JuvePoland

Ja tam swoje wiem, Elia to nie jest piłkarz pasujący do SerieA, tym bardziej nie jest zawodnikiem mogącym stanowić o sile Juve. Pożegnamy go bez większego żalu. Oczywiście odszczekam wszystko, jeśli w przyszłości okaże się, że nie miałem racji, ale nie wierzę w tego grajka

pumex pisze:Ja tam swoje wiem, Elia to nie jest piłkarz pasujący do SerieA, tym bardziej nie jest zawodnikiem mogącym stanowić o sile Juve. Pożegnamy go bez większego żalu. Oczywiście odszczekam wszystko, jeśli w przyszłości okaże się, że nie miałem racji, ale nie wierzę w tego grajka

Szczerze to ja też. Moim zdaniem on został sprowadzony na siłę. Ktoś miał być, a on był najtańszy. Z tego co nawet widzę to zmieniliśmy ustawienie tylko dlatego, że Krasic gra padake, a Giaccherini ma kontuzje.

samy pisze: Bastos ma bardzo podobne warunki fizyczne co Elia, więc nie powiedziałbym, że Brazylijczyk jest w stanie wytrzymać zderzenie z czołgiem dużo lepiej niż Holender. Biorąc nawet pod uwagę fakt, że oprócz warunków fizycznych dochodzą jeszcze inne aspekty, jakiś balans ciałem, równowaga(wszystko, by z tym czołgiem się jednak nie zderzyć lub to zderzenie w jakimś stopniu zredukować).

Z jedej strony masz rację, warunki fizyczne mają podobne, z drugiej natomiast trzeba przyznać, że Brazylijczyk jest poprostu silniejszy od Holendra, dzięki czemu nie przewraca się co chwilę.

samy pisze:Elia nie pasuje bo Serie a bo co ? Bo rozegrał dopiero 45 minut w tej lidze i nic nie pokazał ? Zagra coś więcej, to dopiero wtedy będziemy wysnuwać wnioski.

W zasadzie to na pierwsze pytanie odpowiedziałeś sobie tym drugim. Tym gorzej dla niego, że zagrał dopiero 45 minut. W takim razie Conte odrzuca jego kandydaturę po obserwacji na treningach. Ciekawe dlaczego? Może nie przykłada się odpowiednio do nich? A może jest za słaby w grze defensywnej? Nie jest w stanie zrozumieć swoich zadań na boisku? No gdzieś przyczyna musi być. Z jednej strony wiemy, że nie mamy porządnych skrzydłowych, z drugiej zaś Elia nie jest w stanie przebić "średniego" Pepe czy Giaccheriniego?

samy pisze:Śmiem twierdzić, że w Anglii gra się dużo bardziej twardo niż we Włoszech, więc troche nie rozumiem ostatniego zdania.

To jest kwestia sporna. Myślę, że w Anglii skrzydłowi mają mniej zadań defensywnych, gra jest bardziej otwarta i dlatego Elia czy Krasić bardziej by tam pasowali. W Włoszech gra się defensywnie, słabsze zespoły bronią się całą 11 i taki Elia nie ma siły przebicia. Pomijam już fakt, że ostatnim razem był kompletnie bez formy więc jego przydatność jest jeszcze mniejsza.Conte musi być bardzo nieprzekonany do Elii, a Castiel świetnie to ujął:

Castiel pisze:Z tego co nawet widzę to zmieniliśmy ustawienie tylko dlatego, że Krasic gra padake, a Giaccherini ma kontuzje.

Wniosek z tego jest taki: Conte wolał zmienić taktykę, niż postawić na Elię. Co gorsza dla Holendra, Antoś póki co się nie pomylił podejmując takie, a nie inne decyzje.

Od początku uważałem Elie, za niespełniony talent. Skoro Conte na niego nie stawia to coś w tym musi być, dlatego miedzy bajki można włożyc argument, że nie pokazał za wiele bo gral tylko 45 minut. Może jest poprostu mierny? Zresztą nie ma co dywagować, po sezonie i tak zapewne odejdzie któryś lewy i na obecną chwile, największe szanse na to ma Holender.
Kolejny babol Marotty.

