JuvePoland

74% posiadania piłki, czy jest ktoś w stanie określić jaki był najlepszy mecz za kadencji Conte pod tym względem? Bo wydaje mi się, że tak wysoko to za Antka nigdy nie było

Gigi ciągle klasa, cały mecz się nudzi, a jak przychodzi obronić setkę to staje na wysokości zadania. Ogbonna! Ten gość wreszcie zakończył mecz w Juve bez jakiegokolwiek babola, czyżby pierwszy taki mecz? Lichy grał dziś świetnie. Coman to kocur, przychodzi debiut w Juve, wychodzi w pierwszym składzie i gra z taką lekkością choćby grał tu już z pięć lat i był tu gwiazdą

Mecz niedawno się skończył a ja już nie mogę się doczekać kolejnego meczu!

FORZA JUVE!!

No i start za nami. Momentami fajnie oglądało się akcje kreowane przez naszą drużynę, choć to w głównej mierze zasługa Lichsteinera który świetnie podłączał się do akcji ofensywnych. Przypomina to start poprzedniego sezonu gdzie szwajcar prezentował się równie dobrze, niestety z biegiem sezonu osłabł i jego gra wyglądała już troszkę gorzej. Na moje oko słabiej Tevez, jakoś taki mało agresywny w swoich poczynaniach, ale to dopiero początek i mam nadzieję że się chłop rozkręci. Asamoah był bezużyteczny w akcjach ofensywnych nawet z takimi ogórkami jak Chievo, liczyłem na wejście Evry i rozruszanie lewej flanki ale Max chyba nie chciał ryzykować tego że nasz nowy nabytek coś popsuje z tyłu i wolał bezpiecznie dowieść jednobramkową przewagę do końca. Jak ktoś już wcześniej zauważył 3-5-2 Allegriego wydaje się być bardziej elastyczne aniżeli za czasów Conte choć wpływ na taką opinię może mieć fakt gry z poważnym kandydatem do spadku. Pozostaje czekać na kolejne mecze sezonu żeby się przekonać jak to wszystko faktycznie będzie wyglądać.

Tak ludzie narzekaja na powołania repy że niedlugo zaczna sie cieszyc ze Conte odszedł, patrzac na Styl w jakim zaczelismy pod wodzą Maxa.

Czekam na mecz u Siebie.
Szkoda ze długa przerwa.

booyak pisze:Jak ktoś już wcześniej zauważył 3-5-2 Allegriego wydaje się być bardziej elastyczne aniżeli za czasów Conte choć wpływ na taką opinię może mieć fakt gry z poważnym kandydatem do spadku. Pozostaje czekać na kolejne mecze sezonu żeby się przekonać jak to wszystko faktycznie będzie wyglądać.

Przypominam, że za Conte też graliśmy ze spadkowiczami itd., a mimo to gra nie cieszyła oka i bardzo często niemiłosiernie się męczyliśmy. Wczoraj pobiliśmy chyba swój rekord, jeśli chodzi o posiadanie piłki, w sposób bardzo ciekawy rozgrywaliśmy akcje, mimo zasieków gospodarzy. Zabrakło wykończenia, ale pecha mieliśmy nieprawdopodobnego. Przypomnijcie sobie, jak wyglądał Juventus Conte bez Pirlo w składzie - lagi do przodu, granie w poprzek boiska, 0 pomysłu na grę i kopanie się w czoło. Pewnym jest, że zmienimy ustawienie, mając na uwadze bogactwo w ataku (zwłaszcza po takim meczu Comana) i obecność Evry, ale już na chwilę obecną wiemy, że 3-5-2 Maxa może iść w parze z ładną, ciekawą piłką. Czas najwyższy, by uniezależniać się do Andrei - we wczorajszym meczu nie brakowało mi go w ogóle. Mimo takiego sobie meczu w wykonaniu Marchisio (stać go na wiele, wiele więcej), mimo braku 2 podstawowych defensorów (z nimi w składzie Chievo nawet nie powąchałoby naszego pola karnego) i faktu, że graliśmy dopiero pierwszy mecz pod wodzą Allegrego, nasze akcje były składne i napawają optymizmem. Chievo to czerwona latarnia rozgrywek, ale nie zmienia to faktu, że nasi dobrze się wczoraj rozumieli.

mrozzi pisze:

booyak pisze:Jak ktoś już wcześniej zauważył 3-5-2 Allegriego wydaje się być bardziej elastyczne aniżeli za czasów Conte choć wpływ na taką opinię może mieć fakt gry z poważnym kandydatem do spadku. Pozostaje czekać na kolejne mecze sezonu żeby się przekonać jak to wszystko faktycznie będzie wyglądać.

