Strona 9 z 11

: 31 marca 2014, 00:26
autor: zoff
Nasza gra - dzisiaj nic nowego. Od pewnego czasu graliśmy minimalizm. Dzisiaj Napoli po prostu chciało. My byliśmy bardzo schowani. Bardzo dziwny mecz. Przypomniał mi autentyczny dwumecz przeciwko Bayernowi.

Jest wiosna, trzeba patrzeć pozytywnie. Może zimny prysznic odświeży ten zmęczony zespół w tym sezonie.

Czekamy na ripostę.

: 31 marca 2014, 00:28
autor: Robaku
Arbuzini pisze:Spotkania nie oglądałem, ale od paru meczów trochę martwi mnie to, że grając trójką stoperów nie potrafimy zamurować się na tyle, żeby pod naszą bramką był względny spokój. Myślę, że spory w tym udział ma pomoc, która kiedyś była naszą chlubą, a obecnie cóż - nie zachwyca.

W czwartek ogrywamy Lyon dwa do jaja i o meczu z Napoli możemy zapomnieć.

Cieszę się, że coraz więcej osób dochodzi do wniosku, że budowanie ławki to nie jest zamach Marotty na poziom sportowy tego klubu. Niestety ten brak funduszy w obecnych realiach bardzo utrudnia mu pracę.

Dajmy Conte jeszcze szansę. Wciąż gramy o finał LE na własnym stadionie. Jak w przyszłym sezonie odpadniemy w fatalnym stylu z Ligi Mistrzów (TFU, TFU!!!) to wtedy można zapalać pochodnie, a nie po porażce z Napoli przy wielu kontuzjach i często rozgrywanych spotkaniach. Nie jesteśmy Bayernem, gdzie rotują sobie zawodnikami wartymi 30-40 mln E.
Jeden z niewielu racjonalnych głosów.
Wszyscy oddawali pkt w Neapolu na rzecz wygranej z Lyonem. Wszyscy (prawie) zesmy wiedzieli z jakim nastawieniem wyjdziemy na Neapol przy 14 pkt przewagi nad Romą - byle bez kontuzji dotrzec do konca. Gdyby nie kontra Mertensa mogloby byc 1:1 bo Napoli w II polowie grali po prostu slabo. Gdyby byl Tevez, ale Miras w formie.
Mamy przed sobą 4 mecze w tym 3 z potencjalnymi spadkowiczami. Najtrudniejsze Udine i ew. 5 mecz z Atalantą ( u siebie), która wygrala 6 ostatnich spotkań. I na koniec cieniujace Cagliari u siebie.
Spokojnie doczłapiemy do Scudetta, a Conte wydaje mi się, przestawil swoja motywacje na LE.

: 31 marca 2014, 01:02
autor: Myzarel
Meczu co prawda nie oglądałem ale dziwi mnie trochę lament części z Was. Mecz był spisany na straty, nie było potrzeby wykrwawiać się przed Lyonem. Wiadomo że rekordy są fajne ale za nie gratisów nie dodają, mam nadzieję że w czwartek rozstrzygniemy kwestie awansu do półfinału LE a jak już tam będziemy to oczekuję potrójnej motywacji.

: 31 marca 2014, 01:58
autor: Dobry Mudżyn
Chłopy, wyluzujcie. W kazdej innej lidze nawet Bayern czy Barcelona, nie mowiac juz o wyrownanej Premier League topowe zespoly TRACA punkty (najczesciej z innymi druzynami z czolowki). My tez tak dzisiaj je stracilismy. Zdarza sie, nawet z najlepszym skladem. Lepiej z Napoli, niz majac galaktyczny jak na lige pierwszy sklad przegrac z czyms pokroju Sassuolo.

