JuvePoland

Po meczu żaden z zawodników Juve nie udzieli wypowiedzi. Jedynie Allegri będzie miał coś do powiedzenia - czekamy z niecierpliwością na te jego kwiatki. :lol:

CavAllano pisze:Kolejne 2 kontuzje do kolekcji. Brawo sztab.

Wydaje mi się, że nawet jakby któryś z zawodników miał wypadek samochodowy to na JuvePoland będą mówić, że to wina sztabu

Pluto pisze:

Arbuzini pisze:

Pluto pisze:A Allegriemu postawić w końcu Pjanicia na regiście.

Z niego najpierw trzeba zrobić registę, a dopiero potem tam wystawiać. Dzisiaj Bośniak grał ustawiony identycznie jak w Romie i za wiele z tego nie wynikało.

Co to znaczy zrobić registę? Męczyć go następne pół roku na b2b?

To znaczy, że widzisz tylko wieszchołek góry lodowej. Niby w jaki sposób ustawienie bliżej lewej lub prawej strony przeszkadza w kreowaniu akcji i robieniu kółeczek? Samo przestawienie go bliżej środka spowoduje, że z jego gry będzie jeszcze mniej pożytku, bo Bośniak wygląda na totalnie nieprzygotowanego do pełnienia roli rozgrywającego, przez którego miałaby przechodzić praktycznie każda piłka. Obecnie jak na niego patrzę to dochodzę do wniosku, że powinien brać przykład z Bonucciego, czyli w pierwszej kolejności ogarnąć głowę. Allegri miał pół roku żeby nauczyć go nowej roli, sam zapowiadał, że uczy Miralema takiej gry, ale chyba mu to zwyczajnie nie wyszło albo nie wierzy w zawodnika. Problem jest bardziej złożony niż przestawienie piłkarza z jednej pozycji na drugą.

Gandalf8 pisze:Szkoda, że w tej drugiej połowie nie było walki. Chcemy się porównywać do Barcelony, Realu czy Bayernu, ale te drużyny już po pierwszym straconym golu przycisnęłyby rywala i nawet jeśliby przegrały to stworzyłyby z 30 akcji.

Skąd te porównania tych drużyn do Juventusu? Przecież my nie mamy piłkarzy o takiej charakterystyce ofensywnej. Cuadrado - Ronaldo, Bale - kontuzjowany Pjaca? Mamy rzemieślników stworzonych do dość wolnego budowania akcji, taką wizję miał Conte jak tu przyszedł. Oprzeć trzon drużyny na walczakach, mózgu Pirlo i defensywie. Zamiast Pirlo mamy... Pjanica, który potrafi jedynie huknąć z wolnego jak Pirlo i w sumie dobrze, że chociaż tyle. Nie potrafi posłać żadnej prostopadłej piłki do napastników klasy Higuaina czy Dybali.
Vidala zastąpił Khedira, który jest niestety mułem, a gdy wchodzi dynamicznie w pole karne i jest sam na sam z bramkarzem to okazuje się, że szybciej robi niż myśli. Marchisio po kontuzji grzeje ławę, choć on to był taki ninja w cieniu Vidala i Pirlo, więc nie łudzę się, że dużo wniesie do ofensywy nawet gdy wróci do najwyższej dyspozycji. W defensywie jest niezastąpiony i jeden z trzech środkowych powinien mieć taką charakterystykę - harować, harować i harować!

Podsumowując albo Khedira i Pjanic zaczną ogarniać, albo poprawimy środek pomocy w mercato i dalej będziemy grać w oparciu o styl jaki narzucił Conte (potrzeba do tego jednego gościa z przeglądem pola i umiejetnościami ala Pirlo). Albo kupujemy wymiataczy na skrzydła pokroju Costy, Robbena (czyli takich którym NIEKIEDY COŚ NIE WYJDZIE, a nie jak Cuadrado któremu NIEKIEDY COŚ WYJDZIE) i upodabniamy się do Realu, Bayernu czy Barcelony. Cuadrado robi niestety dużo wiatru, ale kluczowych podań czy strzałów za dużo z tego nie ma, w odróżnieniu od skrzydłowych topowych klubów. A przecież gdy tylko jest na boisku to nasze akcje ofensywne opierają się w głównej mierze na nim.

Żałosne Juve, jak zawsze bez pomysłu, wolno i schematycznie. Powinni dostać "piatkę" za taką grę. Teraz Allegri powie że drużyna zmęczona po LM. Wstyd, kto wie czy nie większy od porażki z Interem.

“I told the referee he was right not to award the penalty, otherwise the game would’ve been re-opened and we didn’t deserve that.” Słowa Maxa po meczu.

