JuvePoland

mrozzi pisze:Brakuje już pejoratywnych określeń na to, co się dzieje w tym klubie.

Ten zespół nas kibiców nie szanuje. Miał być sezon na bis? Tak na to psioczyliśmy? Będzie o wiele gorzej.

Pośmiewisko pięknego sportu, jakim jest futbol.

Jeśli po tym spotkaniu Delneri nie poleci na pysk...

oj brakuje bracie, brakuje.
po bramie na 2:0 walnalem szklanka o podloge, juz 10ta przez 2 sezony normalnie nic nam nie szlo. mamy zenujaca skutecznosc. Bonucci powinien sie pakowac, jakim cudem ten pajac( razem ze swoimi towarzyszami pajacami)tworzy defensywe Italii?
srodek pola nie istnieje, defensywa to posmiewisko, ataku nie mamy, skrzydla to nawet 1 nie mamy. Krasic zaczyna sie okazywac transferowa pomylka, na widok martineza i Iaquinty mam ochote puscic pawia.

najgorsze ze nie bedzie lepiej ani w tym ani w kolejnych sezonach.
znajda 60 baniek, sciagna i wypozycza szrot i znowu bedzie to samo.
nie mamy wlascicieli, zarzadu, trenera, zawodnikow. tylko kibice zostali.
lepiej urzadzmy pogrzeb klubu, zgasmy swiatlo i zyjmy wspomnieniami i historia. albo zarzadajmy by ta banda nieudacznikow grala bez naszego herbu na koszulkach.
zadne gadki Andrei nie pomagaja, moze trzeba zaczac ich chlostac? albo wykopac na trybuny i niech gra primavera? moze im bedzie zalezalo, bedzie sie chcialo walczyc i gryzc trawe?
jestem kompletnie rozbity, znokautowany, jest mi wstyd.
Juve sie skonczylo, jestesmy klubem 8-12 miejsca, nic tego nie zmieni.
boje sie ze nawet Moggi to za malo by nas uratowac.
ide do nocnego sie nawalic do konca, chce zeby mi sie film urwal, chce zapomniec

Chyba sprawdzą się słowa Moggiego, że za rządów Marotty i DN Juve stanie się prowincjonalnym klubem.

Filippo911 pisze:Zabrakło szczęścia (Toni pod koniec meczu trafia w obrońcę - stojącego na linii bramkowej) , ale Juve nie może grać i liczyć na szczęście .

Podpisuję się pod tymi słowami.Dzisiaj piłka nie chciała wpaść do bramki drużyny Di Vaio.Bonucci(który zawalił pierwszą bramkę nie trzymając linii obrony)mógł zdobyć dwie bramki.Nie wiem jak Toni nie strzelił tego gola...dodajmy słupek Iaquinty i mielibyśmy 4 bramki.
Juve drugą połowę cały czas atakował.Wejście Del Piero...z jednej strony ok a z drugiej-Matri od tego momentu zupełnie niewidoczny.

Zwolnić trenera?A co nam to da?Może zadziała "efekt nowej miotły"...ale to starczy na 1-2 mecze.Co potem?
Nie widzę żadnego ciekawego (wolnego)trenera na rynku...i niech nikt tu z Ranierim nie wyskakuje.

ogrywają nas same ogóry... ale i tak Del Neri powie , że drużyna zagrała słabo , ale widać progres.... niech Agnelli zwolni tego pseudo trenera bo aż szkoda patrzeć co się dzieje z Juventusem. Ten drewniak Toni nigdy nie powinien wyjść na murawę bo co chwilę tylko fauluje.

Mimo, ze przegralismy ciesze sie, ze zobaczylem wkoncu Juventus grajacy po ziemi - czyli nasz trener nie jest az tak infantylny i jeszcze czegos nauczy ta druzyne. Przykro tylko, ze tak pozno zaczal. Zaczal wkoncu myslec przy zmianach, jak jeszcze zobaczylem 3-4-3 przy 2-0 to w ogole miodzio.
Szkoda tylko, ze Marotta wasz, wedlug polowy tego forum guru transferowy nie sciagnal jakiegos snajpera, ktory bylby wstanie te akcje powykanczac bramkami.
A jak ktos jeszcze bedzie psioczyl, ze wychodzimy 4-4-2 a nie super nowoczesnym 4-2-3-1 to gralismy przez 15-20 min(?) mega ofensywna formacja z 3-4-3, ktora i tak nie dala bramki, co tylko swiadczy, ze nie w tym tkwi problem.