Ale jedna rzecz trzeba przyznac - trzeba nam konkretnego wzmocnienia lawki. Jako ze hajsu zbytnio na to nie mamy, zainwestowalbym w mlodych i utalentowanych, badz w miare ogranych, ale za darmo - kilku by sie znalazlo, patrz Sagna.
Wole miec w skladzie tego awizowanego ze Sportingu Mane, naszego czlowieka - Berardiego, Manolo Gabbiadiniego, Cagliarczyka Murru, Perrina z Genoy czy nawet jakiegos innego talentosa z Atalanty, a NAWET Wolskiego niz Quaga, Giovinco, Padoina, Peluso czy nawet Isle. Bowiem mlodzi, bez nazwiska, moga sie przynajmniej jeszcze wybic, a starsi bez nazwiska, sa po prostu szrotem nadajacym sie by byc gwiazdami w Parmie, Fiorentinie czy Lazio - a nie by blyszczec w Juve, zwlaszcza w meczu z takim Napoli, czy w Lidze Mistrzow.

: 31 marca 2014, 07:34
autor: Eric6666
Robaku pisze: Spokojnie doczłapiemy do Scudetta, a Conte wydaje mi się, przestawil swoja motywacje na LE.
tyle osób chciało tego przestawienia, a teraz płacz i zdziwienie. Naprawdę niezbadane są drogi jp.

:prochno:

: 31 marca 2014, 07:56
autor: @D@$
Jeśli były jakieś plusy wczoraj, to gra Buffona i wejście Vucinicia. No oczywiście jakieś tam momenty lepsze innych zawodników też bywały.

Z pary napastników to chyba jednak Osvaldo grał lepiej, a jeśli Llorente faktycznie jest zmęczony sezonem, to czemu zszedł Pablo?

Irytuje mnie czasem Isla, widać że coś tam umie i nie jest lemingiem taktycznym, ale kurcze jak jest ta akcja, w której ma błysnąć, to robi jakieś dziwne rzeczy. Jak zrypał ekstra podanie od Mirko to myślałem, że mnie szlag trafi.

Lichy pół godziny na lewej - coś nowego. Starał sie, ale na dłuższą metę nie ma to sensu, bo wszystko przekłada na prawą nogę. Nie wiem czemu pan Lipiński był zdziwiony z zejścia Asamoah, przecież Asa grał praktycznie co 3 dni, co najmniej wchodząc z ławki a najczęściej występując pełne 90 minut.

Ogólnie przekombinowaliśmy ten mecz, nawet w pierwszej połowie można było coś więcej zrobić, ale dziwne pomysły były na linii pola karnego. Inna rzecz, że Napoli jak się broniło to głęboko i robiło się gęsto.

: 31 marca 2014, 08:06
autor: Adrian27th
Ahh, uwielbiam to forum.

Odpuscmy Serie A, wygrajmy LE.

Pierwsza przegrana od 22 kolejek w Serie A - CONTE DO ZMIANY.

Boże, co za ludzie.

Mamy 11 pkt przewagi i JEDEN trudny mecz z Romą który moze sie okazac meczem o pietruche.

Roma gra z Parma,Atalanta,Fiorentina na wyjezdzie i Milanem ktory odzyskuje ostatnio forme.

Maja trudniejszy terminarz i musieli by WSZYSTKO wygrać, a patrzac ostatnio na ich gre to takze widać zmęczenie.

Niech ich w środe Parma zatrzyma i nastroje bedą znowu w zenicie.

: 31 marca 2014, 08:28
autor: wojczech7
@D@$ pisze:Z pary napastników to chyba jednak Osvaldo grał lepiej, a jeśli Llorente faktycznie jest zmęczony sezonem, to czemu zszedł Pablo?
Obstawiam, że Osvaldo wyjdzie w pierwszej 11 w czwartek.

Generalnie byliśmy świadkami oszczędzania się na Lyon, ewidentnie. Widziałem bowiem porażki tej drużyny z Napoli na San Paolo w ostatnich latach, ale nie widziałem takiego braku agresji/sportowej złości tym spowodowanej. Podobnie jak po piłkarzach, tak i po mnie spłynęło to jak po kaczce.