Przypominam, że za Conte też graliśmy ze spadkowiczami itd., a mimo to gra nie cieszyła oka i bardzo często niemiłosiernie się męczyliśmy. Wczoraj pobiliśmy chyba swój rekord, jeśli chodzi o posiadanie piłki, w sposób bardzo ciekawy rozgrywaliśmy akcje, mimo zasieków gospodarzy. Zabrakło wykończenia, ale pecha mieliśmy nieprawdopodobnego. Przypomnijcie sobie, jak wyglądał Juventus Conte bez Pirlo w składzie - lagi do przodu, granie w poprzek boiska, 0 pomysłu na grę i kopanie się w czoło. Pewnym jest, że zmienimy ustawienie, mając na uwadze bogactwo w ataku (zwłaszcza po takim meczu Comana) i obecność Evry, ale już na chwilę obecną wiemy, że 3-5-2 Maxa może iść w parze z ładną, ciekawą piłką. Czas najwyższy, by uniezależniać się do Andrei - we wczorajszym meczu nie brakowało mi go w ogóle. Mimo takiego sobie meczu w wykonaniu Marchisio (stać go na wiele, wiele więcej), mimo braku 2 podstawowych defensorów (z nimi w składzie Chievo nawet nie powąchałoby naszego pola karnego) i faktu, że graliśmy dopiero pierwszy mecz pod wodzą Allegrego, nasze akcje były składne i napawają optymizmem. Chievo to czerwona latarnia rozgrywek, ale nie zmienia to faktu, że nasi dobrze się wczoraj rozumieli.

Wszystko się zgadza, boje się jednak o to że wczorajszy mecz wyglądał tak ciekawie bo zadziałał efekt 'nowej miotły' (chyba nic nie pokręciłem ) do tego słaby przeciwnik no i pierwszy mecz sezonu więc piłkarze teoretycznie wypoczęci i głodni gry. Z ocenami stylu Maxa wstrzymać się więc trzeba przynajmniej do 5-6 kolejki, takie moje zdanie.

booyak pisze:Z ocenami stylu Maxa wstrzymać się więc trzeba przynajmniej do 5-6 kolejki, takie moje zdanie.

Tu się absolutnie zgadzam. Jeden mecz to mało. Widzę jednak pewną różnicę u Maxa, jeśli chodzi o 3-5-2. Przed sobą mamy mnóstwo pracy, ale okazuje się, że wcale nie musi być tak kiepsko, jak przed sezonem sądziliśmy. Może być nawet dobrze.

posiada ktoś stronę na której po każdej kolejce pokazana jest frekwencja na poszczególnych stadionach?

Podano dokładny kalendarz rozgrywek ligowych do 16. kolejki

2. Juve - Udine, 13.09, Sobota 20:45
3. Milan - Juve, 20.09, Sobota 20:45
4. Juve - Cesena, 24.09, Środa 20:45
5. Atalanta - Juve, 27.09, Sobota 20:45
6. Juve – Roma, 5.10, Niedziela 18:00
7. Sassuolo – Juve, 18.10, Sobota 20:45
8. Juve – Palermo, 26.10, Niedziela 15:00
9. Genoa – Juve, 29.10, Środa 20:45
10. Empoli vs Juve, 1.11, Sobota 18:00
11. Juve- Parma, 9.11, Niedziela 15:00
12. Lazio - Juve, 22.11, Sobota 20:45
13. Juve – Torino, 30.11, Niedziela 18:00
14. Fiorentina – Juve, 5.12, Piątek 20:45
15. Juve – Sampdoria, 14.12, Niedziela 12:30
16. Cagliari – Juve, 18.12, Czwartek, 19:00

Z Interem i Napoli u siebie, czy na wyjeździe?

W pierwszej rundzie z interem u siebie, a z napoli na wyjeździe.