Strona 9 z 11

: 02 sierpnia 2004, 13:19
autor: Rybeq
rybeq-wiesz, gdzie mam twoje sprostowania? gleboko
i wzajemnie.
jesli juz zrobiles to co miales zrobic to juz milcz
a ty idz sobie zapal. pozwoli ci to na wszystko spojrzec inaczej. zobaczysz ukryte piekno. poznasz nowe horyzonty :lol:
sprawdz czy przypadkiem ktos znowu nie lamie regulaminu.
jestes na jak najlepszej drodze zeby go zlamac.
w koncu sprawujesz szalenie odpowiedzialna funkcje i nie powienienes jej zaniedbywac.
twoja zalosna proba ironizowania nie wywiera na mnie zadnego wrazenia.
ciebie moze i smieszy ze ktos dobrze wykonuje swoja robote. twoja sprawa. jednak ja wyznaje zasade ze jesli cos robi, robie to dobrze.
idz juz zapal , bo coraz gorzej z toba.

: 02 sierpnia 2004, 13:35
autor: Ultras
Rybeq pisze:
w koncu sprawujesz szalenie odpowiedzialna funkcje i nie powienienes jej zaniedbywac.
twoja zalosna proba ironizowania nie wywiera na mnie zadnego wrazenia.
ciebie moze i smieszy ze ktos dobrze wykonuje swoja robote. twoja sprawa. jednak ja wyznaje zasade ze jesli cos robi, robie to dobrze.
idz juz zapal , bo coraz gorzej z toba.
może lepiej nie... bo będzie jeszcze gorzej :lol: _Jah przestań się już wydurniać bo jak widzisz wszystkich irytuje twoje chamskie i aroganckie zachowanie... Jezeli nie potrafisz w inny sposób wyrazić swej opinii i obrażasz innych użytkowników, którzy się z toba nie zgadzają to znaczy, że brakuje Ci argumentów, i że w konsekencji co do marichuany nie masz racji :? Mam kilku kumpli, którzy palą to świństwo. Zachowują się wtedy delikatnie mowiąc dziwnie i jestem pewnien na 100%, że nie wpływa to dobrze na ich młody organizm :?

: 02 sierpnia 2004, 14:00
autor: _Jah
ja was irytuje, wy irytujecie mnie.
w sumie moze to i lepiej, ze macie taki a nie inny stosunek do marichuany. kazdy ma prawo do swojego stylu, zdania.
rybeq-skorzystam z twojej propozycji, hehe.

: 02 sierpnia 2004, 14:09
autor: Pavciooo
Hm ciekawe ile osób, spośród tych, któży wypowiedzieli się za legalizacją marychy ma skończone 18 lat.... Zapewne osoby mające mniej lat niż 18, chciałyby żeby była ona dostępna dla każdego. Wtedy zaczęłyby ją pewnie brać 7-latki i uzależniłyby się, zaczynając wyciągać potajemnie z portweli rodziców pieniądze na marychę, a kończąc na kradzieżach, by móc tylko zapalić swoje ukochane zioło... :roll: I to miałoby być nasze "nowe pokolenie"...

: 02 sierpnia 2004, 14:17
autor: BIANCONERI
Uli ja też nie oglądam tego typu programów i wogóle telewizji,ale jestem świadom istnienia takowych produktów telewizyjnych.Jeśli chodzi o Holandie to tez miałem okazje tam być i na prawde nie zauwazyłem niczego co wzbudza niepokój.Oczywiście,że nie jest to kraj idealny poniewaz takie słowo nie pasuje do żadnego kraju,czy człowieka.Wszystko ma swoje minusy i plusy,a jeśli chodzi o trawke to na prawde nie widze jej wad.Oczywiście,że są ludzie,którzy przesadzają pala codziennie dla szpanu i w końcu próbuja czegoś mocniejszego,nie oznacza to jednak,że każdy postepuje własnie tak.Zapewniam Cie jeszcze,że użytkownik Jah umie dyskutować,co wielokrotnie na tym forum pokazał,a jeśli nawet użyje jakiegos przezwiska to nie skreśla go to automatycznie z "listy znakomitych mówców".Dostał za swoje "wykroczenie" kartke przyjął to do wiadomości i nadal broni swoich racji;czytając jego posty powinieneś dostrzec jakąś umiejętnośc pisania i odpierania ataków,bądź obiektywny.

