: 09 marca 2013, 16:21
jakas taka marna ta Borussia
To nasi napastnicy nie mają wykańczać świetnych podań kolegów, jeszcze przy ofensywnym nastawieniu zespołu? Bo im to nie wychodzi.C_Marchisio pisze:Myślę, że taki Matri grając za Lewego w Borussii miałby podobną ilość bramek. To nie jest wielka sztuka wykańczać świetne podania kolegów, jeszcze przy tak ofensywnej taktyce. Barrios miał podobne/lepsze statystyki [jeśli chodzi o Bundeslige] od Polaka, a wiadomo gdzie teraz sobie kopie...
Do tego 12h bez bramki w kadrze też jest dosyć wymowne.
Nie ma co fapać nad napastnikiem, który w Juve byłby jednym z wielu.
W zasadzie nie powinienem po raz setny zaczynać dyskusji o klasie Lewandowskiego, ale ręce opadają, jak czytam takie posty.C_Marchisio pisze:Myślę, że taki Matri grając za Lewego w Borussii miałby podobną ilość bramek. To nie jest wielka sztuka wykańczać świetne podania kolegów, jeszcze przy tak ofensywnej taktyce. Barrios miał podobne/lepsze statystyki [jeśli chodzi o Bundeslige] od Polaka, a wiadomo gdzie teraz sobie kopie...
Do tego 12h bez bramki w kadrze też jest dosyć wymowne.
Nie ma co fapać nad napastnikiem, który w Juve byłby jednym z wielu.
1. Ok, ma te 17 trafień w Bundeslidze, ale gdyby wykańczał WSZYSTKIE sytuacje, to by miał tych bramek pewnie z 27. Vucinic i Gio nie są jakimiś wirtuozami, ale też potrafią stworzyć kolegom z drużyny groźne sytuacje. Łączne 12 asyst nie wzięło się z niczego.Szaq pisze: 1. Lewandowski nie dość, że wykańcza sytuacje(co jak pokazują nam Giovinco i Vucinić nie jest w cale takie łatwe), to jeszcze potrafi kreować akcje.
2. Co powiesz o Gomezie? Też przeciętniak, który byłby u nas jednym z wielu?
3. Nie mamy tak kompletnego napastnika. Robert jest bardzo silny potrafi przestawić sobie obrońców, a przy tym imponuje wyszkoleniem technicznym. U nas jedynym napastnikiem, który zbliża się do jego poziomu jest Quagliarella w największym gazie. Matri jest zbyt drewniany, a dwójka gwiazdorów ma problemy z trafieniem w bramkę. Na dzień dzisiejszy Lewandowski jest o klasę wyżej niż nasi bombardierzy.
4. Nie, nie jestem fanbojem "trójki z Dortmundu" też wkurza mnie całe to jaranie się BVB. Samego Lewandowskiego nie uważam za nie wiadomo jak dobrego, ale trzeba mu przyznać, że prezentuje wysoki poziom.
Ile "setek" zmarnowali nasi napastnicy w ostatnich 3 meczach ?Alfa i Omega pisze: To nasi napastnicy nie mają wykańczać świetnych podań kolegów, jeszcze przy ofensywnym nastawieniu zespołu? Bo im to nie wychodzi.
Messi cieniuje w reprezentacji - mit obalony już dawno temu, a teraz propagowany tylko przez fanatyków Cristiano Ronaldo.konradrom pisze:Prawda jest taka że nawet Messi cieniuje w reprezentacji... Nie można wymagać od Lewandowskiego tylu goli w kadrze co w BVB bo tam nie ma Gotze, Kehla, Reusa i innych.
Ty chyba meczy nie oglądasz... Każdy napastnik światowej klasy marnuje jakąś 'setke'. Nie można mówić że ktoś jest cienki bo strzelił 20 goli zamiast 35...
Eeeeee... Cavani i Falcao też by mieli kilka bramek więcej, jakby wykorzystywali wszystko.C_Marchisio pisze: 1. Ok, ma te 17 trafień w Bundeslidze, ale gdyby wykańczał WSZYSTKIE sytuacje, to by miał tych bramek pewnie z 27.
Jedenaście łącznie, Mirek pięć, Sebastian sześć. Robert też ma sześć asyst, trolololo.C_Marchisio pisze:Vucinic i Gio nie są jakimiś wirtuozami, ale też potrafią stworzyć kolegom z drużyny groźne sytuacje. Łączne 12 asyst nie wzięło się z niczego.