Kolejny babol Marotty

i Conte. Bastos był na wyciągniecie ręki. Trener nie widział go w swojej pięknej wizji, którą szybko zweryfikowało życie. Na szczęście Conte jest realistą i szybko uczy się na błędach.

"Moda na pojazd" odcinek 1208340, ale trzeba pamiętać, że Marotta sprowadził nam:
- Lichtsteinera - 10 mln E. Świetny zawodnik. Dla mnie ścisłe TOP3 prawych obrońców Serie A. Idealnie pasuje do Juventusu
- Vidala - 10 mln E. Niesamowicie uniwersalny i waleczny. Do tego umiejętności piłkarskie ma na naprawdę przyzwoitym poziomie
- Pirlo - za darmo. Chyba nie wymaga komentarza. Juventus bez dobrego rozegrania z głębi pola gra po prostu słabo. Patrz Zanetti a Melo
- Matriego - 15 mln E + ochłap. Nasz najlepszy napastnik. Ma świetny charakter i mimo wieku ciągle rozwija się piłkarsko
- Barzagliego - 0,3 mln E. Nasz najlepszy środkowy obrońca w optymalnym dla stopera wieku. W obecnej formie jeden z lepszych na swojej pozycji w lidze
- Storariego - 4,5 mln E. Trochę drogi, ale świetny bramkarz. Poprzedni sezon należał do niego
To transfery, które dla mnie jednoznacznie można ocenić, jako pozytywne. Do tego dochodzą niezłe ruchy, jak Pepe i Bonucci, który przy Conte zaczyna coś grać. Vucinicia niezbyt cenie, ale statystyki przemawiają na jego korzyść.
Jedyne, co to nie ma ręki do skrzydłowych, ale Conte też mu trochę namieszał w planach.

E:literówki

Z Vuciniciem można się pocieszyć, że jeżeli tak nabija statystyki kiedy mu się nie chce i jest zdecydowanie ociężały, to co będzie jak złapie formę;d?

Sratytaty, tego na jakiej zasadzie kupujemy zawodników nie wie z naszej perspektywy nikt. I jakoś nie wierze, jak gdzieś w prasie pojawia sie informacja "Conte nie chciał Bastosa, chciał Elie". Sory memory, tylko Marotta i Conte wiedza jak było na prawde, dlatego albo opieprzamy i chwalimi Marotte za wszystko, albo wszystko zrzucamy 50% do 50% na Conte i Marotte. Kto wie, może to Conte uparł sie na Lichego, Vidala, Pirlo, a tak na prawde Marotta nie miał ich wcale zamiaru sprowadzać? :lol: Własnie Troche obiektywności 8)

Dante93 pisze: Kto wie, może to Conte uparł sie na Lichego, Vidala, Pirlo, a tak na prawde Marotta nie miał ich wcale zamiaru sprowadzać? :lol: Własnie Troche obiektywności 8)

Pirlo to był u nas jeszcze przed Antosiem. Lichy też był w planach, więc oni raczej odpadają.

Arbuzini pisze:

Kolejny babol Marotty

i Conte. Bastos był na wyciągniecie ręki. Trener nie widział go w swojej pięknej wizji, którą szybko zweryfikowało życie.

Masz rację, zweryfikowało. Jak na razie gramy bardzo dobrze. Świadczy o tym chociażby 1 miejsce w lidze. Skąd pewność, że z Bastosem gralibyśmy lepiej ? Skąd pewność, że wpasowałby się w taktykę Conte ?

Mi się właśnie to w Conte podoba, że tworzy ZESPÓŁ - dobiera piłkarzy mu pasujących, a nie chcę wielkich nazwisk, które według niego by się w Juve nie sprawdziły.