: 02 sierpnia 2004, 14:27
autor: kouba
troche nie jesteście fair w stosunku do Usera _Jah. On wielokrotnie udowadniał, ze pisze madre i przemyslane posty. (Prosze sobie przejrzeć) Mi sie bardzo podobaja Jego wypowiedzi. Nie odbierzecie tego, ze popieram zachowanie czyjegos obrazania, wręcz przecienie. Raz jedyny popełnił bład, którego na pewno żałuje. Ale to jest jedyny taki post. Każdy sie moze pomylić. Jestem pewien, że juz tego nie zrobi. A żeby było ciekawej to juz po Jego pierwszych kilkunastu postach, chciałem dac Go jako kandydata do Q :!: ale jako, ze miał tych postów mało, powiedziałem, ze w nastepnej edycji będe sie wstawiał za Niego. Tak zrobie. Ale po tym jedym 'wybryku' nie wiem czy zdołasz uzyskać poparcie innych Modów i Adminów. Teraz musisz udowodnić ze to był wypadek przy pracy. Tyle mojego zdania na temat _Jah'a. Sorki za post nie na temat.

: 02 sierpnia 2004, 14:55
autor: Ulisses
Pavciooo pisze:Hm ciekawe ile osób, spośród tych, którzy wypowiedzieli się za legalizacją marychy ma skończone 18 lat....
Zapewniam, ze z pośród tych "za legalizacją" jest 90% poniżej 18 roku zycia.
Pavciooo pisze:Zapewne osoby mające mniej lat niż 18, chciałyby żeby była ona dostępna dla każdego. Wtedy zaczęłyby ją pewnie brać 7-latki i uzależniłyby się, zaczynając wyciągać potajemnie z portweli rodziców pieniądze na marychę, a kończąc na kradzieżach, by móc tylko zapalić swoje ukochane zioło... :roll:


Dokładnie. To kolejny żelazny zrgument przeciw legalizacji. Nie jest aż tak dostępna jakby była po legalizacji. I nie mówcie, mi ze osoba sprzedająca patrzalaby na wiek... To tak jak z papierosami czy alkoholem.A dzieciaki po 13-14 lat wdychaly by to "kilogramami". Juz widze obraz na ulicy... Biegające dzieci i młodzież z rozłożonymi rekami udające samoloty podczas ataku na Pearl Harbour :D (własnie miałem okazje widzieć coś takiego w wykonaniu moich kumpli - normalnie wstyd). To jest ta "wrażliwośc" o której była mowa gdzieś wyżej :lol: A to jak z alkoholem - jak się nie ma na "trunki" to się sprzedaje co leci z domu, kradnie, napada itd. Tego nikt nie zaneguje
Pavciooo pisze:I to miałoby być nasze "nowe pokolenie"...
Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie. Połowa z nas jednak jest przeciwko. A marichuana to pierwszy krok do legalizacji mocniejszych narkotyków. Od czegoś trzeba zacząc. Pamiętajmy o tym.
_Jah pisze:... ba, twoim glownym argumentem bylo to, ze w znacznym stopniu odbiegasz od norm typowego obywatela i masz mozliwosc zwiedzania calego swiata. przez co znasz sie najlepiej na kazdym z omawianych problemow...
Ja nie dawałem takiego argumentu. Co do zwiedzania, to wcale nie czuje się lepszy, bo nie jest to moj wypoczynek - tylko praca. Jeśli nie wiesz o czym mówię, to zobacz sobie mój profil ==> Zawód.
A wspomniałem o tym, gdyż chciałem przekazać jak nas odbierają zagranicą i że tam tez nie jest tak do końca extra jak sie mówi w Polsce o tej całej "wspaniałej" Europie żyjącej w harmonii i wolności...

: 02 sierpnia 2004, 15:01
autor: Baala
Pavciooo pisze:Hm ciekawe ile osób, spośród tych, któży wypowiedzieli się za legalizacją marychy ma skończone 18 lat.... Zapewne osoby mające mniej lat niż 18, chciałyby żeby była ona dostępna dla każdego. Wtedy zaczęłyby ją pewnie brać 7-latki i uzależniłyby się, zaczynając wyciągać potajemnie z portweli rodziców pieniądze na marychę, a kończąc na kradzieżach, by móc tylko zapalić swoje ukochane zioło... :roll: I to miałoby być nasze "nowe pokolenie"...

Ja mam skonczone i jestem na tak i czasami pale ponieważ uważam ze jest to bezpieczniejsze od alkoholu o czym pisalem wczesniej.

