JuvePoland

Buffon - przy bramce bez szans, co mial innego zlapac to zlapal, jak zwykle pelen luz z pilka przy nodze.
Caceres - w obronie dobrze, choc rzadko sprawdzany. Po wejsciu Seby i Mirka ladnie pokazywal sie z przodu i malo brakowalo, a zaliczylby asyste po ziemi do Bendtnera.
Bonucci - czesto dobrze podlaczal sie do przodu, w obronie kilka dobrych interwencji, ogolnie poprawnie.
Barzagli - na stalym, wysokim poziomie.
Isla - zaczal na poziomie lepszym, niz Lichtsteiner, ale mialem wrazenie, ze im dalej w mecz, tym slabiej. W pamieci zapadla mi jedna wrzutka a'la Grygera i jedno bardzo niebezpieczne podanie pod nogi przeciwnika przed wlasnym polem karnym.
Pogba - moj Boze, co za kozak! Trzeba Raioli podeslac za ten prezent jakas panienke i ferrari. Troche wiecej szczescia i rozstrzygnalby ten mecz w pierwszej polowie, a ta bramka doda mu na pewno jeszcze wiecej pewnosci siebie. Zawodnik meczu, bez dwoch zdan.
Pirlo - na wysokim poziomie, ale nie swoim najwyzszym. Brakowalo troche dokladnosci przy wolniakach, ale na pewno bardziej na plus, niz na minus.
Giaccherini - w pierwszej polowie dosc chaotycznie. Przy bramce dobre wejscie z drugiej linii i przytomne odegranie, potem ladnie sie kilka razy pokazal na wolnej przestrzeni.
De Ceglie - ja piernicze, ja w gimnazjum wiedzialem, ze z boku sie nie wybija pilki do srodka, a on tego nie wie w wieku 26 lat, uprawiajac ten sport zawodowo?! Oprocz tego kretynskiego wybicia z przodu pokazal bardzo malo, wiec pozytywnie go ocenic nie mozna.
Quagliarella - pierwsza polowa do zapomnienia, w drugiej gral juz lepiej i stwarzal jakies zagrozenie. Przy bramce byl tam, gdzie byc powinien i chwala mu za to.
Bendtner - wedlug mnie, solidny wystep Dunczyka. Przetrzymywal pilke, madrze potrafil podac do boku, pokazywal sie partnerom do gry. Przekonuje mnie o wiele bardziej, niz Matri i wedlug mnie powinien wyjsc od poczatku z interem.

Giovinco - znowu robil szum, ale podjal kilka zlych decyzji i zepsul kilka akcji, ale decydujace kopniecie mu wyszlo bardzo dobrze. Do tego wywalczyl wolnego blisko bramki.
Asamoah - przecietnie, bez blysku z poczatku sezonu.
Vucinic - malo pokazal, daleko mu do najwyzszej formy, szkoda.

Nie gralismy dzisiaj zle, ale po bramce stanelismy i prawie zostalismy przez to skarceni. Liczy sie jednak wynik koncowy, 49. mecz bez porazki i bilans 5-0-0 u siebie.

De Ceglie... ty imbecylu... Nie mogę już patrzeć na tego garbusa, co to w ogóle było, to jakiś żart chyba...


POGBA - tak jak mówiłem na początku sezonu - warto go wpuścić na wiele więcej niż 10 minut.

Super facet, szczególnie w pierwszej połowie ten luz, ten słupek, dwa gole z główki, te podania + połowiczna asysta, skille... miazga!!!

ketraB pisze: może myślami jest już w Madrycie?

Mnie też. Nawet jeśli jest aktywny, to nie jest zbyt dokładny w dograniach i niezbyt wiele wynika z jego gry dla drużyny.

Uff...Dzisiaj mieliśmy dużo szczęścia. Po pierwszej bramce powinniśmy przycisnąć Bologne i strzelić na 2:0. A po chwili Kuczer posyła piękną asystę i mamy remis. Conte może przejrzy na oczy i zauważy, że Kuczer się nie nadaję do Juve. A poza tym to "11' do czegoś zobowiązuje. Jestem pod wrażeniem gry Pogby widać, że chłopak się rozkręca. Zagraliśmy przeciętnie. Teraz czekamy tylko na derby D'Italia.

Wszyscy narzekacie na błąd DC, a taki sam popełnił chwilę wcześniej Isla tylko, że strzał Pazienzy (?) obok słupka, ale sytuacja identyczna jak przy bramce.
Ładna zmiana Gio - chłopak ma potencjał tylko musi popracować nad opanowaniem i skutecznością.
No i genialny Pogba! Ale o Nim to już wszyscy wszystko napisali.

Atalanta 1-0 Napoli

Jeszcze poruszę dwie kwestie:

1)Nasz drugi murzyn ostatnio jest w strasznie słabej formie, mam nadzieję ,że to tylko chwilowy kryzys, bo na początku grał świetnie. Liczę na niego.

