Strona 9 z 11
: 24 września 2014, 23:12
autor: Poprostu
Poratowałby ktoś obszernym skrótem.

: 24 września 2014, 23:16
autor: BlackJacky
Giovinco - jak na piatego napastnika :-D to spisal sie dobrze.
Evra - jest dobry na takich slabiakow jak Cesena i przy okazji Asa sobie odpocznie.
Ogbi - wiem, ze nie byl dzisiaj najlepszy na boisku, ale mi podobal sie najbardziej z naszych, bo ciagle w glowie mam te opinie z forumka jaki to on przeslaby (malutko meczy Juve mialem okazje ogladac w ub. sezonie).
Marchisio vs. Pirlo - kazdy z nich daje duzo druzynie.
Morata mial zagrac pientooom, jak Menez z Parma. Bylaby brama. Na pewno nie jest wart 20milionow.
Mam nadzieje, ze po sezonie pozegnamy Motte, Cegle, Padoina i Pepe. Elo.
PS.
sebatiaen pisze:Athletico
Nie ma takiej druzyny.
: 24 września 2014, 23:17
autor: Szilgu
meda11 pisze:Niektórzy przy ocenie dzisiejszej postawy Giovinco zapominają o jednym. To nie jest jego pierwszy sezon w Juve. Nie można przyrównać go do choćby Llorente z zeszłego sezonu, kiedy to trochę czasu mineło zanim się przełamał i zeszło z niego całe negatywne napięcie. Seba rozgrywa kolejny sezon po powrocie do Juve, kolejny mecz w którym zaczyna od początku i jest to kolejny mecz (tj. jak 80% dotąd rozegranych) w którym gość stara się szarpać, kiwać, wymuszać faule, strzelać i od biedy podawać. Efekt jest nadal taki sam - zero goli, zero asyst. W ciągu całej kariery w Juventusie rozegrał może 2-3
naprawdę dobre mecze poparte bramką, asystą, kilkoma podaniami otwierającymi drogę do bramki (i zmaszczone przez kolegów). Pumex ma rację - gościowi brakuje psychiki i/lub większych umiejętności.
Co do reszty - wciąż przyglądam się bacznie Ogbonnie i jeszcze ze dwa dobre mecze i będziemy mogli powiedzieć, że wzmocniliśmy ławkę nie sprzedając Angelo.

I ja się z Tobą zgadzam. Tylko jeśli widzę, że w meczu może dwóch zawodników zagrało lepiej niż ten Giovinco, a wpada Pumex i określa Giovinco największym złem to śmiać mi się chce. Nie twierdzę, że to dobry gracz, ot taki nasz piąty napastnik. Ale twierdzę, że ktoś kto określa dzisiejszy występ Seby niewypałem, albo nie zna się na piłce, ale nie potrafi obiektywnie spojrzeć na występ zawodnika. Z Pumeksem dochodzi fakt, że tak jak Zahor, czasem ma swój świat i nie zauważa co się wokół dzieje. Ciekawe, czy noty za spotkanie też pokazą, jak to Giovinco był najsłabszym zawodnikiem.
: 24 września 2014, 23:18
autor: pumex
zahor, nie trolluj, bo prawie dałem się nabrać
Naprawdę, uwierzcie mi - napisać, że dziś Giovinco zagrał dobrze, to tak jak stwierdzić, że Ogbonna zagrał źle.
Giovinco umie oddać strzał oraz zrobić wiatr i za to od niektórych dostaje oklaski. Grubo. W zasadzie jeszcze do pełni 7 kolorów tęczy brakuje jedynie stwierdzenia, że powinniśmy zmienić system na 4-3-3 specjalnie dla Giovinco, który mógłby hasać po lewym skrzydle bo jest szybki i prawie pokonał Chelsea 57 lat temu. #ŁOMATKOBOSKOKOCHANO
: 24 września 2014, 23:18
autor: mazi12
Każdy jeden występ Giovinko wiąże się z kilkoma stronami hejtów na jego temat, ahh to JP

Mi się średnio podobała jego gra, postawiłbym jednak minimalny plusik przy jego grze. Wolę jednak tego Giovinko niż jakiegoś Anelke na 5 napastnika (chociaż na razie to wydaje się być 3.)
Zakres możliwości Llorente jest ograniczony do minimum. Przyjąć, odegrać, pobiec w pole karne. Morata, mimo tragicznego kiksu, pokazał, że nie jest tak ograniczony. Drybling, prostopadłe podanie, strzał. Jak się trochę ogra może być z niego większy pożytek niż z Lwa, dlatego liczę na wyjście od 1. minuty z Atalantą.
MVP? Il Principino!!! Definitywnie. Ileż piłek zgarnął wynitych z pola karnego, tłumił większość kontr Ceseny z zarodku i do tego śiwtnie rozgrywał i mało tracił. Pirlo niech się nie śpieszy! :-D Max nie może popełnić tego błędu, z Atletico musi(!) zagrać Claudio.
Arturito

