JuvePoland

2:0...

Gorsze od wyniku jest to, że Vidal kiepsko się czuje na skrzydle, natomiast Milan rozgrywa sobie piłkę jak im się żywnie podoba. Zero agresji z naszej strony i dziury w defnsywie jeśli chodzi o grę w drugiej linii. Wchodzą sobie łatwo w naszą strefę obrony. Za łatwo. Piękne bramki i to trzeba przyznać. Póki co nie stworzyliśmy żadnego zagrożenia, a gramy-podobno-na tę chwilę-najsilniejszym składem. Marchisio znowu nie widzę na boisku.
PS. Akurat trafił w poprzeczkę. :C Andrea na razie słabo przez te pierwsze pół godziny.

ładnie Marchisio uderzył

Fuks? Fuksiarski to był gol Vidala w TIM cup. W tym meczu Milan gra o klasę lepiej od Juve. Seedorf - tego gościa brakowało na TIM. Pomoc z tym podstarzałym ( ale wciąż genialnym) Holendrem wygląda o wiele lepiej...

Mnie tam wynik za bardzo nie odchodzi. Na bramce wole oglądać Storariego bo Buffon wygląda niepewnie (mimo że nie zawalił żadnej bramki). Vidal nie nadaje się na skrzydło. Dać go na środek. Narazie nie istniejemy poza słupiem Marchisio.

PS.Czekam na asyste DeCeglie na San Siro

29 minuta, a nazwisko boskiego Claudio padło dopiero drugi raz. Po takim strzale znowu będzie podnieta jego nadludzkimi umiejętnościami przechodzenia obok meczu.

Liechsteiner wrzuca w stylu De Ceglie Boki obrony na podobnym poziomie

ta wszystko to fuks

Lichsteiner i Vucinić do zmiany ;x

piekne bramki. napewno widac w milanie zgranie zawodnikow a u nas dopiero powstaje zespol. procz tych genialnych bramek to milan nie podchodzi groznie pod nasze pole. w drugiej polowie marchisio moglby sie zamienic z Vidalem i ciekawe jak by szlo

siadlo im dwa razy. nie ma tragizmu

pressing i milan sie gubi.

jak my chcemy grać bez skrzydła ?
Albo może bez lewej strony

Gorecki.M pisze:jak my chcemy grać bez skrzydła ?

Tak jak cały poprzedni sezon.

Bonucci, tego gościa się nie da oglądać...

Bonucciego sprzedać w komplecie z Amaurim i Martinezem...

Do poziomu Bonuca usilnie chce dorownac Kielon -> nie gra nic, jedyne co, to kosi.

obrona = katastrofa.. Mnóstwo fauli, Bunucci? Co on tu robi.