JuvePoland

No raczej tym występem Lemina nie przekonał nikogo, że warto za niego zapłacić 20 mln. czy ile tam chcemy.

PlanetJuve pisze:

jurson09 pisze:

LordJuve pisze:
Moim skromnym zdaniem gra odbywa się o tych, którzy ten mecz widzieli w TV/internecie lub też przeczytają o nim w doniesieniach prasowych.

Liczyłem na 2:2, ale druga połowa wyglądała zdecydowanie lepiej.

Cieszy mnie debit WSz.

Tak bo ten mecz zadecyduje o marketingowym wizerunku Juve. Przegraliśmy i już nie mamy już czego szukać w USA. Nawet zwycięstwo w LM nic nam nie da bo przegraliśmy mecz o pietruchę.

Kto ostatnio wygrał Super Bowl?? Która drużyna wygrała lige Baseball i ile masz ich koszuek???

A czego to ma niby dowieść? Człowiek który choć trochę interesuje się daną dyscypliną doskonale wie o LM. Jeśli jakiś Amerykanin co ma w życi "soccer" to żadna LM a tym bardziej taki mecz nie przekonają go do zainteresowania się tym sportem a tym bardziej do zostania kibicem jakiegokolwiek klubu. Przykład totalnie bezsensowny.

Kibice na tym meczu w większości w przyszli już zadeklarowani. Oglądający w TV pewnie też już zadeklarowani byli bo ten turniej ma taki prestiż jak konkurs Eurowizji. Dla neutralnego kibica raczej nie było to istotne. W tych wyjazdach chodzi tylko o to by pokazać markę, żeby pokazać że istnieje bo tak się buduje rozpoznawalność. Rozpoznawalność jest podstawą marki a nie to czy Juve zagrało ten mecz dobrze czy źle.

Dogłębna analiza tego meczu ma tyle sensu, że aż w ogóle. Piknik pod publikę, chłopaki pokazali nowe stroje, Allegri dał zagrać nowym twarzom. Wszystko fajnie. Jeśli ktoś na tym etapie "sezonu" oczekuje czegokolwiek od drużyny, to jest durniem. Trzeciego czerwca graliśmy finał ligi mistrzów. Jest 23 lipca. To wcale nie jest tak wiele, biorąc pod uwagę przerwę wakacyjną, itp itd. To dopiero początek drogi. Fajnie pokazał się Szczęsny, reszta nowych chłopaków widać jeszcze chwilkę musi się wkupić. Także luzujcie, Panowie. Mnie bardziej aniżeli takie widowiska ekscytuje okno transferowe.

Co rok wmawiam sobie, że nie będę oglądał sparingów, bo nudy, a i tak to robię. Chociaż było warto dla tej dziurki Dybali na Busim.

No i Nainggolan w Juve, JMercato miało rację, już w kwietniu podawali. :papa:

jurson09 pisze:

PlanetJuve pisze:

jurson09 pisze:
Tak bo ten mecz zadecyduje o marketingowym wizerunku Juve. Przegraliśmy i już nie mamy już czego szukać w USA. Nawet zwycięstwo w LM nic nam nie da bo przegraliśmy mecz o pietruchę.

Kto ostatnio wygrał Super Bowl?? Która drużyna wygrała lige Baseball i ile masz ich koszuek???

A czego to ma niby dowieść? Człowiek który choć trochę interesuje się daną dyscypliną doskonale wie o LM. Jeśli jakiś Amerykanin co ma w życi "soccer" to żadna LM a tym bardziej taki mecz nie przekonają go do zainteresowania się tym sportem a tym bardziej do zostania kibicem jakiegokolwiek klubu. Przykład totalnie bezsensowny.

Czy ty widziales jakikolwiek filmik na YT z oficjalnego konta JUVE?? Wiesz ile dzieciaków się Nami jara w samym NY? Mi chodzi o mlodych ludzi ktorzy zobacza cos spektakularnego i juz zaczna o tym gadke w szkole itd.. Ciekaw jestem w jakim ty wieku zostales kibicem Juve, bo stażu na forum to troche jest, ale za grosz ogaru..

PlanetJuve pisze:

jurson09 pisze:

PlanetJuve pisze:
Kto ostatnio wygrał Super Bowl?? Która drużyna wygrała lige Baseball i ile masz ich koszuek???

A czego to ma niby dowieść? Człowiek który choć trochę interesuje się daną dyscypliną doskonale wie o LM. Jeśli jakiś Amerykanin co ma w życi "soccer" to żadna LM a tym bardziej taki mecz nie przekonają go do zainteresowania się tym sportem a tym bardziej do zostania kibicem jakiegokolwiek klubu. Przykład totalnie bezsensowny.

Czy ty widziales jakikolwiek filmik na YT z oficjalnego konta JUVE?? Wiesz ile dzieciaków się Nami jara w samym NY? Mi chodzi o mlodych ludzi ktorzy zobacza cos spektakularnego i juz zaczna o tym gadke w szkole itd.. Ciekaw jestem w jakim ty wieku zostales kibicem Juve, bo stażu na forum to troche jest, ale za grosz ogaru..

