Strona 9 z 18
: 21 grudnia 2012, 22:57
autor: Tata
Chłopaki mi dzisiaj ciśnienie na maksa podnieśli bardziej niz dzisiajszy koniec świata teraz wiem że Majowie na dzień 21.12.12 przewidzieli odblokowanie się Matriego.
Vidal I Asamoah gwiazdy dzisiejszego meczu zwłaszcza Arturo facet ma takie wachania formy że nigdy nie wiadomo co zagra świetnie pasuje do niego "od zera do bohatera z nieba do piekła"
Na pohybel merdaczą
: 21 grudnia 2012, 22:57
autor: Sila Spokoju
Najśmieszniejszy był jakiś merdas, który wszedł na czat podczas meczu i zaczął spamować, że Juventus kupił sędziego

: 21 grudnia 2012, 22:57
autor: jakku1
Oj, nie ma co ironizowac. Zmiana Vucinicia byla kluczowa, napisalem to wyraznie i to jest fakt niezaprzeczalny, ale naprawde byl momentami irytujacy. Uderzal z 5 razy na bramke, kilka razy mogl podac swietnie ustawionym kolegom (raz wbiegral Marchisio w pole karne, raz wybiegal obok Giovinco), ale wolal skonczyc sam. I na samym koncu jeszcze dobil pilke do pustej bramki zabierajac gola koledze (kim by ten kolega nie byl). Pilke, ktora - o ile dobrze widzialem (co nie jest pewne

) leciala prosto do bramki. Jesli jednak futbolowka szla obok, to zwrorce Mirasowi honor (pewnie bez tego nie bedzie mogl zyc).
Wkurzal mnie dzisiaj i juz

Chociaz podkreslam po raz kolejny, bez jego zmiany nie byloby pewnie 3 punktow.
: 21 grudnia 2012, 22:58
autor: Vincitore
Wojtek pisze:Matri wiadomo dwie bramki!

Ten sam Matri, który dla Ciebie jest zerem i zawsze nim był?
***
Koniec świata, ale jakoś tak dziwnie spokojny byłem, nawet po spudłowanym karnym (naprawdę Del Piero się przewraca w grobie widząc te karne używając takiej mało efektownej metafory).
Matri uratował nam tyłek i chyba sobie samemu również, pewnie nie zostanie teraz opchnięty w styczniu.
Dobra partia Giovinco - wywalczył czerwoną, karnego i bramkę na 3:1. Fatalny dzisiaj Asamoah, niech jedzie do tej Afryki i spróbuje się tam odmulić.
Grazie!
: 21 grudnia 2012, 22:58
autor: meda11
Przestańcie z tym "zabrał bramkę Giovinco". Oglądałem na ruskim sopcaście i na powtórkach z za bramki wyglądało jakby piłka szła na słupek i nie koniecznie musiała wpaść po odbiciu się od niego. To nie była piłka turlająca się w środek bramki tylko po długim i dobrze, że Miras ją "dobił".
: 21 grudnia 2012, 22:59
autor: rutra
Może to nie był rewelacyjny mecz, ale przydał się mały dreszczyk emocji

Po pierwszej połowie myślałem, że trzeba będzie się cieszyć z remisu jak się uda wyrównać, ale dobrze się skończyło. Ciężko się gra jak rywale murują bramkę.
: 21 grudnia 2012, 22:59
autor: Dante93
Strzał GIo wpadłby do bramki, ale nie dziwie się Szwagrowi że ją dobił, bo z jego perspektywy nie byłbym w 100% pewny

Mirko wkurzał paroma strzałami w trybuny, ale jak już wyżej napisano- bez jego zmiany nie byłoby 3 pkt. Forza.
: 21 grudnia 2012, 22:59
autor: Juvefanatp
Fajnie, że z Conte taki chojrak, który przechodzi na 4-3-3 dopiero jak przeciwnik gra w 10. Ja bym tak wychodził na wszystkich ogórów, bo po co nam 3 SO, skoro żaden nie pomoże w ataku pozycyjnym, bo jedyne co potrafią to walnąć długie podanie na Giovinco.
Matri dzisiaj zaszalał i pokazał, że normalnie może irytować, ale świąt to on nie ma zamiaru nikomu psuć przez drużynę.

: 21 grudnia 2012, 22:59
autor: MaxFromJam_89
Oglądał ktoś studio na N'ce do końca? Jak ten "ekspert" z Włoch zjadł kartkę papieru :lol: Nie wiem gdzie oni go znaleźli, śmiesznie gadał.
: 21 grudnia 2012, 22:59
autor: Piti
giovinco rzeczywiscie z meczu na mecz zaczyna "łapać" o co chodzi w taktyce, kilka kluczowych podań, wywalczenie karnego, chyba 3 kartki dostali panowie z Cagliari po faulu na Gio (w tym AStori czerwo