Swoją drogą jesteście cudni. Każdy lamentuje, że Conte uparł się na głupie rekordy, zamiast skupić się na LE, a kiedy ten zmienia zawodników, żeby ich oszczędzić na czwartek - lament, że dziwne zmiany. Na moje wyeksploatował Lichego, przesuwając go na lewo, bo w czwartek zagra Isla. Ll, mimo słabszej gry, nie zszedł, bowiem z Lyonem zacznie na ławce. O Pogbie chyba wspominać nie trzeba. Nie widzicie tego? (a może ja źle to widzę? :think: )


Przed czwartkowym meczem życzyłbym sobie tylko, aby Antonio posadził na ławce naszego Generała, bo to, co on ostatnio gra, woła o pomstę do nieba. Obecnie bardziej drżę o głupią stratę, gdy rozgrywa Pirlo, niźli kiedy to robi Chiellini (swoją drogą wyrobił się w tej kwestii ostatnio...) - true story.

: 31 marca 2014, 09:15
autor: annihilator1988
wojczech7 pisze:Przed czwartkowym meczem życzyłbym sobie tylko, aby Antonio posadził na ławce naszego Generała, bo to, co on ostatnio gra, woła o pomstę do nieba. Obecnie bardziej drżę o głupią stratę, gdy rozgrywa Pirlo, niźli kiedy to robi Chiellini (swoją drogą wyrobił się w tej kwestii ostatnio...) - true story.
To ja już wolałbym, by Pogba usiadł na tyłku, bo jest zwyczajnie bezużyteczny w defensywie, a w ataku ponosi go bezsensowna fantazja. Zamiast grać prostą piłkę na kilka metrów do partnera, to Francuz woli przebiec z nią trochę, by stracić w starciu z dwoma rywalami. Od kilku miesięcy tak robi i poprawy nie widać. I mówiąc szczerze nie dziwie się, gdy czytam, że Vidal jest nietykalny, a Paul ma służyć, jako "towar", na którym można zarobić. Dobrze byłoby, by w meczu z OL wystąpił Isla na prawej, który od już od dłuższego czasu prezentuje się przyzwoicie, z kolei na przeciwnej stronie, jakiś czas mógłby pohasać Peluso

: 31 marca 2014, 10:16
autor: MaxFromJam_89
annihilator1988 pisze:
wojczech7 pisze:Przed czwartkowym meczem życzyłbym sobie tylko, aby Antonio posadził na ławce naszego Generała, bo to, co on ostatnio gra, woła o pomstę do nieba. Obecnie bardziej drżę o głupią stratę, gdy rozgrywa Pirlo, niźli kiedy to robi Chiellini (swoją drogą wyrobił się w tej kwestii ostatnio...) - true story.
To ja już wolałbym, by Pogba usiadł na tyłku, bo jest zwyczajnie bezużyteczny w defensywie, a w ataku ponosi go bezsensowna fantazja. Zamiast grać prostą piłkę na kilka metrów do partnera, to Francuz woli przebiec z nią trochę, by stracić w starciu z dwoma rywalami. Od kilku miesięcy tak robi i poprawy nie widać. I mówiąc szczerze nie dziwie się, gdy czytam, że Vidal jest nietykalny, a Paul ma służyć, jako "towar", na którym można zarobić. Dobrze byłoby, by w meczu z OL wystąpił Isla na prawej, który od już od dłuższego czasu prezentuje się przyzwoicie, z kolei na przeciwnej stronie, jakiś czas mógłby pohasać Peluso
Z tym że Peluso ma kontuzję. Piszesz że Pogba jest bezużyteczny w defensywie. A jaki jest Pirlo? Pogba notuje więcej przechwytów, według whoscored jest drugi pod tym względem w drużynie - za Vidalem i na równi z Chiellinim. Na chwilę obecną na miejscu Pirlo widzę jedynie Marchisio, który daje o wiele więcj w defensywie niż Maestro. Z drugiej strony tracimy wtedy gracza, który strzela wolne najlepiej na świecie.

Zresztą brak świeżości u naszych wszystkich środkowych pomocników jest najbardziej widoczny. Czterech zawodników na trzy pozycję i mamy obecnie zajazd. Od biedy zagra Padoin ale to już nie ten poziom. Chociaż ostatnio jak grał był przez niektórych chwalony za zaangażowanie. Dlatego dziwi mnie sprowadzenie szóstego napastnika kosztem pomocnika. A kwiatki typu Naingollan czy Jorginho były w naszym zasięgu.

