JuvePoland

Polecam asystę Moraty z dzisiejszego meczu https://www.footbie.com/video/eden-haza ... 18-11-2017

Morata wczoraj w meczu z Arsenalem, po raz kolejny potwierdził że raczej topem nigdy nie będzie zmaścić takie setki jak wczoraj to nie wiem kto by dał rade. 4 setki, z czego dwie 99999999% ale dał rade strzelić najpierw obok bramki a potem prosto w Cecha. Wow

Clown fiesta w 44 sekundzie jest niesamowita

Widzę, że to przewracanie się przy co drugim kontakcie z rywalem też mu pozostało jeszcze z czasów gry u nas :rotfl:

Morata bez wątpienia ma umiejętności ale skuteczność ma fatalną bo to co wczoraj robił ma się dokładnie do tego co robił w Juve. Wracam pamięcią do meczu z Bayernem, Morata ciągnął zespół jak wczoraj, robił sporo szumu i to na tyle. Miał kapitalna asystę przy bramce Cuadrado ale sam też miał czyste setki, które powinien wykończyć i byłoby po zawodach. Oczywiście jednej prawidłowej bramki nie uznał mu sędzia ale poza tym miał dwie lub trzy świetne okazje, które tej klasy zawodnik powinien z zamkniętymi oczami wykorzystać. Do tej pory żałuję, że wtedy nie było z nami Teveza, który był killerem z zimną krwią.

Ależ w tej BPL wolna amerykanka

Fajnie się to musiało oglądać postronnym widzom; szkoda, że mecz pokrył się z naszym...

A Morata, jak to Morata. Potencjał w nim drzemie niesamowity, trochę jak w Dybali...

I żeby nie było jest to opinia bezstronnego gościa. Także o żadnym hejterstwie tutaj nie ma mowy. Jak na razie potwierdza się to, że Morata po prostu nie jest i nigdy nie był snajperem z topu.

Cały piłkarski świat się śmieje z naszego byłego gracza.

Wystarczył jeden słabszy mecz i jaki lincz ale skoro tyle szumu wokół niego tzn że od takiego gracza wymaga się więcej, więc jest klasowym graczem

PS: Ciekaw jestem czy Conte poszedłby na wymianę Morata-Higuain

Dajcie spokój z tym wyśmiewaniem Moraty. Jego następca z numerem 9 u nas też nie błyszczy i marnuje na potęgę. Najpierw przyjrzycie się grze Higuaina którego wykańczanie akcji to koronny atut - zawsze był w tym aspekcie lepszy od Alvaro - za który zapłaciliśmy ponad 90 mln, a wygląda on ostatnio niemrawo. Poza tym, Morata to gracz statystycznie lepszy w Europie. Czy bym wolał Morate u nas niż Higuaina? Nie w tym rzecz, jednak czasem miewam wrażenie że to już nie jest ten gracz co w Napoli... Owszem, nasi zawodnicy może nie wykorzystują jego potencjału - ale to przecież ma być zawodnik, który ma pół sytuacji w meczu i ją wykorzystuje. OK ja rozumiem że nie da się za każdym razem trafiać, ale bez przesady.

Piotr Juvefan pisze:Wystarczył jeden słabszy mecz i jaki lincz ale skoro tyle szumu wokół niego tzn że od takiego gracza wymaga się więcej, więc jest klasowym graczem

PS: Ciekaw jestem czy Conte poszedłby na wymianę Morata-Higuain

A kto by na taką wymianę nie poszedł?

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5AF80EDA

Apropos ostatnich popisów. I nie tylko ostatnich.

O ja zagrał słaby mecz, ale beka faktycznie Facet w Premier League ma 10 goli i 4 asysty, większość napastników może o takim wyniku tylko pomarzyć. Póki co gra dobry sezon i oby tak dalej.

Bukol87 pisze:

Piotr Juvefan pisze:Wystarczył jeden słabszy mecz i jaki lincz ale skoro tyle szumu wokół niego tzn że od takiego gracza wymaga się więcej, więc jest klasowym graczem

PS: Ciekaw jestem czy Conte poszedłby na wymianę Morata-Higuain

A kto by na taką wymianę nie poszedł?

No to nie ma co czekać Higuain rzadko strzela, statystyki mają podobne, Morata jest młodszy, więcej biega,ma lepszy drybling i ciąg na bramke, strzelał u nas ważne bramki i z topowymi drużynami grał bardzo dobrze(Real ,City,Bayern) i jak widać jest bardzo medialny

Morata potrzebuje pięciu setek żeby strzelić jednego gola, tak było w Realu, tak było w Juve i tak jest w Chelsea, on już nigdy tego nie zmieni, taki zawodnik. Mam nadzieję, że nigdy do Juve nie wróci.

jarmel pisze:O ja zagrał słaby mecz, ale beka faktycznie Facet w Premier League ma 10 goli i 4 asysty, większość napastników może o takim wyniku tylko pomarzyć. Póki co gra dobry sezon i oby tak dalej.

I o takich sytuacjach jak on ma też, każdy kij ma 2 końce, Morata nie raz wygląda przy tych setkach jakby nie wiedział co w ogóle robi na boisku i maści je w dziecinny sposób.