JuvePoland

Wygraliście wszystko co było do wygrania. Zasługa w tym największa Waszego byłego już trenera, który kolejny raz pokazał, że w swoim fachu wymiata. Można go nie lubić ale specem od trenerki jest nie da się ukryć. We wcześniejszych latach mieliście nawet mocniejszy skład tylko na szczęście nikt tego tam nie umiał poskładać i zawsze Inter dawał ciała po całości ku mojemu wielkiemu zadowoleniu.

Wygraliście Serie A, Puchar Włoch i LM OK. Inter był najlepszy więc OK.
Ale boli mnie jak do tego ten klub doszedł. Za paszporty powinniście siedzieć dawno w Serie B. Jak można mieć czelność pieprzyć bzdury o Scudetto Sprawiedliwych po tym co wyszło na jaw o Calciopoli? Jak można być tak obłudnym ? Jak można nie widzieć tego, że ta afera została skierowana tylko i wyłącznie w jeden klub - Juventus. Zostaliśmy ukarani za coś co praktykowane było wszędzie we Włoszech,w Interze także !!!, reszta ukaranych dostała jedynie policzek w twarz. Uważacie, że to jest w porządku ?
Domagamy się sprawiedliwości i kary minimum takiej jaką dostał nasz klub.

Dla mnie zabrane mistrzostwa mają małe znaczenie. Powinny zostać Wam odebrane i po prostu nikomu nie przyznane. A miejsce Waszego klubu po tym sezonie powinno mieć miejsce minimum w Serie B. Za paszporty też powinniście dostać po dupie.

A Materac no cóż pozostaje się cieszyć, że taka osoba gra dla Interu a nie dla Juve. Zarząd Waszego klubu mógłby choć raz pokazać klasę i powinien go w jakiś sposób ukarać ale pewnie tego nie zrobi ...bo go na to po prostu nie stać.

Lord of San Siro pisze:Teraz jest NASZ CZAS, nasza radość i nasza satysfakcja, bez względu na to, jak bardzo jest to dla Was bolesne.

No i nassij się tą swoją radością i swoją satysfakcją. Tak, Inter to wielka drużyna, zdecydowanie lepsza niż Juventus. Zdobyliście wszystko to, co mogliście zdobyć. Juventus w przyszłym sezonie zagra w Lidze Europejskiej. Możesz mi powiedzieć czego Ty jeszcze chcesz?

Ucieszyło mnie zachowanie Materazziego. Pokazało, że Inter może wygrać wszystko, a i tak zawsze będzie czuł wielkość Juventusu.

To zwycięstwo, właściwie cały sezon w wykonaniu Interu - potrójna korona, jakoś specjalnie mnie nawet nie ruszyło. Może po prostu to do mnie nie dociera, dla mnie Inter to zawsze był i będzie synonim frajerstwa i żaden sukces czy wynik nie są w stanie tego stanu rzeczy zmienić. Mam tak głęboko zakorzenione poczucie naszej wyższości nad nimi, że ich chwile szczęścia wywołują na mojej twarzy tylko uśmiech politowania. Niech mają, niech się upajają.

Jednocześnie Materazzi potwierdza tylko moją hipotezę, oni tkwią w głębokim kompleksie, na każdym kroku starają się w różny sposób udowodnić swoją 'wyższość', jakby wyniki na boisku im nie wystarczały (otóż tak, piłkę kopiecie dzisiaj lepiej!). Udowadniają tylko, że cały czas gdzieś tam za ich plecami unosi się gdzieś cień naszej Zebry Doszli do największego wyczynu w historii swojego klubu po naszym 'trupie' i oni mają tego świadomość. Gdyby nie w imponujący sposób wyreżyserowane przedstawienie pt. 'Calciopoli', Interiści byliby tam, gdzie tkwili od zawsze i niebawem powrócą.

Pozdrawiam.

Seiru pisze:To zwycięstwo, właściwie cały sezon w wykonaniu Interu - potrójna korona, jakoś specjalnie mnie nawet nie ruszyło. Może po prostu to do mnie nie dociera, dla mnie Inter to zawsze był i będzie synonim frajerstwa i żaden sukces czy wynik nie są w stanie tego stanu rzeczy zmienić. Mam tak głęboko zakorzenione poczucie naszej wyższości nad nimi, że ich chwile szczęścia wywołują na mojej twarzy tylko uśmiech politowania. Niech mają, niech się upajają.

