśliśmy ogromny sukces, mamy przy tym przewagę nad rywalami we Włoszech. Kiedy jak nie w tym momencie przeprowadzić taką rewolucję?
Mamy w tej chwili pozycję jednego z 5-8 najlepszych klubów Europy i ewentualne odpadnięcie w przyszłej edycji LM w ćwierćfinale (zakładam, że z grupy wyjdziemy) tej sytuacji diametralnie nie odmieni, w Serie A prawdopodobnie w przyszłym roku dystans między nami a Interem, Milanem (jeśli im transfery wypalą) się zmniejszy, także moim zdaniem: jeśli przeprowadzać rewolucję to teraz.

Life goes on. Chociaż Arturo uwielbiam i smutno będzie bez niego i jego waleczności.