Jak go oglądałem, to choć niewiele można zarzucić Storariemu, to jednak Marco nie ma tego czegoś, co daje wewnętrzny spokój obrońcom drużyny, a zabiera go napastnikom przeciwnika.
: 14 stycznia 2011, 08:03
autor: steru
SKAr7 pisze:Kurcze, Buffon wrócił jeszcze seksowniejszy
SKAr7 pisze:Jak go oglądałem
Ke...? :shock:
Co do meczu, to wynik cieszy. W obliczu wszystkich problemów którym musimy stawiać czoła na codzień. Jeszcze teraz kontuzja Toniego... Dajta spokój.
: 14 stycznia 2011, 08:59
autor: Brutalo
steru pisze:
SKAr7 pisze:Kurcze, Buffon wrócił jeszcze seksowniejszy
Ke...? :shock:
Co do meczu, to wynik cieszy. W obliczu wszystkich problemów którym musimy stawiać czoła na codzień. Jeszcze teraz kontuzja Toniego... Dajta spokój.
No co, lepiej mu w tych krótkich włoskach
Co do meczu, to mnie też wynik ucieszył. A kontuzja Toniego wbrew pozorom może nam wyjść na dobre. Nie pamiętam w tym sezonie Juventusu tak grającego piłką po ziemi i zamykającego przeciwnika w swoim polu karnym. Alex genialnie sprawdził się w roli jedynego napastnika, a Del Neri musi wyciągnąć wnioski z tego meczu. Jak w przyszłym meczu zagra np Giandonato i Gianetti, tylko po to żeby 4-4-2 się nie popsuło, to :doh:
PS. -> 1:50 -> Felipe jest chory, ale go bardzo lubię
: 14 stycznia 2011, 09:06
autor: Corcky
Cieszy zwycięstwo i przede wszystkim czyste konto.
Miło ogląda się hasającego po boisku Alexa, który poczuł wczoraj grę i kilka razy dał pokaz swoich umiejętności. Tym bardziej to zaskakujące, ze tydzień temu del Neri mówił o słabej formie Alexa, a wczorajszy mecz jakby temu przeczy. Szkoda, ze nie uznano mu gola, bo byłoby to ukoronowanie jego gry - świetne podanie do Pepe i zamknięcie akcji. Swoją drogą zamarłem przez chwilę kiedy Alex się nie podnosił z murawy..
Dobrze tez układa się współpraca z Pepe. Całkiem fajnie grał w ataku, umiał się zastawić, wymusić faul, no i sporo biegał. B. dobry mecz.
@deszczowy, tak - Melo zagrał kolejny dobry mecz w tym sezonie. Jest nam potrzebny, z nim gra wygląda lepiej, ale obiecaj mi, ze już nie osłabi tak głupio drużyny?
Krasic jakiś taki zajechany... :doh: No i mógłby też celność podań i lewą nogę poćwiczyć
PS. nie wiem czy ktoś z was oglądał na rosyjskim sopcascie, ale komentator miał niezły polew z Augustyna
: 14 stycznia 2011, 09:24
autor: Qrczak
Napewno wynik cieszy i wreszcie juve wygrało.
Ale ja zbytnio się nie ciesze bo gra pozostwia wiele dożyczenia, wielestrat w środku pola. Pomocnicy nie potrafili sobie poradzić z takim przeciwnikiem to strach pomyśleć co się będzie działo w środku pola jeśli przyjdzie lepszy przeciwnik.
Wykończenie fatalne , fakt padły 2 bramki i 3 Del piero gdzie sędzia niesłusznie gwizdnął spalony, ale przy większej skuteczności powinniśmy się cieszyć z wyniku 4-0 .
gwizdnął 2 spalone których nie było i z ,których właśnie Del Piero mugł strzelić
: 14 stycznia 2011, 11:45
autor: Łukasz
Nie oglądałem - obejrzę na dniach. Żenujące jest natomiast to, że gramy w pucharze pierwszym składem. Ja wiem, że mamy krótką ławkę, ale aż tak się stoczyliśmy?