2)Fabio, strzelił gola, którego by chyba każdy strzelił. Cieszy mnie ta bramka, ale nadal uważam ,że jest za słaby na Juve. Jednak, może się obudził po raz kolejny (w co raczej wątpię)

UFFFF Co za emocje. Mamy superważne 3 oczka.

Bologna miała dzisiaj dużo szczęścia, nie macie takiego wrażenia? Mieli słownie "dwa" strzały na bramkę, z czego jeden został zamieniony na bramkę. No właśnie... Bramek po takich farfoclach tracić nam nie wypada, ale czego się można spodziewać po tej łamadze De Ceglie? :doh: Do tego, jak zawsze, w meczach z ogórami bramkarz rywala ma dzień konia plus jakaś bramka po strzale życia, bo jak to inaczej nazwać. Bologna nie istniała, ale my mieliśmy cholernego pecha przy wykańczaniu akcji. Dobrze, że się tak skończyło, bo ten słupek Pogby czy też cudowne parady golkipera przyjezdnych śniłyby mi się po nocach.

W drugiej połowie po bramce niepotrzebnie cofnęliśmy się, robiąc trochę miejsca gościom. Zapewne nasi chcieli dowieźć ten wynik do końca nie przemęczając się już zbytnio. Zdawało to egzamin. Do czasu, do babola boskiego Paolo... Pierwsza połowa z kolei ciekawa. Graliśmy naprawdę dobrą piłkę, dużo gry z klepki, ciekawe rozwiązania pod bramką rywala. Najciekawsze jest jednak to, że graliśmy połową rezerwowego składu.

POGBA :shock: Genialny występ. Bez dwóch zdań MVP meczu. Jestem zachwycony jego występem i nie mam wątpliwości, że znajdzie się w "11" kolejki. Co za asysta, co za spokój w grze, co za podania, gra bez piłki, fenomenalne strzały (szkoda słupka) i to przyjęcie piłki poprzedzające strzał Quagliarelli. FENOMEN. Absolutnie zasłużył na tego gola. Chłopak ma 19 lat i jeśli pozwolimy mu się w spokoju rozwijać, będziemy mieli geniusza na lata. Widać wyraźnie, że cieszy go gra dla tej koszulki - daliśmy mu szansę, a on ją wykorzystuje. Bravo :!: Ferguson :rotfl:

Dobre zawody Bendtnera. Fajny i przede wszystkim efektywny drybling, gra z klepki plus ten genialny strzał. Może jeszcze coś z niego będzie.

Cieszy to, że odpoczywała praktycznie przez całe spotkanie (Asa, Gio i Vucinić grali w końcówce) połowa naszego pierwszego składu. W sobotę wypoczęty będzie Lichtsteiner, Vidal, prawdopodobnie po kontuzji wróci Marchisio, Asamoah... 4/5 podstawowych pomocników. Czekamy na inter. Pokażmy im miejsce w szeregu.

SALUTATE LA CAPOLISTA !

booyak pisze: Pogba? Odważę się powiedzieć że wnosi do gry zespołu więcej niż Marchisio.

Ostatnio wnosi na pewno więcej niż Vidal, ale z Marchisio bym nie przesadzał.

Nie odczuliśmy jakoś braku Chielliniego, od początku sezonu gra nierówno i jak widać, można go dobrze zastąpić.

Mam jeszcze jedno ważne pytanie: Czy na forum jest gość, który na SerieA.pl ma nick "Clublland"? Jeśli tak to niech się ujawni, będę już wiedział jak podchodzić do jego postów.

De Ceglie chyba faktycznie do sprzedaży zimą. Skoro nawet na rezerwie cieniuje i to bardzo. Dziś najgorszy na boisku a i może najgorszy od początku sezonu..

Pogba kozak, wielki talent, najpierw pół-asysta, potem gol no i generalnie dobry występ. Oby rozwinął się na wielkiego piłkarza w naszym klubie.

Co do Giovinco to ja z pewnością nie jestem jego hejterem, ale zauważyłem że gra dosyć przeciętnie odkąd do nas wrócił. Biega troche bez sensu, nie wygrywa regularnie pojedynków 1na1, nie mija przeciwników chociaż od czasu do czasu a predyspozycje do tego ma. To że nie strzela dużo to pół biedy, nie jest to jego główne zadanie. Ale no po prostu gra przeciętnie. Dziś gdyby nie asysta nic by nie wniósł. Ale asysta jest więc dzięki za to.

Asamoah też imo nic nie wniósł, ale nie zawsze jest tak że rezerwowy (tudzież podstawowy zawodnik który akurat siedzi/odpoczywa na ławce musi coś wnieść, nie zawsze wychodzi i dzieje się to nawet wśród klasowych, doświadczonych zawodników).

Generalnie cieszy walka do końca, ale nie cieszy że musimy wyszarpywać te zwycięstwa. Ja rozumiem, gra co 3 dni, repra itp. no ale powinni jednak zagrać z pełną koncentracją co nie? I próbować strzelić 2 bramkę po pierwszej. Od razu. Tego mi brakuje, trzeba grać agresywnie, odpuścić można po 3:0, no 2:0 też jak czas sprzyja.