: 02 sierpnia 2004, 15:08
autor: Ulisses
kouba pisze:Raz jedyny popełnił bład, którego na pewno żałuje. Ale to jest jedyny taki post. Każdy sie moze pomylić. Jestem pewien, że juz tego nie zrobi.
_Jah pisze:jedynie w taki sposob moglem wyrazic swoj stosunek do jego osoby.wciaz tak uwazam. zupelnie tego nie zaluje.
Nie sądzę, by żałował...
kouba pisze:Ale po tym jedym 'wybryku' nie wiem czy zdołasz uzyskać poparcie innych Modów i Adminów. Teraz musisz udowodnić ze to był wypadek przy pracy.
U mnie nie ma na co liczyć dopóki nie uzyskam oficjalnych przeprosin. Nie mogę znów powiedzieć, że w innych tematach "wygłupił się", ale póki co ma poważną plamę na honorze... I cieszę się, że wyszło wszystko w tym temacie jaką jest osoba - odnośnie zachowania. Do Q-lowca bardzo daleka droga - nawet światełka w tunelu nie widać... :)

: 02 sierpnia 2004, 17:24
autor: bleblok
Od poczatku czytam ten temat ale dopiero teraz wziela mnie ambicja zeby sie wypowiedziec. Najpierw napisze ze jestem za legalizacja, poniewaz skoro alkohol i papierosy sa legalne to czemu nie to? Papierosy tez mozna uznac za 1 krok do mocniejszych narkotykow.

No ale nie to glownie chcialem napisac. Jedni pisza ze marycha jest zdrowa i nieszkodliwa (na swoim przykladzie) a inni ze to przeciez narkotyk i tylko z tego powodu napewno jest zla. Moze ma ktos (glownie mi chodzi o przeciwnikow) jakies adresy stron z NAUKOWYMI tekstami mowiacymi o szkodliwosci marihuany(lub braku). Przeciwnicy przestancie wierzyc swojemu ksiedzu i babci...Dajcie mi jeden wiarygodny naukowy tekst (najlepiej dostepny w internecie) ktory mowi ze marycha jest tak samo szkodliwa jak kazdy narkotyk to przemysle swoje poglady jeszcze raz, jak nie znajdziecie takiego tekstu to wy przemyslcie... Mam nadzieje ze pomimo tego ze nie wypowiadalem sie w tym temacie to nie zignorujecie tego co napisalem...

: 02 sierpnia 2004, 17:39
autor: _Jah
90%? skad wiesz? ciocia ci powiedziala?
mozliwe, ze macie racje z tym, ze coraz mlodsi ludzie zaczynaja po to siegac. za ten stan rzeczy odpowiedzialna jest moda. obecnie najpopularniejszym nurtem muzycznym w kraju jest rap. uzywka ta w znacznym stopniu zostala wypromowana przez tworcow tej muzyki. show, wielkie widowisko, zabawa-to wszystko sie ladnie sprzedaje. mlodziez to lyka i pozniej rodzi sie tego rodzaju syf.

a najbardziej cierpia na tym ludzie, ktorzy szczerze, z calego serca oddaja sie tym sprawom. ci, ktorzy robia to tylko i wylacznie dla siebie. jest to niestety zdecydowna mniejszosc a na ich opinie pracuja wlasnie, ci wspomniani malolaci.

gdzie tutaj lezy jednak problem? zastanowcie sie. w marichuanie, w alkocholu czy w tych ludziach?. gdzie sa ich rodzice? dlaczego oni w tak mlodym wieku po to siegaja? dlaczego ich opiekunowie nie potrafia sie zorientowac co wyprawiaja ich pociechy?.. wiecie, ja odbijam. czemu te rzeczy maja miec wplyw na mnie? ja w wieku lat 10 potrafilem juz odrozniac dobro od zla. starajmy sie rozwiazywac problemy a nie nakladac sobie nastepne. bo jesli koles za samarke w kieszeni zostaje pobity na komendzie to cos tu na pewno nie gra. zakaz w niczym tym dzieciakom nie pomaga. dziala to na ich niekorzysc tylko. bo taki maloletni delikwent idzie sobie do sasiada w bloku i bierze sobie towar. wyobrazcie sobie sytuacje, ze akurat zielonki nie ma. koles jest zdesperowany bo akurat ma dzis cool imprezke i co? bierze cos mocniejszego. to tylko taki przyklad, ktory ma na celu ukazanie jak bardzo nieodpowiedzialni sa ci malolaci. zero wlasnego zdania, dzialanie nastawione wylacznie na szpan. gdyby ta uzywka trafila do sklepow to chyba nikt nie sprzedalby tego dzieciakowi ledwo wystajacemu zza lady. pomyslcie.