:)
: 14 stycznia 2011, 12:09
autor: Dominxon
Bravo Juve
: 14 stycznia 2011, 12:41
autor: Darius19
JuveForeverPoznan pisze:wreszcie zwyciestwo :-D nie zmienia to nastroju po porazkach, ale daje odrobine nadziei. odrobine.
sedzia :doh: skandal i zlodziejstwo. jak mozna popelnic tyle ogromnych bledow w 1 meczu, do tego wszystkie na niekorzysc jednej druzyny?! :doh:
Tak się sędziuje w tym sezonie w meczach JUVE no ale na to nic nie poradzimy :naughty: Można powiedzieć śmiało przez arbitrów straciliśmy 2 bramki
juventus-catania 2-0
: 14 stycznia 2011, 12:54
autor: juventusprzemek
Taaaakie Juve chcę oglądać do końca sezonu, grające dużo piłką na połowie rywala. Podania celne i no dość długo przy piłce się utrzymywaliśmy
Świetny mecz, co racja to racja, że Buffon uspokaja obronę, wprowadza opanowanie na swojej połowie.
Dobrze, że Toni zszedł z boiska Król Alex kiwał, genialnie zagrywał ( do Marchisio, Krasica).
Dwa spalone, których nie było na 100% zakończyłyby się bramkami i ukoronowałby świetny występ Alexa.
Z jaką swobodą i lekkością grał wczoraj Del Piero to mi się w głowie nie mieści, obrona i pomoc na plus, Melo przyzwoicie, Pepe walczył, Krasić zamotany troszeczkę.
Alex wytrikował rywala i ładnie mecz wyglądał.
Żebyśmy taki poziom prezentowali do końca sezonu to nawet 2-4 miejsce mnie ucieszy. Forza Juve Genialny Alex!
: 14 stycznia 2011, 13:57
autor: Vimes
Wczoraj zdążyłem obejrzeć zaledwie ostatnie 12 minut meczu. Gra naszej obrony w tym czasie wołała o pomstę do nieba. Catania grając ot tak, od niechcenia mogła doprowadzić do remisu. Nie wiem, z czego wynikało odpuszczenie końcówki, ale lepszy przeciwnik pewnie by nas ograł.
: 14 stycznia 2011, 15:20
autor: Wojtek
Mecz nie porwał ale najważniejszy awans. Sędzia się pare razy pomylił np przy golu DP czy kiedy wychodził sam na sam...Kiedy Alex po "strzeleniu bramki" nie podnosił się myślałem że już stracimy ostatniego napastnika. Alex wymiatał, z Melo jest dużo większy spokój w pomocy chociaż miał taką sytuacje kiedy został podcięty i troszki sie wkurzył, myślałem że zaraz kogoś skosi.
Buffona ciężko oceniać nie miał wiele do roboty, dopiero po 80 minucie mógł się wykazać. Ale jest OK.
Toni nie zagra przez miesiąc. Został tylko Alex. Marotta DZIAŁAJ!!!
PS. W 1/4 zagramy z Lazio lub Romą wiadomo już gdzie?
: 14 stycznia 2011, 15:28
autor: AVE JUVE!!!
Uwazam ze poziom sedziowania w tym meczu byl podobny do tych z naszego podworka . Co do meczu to dobra gra Krasica i Alexa , ale uwazam ze nie ma co wysnuwac prognoz bo Catania niczego nie zaprezentowala specjalnego...a Buffona trudno mi ocenic nie zostal zbyt wiele razy zartudniony ALE TA JEDNA INTERWECJA GDZIE SIE WYCIAGNOL I ODBIL PILKE JEDNA REKA JAK ZA DAWNYCH LAT
: 14 stycznia 2011, 15:50
autor: Buczus_JuveFan
beka pisze:
Buczus_JuveFan pisze:
Sorensen szkoda, ze zszedł grał lepiej od Zdenka.
Ciekawe, który mecz dzisiaj oglądałeś :lol: :lol:
Ps. Ok zwracam honor mój bład, ale mecz ogladalem i tak Sorensen grał lepiej od Zdenia
jarmel: Cicho tam
: 14 stycznia 2011, 15:54
autor: jarmel
Tylko, że Sorensen nie zszedł :lol: a i to nie szwed tylko duńczyk.
: 14 stycznia 2011, 16:04
autor: Arbuzini
Zdenas wszedł za Grosso. I zagrał całkiem przyzwoicie. Sorensen całkiem fajnie. Nawet zaczął obiegać Krasica. Mamy talent, którego nie wolno nam zmarnować. Młody sprawia wrażenie pracowitego i szalenie odpowiedzialnego człowieka.