Oooo, 4 nawrót syndromu allegriowskiego, jaki to był dobry, czego by teraz nie zrobił i jakby to nie wyglądało.
Nadal będę twierdził, że skoro Partacz dostał 3 lata przy uwaleniu ekipy w fazie grupowej LM (chyba pierwszy raz w historii przegrywając 5 spotkań z 6?) i wynikach gorszych od Pirlo to Motta może nie wygra Pucharu Europy, tu trochę puściłem oko do starych multikonciarzy, ale zasługuje na kolejne sezony.
I jeden mecz tego nie zmieni. Tak jak wymiana managerów co roku.
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 20 lutego 2025, 00:48
autor: Anelson
Bart985 pisze: ↑20 lutego 2025, 00:35
Oooo, 4 nawrót syndromu allegriowskiego, jaki to był dobry, czego by teraz nie zrobił i jakby to nie wyglądało.
Nadal będę twierdził, że skoro Partacz dostał 3 lata przy uwaleniu ekipy w fazie grupowej LM (chyba pierwszy raz w historii przegrywając 5 spotkań z 6?) i wynikach gorszych od Pirlo to Motta może nie wygra Pucharu Europy, tu trochę puściłem oko do starych multikonciarzy, ale zasługuje na kolejne sezony.
I jeden mecz tego nie zmieni. Tak jak wymiana managerów co roku.
Mhm. Żyj sobie w nadziei, że Amator-motta gadający głupoty gorsze od Michniewicza będzie w stanie choćby dotknąć sukcesów nazywanego przez Ciebie "Partacza". Nie wyszliśmy z grupy LM(na stare czasy licząc), oddaliśmy Superpuchar Włoch, oddaliśmy Serie A(a mamy luty), mamy równe z kilkoma ekipami szanse na top 4 i Ty - śmiesz wręcz takie rzeczy wypisywać? Przypomnij mi z kim "Partacz" grał w fazie grupowej, przypomnij jakim składem, przypomnij co zrobił na wiosnę i odśwież w pamięci co za cuda zarząd nie odwalał latem. Robimy Mercato na średniaka ligi włoskiej od lat. Teraz raptem się poruszyliśmy na coś "extra" bo trzeba zmian, bo allegri zły i najgorszy śmieć z "gówna" człek i trzeba dać wielkiemu Thiago wzmocnienia... Zawsze od lat oddajemy fajowych, super zawodników za free. Ściągamy jakiegoś dziadka lidera bo np. zdobył mistrzostwo świata, a potem okazuje się ,że w barwach Juventusu to lepszy był Dybala i w sumie daliśmy ciała jak w przypadku Pogby, Luiza, czy Koopmeneirsa. Większości decyzji ostatnich lat nigdy nie zrozumiem. Allegri był kozłem ofiarnym - ukrzyżowanym na forum, w głowach ludzi. Fajną zasłoną dymną dla prawdziwych problemów tego klubu. Najgorsze i najbardziej chore w tym wszystkim jest to, że wg mnie wydawał się jedyną osobowością, która próbowała rozpaczliwie coś z tym gówno-klubem osiągnąć. Zarządzanym przez pół-mózgich idiotów z pieniędzmi chorym dziado-tworem bez koncepcji - niczym dzieci rozwalającymi klocki i przewracającymi je w nadziei na zmianę sytuacji. Tu się od zwolnienia Allegriego wszystko zmienia na olbrzymi minus. Równia pochyła, zero koncepcji.
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 20 lutego 2025, 07:27
autor: marcinek
marcinek pisze: ↑19 lutego 2025, 07:38
ale blamanż włoskich ekip, mam nadzieję że dzisiaj nie pójdziemy i my tą drogą ;P
jednak dołączyliśmy do grona drużyn które chcą skupić się na Serie A
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 20 lutego 2025, 09:24
autor: ahojekk
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 20 lutego 2025, 13:04
autor: nawimundo
Bart985 pisze: ↑20 lutego 2025, 00:35
Nadal będę twierdził, że skoro Partacz dostał 3 lata przy uwaleniu ekipy w fazie grupowej LM (chyba pierwszy raz w historii przegrywając 5 spotkań z 6?) i wynikach gorszych od Pirlo to Motta może nie wygra Pucharu Europy, tu trochę puściłem oko do starych multikonciarzy, ale zasługuje na kolejne sezony.
I jeden mecz tego nie zmieni. Tak jak wymiana managerów co roku.
Po co powtarzać te same błędy i trzymać Dyzmę, kiedy ten nie ma tak ogromnego kontraktu jak beton, a to było przyczyną, że nie dało się tak łatwo go pozbyć? Motta sobie nie radzi, nie ma wyników i nie zasługuje na żadne trzy lata, tylko na dyscyplinarne wy**erdolenie za bezjajeczność, decyzje kadrowe i wypowiedź po meczu z PSV, że zagrałby tak samo jeszcze raz i nie zmieniłby nic.
