JuvePoland

pablo1503 pisze: Mam nieodparte wrażenie, że w momencie, gdy my jesteśmy przy piłce... to po prostu jesteśmy przy piłce - liczymy co najwyżej na jakiś przebłysk geniuszu jednego z piłkarzy. Atletico natomiast gdy jest w posiadaniu futbolówki, to widać, że dążą do czego - mają jakiś plan, który próbują zrealizować. Nie wiem, może o tylko moje błędne wrażenie, ale gdy tylko Atleci są przy piłce, to ciśnienie mi się podnosi.

mam identycznie. sedzia wiadomo, z kosmosu, tragicznie sedziuje, kompletnie nie ogarnia co dzieje sie na boisku.
raczej nie wygramy tego spotkania, nie mamy w ogole pomyslow z przodu, Atletico broni sie kapitalnie. obysmy tylko nie stracili bramki to bedzie super.

Evra - stary i statyczny. Umiejętność gry prod presją równa zeru, tak samo jak sztuka markowania dośrodkowań Ase na boisko, niech rozrusza lewą stronę, bo ta jest strasznie skostniała

Wstrętny mecz w sumie. Chociaż fajnie oglądać Juve grające i próbujące, ale też taka specyfika Atletico. Jak tak dalej będzie to chciałbym Moratę i Ase, tak koło 60 minuty.

Paweljuve2006 pisze:Jak można grać w zielonej kupie w takim meczu?? Przecież to też wpływa na chłopaków. Atletico gra w swoich barwach które ni jak nie wadzą się z Naszymi pierwszym i drugim..

Czekaj, pomyśl. W naszym drugim komplecie spodenki są niebieskie, a spodenki Atletico są...niebieskie, tadam.
Aha, nijak*

Jak wlączyłem transmisje to myslalem ze puszczają derby madrytu, koszulki ala real z poprzednich sezonów.

Jak dla mnie to gramy bardzo dobrze, Atlethico na swoim stadionie zawsze jest grozne i walka bark w bark zakonczy sie remisem albo zwyciestwem 1 bramką jednej z druzyn ale po rownozednej grze.

Jakbysmy grali z Conte to pewnie gacie bylyby pelne po kolana:)

Marchisio dzisiaj nawet ogarnia ten środek pola.
Do dwóch zawodników, co do których występu w pierwszej 11 miałem wątpliwości mam kilka uwag: Caceres od początku meczu albo traci piłkę pod końcową linią boiska albo podaje niecelnie wszerz boiska a Evra cały czas jest dobrze pilnowany i nie potrafi za wiele zrobić - ciągle twierdzę, że Asamoah dałby więcej na tej lewej stronie.

kosciu88 pisze:Koniecznie Asa na boisko bo Evra nic dzis nie ogarnia.

Ma ktos linka do sopcasta albo innej sensownej transmisji bo chyba wszystko poblokowali

masz nr kanału: 15+cztery zera

jarmel pisze:KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE JUVEPOLAND!

A jak ktoś nie ma "twarzoksiążki" ?

Nie jest źle, bałem się, że Atletico siądzie na nas od pierwszych minut i nie da chwili wytchnienia. Ale trzeba im przyznać, że Teveza wyłączyli z gry koncertowo Świetny Marchisio, ale za to słabo Vidal.
Co tam robią kibice Ruchu Chorzów?

Wiecie co maruderzy...skończcie te płacze jakie to Juve słabe i bez pomysłu...takiego meczu można było się spodziewać a Juve gra dokładnie tak jak Atletico...twardo, na pograniczu faulu, konsekwentnie...czego się spodziewaliście z taką drużyną ? Wypad do przodu na hurra ? Póki co - Atleti jest zneutralizowane bo tak należy grać z tą drużyną...
Co do Vidala - marzę o tym aby Pereyra wszedł bo Arturo nie wie co jest grane na boisku...

Naprawdę nie rozumiem, dlaczego evra znajduje się wyżej w hierarchii niż asa. Ciężki mecz, Atletico ma wscieklizne

A Malo prowadzi 1:0

Jeszcze dawałem szasne Evrze, ale dzisiaj... czarny Peluso.

Mario dobry, wali z łokcia, wchodzi prostą nogą wślizgiem, ale minka po tym jak sierotka marysia :roll:

Tengen pisze: Mario dobry, wali z łokcia, wchodzi prostą nogą wślizgiem, ale minka po tym jak sierotka marysia :roll:

Powinien być pierwszy do wyeliminowania.

Mnie zastanawia postawa Lichtsteinera do 25 minuty - jakiś wystraszony czy tylko zaspał ?

KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE JUVEPOLAND!

Luzackie 2:0...

Cały ten mecz to hiszpańska farsa...
Dodając do tego beznadziejnego sędziego o ile można go tak nazywać widzieliśmy dzisiaj tragiczny spektakl w którym to my zasłużyliśmy na zwycięstwo.

Sędzia to kpina...

0-0 byłoby sprawiedliwym wynikiem.