JuvePoland

Prawie się zrzygałem, miałem już woreczek obok na wypadek. Pokazaliśmy jak w piłkę grać się nie powinno, żal było to oglądać. Jak my to wygraliśmy?
Asamoah chyba dziś był na dyskotece a nie na boisku. Boków Isli & cegła nie komentuje, że-na- da! No i Matri, który powinien sprzedać oscypek w zakopcu a nie brać się za granie w piłkę. Koleś skończył się gorzej niż Amauri :shock:

Łatwa wygrana, 5-0, a Giovinco potwierdza, że nie umie strzelać bramek na 1-0. Norma.

My zatraciliśmy kompletnie grę kombinacyjną, jak można cały czas uparcie lagować każdą piłę do przodu? Jedyne warte zapamiętania to 3 pkt. nic więcej.

I tak będzie kupa hejtów na Gio.

Slabo to wygladalo ale wazne ze wygralismy. Ladnie Padoin i Marrone.

Gdzie ten koleś od 5-0 ?

Gio nam wynik uratowal, pokazal wszystkim ze potrafi otwierać wynik ale i tak hejty poleca zaraz na niego :lol:

Dragon pisze:Prawie się zrzygałem, miałem już woreczek obok na wypadek. Pokazaliśmy jak w piłkę grać się nie powinno, żal było to oglądać. Jak my to wygraliśmy?
Asamoah chyba dziś był na dyskotece a nie na boisku. Boków Isli & cegła nie komentuje, że-na- da! No i Matri, który powinien sprzedać oscypek w zakopcu a nie brać się za granie w piłkę. Koleś skończył się gorzej niż Amauri :shock:

lubie to

Hehe smiac mi sie chce z tych co uważają, że Gio jest słaby! Jest naszym najlepszym napadziorem... Gdyby dać mu porządnego partnera do ataku stworzył by z nim atak baardzo mocny i stabilny!

No ale przecież Gio strzela tylko nic nie warte bramki... Nic więcej na boisku nie robi...

Matriego oddac chociażby za kilo kartofli...

Wygralismy po pieknym meczu przy pelnych trybunach 5-0, a Giovinco dalej nie umie rozstrzygac meczow, sprzedac go do sjeny. Gralismy kupe, Del Neri wroc.

Szkoda, kurde, tego Vidala.

Solidny Marrone, Pogba kondycyjnie (?) padł przed drugą połową, Asa przeciętny, Gio powinien grać na boku w 4:3:3, Matri jak to Matri, Isla osiągnął w mojej prywatnej strukturze poziom De Ceglie, chłop jest tak toporny, że stokroć wole Padoina oglądać na prawej. A i tak apropo Simone- głównie dizęki niemu dziś wygraliśmy bo swoją walecznością zaliczył 'pół-asyste' przy golu Gio.

A tak ogólem to była żenada, i wymiotować sie chciało bo jeżeli byliśmy lepsi od 2-3 składu Cagliari to bardzo niewiele lepsi.

edit:
APEL DO WSZYSTKICH :!: Nie zaczynajmy tematu Giovinco, prosze :lol: Strzelił gola, skiepścił sporo spraw, bilans wygląda jak wygląda i reszte przemilczmy

Panie Dragon, widzę, że na forum są użytkownicy równi i równiejsi
Niesamowicie nudny mecz. Nawet nie chce myśleć co by było, gdybym musiał oglądać dogrywkę
A tak swoją drogą, to zastanawialiście się kiedyś, jakim cudem takie tuzy jak Motta(Marco) czy Matri trafiają do profesjonalnej piłki? Nawet nie chce wiedzieć co oni muszą robić, żeby było o nich głośno. W ogólniaku na w-f moi koledzy grali lepiej niż oni. Nie chwaląc się, to ja w sumie też. 8)

zakiii pisze: Jedyne warte zapamiętania to 3 pkt. nic więcej.

A do jakiej tabeli sobie je dopiszemy? :lol:

W niedzielę o klasę lepsza Atalanta, a w składzie wielkich zmian nie bedzie. Chiellini, Pirlo, Marchisio, Lichy i Vucinić, reszta to co dziś...

pablo1503 pisze:Panie Dragon, widzę, że na forum są użytkownicy równi i równiejsi
Niesamowicie nudny mecz. Nawet nie chce myśleć co by było, gdybym

Tak- mogę pisać posty przy zamkniętym temacie, jeśli o to Ci chodzi 8)

FelekJUVE pisze:Hehe smiac mi sie chce z tych co uważają, że Gio jest słaby! Jest naszym najlepszym napadziorem...

...zaraz po Vuciniciu.

Padoin Man of the Match

Matri , lubiłem go i broniłem ale ten człowiek jak najszybciej powinien odejść dla dobra swego i klubu. Dopóki nie zakupimy kogoś na pozycję Isli/DC oraz napastnika to takie mecze będą się powtarzać.