Zmiana trenera co rok nie jest dobra dla druzyny i jesli na jego miejsce naprawde nie bedzie profesjonalisty ( nie Ranieriego i itp) to powinien zostac na 2 rok, bo inaczej nigdy nie wyjdziemy z kryzysu. Zreszta nawet Murinho stwierdzil, ze potrzebuje jednego sezonu na ulozenie sobie druzyny.

PietroBosman pisze:Zwolnić trenera?A co nam to da?Może zadziała "efekt nowej miotły"...ale to starczy na 1-2 mecze.Co potem?
Nie widzę żadnego ciekawego (wolnego)trenera na rynku...i niech nikt tu z Ranierim nie wyskakuje.

Powód jest jeden. Teraz chyba nikt nie ma wątpliwości - po prostu GORZEJ BYĆ NIE MOŻE!

Zmiana trenera jest nieunikniona, nie ma ratunku dla Delneriego więc powinno się to stać jak najszybciej.

Campione d'Europa pisze::rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Moggi wróć!!

:C

FORZA DI VAIO

Ty idź lepiej na forum interku(nie piszę z dużej bo nie zasługują)

FORZA GOMEZ !

Naprawdę ciężko jest na to wszystko patrzeć... Po zeszłotygodniowej kompromitacji byłem pewien, że mimo tego, że za kilka meczów znowu tak przegramy, to jednak w tym meczu bez większych problemów wygramy. A jednak, drugi tydzień z rzędu byliśmy świadkami żenującego meczu. Co tu dużo pisać... Del Neri out!

Melo super zagrał, Krasic też mi się podobał. I chyba tyle bo więcej pisać nie ma co.
Tylko żal i przykro się robi, co z tym Klubem się stało

A tak wyglądał nasz trener z pomysłem na grę i wizją taktyczną po tym, jak dostaliśmy drugą bramę. Aż sobie screena ćwiachnąłem.

Mietson pisze:

PietroBosman pisze:Zwolnić trenera?A co nam to da?Może zadziała "efekt nowej miotły"...ale to starczy na 1-2 mecze.Co potem?
Nie widzę żadnego ciekawego (wolnego)trenera na rynku...i niech nikt tu z Ranierim nie wyskakuje.

Powód jest jeden. Teraz chyba nikt nie ma wątpliwości - po prostu GORZEJ BYĆ NIE MOŻE!

Zmiana trenera jest nieunikniona, nie ma ratunku dla Delneriego więc powinno się to stać jak najszybciej.

no tak przyjdzie Mourinho i nagle nauczy strzelac gole naszych 30 paro letnich napastnikow.

W takich okolicznościach Ranieri wydaje się być całkiem niezłym pomysłem... O Zgrozo!

Campione d'Europa pisze::rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Moggi wróć!!

:C

FORZA DI VAIO

To jest właśnie przykład typowego kibica interku - niedowartościowany bachor, który zamiast cieszyć się albo martwić grą swojej drużyny, woli próbować wyprowadzić z równowagi kibiców Juventusu. Kartka i niech sobie odpocznie.

Na zakończenie dodam, że Milan zdobędzie scudetto bo 3 punkty za mecz w następnej kolejce mają w kieszeni.

mnowo pisze:A tak wyglądał nasz trener z pomysłem na grę i wizją taktyczną po tym, jak dostaliśmy drugą bramę. Aż sobie screena ćwiachnąłem.

Pierwsze pytanie dziennikarzy po meczu powinno brzmieć: "Czy smacznie się spało"?
Dziś Del Neri siedził na tyłku i nic nie pokrzykiwał. Nie robił nic! Jak chciał przyjść posiedzieć to niech to robi na ławce w parku.

Czy mi się wydaje, że z trybun było słychać wrzuty na Agnelliego i "Luciano Moggi!"?

Rozwiązać ten żenujący klub, zwolnić tych darmozjadów i założyć klub od nowa. Innej możliwości tu nie widzę. Banda najemników i amatorów.