Instynkt strzelecki zachowany, tylko czekać aż będzie pakował brame za bramą.
Gra jakoś super porywająca nie była, ale wynik jest zadowalający i to wystarczy. FORZA!!!
PS:Szkoda Parmy.
PS2: Wieczór (byłych) juventinich -> PDC, Quag, Matri i do tego Immobile
: 24 września 2014, 23:21
autor: Ein
Ale co Wy od biednego Padoina chcecie ?
O ile się nie mylę, to miał on asystę u Stefana. Dodatkowo strzelał lepiej niż Gio
Taki złoty rezerwowy jak Birindelli. Co wejdzie, pobiega, coś mu wyjdzie, a przy okazji nic nie zmaści.
: 24 września 2014, 23:21
autor: Dybala 4ever
Typowy mecz z ogórkową ekipą. Pewne zwycięstwo. Cesena poza strzałem
Marilungo z daleka niczego ciekawego nie stworzyła, żeby
Gigi skapitulował.
Na wielki plus
Marchisio bardzo fajnie rozdzielał piłki, umiejętnie dozował tempo gry.
Pogba chyba wkurzył
Maxa, bo dziś na ławce
Giovinco jak to on pazerny na gole i chce na siłę strzelić. Ale na takie Ceseny jest nieszkodliwy, bo teraz radzimy sobie z takimi ekipami.
Morata mimo kiksu, za którego widzę tyrają pacynki to grał bardzo fajnie i jego praca była zauważalna. Zrobił więcej niż
Llorente, który zdaje się być pod formą. Przynajmniej Hiszpan nie szukał gola na siłę i starał się podawać do lepiej ustawionych kolegów. Bardzo fajnie chciał uruchomić
Giovinco prostopadłym podaniem.
Ogbonna jeszcze z naszego obozu kolejny fajny mecz.
Leali bronił bardzo dobrze i wybronił to co mógł, przy golach nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Chociaż miał już na łapach karniaka
Arturo.
Reszta zagrała tak jak zawsze, czyli nie ma co się rozwlekać.
: 24 września 2014, 23:22
autor: pumex
Szikit pisze:I ja się z Tobą zgadzam. Tylko jeśli widzę, że w meczu może dwóch zawodników zagrało lepiej niż ten Giovinco, a wpada Pumex i określa Giovinco największym złem to śmiać mi się chce.
Nie wiem. Nawet nie próbuje ukrywać, że nie znoszę Giovinco, ale nie sądzę, żebym z tego powodu był nieobiektywny. Podobnie nie lubiłem Vucinicia, ale nie miałem problemu z pochwałami w jego kierunku po udanych meczach. A jeśli chodzi o zawodników lepiej grających dziś od Seby to był nim: Licht, Vidal, Marchisio, Pereyra, Ogbonna, Bonucci, Chiellini, a nawet Padoin, który przez chwilę zrobił więcej niż nasza 12-tka przez pełne 90 minut - czyli uzbierało się ich trochę więcej, niż dwóch.
: 24 września 2014, 23:24
autor: mateo369
Giovinco albo gra mizernie i irytująco, albo niby dobrze (jak dziś) ale ze skutecznością/jakością ostatniego podania/strzału gorszą niż Bartek Ślusarski, nie obrażając przy tym tego drugiego. Nie wiem co ta wieczna i niespełniona nadzieja robi w tym klubie. Choć w sumie bardziej intryguje mnie pytanie co giovinco-maniacy w nim widzą?
A Gigi to na drugie 45 minut wyszedł w ogóle? bo jakoś mi to umknęło

: 24 września 2014, 23:25
autor: meda11
Szikit pisze:I ja się z Tobą zgadzam. Tylko jeśli widzę, że w meczu może dwóch zawodników zagrało lepiej niż ten Giovinco, a wpada Pumex i określa Giovinco największym złem to śmiać mi się chce
To już inna kwestia.