wielu z was nie dopuszcza porownania marichuany z alkocholem. pytam sie: dlaczego?. po legalizacji wszyscy zaczeliby palic? hmy.. czy teraz wszyscy pija? czy przechodzac przez ulice widzicie '... Biegające dzieci i młodzież z rozłożonymi rekami udające samoloty podczas ataku na Pearl Harbour'?. na pewno nie. kazdy czlowiek chyba ma w sobie odrobine wstydu. a to Uli, ze twoi koledzy sie zwyczajnie wyglupiali i mieli swoja jazde we wlasnym gronie nie musi wcale znaczyc, ze sa zlymi ludzmi? czyz nie?. powiem wiecej: po marichuanie ludzie przewaznie potrzebuja spokoju, odizolowania sie od calej reszty codziennych spraw. ryzyko ich postepowania jest duzo mniejsze, niz ma to miejsce w przypadku alkocholu. jestem o tym przekonany.

wiecie, ja nie twierdze, ze ziolo niesie ze soba same plusy. jest rowniez mnostwo minusow. czlowiek w pewnym stopniu sie zmienia. jest to jednak dzialanie swiadome i nie mozemy nikomu odbierac tego prawa. pale, bo lubie.
-------------------------------------------------------------------------------------
uli - jeszcze raz ci powtarzam, wydales mi sie bardzo arogancki. a ja tej cechy okropnie nie nawidze u ludzi. nie bede cie przepraszal. masz nauczke. jezeli nie chcesz byc tak postrzegany to probuj unikac takich przemadrzalych linijek.

ps. piona dla boba i kouby, ktorzy rozliczaja mnie wylacznie z moich postow o juventusie.

: 02 sierpnia 2004, 21:18
autor: Mlody85
bleblok pisze:Od poczatku czytam ten temat ale dopiero teraz wziela mnie ambicja zeby sie wypowiedziec. Najpierw napisze ze jestem za legalizacja, poniewaz skoro alkohol i papierosy sa legalne to czemu nie to? Papierosy tez mozna uznac za 1 krok do mocniejszych narkotykow.

No ale nie to glownie chcialem napisac. Jedni pisza ze marycha jest zdrowa i nieszkodliwa (na swoim przykladzie) a inni ze to przeciez narkotyk i tylko z tego powodu napewno jest zla. Moze ma ktos (glownie mi chodzi o przeciwnikow) jakies adresy stron z NAUKOWYMI tekstami mowiacymi o szkodliwosci marihuany(lub braku). Przeciwnicy przestancie wierzyc swojemu ksiedzu i babci...Dajcie mi jeden wiarygodny naukowy tekst (najlepiej dostepny w internecie) ktory mowi ze marycha jest tak samo szkodliwa jak kazdy narkotyk to przemysle swoje poglady jeszcze raz, jak nie znajdziecie takiego tekstu to wy przemyslcie... Mam nadzieje ze pomimo tego ze nie wypowiadalem sie w tym temacie to nie zignorujecie tego co napisalem...
Przykro mi ale chyba sie nie doczekasz. Zarowna _Jah jak i ja oraz inni uzytkownicy wielokrotniu juz prosilismy o jakis argumenty/naukowe artykuly potwierdzajace ich tezy ale doczekalismy sie tylko "Sad na temat marijuany" babci Kazi albo "Nie pal bo ja tak mowie" Ksiedza Leszka.

: 02 sierpnia 2004, 21:40
autor: Bad_Magick
Problem lezy w tym ze nie ma odpowiednich zrodel naukowcych. Przed wczesniejsza wypowiedzia specjalnie sprawdzilem w miare obiektywne raporty o Marihuanie. Jedyne po polsku co znalazlem to encyklopedia Wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Marihuana (tworzona przez internautow) i znajdujacy sie na niej odnosnik do raportu WHO. Raport ten zostal przetlumaczony na jezyk polski przez "Ruch na rzecz...." i jasno z niego wynika(uznalem ze chlopaki nie robili przekretow w tlumaczeniu) ze Marihuana nie jest bardziej szkodliwa niz legalne uzywki, a nawet ze jest mniej szkodliwa.
Chcialbym jednak zwrocic uwage na ostatnie slowo poprzedniego zdania, SZKODLIWA. Jestem przeciw marihuanie, tak samo jak jestem przeciw papierosom i za znacznym ograniczeniem dozwolonej ilosci spozycia alkoholu(i to nie tylko kiedy sie prowadzi).