Jednocześnie Materazzi potwierdza tylko moją hipotezę, oni tkwią w głębokim kompleksie, na każdym kroku starają się w różny sposób udowodnić swoją 'wyższość', jakby wyniki na boisku im nie wystarczały (otóż tak, piłkę kopiecie dzisiaj lepiej!). Udowadniają tylko, że cały czas gdzieś tam za ich plecami unosi się gdzieś cień naszej Zebry Doszli do największego wyczynu w historii swojego klubu po naszym 'trupie' i oni mają tego świadomość. Gdyby nie w imponujący sposób wyreżyserowane przedstawienie pt. 'Calciopoli', Interiści byliby tam, gdzie tkwili od zawsze i niebawem powrócą.

Pozdrawiam.

Święta racja. Ja też mam ich wyczyn daleko gdzieś. Nigdy nie interesował mnie Inter, nawet teraz gdy wygrali wszystko, w ogóle nie czuje do nich urazy ani choćby szczypty zazdrości. Bądźmy szczerzy, drużyna złożona z takich zawodników jak Materazzi nie może budzić podziwu i respektu w oczach prawdziwych kibiców. Dla mnie to zawsze będą nieudacznicy, którzy będą nam patrzeć na ręce i nie zanosi się na to aby coś w tej kwestii miało się zmienić. My jesteśmy dumni z Juventusu od zawsze, zaś oni zaczęli kompletować "kibiców" dopiero od 2006 roku.

Brutalo pisze: Ciekawe czy teraz też materac pokazał klasę :lol:
Ps2. Dlaczego temat o interze jest zamknięty ?

Nigdzie nie twierdzilem, lub nie probowalem sugerowac, ze my jestesmy swietym gralem. Zaciekawilo mnie tylko, ze mowi sie o braku klasy ze strony Interu, a jednoczesnie ci co to wypominaja, sami tej klasy nie przejawiaja.

Ale to juz antyczna historia, nie wypominajmy tego.

ps. Temat o Interze zamkniety, bo pewnie by same bluzgi lecialy. Wiadomo jaki byl sezon Interu, a jaki Juve, wiec gdzies trzeba by sie wyladowac

stahoo pisze: Był. Bo Jose idzie do Realu. Oby wziął z sobą Maicona

Tfu, tfu

A mowiac powaznie, to Maicon juz pokazal w meczu z wami na San Siro gdzie jego miejsce. Do tego po meczu w wywiadzie, ktory ogladalem byl o to zapytany i powiedzial jasno. W Mediolanie sie czuje dobrze, moja rodzina sie czuje dobrze, druzyna jest swietna, mam kontrakt i go wypelnie. Krotko i na temat.

Co prawda w pilce wszystko mozliwe, ale wygranie tej potrojnej korony powinno zaspokoic Maicona. Wedlug mnie 99% zostaje, podobnie Milito i pozostala czesc ferajny (poza paroma grajkami jak Quaresma).

Mowi sie o Mourinho, ze zabiera graczy za soba, a kogo zabral z Chelsea do Interu ? Nikogo, wiec to nie jest takie pewne. Porto a Chelsea to roznica spora. Roznica miedzy mistrzem Europy a Realem, wedlug mnie duza nie jest, jesli wogole jakakolwiek jest.

...

Sezon zakonczony, swietowanie za niedlugo sie rowniez skonczy, i trzeba bedzie myslec o kolejnym sezonie.

Szansa na wygranie CL w przyszlym roku uwazam na 1%, i tak bede uwazal, nawet w 90 minucie finalu przy stanie 3:0 dla Interu, jesli tak los sobie zazyczy.

Co do Serie A, to liga sie robi bardziej wyrownana, druzyny sie wzmocnia na pewno, Inter rowniez sie powinien wzmocnic, ale inne druzyny maja cos czego Inter nie ma: duze pole do poprawy. Do tego odejscie Jose, i niepewny nowy trener co rowniez bedzie mial jakis wplyw na to. Wiec juz takim pewnym sukcesu byc nie mozna, chociaz nadal bedziemy pewnie faworytami.