Aczkolwiek rozumiem (tak sądzę) i popieram
Pumexa w jednej kwestii. Skoro Seba przez tyle robił głównie wiatr, a jak już coś stworzył to "zabrakło szczęścia" to lepszym rozwiązaniem jest wystawienie uzdolnionego nastoletniego Francuza albo młodego Hiszpana za którego daliśmy 20 baniek niż kolejny raz wypuścić 27 letniego Włocha "bez szczęścia".
: 24 września 2014, 23:38
autor: AdiJuve
Gio gdyby nie strzelał z każdej pozycji to można by powiedzieć,ze grał dobrze, a tak zagrał poprawnie jak większość drużyny. Na razie to poza Tevezem reszta napastników nie zachwyca, Coman niezły pierwszy meczu, potem ławka, Ferdek nie może się wstrzelić, Gio ładuje z każdej pozycji a Morata niby coś tam gra, ale dzisiaj popełnił fail kolejki zapewne.
Tak sobie myślę czy na Atalantę nie lepiej wyjść 3-6-1, kosztem jednego napastnika zagrać 4 w środku, napastnicy tak mało dają oprócz Teveza, a w środku pomocy mamy ogromne pole do popisu nawet Padoin potrafi świetnie podać.Szkoda sadzać na ławce kogoś z 4 Markiz,Vidal, Pereyra,Pogbaa jak wróci Pirlo to już w ogóle pomoc będzie mega obstawiona. Trzeba oprzeć grę głównie na środkowych pomocnikach i Tevezie, jak pozostali napastnicy za mało wnoszą do gry to ławka.
Może 4-5-1, może 3-6-1,ale trzeba do maksimum wykorzystać środkowych pomocników bo to największy atut Juve:)
: 24 września 2014, 23:49
autor: ZaperJuve
Poprostu pisze:Poratowałby ktoś obszernym skrótem.

zapewne jutro pojawi się cały mecz na:
http://livefootballvideo.com/fullmatch , skróty na tej stronce też są, highlights
: 24 września 2014, 23:50
autor: Kamex22
AdiJuve pisze:Może 4-5-1, może 3-6-1,ale trzeba do maksimum wykorzystać środkowych pomocników bo to największy atut Juve:)
Można 3-7-0.
Myślę, że ostatnie mecze powoli wskazują na zmierzch Andrzeja u nas. Jak tak dalej będzie Marchisio grał to Pirlo będzie grał tylko od czasu do czasu.
Co do Gio. Fajnie, że robi wiatr, ale on jest od asyst i goli a nie od zapewniania pogody na JS.
: 24 września 2014, 23:50
autor: Tom_my
Może i takimi meczami wygrywa się scudetto, ale przegrywa Ligę Mistrzów. Nie mogę uwierzyć że wyszliśmy na takich ogórków 5 obrońcami

Do momentu drugiej bramki to przecież była tragedia - powolne podawanie po obwodzie, zero przyspieszenia, zero podań prostopadłych, już powoli Tevez zaczął się szykować do wejścia na boisko... :roll: Takie zespoły powinniśmy golić trójką po 30 minutach a przez następną godzinę urządzać trening i bawić się piłką tak jak dzisiaj przez ostatni kwadrans. Nie wiem gdzie wy widzieliście dziś ten wielki postęp w stosunku do ery Conte - ja mam wrażenie, że z każdym kolejnym takim meczem się cofamy i tylko zwiększamy dystans dzielący nas z Europą. Okej, stworzymy sobie jakieś sytuacje (głównie dlatego że mamy po prostu dobrych piłkarzy - ja nie widziałem dziś jakiejkolwiek składnej akcji czy tam konsekwencji taktycznej, ot tu jakiś pojedynczy błysk, tu przypadkiem piłka się znalazła przed polem karnym) i jesteśmy zadowoleni po wygraliśmy, i to do zera, a potem przychodzi taki mecz z Benficą i wszyscy są w szoku bo nie potrafimy wypracować choćby jednej sytuacji gdzie nasz gracz ma czystą pozycję do strzału. Oczywiście przemawia teraz przeze mnie pesymizm, ale na prawdę nie potrafię zrozumieć dlaczego tego typu mecze nie są wykorzystywane do jakiegoś eksperymentowania i szukania nowych rozwiązań.
: 24 września 2014, 23:58
autor: PrzemasJuve
Tom_my pisze:nie potrafię zrozumieć dlaczego tego typu mecze nie są wykorzystywane do jakiegoś eksperymentowania i szukania nowych rozwiązań.
i z tym się w pełni zgadzam, miałem nadzieję na 4 z tyłu albo chociaż te 30 min Romulo
a ogolnie to pozytywnie, 0 zagrozenia, duzo okazji, w sumie nie ma się do czego przyczepić, a na siłę nie będę niczego szukał heh