: 31 marca 2014, 10:37
autor: bajbek17
PrzemasJuve i Pluto przesadzacie, ale Pluto możesz mieć trochę racji w tym, że stara się za bardzo tego nie okazywać. Nie można jednak powiedzieć, że jest nie fair wobec nas, a już na pewno odczuć coś w stylu AntyJuve. Profesjonalny komentator nie może dać odczuć po sobie chemię do jakiegoś zespołu. Co innego wraz z przebiegiem spotkania jeśli drużyna gra świetnie, walecznie ect. może tam rzucić pare pochwał czy stwierdzić, że podoba mu się ten zespół.

:facepalm: powinno się znaleźć obok wypowiedzi o "karnym jak wół', gdzie Vidal ewidentnie położył się już nawet przed delikatnym nie mającym wpływu na upadek kontakcie z nim. Żółtko jak najbardziej słuszne.

: 31 marca 2014, 10:58
autor: pumex
Pluto pisze:
bajbek17 pisze: Pan Tomasz jest profesjonalistą i chyba jasne, że nie wyskoczy z tekstem Forza Juve.
Jesli rzeczywiscie jest za Juve to za bardzo stara sie tego nie okazywac i przesadza w druga strone. Chocby dzisiaj z karnym na Vidalu. Najpierw pieje o symulce, dostaje na powtorce faul jak wół... chwila ciszy i tekst, ze karta dla Arturo słuszna :doh:.
Chwila, moment. Skąd w ogóle stwierdzenie, że Pan Tomek jest jakimś zdeklarowanym kibicem Juve? Z tego co on sam mówił kilkukrotnie, przede wszystkim jest kibicem calcio, a w drugiej kolejności kibicem ładnej i składnej gry a dopiero później sympatykiem Starej Damy.


Odnośnie meczu, trudno jednoznacznie stwierdzić, czy aż tak bardzo brakuje nam formy, czy w głowy naszych znowu wykradło się niechciejstwo. Pewnie jedno i drugie. Wynik nie zadziałał na mnie jakoś szczególnie. Teraz po prostu liczę, że to była tzn wpadka kontrolowana, zwykła kalkulacja. Denerwują mnie jedynie pomeczowe wypowiedzi Conte. Co on pierniczył to ja nie mam pytań, a tekst o 100 mln wydanych przez Napoli całkowicie rozłożył mnie na łopatki. Jestem bardzo wrażliwy na takie 'złote myśli' i niestety ciut zacierają mi one ocenę naszego trenera.

: 31 marca 2014, 11:06
autor: Adrian27th
pumex pisze: a tekst o 100 mln wydanych przez Napoli całkowicie rozłożył mnie na łopatki. Jestem bardzo wrażliwy na takie 'złote myśli' i niestety ciut zacierają mi one ocenę naszego trenera.
Przeciez to była odpowiedz na tekst Beniteza który powiedział ze nie może rywalizować z potencjałem ekonomicznym Juve..

: 31 marca 2014, 11:10
autor: pumex
Adrian27th pisze:
pumex pisze: a tekst o 100 mln wydanych przez Napoli całkowicie rozłożył mnie na łopatki. Jestem bardzo wrażliwy na takie 'złote myśli' i niestety ciut zacierają mi one ocenę naszego trenera.
Przeciez to była odpowiedz na tekst Beniteza który powiedział ze nie może rywalizować z potencjałem ekonomicznym Juve..
Przecież doskonale o tym wiem, ale jednocześnie uważam, że ktoś, komu marzy się triumf w LM i publicznie o tym wspomina, niezależnie od tego czy to realny cel, nie może wywlekać takich argumentów, nawet jeśli jest to formą polemiki z kimś innym. Podobnie rzecz ma się z tekstami o zmęczeniu materiału.

: 31 marca 2014, 11:17
autor: Garreat
Zmeczenie, oszczedzanie sie, na pol gwizdka itd... akceptuje porazke. Ale to co robil Llorente, chlop wyglada jakby nie wiedzial co ze soba zrobic, aspektow pilkarskich szkoda komentowac