Zapowiada sie kolejny ciekawy sezon, no i kolejna pasjonujaca rywalizacja z Juve i Milanem

ps. Po cichu licze, ze jednak z Hiddinkiem, co by na pewno wam sprawilo niemala pewnie przyjemnosc

L u k pisze: ps. Temat o Interze zamkniety, bo pewnie by same bluzgi lecialy. Wiadomo jaki byl sezon Interu, a jaki Juve, wiec gdzies trzeba by sie wyladowac

No niestety, niektórzy nie potrafią przełknąć goryczy porażki. Taka frustracja Juventinich, niedojrzałość emocjonalna, jest przykra.
Wygraliście zasłużenie i - można was i Mourinho nie lubić, ale jednak - trzeba to docenić.

Śmiać mi się chce jak czytam płacze niektórych kibiców Juve w tym temacie, tak nie umieć przegrywać, lipa.

Dla mnie to zawsze będą nieudacznicy, którzy będą nam patrzeć na ręce i nie zanosi się na to aby coś w tej kwestii miało się zmienić. My jesteśmy dumni z Juventusu od zawsze, zaś oni zaczęli kompletować "kibiców" dopiero od 2006 roku.

No przecież to jest śmieszne

Łukasz pisze:

L u k pisze: ps. Temat o Interze zamkniety, bo pewnie by same bluzgi lecialy. Wiadomo jaki byl sezon Interu, a jaki Juve, wiec gdzies trzeba by sie wyladowac

No niestety, niektórzy nie potrafią przełknąć goryczy porażki. Taka frustracja juventinich, niedojrzałość emocjonalna, jest przykra.
Wygraliście zasłużenie i - można was i Mourinho nie lubić, ale jednak - trzeba to docenić.

Uwazaj Lukasz zeby cie jeszcze pewne wazne osoby na tym forum po tym poscie nie wyslaly na fcinter.pl.

Zaryzykuje stwierdzenie ze gdyby gral Ribery i Bayern gral tak jak z potrafi to moglo by sie to inaczej potoczyc (wiem, Motta tez nie gral, i tak, uwazam ze Inter zasluzyl na to zwyciestwo).

Łukasz pisze:

L u k pisze: ps. Temat o Interze zamkniety, bo pewnie by same bluzgi lecialy. Wiadomo jaki byl sezon Interu, a jaki Juve, wiec gdzies trzeba by sie wyladowac

No niestety, niektórzy nie potrafią przełknąć goryczy porażki. Taka frustracja juventinich, niedojrzałość emocjonalna, jest przykra.
Wygraliście zasłużenie i - można was i Mourinho nie lubić, ale jednak - trzeba to docenić.

To akurat trzeba przyznać, że Inter prowadzony żelazną ręką Murinho stał się zespołem z charakterem. Szkoda, że ten trener od nich odchodzi. Wszyscy ulegają stereotypom i Inter myślę musi jeszcze coś wygrać żeby na dobre zniknęło przeświadczenie o wiecznie przegranej drużynie.
Jednak gratulacje za świetny sezon.

Madara pisze:

Łukasz pisze:

L u k pisze: ps. Temat o Interze zamkniety, bo pewnie by same bluzgi lecialy. Wiadomo jaki byl sezon Interu, a jaki Juve, wiec gdzies trzeba by sie wyladowac

No niestety, niektórzy nie potrafią przełknąć goryczy porażki. Taka frustracja juventinich, niedojrzałość emocjonalna, jest przykra.
Wygraliście zasłużenie i - można was i Mourinho nie lubić, ale jednak - trzeba to docenić.

To akurat trzeba przyznać, że Inter prowadzony żelazną ręką Murinho stał się zespołem z charakterem. Szkoda, że ten trener od nich odchodzi. Wszyscy ulegają stereotypom i Inter myślę musi jeszcze coś wygrać żeby na dobre zniknęło przeświadczenie o wiecznie przegranej drużynie.
Jednak gratulacje za świetny sezon.