Zarowno zwolennikom i przeciwnikom pozostaje czekac na wreszcie jakies wiarygodne wyniki badan. Wtedy bedzie mozna rozmawiac o umieszczenie Marihuany w prawie polskim czy tez swiatowym. A narazie wydaje mi sie ze nikt zdania nie zmieni, co najwyzej(tak jak ja) troche swoje zlagodzi.

EDIT:

Znalazlem ciekawe slowa Marka Kotanskiego na temat legalizacji marihuany. Kto jak kto, ale ten czlowiek mial naprawde duza wiedze w tej dziedzinie:
"Polskie społeczeństwo nie dorosło do legalizacji marihuany. Większość sprzedawców nie przestrzegałaby zakazów i sprzedawałaby trawkę dzieciakom. "

: 03 sierpnia 2004, 16:00
autor: Ulisses
Chcecie jakiś konkretnych informacji?? Proszę bardzo. I zapewniam, że nie są to informacje od babci Kazi i księdza Leszka. To sa argumenty "przeciwko"

MARIHUANA I HASZYSZ
Co to jest "marihuana"?
Marihuana to narkotyk będący mieszanką suszonych liści i kwiatów konopi (conabis sativa). Z konopi wytwarzany jest również haszysz i olejek haszyszowy. Istnieje ponad 200 określeń slangowych oraz wiele odmian marihuany o silniejszym działaniu na organizm i psychikę np. skun, orange czy afgan. .
Jak działa marihuana?
Najbardziej aktywną chemicznie substancją w marihuanie jest THC (tetrahydnokanabinol). W 1988 roku odkryto, że błony głównych komórek nerwowych zawierają proteinowe receptory, które posiadają zdolność wiązania THC. Tak związane THC powoduje uczucie „haju", którego doświadczają osoby palące marihuanę. Osoba paląca marihuanę odczuwa stany lekkiej euforii, ogólne rozluźnienie, gadatliwość, wesołość oraz wzrost apetytu. Pojawiają się również zaburzenia koncentracji i spostrzegania. .
Czy marihuana to narkotyk miękki?
W porównaniu z heroiną na pewno. Ponieważ większość badań sprawdza skutki działania narkotyków na organizm człowieka istnieje wiele złudnych „usprawiedliwień" na szkodliwość marihuany. Pamiętaj ! Osoba, która chce się upić - upije się zarówno piwem jak i innym alkoholem. Natomiast osoba, która chce się odurzyć - zapali marihuanę lub weźmie inny narkotyk. Warto też wiedzieć, że coraz rzadziej spotyka się zwykłą marihuanę. W „gandzi" można zapalić inne trujące związki chemiczne czy narkotyki np. heroinę i LSD.
Jakie skutki powoduje zażywanie heroiny?
Przyjmowanie heroiny może spowodować spadek potrzeb w zakresie jedzenia lub kontaktów seksualnych. W błonie śluzowej przełyku i mięśniach pęcherza mogą wystąpić skurcze. U dziewcząt mogą wystąpić poważne zaburzenia miesiączki lub jej całkowity zanik. Po każdym zażyciu heroiny występuje senność i apatia, które przetwarzają się w zaburzenia snu.
W jaki sposób marihuana wpływa na mózg?
Odkryto, że THC zmienia sposób przedostawania się informacji i przetwarzania ich w tej części mózgu, która jest odpowiedzialna za uczenie się, pamięć oraz łączenie bodźców z emocjami i motywacją. Długotrwałe skutki zażywania marihuany w mózgu są podobne do tych, jakie daje zażywanie innych narkotyków.
Jak marihuana wpływa na płuca?
Palacze „trawki" mają te same problemy z oddychaniem, co palacze tytoniu. Palenie marihuany może prowadzić do uszkodzenia tkanki płucnej lub jej całkowitego zniszczenia. Nie licząc zawartości THC - wdychając dym - palacze marihuany pochłaniają trzy do pięciu razy większe dawki trucizny niż palacze tytoniu. Może to być spowodowane głębszym zaciąganiem się i zatrzymaniem dymu w płucach oraz tym, że pali się ją bez filtra. .
A co z uczeniem się?
Amerykańskie badania wśród uczniów palących marihuanę nałogowo w porównaniu z uczniami niepalącymi wykazały poważne różnice w rozwiązywaniu tego samego testu. Palacze „trawki" zrobili więcej błędów, mieli większe trudności ze skupieniem uwagi, mieli trudności z rejestrowaniem, przetwarzaniem i wykorzystywaniem informacji. Badania przeprowadzone wśród uczniów młodszych, dowiodły, że ci, którzy palili marihuanę mieli słabsze osiągnięcia (niż ci, co nie palili), byli bardziej podatni na zachowania dewiacyjne, wykazywali zachowania przestępcze i agresywne, wandalizm, pogorszone stosunki z rodzicami, mieli przyjaciół wśród przestępców i narkomanów.
Jakie inne skutki zdrowotne powoduje marihuana?
Ostatnie badania wskazują, że palacze marihuany zażywający jednocześnie kokainę naprzemiennie - są narażeni na zaburzenia (wzrost) rytmu serca i wzrost ciśnienia krwi. W warunkach naturalnych - wykonując wysiłek fizyczny - może nastąpić ryzyko przeciążenia układu krwionośnego. Poza tym długotrwałe używanie marihuany może prowadzić do: zaburzeń pamięci i koncentracji, może powodować lęki, psychozy i ataki paniki, urojenia prześladowcze, rzadko halucynacje, obniżenie nastroju, bezsenność i depresje.
Czy marihuana wpływa inaczej na mężczyzn i na kobiety?
Tak. Młodzież męska , która regularnie pali marihuanę zwiększa ryzyko nieprawidłowego rozwoju narządów płciowych oraz impotencji w wyniku nieprawidłowej regulacji wytwarzania hormonu męskiego - testosteronu. Używanie marihuany przez dziewczęta może powodować zaburzenia w cyklach miesiączkowych prowadzące do zmniejszenia płodności.
A ciąża ?
Każdy narkotyk ma wpływ na zdrowie matki i jej dziecka podczas ciąży. Badania wykazują, że dzieci matek palących marihuanę w ciąży są mniejsze, słabsze i o wiele bardziej podatne na infekcje. Matka karmiąca i paląca marihuanę - przekazuje dziecku wraz z mlekiem THC - co negatywnie oddziaływuje na jego rozwój psychomotoryczny.
Czy marihuana uzależnia ?
W USA ok.120 tys. osób rocznie zgłasza się na leczenie z powodu uzależnienia od marihuany. W pierwszej fazie marihuana uzależnia psychicznie i może to już nastąpić po pierwszym razie. Jeśli paliłeś i spodobały ci się wrażenia - będziesz chciał je powtórzyć. Poza tym prawie 3 osób, które paliły marihuanę sięgnęły po inne tzw. twarde narkotyki. Niemal każdy narkoman - leczący się w polskim ośrodku - po raz pierwszy zetknął się z narkotykami paląc marihuanę.
Marihuana a prawo ?
Marihuana jest narkotykiem nielegalnym. Aktualne przepisy prawne - Ustawa z dnia 24.04 1997 roku o przeciwdziałaniu narkomani, nowelizacja z dnia 26.10.2000 roku - stanowią o tym, iż posiadanie marihuany jest nielegalne i podlega karze pozbawienia wolności (3 lata więzienia). Karze więzienia podlega również ten, kto namawia, nakłania lub zmusza do wzięcia narkotyku (10 lat więzienia).