Ale ten mecz nie jest niczym spektakularnym, poza tym czy mam rozumieć że według Ciebie ten mecz miał przekonać przekonanych? Eh tak trudno wytłumaczyć że ten mecz i wyjazd ma inny cel niż złowienie kilku dzieciaków do kibicowania.

Gandalf8 pisze:
Wnioski po tym meczu: czekam na Berne i pomocnika topa, mile widziany też PO, Mandragora to nie SO, z Betancura będą ludzie.

Bentancur pokazał wczoraj, że możemy mieć z niego dużo pociechy. Pomocnik? A może by tak Kwado dać szansę? Bo na lewej wczoraj w ogóle nie ogarniał tematu.

Nabytki całkiem nieźle się zaprezentowały. Szczęsny co miał złapać to złapał, dobrze rozpoczynał grę. De Sciglio bardzo uważny, poprawny...ale szkoda, że trener nie dał go na Neymara. Brazylijczyk robił co chciał z Lichym.

Duet Alex Sandro i Costa to może być nasz mocna strona. Widać, że jest "chemia" między nimi. Szlifować, szlifować i będą efekty.

Taka uwaga- wchodzi Dybala, Higuain ,Cuadrado...a gola i tak strzela Kielon:)

Jakieś śmieszne fanpage facebookowe udostępniają bramkę Neymara z podpisem "Juve już odczuwa brak Bonucciego". Oh, jak my odczuwamy brak Leonardo Bonucciego po pierwszym meczu towarzyskim, w którym nasza obrona była przecież prze mocno zestawiona i nie powinniśmy stracić bramki z taką drużyną jak FC Barcelona...jak Bonucci był w składzie, to wygraliśmy z Barcą 3:0!!!!1111jedenjedenjeden.

RICTOR pisze:Super Bowl to nie wiem bo nie interesuje mnie NFL, ale NHL wygrały Pingwiny a MLB Cubsi Jak ktoś się interesuje baseballem to właśnie gra chyba najgorętsza obecnie drużyna w lidze

Mecz do zapomnienia, jak każdy sparing. Fajnie, że Wojtek zagrał pewnie. Przydałby się jeszcze ogarnięty pomocnik a i obrońcą by nie pogardził.

W NFL to samo co w NHL - dominacja jednego zespolu - New England Patriots.
A jak ktos ma cos drobnego to zamiast na lokate mozna zasadzic na kolejne zwyciestwo w przyszlym roku.

Ogolnie to jezeli ktos byl MLB/NBA/NHL/NFL zrozumie czemu marketingowo daleko nawet Lidze Mistrzow (z perspektywy kibica na stadionie) do tych sportow.

Odnosnie meczu - Dybala jest nie do ruszenia. Po prostu takiej magii nie ma u nas nikt, ba w europie znajdzie sie tylko paru.

Nie wiem czy zauwazyliscie ale Mattia popisal sie kilkoma fajnymi interwencjami w defensywie blokujac grozne strzaly. Dobrze zagral tez Benatia - no i potwor Chiellini. Cos czuje ze dopiero zobaczymy ile znaczy Bonucci bez Buffona i Chielliniego

Bentencour tez fajny mecz. Jak na mlodzieniaka to dojrzale i gdyby Pjanic lepiej trafil to mialby asyste. Widac ma chlopak potencjal i niech lepiej zostanie.

Ciekawe co z Mandragora. Czy sie chlop ogarnie po tej kontuzji?

Akurat z MDS robili taki wiatrak, że aż żal było patrzeć.

To chyba inny mecz oglądaliśmy, bo MDS zaprezentował się przyzwoicie.

Nie pierwszy raz.
W pojedynkach 1 na 1 ogrywali go niemiłosiernie.
To jest jego wizytówka z tego meczu, ręcznik.
https://www.youtube.com/watch?v=UgBUaT5 ... be&t=5m51s

Porównując drugie garnitury obu drużyn to była przepaść niestety. Nasi w pierwszej połowie zagrali niezłą katastrofę w ofensywie. Przydałby się jakiś powiew świeżości na naszej ławce, bo od tych "piłkarskich tłuków" pokroju Leminy, Sturaro, Asamoah, Rincona robi sie przykro. Za dużo tego w Juve, tylu rzemieślników już nie potrzebujemy. Wystarczy Khedira...

Cuadrado dalej trzyma forme z drugiej polowy ostatniego sezonu. Przykro patrzec co sie z nim dzieje, taki Krasic 2 nam wyrasta. Kiedyś zagrał jeszcze coś spontanicznego, teraz ciągle spowalnia akcje tym swoim glupim tańcem zamiast oddac pilke i isc na obieg, bo szybkość to on ma. Brakuje mu tej szybkości w myśleniu widocznie. Z drugiej strony boiska współpraca Costy i Sandro wyglądała dobrze i napawa optymizmem.

De Sciglio wcale nie zagrał lepiej od Lichego, różnica była tylko taka,że Szwajcar miał na przeciwko jednego z najlepszych dryblerów świata a De Sciglio nie. Zobaczymy jak to się dalej potoczy,ale osobiście nie jestem zdziwiony jego postawą.