I o to chodzi. Teraz mou odejdzie, interiści przegrają klubowe mistrzostwa świata i superpuchar... nie, nie będzie superpucharu ? Nie wystawią dwóch drużyn ? W każdym razie kiedy już przegrają to zrozumieją że wygrywali dzięki taktyką mou. Taki Mihajlovic będzie dla nich leszczem i wrócą do swojej średniej.
Ps. W sumie to chyba dobrze że od nich odchodzi. Niby... cieszymy się z osłabienia rywala, ale mou był najważniejszy w interze. Teraz go stracą.

Chciałem się jeszcze odnieść do zachowania Materazziego. Większość osób go potępia i ja również. Jednak spróbujmy sobie wyobrazić analogiczną sytuacje w wykonaniu jakiegoś zawodnika Juve, w trakcie wybuchu calciopoli. To my wygrywamy LM, i to nam próbuje odebrać się mistrzostwa (no w przypadku Interu zdobyte w trochę inny sposób, ale nie wchodźmy w niuanse). Idę o zakład, że 99,9% kibiców na tym forum pisała by, jak to ten zawodnik zrobił świetne posunięcie. Także zastanówcie się - nie rób drugiemu, co tobie nie miłe. Stare, ale jakże prawdziwe porzekadło.

Pozdro dla prawdziwych fanów swoich klubów!

cygi pisze:Chciałem się jeszcze odnieść do zachowania Materazziego. Większość osób go potępia i ja również. Jednak spróbujmy sobie wyobrazić analogiczną sytuacje w wykonaniu jakiegoś zawodnika Juve, w trakcie wybuchu calciopoli.

Też o tym myślałem. Uważasz że Del Piero, Nedved, Buffon czy Camor bawili by się w takie przebieranki ? Tym właśnie nasze Legendy odróżniają się od takiego materaca. Mają klasę, i nie wierzę że któryś z wyżej wymienionych mógłby zrobić taką szopkę. Szczególnie wygrywając Ligę Mistrzów. matrix zamiast cieszyć się z pucharu (w zdobycie którego wkład miał... marny) wolał zrobić z siebie po raz enty pajaca fotografowanego przez prasę.
Choć przekaz rozumie i również pozdrawiam

Koszulka materaca oraz posty ludzi spod niebiesko-czarnych barw tutaj dobitnie pokazuja tylko ze oni maja i zawsze beda miec kompleks Juventusu. I nawet w najwspanialszym momencie swojej historii nie sa w stanie cieszyc sie z sukcesu nie myslac o nas takze generalnie to dobry znak 8)


Swoja droga pamietacie transparent Milanu w strone interu po wygraniu CL w 2007 ? Cos w stylu "Nie wygralem Ligi Mistrzow od 40 lat" ? Ilu z Was wtedy uwazalo ze to calkiem fajna akcja ?



Jedynie co to smieszny ten Materazzi ze tak sie boi ze odbiora mu scudetto ktore dostal z nieba.

Łukasz pisze: nazywanie Camora legendą to moim zdaniem nadużycie.

Zgadzam się (przynajmniej raz ). Kibice Juve są wdzięczni Camoranesiemu, gdyż nie zwiał z klubu, ale na miano legendy nie zasłużył. Calciopoli nie zmusiło również do odejścia tak genialnego zawodnika jak Zebina, więc nie nadawajmy statusu "Legenda" zbyt pochopnie...

Łukasz pisze:

L u k pisze: ps. Temat o Interze zamkniety, bo pewnie by same bluzgi lecialy. Wiadomo jaki byl sezon Interu, a jaki Juve, wiec gdzies trzeba by sie wyladowac

No niestety, niektórzy nie potrafią przełknąć goryczy porażki. Taka frustracja juventinich, niedojrzałość emocjonalna, jest przykra.

Co jak co, ale piszac Juventini w takim temacie, w rozmowie z takim a nie innym uzytkownikiem, moglbys wykazac sie chociaz odrobina wyobrazni i przyzwoitosci i pisac to z wielkiej litery. :roll: A poza tym mozecie sobie razem robic co sie zywnie podoba..

Wszystkim weszacym spisek z zamknieciem tematu o interze naprawde wspolczuje. Dziwne, ze zauwazyliscie dopiero po finale, ze temat jest zamkniety, podczas gdy tak naprawde stan taki ma miejsce o wiele dluzej, a jest to spowodowane calkiem innymi rzeczami. Rozwijajcie dalej swoja wyobraznie