Dante93 pisze:Sratytaty, tego na jakiej zasadzie kupujemy zawodników nie wie z naszej perspektywy nikt. I jakoś nie wierze, jak gdzieś w prasie pojawia sie informacja "Conte nie chciał Bastosa, chciał Elie". Sory memory, tylko Marotta i Conte wiedza jak było na prawde, dlatego albo opieprzamy i chwalimi Marotte za wszystko, albo wszystko zrzucamy 50% do 50% na Conte i Marotte. Kto wie, może to Conte uparł sie na Lichego, Vidala, Pirlo, a tak na prawde Marotta nie miał ich wcale zamiaru sprowadzać? :lol: Własnie Troche obiektywności 8)

teraz tylko głupi by się przyznał, że nie chciał ich sprowadzić


NIE SKREŚLAJCIE Eliji i Chelo ! Mamy "mocne" skrzydła i trener powoli ich wprowadza, a Krasic? rok temu by grał w takiej formie, w tym na szczęście grają ci z formą, kiedy Milos wróci do swojej to reszta będzie czyściła mu buty!

Powiedziałbym, że zarząd dalej w niego wierzy, ale w Melo też wierzyli;d

ReggaeMan pisze:

Dante93 pisze: Kto wie, może to Conte uparł sie na Lichego, Vidala, Pirlo, a tak na prawde Marotta nie miał ich wcale zamiaru sprowadzać? :lol: Własnie Troche obiektywności 8)

Pirlo to był u nas jeszcze przed Antosiem. Lichy też był w planach, więc oni raczej odpadają.

I to się nazywa odpowiedź.

To, że Ziegler poszedł do kebabów to też wina Marotty, a nie Conte? Na boba - trochę obiektywizmu. Akurat sprawa Bastosa, dla każdego kto rzetelnie śledził mercato jest jasna. Czy Conte chciał Elie? Tego nie wiem, ale praktycznie dogadany Brazylijczyk mu nie pasował.

Giovani pisze:

Arbuzini pisze:

Kolejny babol Marotty

i Conte. Bastos był na wyciągniecie ręki. Trener nie widział go w swojej pięknej wizji, którą szybko zweryfikowało życie.

Masz rację, zweryfikowało. Jak na razie gramy bardzo dobrze. Świadczy o tym chociażby 1 miejsce w lidze. Skąd pewność, że z Bastosem gralibyśmy lepiej ? Skąd pewność, że wpasowałby się w taktykę Conte ?

Może przypomnę - tą wizją było 424. Nie gramy już tym systemem, dlatego napisałem, że Conte jest realistą i zweryfikował swoje błędne założenia. Nie jest tak?

I to się nazywa odpowiedź.

Jedyną dobrą odpowiedzią w tym temacie, jest to, że wszelkie transfery powinny spadać na barki zarówno trenera jak i dyrektora;) Nie mam zamiaru gloryfikować Antosia, nie mam zamiaru cisnąć bez potrzeby Marotty, dlatego bez sensu jest odbijanie piłeczki raz na jednego raz na drugiego. Wiadomo decydujące zdanie mimo wszystko ma Łysy, dla tego, napisalem o jego babolu, nie o babolu Conte Ale jestem w stanie iść na kompromis i uznać, że to ich wspólna pomyłka, bo, bądź co bądź jak narazie to jest pomyłka :roll:

Chciałbym, żeby Conte do niego jakoś trafił i odpowiednio tak ustawił aby coś z niego było jeszcze w tym sezonie. Chociaż, żeby na rezerwe się załapał na Euro, bo im więcej naszych na tej imprezie tym lepiej dla klubu (a Krasic, którego darzę większą sympatią nie pojedzie już na pewno).

Ciekawy i zgrabnie napisany, choć już nie tak świeży, bo z 8 grudnia 2011 roku, felieton o Elii ze strony JuventiKnows.com: "Eljero Elia: After Two Years of Injury, Inconsistency & Broken Promises… Can the Dutch Talent Finally Shine?".

Natomiast tutaj wywiad z Elią, w którym opowiada m. in. o tym, że imię Eljero zawdzięcza swojej siostrze, której spodobała się muzyka niejakiego Al Jarreau.

No i to jest jego problem, nie ma mentalności walczaka. Wszyscy wiemy kogo preferuje Conte, jak nie gryziesz trawy, nawet na treningu to nie grasz.
Ma chłopak czas do końca sezonu.

Fajna puenta na koniec artykułu: 2011-12 will be a ‘make or break’ year for Eljero Elia’s career