Grając ostatniego pomocnika ma przed sobą więcej partnerów i więcej opcji. I nawet jeśli to nie będą tzw. kluczowe podania (mam z nimi problem także na b2b, nie da się ukryć) to przynajmniej nada drużynie rytm i tożsamość w środku pola. Należy go tam spróbować bo a) ma naturalne predyspozycje b) altrnatywą jest bardzo szkodliwy Hernanes c) z Pjaniciem na rozegraniu ograniczenia w konstruowaniu akcji Leminy, Sturaro czy Asamoaha moga być mniej widoczne.

Czytając niektóre komentarze tutaj czasami ręce opadają. Drużyna która jest liderem w lidze, prowadzi w grupie LM a tu wiadro pomyj jakby przed sezonem były zakupy na poziomie MU i takie jak oni wyniki.
Co za dno.

Alex96 pisze:Czytając niektóre komentarze tutaj czasami ręce opadają. Drużyna która jest liderem w lidze, prowadzi w grupie LM a tu wiadro pomyj jakby przed sezonem były zakupy na poziomie MU i takie jak oni wyniki.
Co za dno.

Poskarż się mamie.

Od początku sezonu widać, że nasz genialny taktyk nie ma pomysłu na tą drużynę. Wiadomo kontuzje swoje, ale takie rotowanie składem świadczy o desperacji Maxa. Zawodnicy kompletnie nie umieją ze sobą współgrać, drużyna nie atakuje z pomysłem czy animuszem. Wszystko dzieje się potwornie wolno. Albo się Maksiu obudzi w końcu i drużyna zacznie grać przekonująco albo niech się buja

Bukol87 pisze: Wydaje mi się, że nie można wygrywać wszystkiego jak leci i w sezonie zdarza się taki mecz, w którym grasz rezerwowym garniturem, dostajesz dwa gongi a sędzia nie odgwizduje Ci spalonego i ewidentnego karnego.

I po takich meczach objawiają się "eksperci na JP", którzy pieprzą głupoty w stylu: zwolnić trenera!

Jeden z nielicznych rozsądnych komentarzy po meczu. Pozdro Bukol!

Pewnie, że się zdarza, jeszcze jedna osoba przede mną. Mamy bezpieczną przewagę w lidze i liderujemy w LM. Przynajmniej jak zwykle poprawiliście mi humor forumowe zrzędy .

kolejny przegrany mecz po LM na pewno martwi, ale spokojnie
trenera zmieniać nie będziemy przed końcem sezonu
po drugie wole zwycięstwo we wtorek niż dzisiaj a za Conte byłoby odwrotnie
po trzecie - trofeów nie wygrywa się w listopadzie a mamy lidera z 4 pkt przewagą
po czwarte, my musimy co jakiś czas dostać po "dupce", żeby zacząć grać

Dybala 4ever pisze:

Bukol87 pisze: Wydaje mi się, że nie można wygrywać wszystkiego jak leci i w sezonie zdarza się taki mecz, w którym grasz rezerwowym garniturem, dostajesz dwa gongi a sędzia nie odgwizduje Ci spalonego i ewidentnego karnego.

I po takich meczach objawiają się "eksperci na JP", którzy pieprzą głupoty w stylu: zwolnić trenera!

Jeden z nielicznych rozsądnych komentarzy po meczu. Pozdro Bukol!

Pewnie, że się zdarza, jeszcze jedna osoba przede mną. Mamy bezpieczną przewagę w lidze i liderujemy w LM. Przynajmniej jak zwykle poprawiliście mi humor forumowe zrzędy .

Jak to? Przecież Allegri to nieudacznik! Dzisiaj zamiast na Keana postawił na Sturaro Poza tym od początku nie grali Marchisio i Higuain a sabotażysta Hernanes nie został wyrzucony ze składu na rzecz młodego zdolnego zawodnika z Primavery, który w skrótach meczów Primki wyglądał na tle kolegów wyśmienicie.

Bobby X pisze: Poskarż się mamie.

Twoja już mnie dziś wysłuchała, byłem bardzo zadowolony.

Alex96 pisze:Czytając niektóre komentarze tutaj czasami ręce opadają. Drużyna która jest liderem w lidze, prowadzi w grupie LM a tu wiadro pomyj jakby przed sezonem były zakupy na poziomie MU i takie jak oni wyniki.
Co za dno.

Chłopie skończ. Drużyna, która przewodzi w tabeli nie ma prawa tak grać i robić sobie jaj z kibiców.

Alex96 pisze:

Bobby X pisze: Poskarż się mamie.

Twoja już mnie dziś wysłuchała, byłem bardzo zadowolony.

Moja mama ma 65 lat