Emmmm... Wyliczać Ci mecze z Realami, Bayernami i Manchesterami gdzie Lewy nie "stracił 50% swoich przymiotów"?C_Marchisio pisze:3. " Potrafi przestawić sobie obrońców " - widziałem ostatni mecz Borussi z Bayernem i Lewy nie wygrał chyba żadnego pojedynku główkowego z Dante i ogólnie cały mecz cieniował. Z naszym Chiellinim, czy Barzą nie miałby żadnych szans. Wystarczy postaawić silnego, rosłego obrońce i Lewy traci 50% swoich przymiotów.
Jakim wyznacznikiem są trzy ostatnie mecze?C_Marchisio pisze:Ile "setek" zmarnowali nasi napastnicy w ostatnich 3 meczach ?Alfa i Omega pisze: To nasi napastnicy nie mają wykańczać świetnych podań kolegów, jeszcze przy ofensywnym nastawieniu zespołu? Bo im to nie wychodzi.
Vucinic - 1, na siłę można dać Matriego . Lewy zazwyczaj przy każdej strzelonej bramce, marnuje 2 kolejne dobre sytuacje.
Hahaha, zawodnik ktory laduje drugi sezon z rzedu 30 bramek w 2 lub 3 najmocniejszej lidze świata (niestety) dalej wielu ludziom nie daje do zrozumienia iz jest dobrym napastnikiem. I na poziomie 1 ligi polskiej to udowadnial i na poziomie ekstraklasy i na tym najwyzszym europejskim (Bundes, CL).francois pisze:Raczej nie. Czy lepszy od Matriego lub Fabio? Też nie byłbym tego taki pewien.
Nie ma napastnika, który wykańczałby wszystkie sytuacje. Mirko i Seba osobno mają tyle asyst, co Lewy, a Robert strzela dużo więcej bramek.C_Marchisio pisze:1. Ok, ma te 17 trafień w Bundeslidze, ale gdyby wykańczał WSZYSTKIE sytuacje, to by miał tych bramek pewnie z 27. Vucinic i Gio nie są jakimiś wirtuozami, ale też potrafią stworzyć kolegom z drużyny groźne sytuacje. Łączne 12 asyst nie wzięło się z niczego.
A czy Gomez nie odgrywa w Bayernie roli takiej jak Lewandowski w BVB? I gdyby wykorzystywał wszystkie sytuacje to Bayern nie przegrałby finału CL z Chelsea.C_Marchisio pisze:2. Gomez jest moim zdaniem lepszy od Lewego. Potrafi lepiej się zastawić, jest silniejszy, skuteczniejszy. Gra dobrze i w klubie i w reprezentacji. Niestety w tym sezonie złapał kontuzję i musiał dłuższy czas pauzować, więc nie ma co ich porównywać.
Serio oceniasz po jednym meczu i to z takim rywalem? Ja widziałem mecze z Realem i Manchesterem City, gdzie potrafił wygrywać pojedynki fizyczne z świetnymi stoperami.C_Marchisio pisze:3. " Potrafi przestawić sobie obrońców " - widziałem ostatni mecz Borussi z Bayernem i Lewy nie wygrał chyba żadnego pojedynku główkowego z Dante i ogólnie cały mecz cieniował. Z naszym Chiellinim, czy Barzą nie miałby żadnych szans. Wystarczy postaawić silnego, rosłego obrońce i Lewy traci 50% swoich przymiotów.
Siła Spokoju pisze:Lewandowski to europejska, dobra półka. Duże prawdopodobieństwo, że u nas strzelałby porównywalnie do Borussi.
Do 30 bramek w sezonie to on się nawet nie zbliżył.Cabrini_idol pisze:Hahaha, zawodnik ktory laduje drugi sezon z rzedu 30 bramek w 2 lub 3 najmocniejszej lidze świata
Grał w Romie i Juventusie, zapłacono za niego 15 i prawie 20 mln euro. Od dawna zgarnia koło 3 milionów euro za sezon. Wygrał tytuł i zaraz wygra drugi. Strzelił kilka przepięknych bramek, które kibice zapamiętają na długo. Dwa razy załatwił Chelsea w Lidze Mistrzów (w Romie osobiście, w Juve jako członek drużyny).Cabrini_idol pisze:O Vuciniciu sie nie bede wypowiadal, bo jest daleko z tylu za Lewym... jest nieskuteczny chimeryczny ze nie powiedziec leniwy i nigdy nie osiagnie niczego wielkiego w pilce.
Ouh_yeah pisze:Od dawna zgarnia koło 3 milionów euro za sezon. Wygrał tytuł i zaraz wygra drugi. Strzelił kilka przepięknych bramek, które kibice zapamiętają na długo. Dwa razy załatwił Chelsea w Lidze Mistrzów (w Romie osobiście, w Juve jako członek drużyny).
Dla mnie Mirko osiągnął całkiem sporo w piłce