Bart985 pisze: ↑20 lutego 2025, 00:35
Nadal będę twierdził, że skoro Partacz dostał 3 lata przy uwaleniu ekipy w fazie grupowej LM (chyba pierwszy raz w historii przegrywając 5 spotkań z 6?) i wynikach gorszych od Pirlo to Motta może nie wygra Pucharu Europy, tu trochę puściłem oko do starych multikonciarzy, ale zasługuje na kolejne sezony.
I jeden mecz tego nie zmieni. Tak jak wymiana managerów co roku.
Po co powtarzać te same błędy i trzymać Dyzmę, kiedy ten nie ma tak ogromnego kontraktu jak beton, a to było przyczyną, że nie dało się tak łatwo go pozbyć? Motta sobie nie radzi, nie ma wyników i nie zasługuje na żadne trzy lata, tylko na dyscyplinarne wy**erdolenie za bezjajeczność, decyzje kadrowe i wypowiedź po meczu z PSV, że zagrałby tak samo jeszcze raz i nie zmieniłby nic.
Uwielbiam to kiedy ktoś pisze o <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Motty (sam go coraz mniej toleruje) ale kogo mielibyśmy w jego miejsce zatrudnić?
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 20 lutego 2025, 14:39
autor: nawimundo
Igor Tudor do końca sezonu
A po sezonie przestać bawić się w półśrodki.
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 20 lutego 2025, 16:00
autor: piterjuve
Aktualnie nie ma gry, nie ma taktyki, nie ma schematów, więc faktycznie zespół jest bez trenera. Niezależnie od tego kto Mottę zastąpi do końca sezonu, gorzej nie będzie.
Pisałem w połowie stycznia, że Motta jest do pilnego zwolnienia. Przed meczem z PSV pisałem, że dziwię się zachwytom po meczu z Interem. Wygrana była na farcie, farcie polegającym na braku skuteczności inteterczyków w pierwszej połowie.
Można Giuntoliego obwiniać o takie a nie inne transfery, można sztab medyczny obwiniać o długie leczenie kontuzjowanych, można trenerów od przygotowania fizycznego obwiniać o kontuzje mięśniowe, ale za schematy gry, taktykę pełną i wyłączoną odpowiedzialność ponosi trener.
Allegri obrzydził mi piłkę, regularnie kompromitował siebie i drużynę. Teraz Motta jest jego "godnym następcą".
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 21 lutego 2025, 17:58
autor: woe
A mielibyśmy takie ciekawe mecze…
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 24 lutego 2025, 18:00
autor: Volto
Raczej przytyk do kolegów Milanistów. Znów 'na szczęście' ktoś zabrał nam cały fejm...
Raczej przytyk do kolegów Milanistów. Znów 'na szczęście' ktoś zabrał nam cały fejm...
Zasłużyliśmy na miano największych frajerów. W przeciwieństwie do Atalanty i Milanu my graliśmy 11 zawodnikami, a ogrywały nas jakieś emeryty De Jong i Perisic, też jeszcze sędzia nam trochę pomógł a nie przeszkodził jak Atalancie w 1 meczu.
I po co Włochom te 5 miejsc jak i tak z nich nie umieją korzystać ?
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 24 lutego 2025, 22:21
autor: Volto
Distant Dreamer pisze: ↑24 lutego 2025, 18:24
Zasłużyliśmy na miano największych frajerów. W przeciwieństwie do Atalanty i Milanu my graliśmy 11 zawodnikami, a ogrywały nas jakieś emeryty De Jong i Perisic, też jeszcze sędzia nam trochę pomógł a nie przeszkodził jak Atalancie w 1 meczu.
My graliśmy w 11, a oni w 10 bo tak wylosowali? Z jakiegoś powodu nie kończyli w komplecie. I tak - dwumecz z PSV to powód do wstydu, jednakże Ata z Brugią to x2, natomiast słabiutki Feyenoord eliminujący Milan to już cyrk po całości. Może i zasłużyliśmy na miano największych frajerów, ale nimi nie zostaliśmy, przebito nas - miejsce trzecie
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 25 lutego 2025, 17:36
autor: Oldfan
Tylko my mogliśmy przegrać i 5:1 albo lepiej a tam drużyny odpadły, ale gniotły rywali. ale trzeba usprawiedliwiać trenera - proste.
Max by na spokojnie wygrał ten dwumecz i myślę, że nawet hejterzy to wiedzą.
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 25 lutego 2025, 18:26
autor: Marat87
Maks był za cienki na Maccabi, myślę że nawet jego fanboje to wiedzą.
Re: Liga Mistrzów 2024/25
: 25 lutego 2025, 19:14
autor: Juvefanatp
Max nie dostałby się do strefy barażowej po fazie ligowej LM. Jest to dosyć oczywiste i myślę, że nawet juvepolandowskie trolle to wiedzą.