) zaslugiwal dzisiaj na gola, szkoda ze mu Vucinic go bezczelnie zgarnal zaraz przed linia bramkowa, ale wali mnie to, gdyby nie strzał Vucinica zza pola karnego, to Matri nie dobiłby na 1:1, wiec mu wybaczam.
: 21 grudnia 2012, 23:00
autor: filippo
Mówienie o tym meczu, że mieliśmy szczęście to duże nadużycie! Cała druga połowa to autobus Cagliari i zmasowany atak Juve. Wyleciał Astori? No cóż, jeśli zawodnicy Cagliari wyszli na mecz z nastawieniem na cięcie równo z trawą wszystkiego co się rusza w białoczarnych koszulkach (a w szczególności Giovinco), to jak widać udało im się. Czerwona była kwestią czasu i każdy kto oglądał ten mecz powinien się ze mną zgodzić.
Po czerwonej dla Astoriego to był już mecz tylko i wyłacznie do 1. bramki i biorąc pod uwagę ilości niewykorzystanych okazji - fantastyczna obrona Agazziego strzału Asamoaha (ja bardziej się zastanawiam jak to się stało, że Vucinic nie dobił tej piłki do bramki ...) no i fatalny karny Vidala. Martwi mnie to, że Pirlo notorycznie marnuje karne, a Vidal widać nie chce byc gorszy
W końcu grająca w 10 drużyna Cagliari pękła, bo pęknąć musiała... To byłby szczyt szczytów jakby dziś wygrali, biorąc pod uwagę przebieg meczu po czerwonej kartce.
Matri - w końcu
Gio - dobry mecz
Vucinic - naucz się trafiać w prostokąt
Caceres -

lepiej żebyś się chłopie ogarnął bo 2 miesiące masz grać na tej pozycji
: 21 grudnia 2012, 23:00
autor: D-Rose
Jakas merda z interu pisze:nie wierze, nie wierze, nie wierze.......ta indolencja zespolow grajacych przeciw juventusowi jest po prostu irytujaca......Denis nam wpakowalby hat tricka, tydzien temu grajac z zebrami marnuje tysiacprocentowa sytuacje, dzis geniuszem trenerskim popisal sie coach Cagliari wprowadzajac w krytycznym momencie 17 latka (sic!), ktory robi karnego, a pozniej zawala 2 bramke.....lajza matri ktory przewraca sie o wlasne nogi dobija tylko jakies smieszne wybiciostrzaly, a cala ta komiczna zgraja cieszy sie po wygraniu ze sredniakami jak po zdobyciu scudetto, oni sa chorzy na zwyciestwa.....szkoda, ze sedzia nie doliczyl jeszcze kolejnych 45 minut....pocieszajace jest to, ze turyn utracil plynnosc w grze, w koncu wypadl im ktos z powodu kontuzji i mam nadzieje, ze ten trend sie utrzyma, wyleci taki pirlo albo vidal to inaczej beda spiewac......moja frustracja siega zenitu.......... aha niech mi ktos wyjasni czemu nie grali na wlasnym stadionie, tylko w parmie? nie ma blizej jakiegos stadionu? nie wyobrazam sobie zeby w polsce podbeskidzie gralo w szczecinie....
Boli? Ma boleć! :lol:
Frustru frustru :twisted:
: 21 grudnia 2012, 23:01
autor: Ouh_yeah
SKAr7 pisze:Giovinco nam wygrał mecz. Gdyby nam nie wyrzucił Astoriego z gry, to 3 punkty byłyby już na Sardynii.
Murru powinien dostać drugie żółtko za faul na Vidalu 10 min wcześniej. Nawet trener Cagliari to widział i szybko go zdjął.
Sędzia późno się zorientował, że Cagliari ostro gra.
jakku1 pisze:Jesli jednak futbolowka szla obok, to zwrorce Mirasowi honor (pewnie bez tego nie bedzie mogl zyc).
Szła na słupek, Miras czekał do ostatniej chwili. Możesz już zwracać honor.
: 21 grudnia 2012, 23:02
autor: Arcadio Morello
Czy Matri się odblokował?

. Następny mecz pokaże czy tak. Nie wiem co ten Vucinic robi w JUVE... Po co JUVE go kupowało.
: 21 grudnia 2012, 23:03
autor: Sila Spokoju
fcinter.pl pisze:nie wierze, nie wierze, nie wierze.......ta indolencja zespolow grajacych przeciw juventusowi jest po prostu irytujaca......Denis nam wpakowalby hat tricka, tydzien temu grajac z zebrami marnuje tysiacprocentowa sytuacje, dzis geniuszem trenerskim popisal sie coach Cagliari wprowadzajac w krytycznym momencie 17 latka (sic!), ktory robi karnego, a pozniej zawala 2 bramke.....lajza matri ktory przewraca sie o wlasne nogi dobija tylko jakies smieszne wybiciostrzaly, a cala ta komiczna zgraja cieszy sie po wygraniu ze sredniakami jak po zdobyciu scudetto, oni sa chorzy na zwyciestwa.....szkoda, ze sedzia nie doliczyl jeszcze kolejnych 45 minut....pocieszajace jest to, ze turyn utracil plynnosc w grze, w koncu wypadl im ktos z powodu kontuzji i mam nadzieje, ze ten trend sie utrzyma, wyleci taki pirlo albo vidal to inaczej beda spiewac......moja frustracja siega zenitu.......... aha niech mi ktos wyjasni czemu nie grali na wlasnym stadionie, tylko w parmie? nie ma blizej jakiegos stadionu? nie wyobrazam sobie zeby w polsce podbeskidzie gralo w szczecinie....
