JuvePoland

No cóż. Jeśli przegramy Scudetto, to czas pożegnać się z kilkoma zawodnikami i trenerem.

Brawa dla Napoli, w pełni zasłużone, wywalczone zwycięstwo. My też mamy to, na co zasłużyliśmy w tym meczu. Styl ten sam, mentalność ta sama, wniosków zero. Czekam na zapowiedzi "sportowej złości" i "DNA Juve" w następnym meczu.

Benatia to prawdziwy heros, ile on się tam napracował, żeby Koulibaly'emu przeszkodzić.

Tony Montana pisze:Zawodnicy wyglądają jakby ich morale szorowało po dnie.

Jakbym miał za trenera takie typa i za szefów ludzi, którzy tego trenera popierają, to też miałbym morale na poziomie podłogi.

Przykro to pisać, ale wygrywając to mistrzostwo wyrządzimy sobie ogromną krzywdę.

Różny po którym padł gol to jakaś masakra..

Dobrze moze wreszcie Marotta i spolka zrozumieja ze ze Max sie wypalil AllegriOut
moze Conte wroci? moze Deschapms? Moze DiFranceso? chociaz tylko rak jest w romie wiec watpie, a moze Sari ? W neapolu zrobil dobra robota.

Hed pisze:

Nathan pisze:

Hed pisze:Gra schemtayczna do porzygu.
Nie zasługujemy na Scudetto.

#Allegri out

Jaka? To tu były jakieś schematy? Pożycz proszę te różowe okulary

Af cors, Licht do Buffona i ten w trybuny albo do przeciwnika i tak w kółko.

A dobra, zwracam honor...
Mityczna wiosna nadeszła...

Wykopy Gigiego to jakaś kpina. Przykro się to pisze i jeszcze gorzej ogląda.

wagner pisze:Przykro to pisać, ale wygrywając to mistrzostwo wyrządzimy sobie ogromną krzywdę.

Malo prawdopodobne zeby Juve wygralo scudetto.
Trzeba wygrac w mediolanie i w rzymie, aki jedni ani drudzy nas nie lubia. Na 100% bedzie 0:0 w ktoryms z tych spotkan

No i mamy po mistrzostwie, bo nie wierzę w to, że wygramy na wyjeździe z Interem i Romą. Wstyd.. Cały sezon oczy krwawiły. Max musi odejść.

wagner pisze:Przykro to pisać, ale wygrywając to mistrzostwo wyrządzimy sobie ogromną krzywdę.

O to to! Sedno sprawy.

...i nie piszę tego w emocjach, bo ta porażka w ogóle mnie nie ruszyła. Gównopiłka Allegriego skutecznie wykastrowała mnie ze wszelkich emocji podczas meczów. Chodzi po prostu o to, że każdy kunktatorsko zdobyty punkt i każde w ten sposób wywalczone trofeum, zrobi krzywdę temu zespołowi.

rammstein pisze:Różny po którym padł gol to jakaś masakra..

Masakra to byla minuta przed ten rozny kiedy na slasnylm zyczenia dalsmy pilka napastnikow Napoli i sie spodziewalismy sie ze jakos to bedzie i nie stworza zadnego zagrozenia.

Tu nie ma co sobie docinać kto miał rację, bo to nie jest najważniejsze i niczego nie zmieni. Ewidentnie drużyna gra bez żadnego ładu i składu i to nie przypadek, że Real pocisnął nas w Turynie 0:3, a teraz znów przegrywamy domowe spotkanie. Znaleźliśmy się w niezwykle trudnym położeniu (mimo 1 pkt przewagi nad Napoli) nie z powodu dzisiejszej porażki tylko ostatniego remisu.

juvemaroko pisze:

rammstein pisze:Różny po którym padł gol to jakaś masakra..

Masakra to byla minuta przed ten rozny kiedy na slasnylm zyczenia dalsmy pilka napastnikow Napoli i sie spodziewalismy sie ze jakos to bedzie i nie stworza zadnego zagrozenia.

Tak tak chodziło mi o tą sytuację.

Ja bym się tak nie nastawiał, że przewalenie scudetto będzie oznaczać koniec przygody Allegriego w Juve. Ba! Uważam, że jednoczesne przegranie ligi i Pucharu Włoch do tego nie doprowadzi. Po prostu nasz zarząd nie szuka nowego trenera i z pewnością nie znajdą nowego w trybie przyspieszonym, a sam Allegri nie ma na tyle honoru, żeby zapowiedzieć swoje odejście.