JuvePoland

@Effe Presja trenera (a tej jestem pewien) to presja drużyny. Zgadzam się z Tobą, że Bayern Heynckesa zdeklasowałby Bayern Guardioli tak, jak Bayern Heynckesa zdeklasował Barcelonę Vilanovy. Teraz Pep musi pokazać, że nie popsuł tego, co miał poprawić czy też doszlifować.

W UEFIE już chyba wiedzą jakie będą półfinały https://lh5.googleusercontent.com/-gYcD ... 111111.png

Powiem tak, apetyt rośnie w miarę jedzenia i awans jest fajny ale...... ile bym dał żeby doprowadzić do łez sezonowców z pozostałej trójki półfinalistów. Sezonowców bo raczej normalni fani nie wymyśliliby czegoś typu "dostać juve, dać im 6 i do domu XDXDXDXD"

A serio. Nie liczyłbym na to że Juve zostanie zlekceważone. Na ławkach Bayernu czy Realu nie siedzą Janusze z Football Managera i doskonale wiedzą jaką obroną dysponuje Juve. I nie mówię o kiksach naszego ekonomisty

jak wróci Pogba - środek pomocy też wygląda świetnie. Na 100% lepiej niż Realu bez Modrica.
To będzie praca habilitacyjna dla Allegriego i szansa na to żeby pokazał że to nie nazwiska grają.

I tak jeszcze złota myśl z NBA. Ofensywa wygrywa mecze, defensywa mistrzostwa

Peter pisze:W UEFIE już chyba wiedzą jakie będą półfinały https://lh5.googleusercontent.com/-gYcD ... 111111.png

Albo wiedzą która para drużyn zakwalifikowała się którego dnia.

Chciałbym półfinału z Realem, myślę że mamy z nimi największe szanse.

szczypek pisze:Wiadomo kiedy są mecze półfinałowe?

Jasne. 5,6 maja pierwsze mecze oraz 12,13 maja rewanże

Jak dobrze będzie temat do odstresowania miedzy maturami

Czyli dobrze rozumiem że mecze półfinałowe prawdopodobnie zagramy już po świętowaniu mistrzostwa?

Hypeman pisze:Czyli dobrze rozumiem że mecze półfinałowe prawdopodobnie zagramy już po świętowaniu mistrzostwa?

na 99% tak, już za 6 dni być może będziemy świętować majstra.

Co do losowania...wiadomo, chciałbym Real, mają sporo kontuzji, a dodatkowo między meczami w 1/2 mają w lidze Sevillę na wyjeździe i Valencię u siebie, ale z drugiej strony jak długo jeszcze możemy farcić w losowaniach? nie chcę umniejszać Juve, ale bardzo wiele zawdzięczamy właśnie szczęściu w losowaniu

Mam nadzieję na takie pary:
Juve-Real
Barca-Bayern

Real by mnie ucieszył, gdyby grał u nas Del Piero - on miał na nich patent. Mimo wszystko klub z Madrytu wolałbym ominąć.

Z Barceloną nie graliśmy dawno, może byłoby ciekawie. Przynajmniej raz nie byłoby problemu, że sędziowie nam sprzyjają. Wiadomo, że ich atak budzi trwogę, ale z drugiej strony pamiętam występy Neymara i Suareza vs nasza obrona (w reprezentacjach) i nie było tragedii.

Bayern nie jest taki straszny, jak dwa lata temu. Ma też, dość regularnie, słabsze mecze w LM. Evra z Lichym do ataku nie wnoszą wiele, więc mogliby się skupić na grze w obronie i kto wie... Finał w Berlinie, może to znak, że jak w 2006 roku droga do niego wiedzie przez półfinał z Niemcami.

W tym sezonie, zarówno w lidze, w PW, jak i w LM widzieliśmy już tyle różnych oblicz Juve, że nie da się nic powiedzieć o półfinale. Szczerze mówiąc nie zdziwię się, jak zagramy teraz jakiś fenomenalny mecz półfinałowy a'la ten z Realem z 2003 a potem wygramy w finale, tak, jak się nie zdziwię, jak dostaniemy srogie baty. Wróci Pogba, Vidal miewa przebłyski dawnej klasy, Tevez jak ma dzień nie ustępuje żadnemu napastnikowi świata. Jak w jednym dniu odpali Pogba, Vidal, Tevez, Pirlo i np. Morata albo Marchisio to możemy wygrać z każdym. Jak się poślizgnie Kielon albo Bonucci skiksuje to możemy przegrać już w 1. meczu. Czas pokaże.

Wojtek pisze:

Hypeman pisze:Czyli dobrze rozumiem że mecze półfinałowe prawdopodobnie zagramy już po świętowaniu mistrzostwa?

na 99% tak, już za 6 dni być może będziemy świętować majstra.

To zalezy, co rozumiemy pod pojeciem "swietowanie". Matematycznie majstra mozemy sobie zapewnic nawet po derbach w weekend, ale nie jest to zalezne tylko od nas. Swietowac na powaznie moglibysmy po ostatniej ligowej kolejce w Turynie, kiedy to wreczonoby nam puchar.

Ja chce Real. Mam dziwne przeczucie, ze mamy najwieksze szanse z tym rywalem, zwlaszcza biorac pod uwage kontuzje i ciezki terminarz klubu z Madrytu. Zobaczymy.

W polfinale bedzie El Classico a mu zagramy z Bayernem.

Jakie półfinały nie zostałyby wylosowane to zwolennicy podgrzewanych kulek znajdą coś dla siebie

Dla mnie jedynym oficjalnym hejterem UEFA jest Maly, jeśli jego typy na półfinał się nie sprawdzą to innych teorii nie uznaję.

Jak każdy chciałbym Real. Mam sporo znajomych kibiców Królewskich i po prostu byłoby z kim obejrzeć mecz.

Chciałbym Real ze względu na ich terminarz, my będziemy mogli oszczędzać lepszych graczy a oni mają przed pierwszym meczem Sevillę a przed drugim Valencię a dalej walczą z Barcą w lidze,której pewnie nie odpuszczą No i z Realem zawsze te mecze były takie bardziej och ach od innych

Kucharius1 pisze:Dla mnie jedynym oficjalnym hejterem UEFA jest Maly, jeśli jego typy na półfinał się nie sprawdzą to innych teorii nie uznaję.

poczułem się w obowiązku coś napisać... nie bardzo tu widzę pola do popisu ale jeśli UEFA nie chce obrony tytułu przez Real nie da im teraz nas... do tego bardzo atrakcyjny finansowo wydaje się być Bayern w finale na niemieckiej ziemi więc należałoby im dać najsłabszego w teorii przeciwnika czyli oczywiście Juventus, takie rozwiązanie pozwoliłoby też uniknąć kolejnego wewnątrz hiszpańskiego finału a że raczej tego nie chcą pokazało już losowanie 1/4... niedługo się przekonamy