JuvePoland

Wojtek pisze:No i będziemy mieli wreszcie świetnego wykonawce rożnych Khedira sprawia wrażenie bardzo ociężałego i wolnego zawodniego, bardziej niż Pirlo!! ;O

Eeee? Wreszcie? Świetnego? W dwóch sparingach żadnego fajnego wolnego, a przepraszam, zagranie do Mandzu z Borussią, nie pokazał Dybala, jeśli o nim mówisz. Mecz zagrał fajny, ale z wolnymi przesadzasz. Khedira wolniejszy niż Pirlo? Ojacie.

kdzr pisze:

Wojtek pisze:No i będziemy mieli wreszcie świetnego wykonawce rożnych Khedira sprawia wrażenie bardzo ociężałego i wolnego zawodniego, bardziej niż Pirlo!! ;O

Eeee? Wreszcie? Świetnego? W dwóch sparingach żadnego fajnego wolnego, a przepraszam, zagranie do Mandzu z Borussią, nie pokazał Dybala, jeśli o nim mówisz. Mecz zagrał fajny, ale z wolnymi przesadzasz. Khedira wolniejszy niż Pirlo? Ojacie.

Może przeczytaj jeszcze raz co napisałem

Buahaha, edytowane są spoko. :v co typ. Btw. źle je bił Pirlo, czy Tevez, że piszesz "w końcu" "wreszcie"?

edytowane? to zobacz co sobie zacytowałes;) wyraźnie piszę o rożnych Dybala bije je świetnie, no i zaliczył jedną asystę przy jednym z nich. Będzie z niego pociecha

kdzr pisze:Buahaha, edytowane są spoko. :v co typ. Btw. źle je bił Pirlo, czy Tevez, że piszesz "w końcu" "wreszcie"?

Noo Pirlo bił je słabo, przynajmniej w ostatnim sezonie

kdzr pisze:Buahaha, edytowane są spoko. :v co typ. Btw. źle je bił Pirlo, czy Tevez, że piszesz "w końcu" "wreszcie"?

W mojej opinii Pirlo słabo wykonywał rożne.

Morgesztern pisze:

kdzr pisze:Buahaha, edytowane są spoko. :v co typ. Btw. źle je bił Pirlo, czy Tevez, że piszesz "w końcu" "wreszcie"?

W mojej opinii Pirlo słabo wykonywał rożne.

Zadziwiająco słabo, jak na to, co wyprawiał z wolnych.

Dybala natomiast robi to - póki co - wybornie.

Jednak Principino to jest swoj chłop.
Jako jedyny po meczu z tych co grali w 2 połowie podszedł do sektora 'swoich' podziekować, zwołując reszte.

Amore.

Nie ma cudów tutaj potrzeba czasu. Nie napalam się na sparingi, zwłaszcza gdy dopiero zaczęli jako tako przygotowywać się przed sezonem, jednak wydaje mi się, iż w tej układance czegoś brakuje.

Po obejrzeniu tego meczu przypomniałem sobie dlaczego nie oglądałem nigdy meczów sparingowych. Takie pikniki bez emocji.

Trudno jest oceniać, gdy nogi nie niosą, a kondycji brak. Dziwie się, że niektórzy starają się oceniać poszczególnych zawodników.

PS: Dybala fajnie pokazuje się do gry, gdy dotrenują do niego podania i zgranie z nim będzie z niego pożytek. Fajnie patrzeć jak rośnie nam nowy obrońca na lata -> Rugani.

Adrian27th pisze:Jednak Principino to jest swoj chłop.
Jako jedyny po meczu z tych co grali w 2 połowie podszedł do sektora 'swoich' podziekować, zwołując reszte.

Amore.

Za co dostał największe brawa zresztą

Adrian27th pisze:Jednak Principino to jest swoj chłop.
Jako jedyny po meczu z tych co grali w 2 połowie podszedł do sektora 'swoich' podziekować, zwołując reszte.

O nim od dawna się mówi, że jest idealnym materiałem na kapitana.

A tyle było tu ostrzeżeń odnośnie nieubierania koszulki Juve :lol: było nas chyba więcej, niż fanów Lechii.

Wracając samochodem natrafiłem na gościa ubranego w barwy Lechii z przywiązanym do buta szalikiem Juve, którym szorował chodniki. Buraczany chłopek, tak samo przyśpiewki po wyrównującym golu "jazda z k...", trochę to jednak słabe, zawsze muszą zdarzyć się takie incydenty w naszym kibicowskim światku.

Co do meczu, świetnie Dybala, będziemy mieć z niego dużo pociechy.

A ja mam odczucie ze Max nie ma pomysłu jak ma grać i wyglądać Juventus w tym sezonie. Gra bardzo sie zmieniła bez teveza i vidala...za kilka dni mecz z Lazio a gramy tak jakbyśmy 3 miechy piłki nie widzieli. Zamiast sie zgrywać-Morata dybala Mandżu to wstawia 5 małolatów...tello, cerri, clemenza, ale nam potrzeba ogrania

Zagrali dopiero drugie spotkanie, martw się dopiero po Super Pucharze Włoch 8 sierpnia, bo już wtedy przygotowania powinny iść w decydującą fazę.

Adrian27th pisze:Jednak Principino to jest swoj chłop.
Jako jedyny po meczu z tych co grali w 2 połowie podszedł do sektora 'swoich' podziekować, zwołując reszte.

Amore.

wszystko w temacie, na rozgrzewce zawołany spojrzał, pokiwał, jedynie Evra udawał jakby nie słyszał...ale Claudio jeszcze bardziej zyskał w moich oczach

squinter pisze:A tyle było tu ostrzeżeń odnośnie nieubierania koszulki Juve :lol: było nas chyba więcej, niż fanów Lechii.

widać dlatego gołym okiem jakiego typu to był mecz, dla fanów Juve święto, dla kibiców Lechii ot mecz ze znanym przeciwnikiem, o wiele ważniejsze spotkanie biało-zielonych czeka w piątek