Opracował: Robert Rejniak
Źródła: Raport of National Instytut Drugs Abuse USA

http://www.ptzn.bydgoszcz.com/narkotyki/2.html

: 03 sierpnia 2004, 23:45
autor: _Jah
Bad_Magick pisze: A narazie wydaje mi sie ze nikt zdania nie zmieni, co najwyzej(tak jak ja) troche swoje zlagodzi.
ty masz cos zlotego w sobie 8) . albowiem cieszylbym sie, gdyby wlasnie ten powyzszy cytat mogl zakonczyc temat.

uli: daj se na luz. gdybym zwracal uwage na tego typu rzeczy(wnikliwe analizy medyczne), ktore znalazles, to bym siedzial caly dzien w domu i jadl jarzyny.

ogolnie nam (zwolennikom) wydaje mi sie, ze chodzilo o to, aby ludzie m.in. tacy jak Ty, mieli okazje zwiekszyc swoja wiedze i zarazem zmniejszyc dystans do tego zla, jakim nazywana jest marichuana.

proste, ze majac swiadomosc jaka kondycje umyslowa prezentuje nasz narod nikt nie spodziewa sie w najblizszym czasie legalizacji. tutaj ludzie nie dosc, ze nie dorastaja do tego, to rowniez nie dorastaja do samego palenia. lecz marichuana sama w sobie nie jest zla. cala tajemnica w czlowieku.