Ale za zwycięstwo gratki! Dziękujemy, FORZA JUVE!!!

ewerthon pisze: Nie odczuliśmy jakoś braku Chielliniego, od początku sezonu gra nierówno i jak widać, można go dobrze zastąpić.

O to to. Słuszna uwaga.

Jak byłem młody to też byłem murzynem i grałem jak Pogba.

Ufffffff udało sie na szczęście.
Przede wszystkim trzeba napisac o świetnym występie Pogby, chłopak ma niesamowity spokój przy czym nie jest ospały. Robi wielką pracę zarówno w defensywie jak i w ataku. Jeżeli nic mu nie strzeli do gowy (czyt. sodówa) to będzie z niego kawał gwiazdy

Myśle, że atak B-Q spisywał się całkiem nieźle. Nie wiem dlaczego, ale bardzo dopinguje Bendtnera, a temu idzie całkiem nieźle (zgodzicie sie ? ) i brakuje mu niewiele do gola, w ostatnim momencie jest za mało ruchliwy , agresywny. Trochę tak jakby odpuszczał, albo bał sie o siebie.
Eta-beta też dobrze , potrafi dobrze sie ustawić no i przytrzymać piłke.

Trochę więcej spodziewałem sie od Isli Bywały momenty, że grał dobrze, jednak to dalej za mało. Może brakuje mu ogrania ?

Nie ma to jak na własne życzenie skomplikować sobie życie... Kolejne wymęczone 3 pkt. po w zasadzie niezłej grze przez pierwszą godzinę i szturmie przez ostatni kwadrans. Tyle tylko, że te kilkanaście minut przestoju kosztowało nas bramkę w plecy i sporo nerwów.

Bendtner co prawda nie strzela, ale coś do ataku wnosi. Dziś jakby nie patrzeć, Quagliarellę ratuje bramka, podczas gdy Duńczyk pracował, cofał się po piłkę, kilka niezłych podań zaliczył, był bardziej w grze... Jak dla mnie, pozytywny element tego meczu.

Giovinco... W zasadzie robił to co zwykle, z takim samym skutkiem, dopiero w ostatniej akcji urozmaicił swój repertuar (nie przypominam sobie jego dośrodkowań z lewej strony prawą nogą) i brameczka wpadła. Ładna asysta, ale ogólnie ten chłopak coraz bardziej przypomina mi Giaccheriniego.

ewerthon pisze:Mam jeszcze jedno ważne pytanie: Czy na forum jest gość, który na SerieA.pl ma nick "Clublland"? Jeśli tak to niech się ujawni, będę już wiedział jak podchodzić do jego postów.

Świetne pytanie , też mnie to bardzo ciekawi.
Teraz dwa bardzo ważne mecze, jeżeli oba wygramy przyszłość będzie bardzo kolorowa (w lidze) i nie najgorsza (w LM).
Pomyślcie jaką byśmy byli świetną ekipą z napastnikiem. Takim prawdziwym z "topu", bramka, obrona, pomoc wszystko jest brakuje tylko tego jednego ogniwa.

Wszyscy narzekacie na błąd DC, a taki sam popełnił chwilę wcześniej Isla tylko, że strzał Pazienzy (?) obok słupka, ale sytuacja identyczna jak przy bramce.

No i co z tego? Kogo obchodzi Isla? To DC popełnił BŁĄD! Że też zawsze musi się znaleźć ktoś, stawiający błąd/słabą grę drugiego zawodnika jako argument... w sumie nie wiadomo na co, skoro mleko się i tak już rozlało?

Aha, niepotrzebnie odpuściliśmy od 60 minuty i Bologna trochę częściej zaczęła przebywać pod naszą bramką. Ja rozumiem odpoczynek i zbieranie sił na Inter oraz potem mecz w LM... ale na prawdę wielkiej męki dziś nie było i należało grać swoje, na własnym stadionie. Zwłaszcza, że z podstawy wystąpili tylko Buffon, Barza, Bonu i Pirlo.

Mam jeszcze jedno ważne pytanie: Czy na forum jest gość, który na SerieA.pl ma nick "Clublland"? Jeśli tak to niech się ujawni, będę już wiedział jak podchodzić do jego postów.

Ten chłoptaś od kilku lat mnie denerwuje... na oko, jakiś gimbus. Miałby ostry pocisk od naszych forumowych celebrytów jakby się tu ujawnił

Smok-u pisze: 1)Nasz drugi murzyn ostatnio jest w strasznie słabej formie, mam nadzieję ,że to tylko chwilowy kryzys, bo na początku grał świetnie. Liczę na niego.

Racja, problem z obsadą lewej strony znów powrócił. Może Pepe będzie lekarstwem i szkoda, że Alessio nie wpuścił go dzisiaj zamiast zamiast Asy.