JuvePoland

Zawsze zapominam co było w pierwszej, to napiszę Wam moje odczucia. Gramy słabo z przodu, słabo z tyłu, nawet Storari gra jak na siebie nie pewnie... Czyli wygramy, a Del Neri właśnie opierdziela skład 65 minuta. Del Piero->Iaquinta...

Bartek88 pisze:czy da sie na bet ogladac dizsiaj mecz w wiekszym okienku niz to? http://imagebin.ca/img/2FRCGAhv.jpg
Tego sie nawet lupa nie da powiekszyc bo sa mega kwadraty ;/

Zakładka "Przekaz na żywo". Znajduje się dokładnie pod zakładką "POKER".

Tak jak mówię. 0 pressingu, chodzenie po boisku. Cieszmy się, że Brescia nie wygrywa. W 2 połowie chce widzieć Hasana na skrzydle.

Juz myslalem ze wymeczymy 1 0 a sie skonczylo 1 1. Moim zadaniem bramke zawalil Momo, zamiast isc na pilke i dac z 2 kroki i zblokowac ja to stal w miejscu i sie patrzyl jak biegnie Diamanti. Mecz ogolnie slaby, szczegolnie w wykonaniu Pepe, Momo i Alexa

mecz oglądałem w słabej jakości, niestety. Szkoda straconych punktów, ale i gra była na kiepskim poziomie. Szkoda tym bardziej że Lazio przegrało a Inter zremisował. No to tyle na gorąco

Jestem zadowolony z remisu z Brescią(sic! :doh: ). Mogliśmy przegrać, bo przeciwnik na pewno zaprezentował się lepiej. Ale niedosyt pozostaje. Bo jak można stracić bramkę niecałe 2min. po strzeleniu? Przecież to jest nie do pojęcia. Choć bramka przepiękna

Motta - co ten człowiek dziś wyprawiał!? Tyle strat i niecelnych podań już dawno nie widziałem. Czlowiek porażka dzisiejszego meczu. Gdzie jest Zdenek?!?!
Sissoko - kolejny beznadziejny mecz. Masa niecelnych i głupich zagrań. Obudź się waść pan...
Chiellini - dobrze, że wrócił bo czyścił praktycznie wszystko.


Z takimi przeciwnikami powinniśmy wygrywać bez problemu, stało się niestety coś innego i wywozimy tylko jeden punkt tracąc przy tym miejsce w tabeli...

Nie ma tragedii, inter remis, Milan wprawdzie wygrał, ale nie uciekł daleko. Lazio przegrało :shock: co jest szokiem. Roma wygrała, ze słabą fiorą. Niektóre wyniki pod nas.

Forza JUVE

Nie mamy co narzekać bo mamy chociaż 1 punkt choć marzeniem byłoby uzyskanie 3 pkt. Ale cóż lepszy rydz niż nic

artur_89 pisze:Nie ma tragedii, inter remis, Milan wprawdzie wygrał, ale nie uciekł daleko. Lazio przegrało :shock: co jest szokiem. Roma wygrała, ze słabą fiorą. Niektóre wyniki pod nas.

Forza JUVE

Roma wygrala Napoli tez, tylko Inter zremisowal czyli wyniki racze pod nas nie sa

Ehh szkoda słów. Taakie podejście do meczu o punkt jest karygodne jedyni co u nas dzisiaj coś zagrali to Storari i Qualia. Lanzafame w ogóle wszedł czy nie ?? bo jeżeli biegał to chyba zaa tymi bandami reklamowymi. Dobrze ,że jest chociaż ten jeden punkt na który nie zasłużyliśmy. Jkby policzyć nasze długie niecelne piły dzisiaj to troche ty tego było.
MOTTA??? Wtf?

No nic. Ogólnie to jakiegoś postępu co do ostatnich sezonów nie widać, dalej gramy w kratke i tracimy cenne punkty w meczach z ogórkami. Oni myśleli chyba już w szatni ,że ten mecz wygrali, bo jak można wygrać na san siro z Milanem , a w meczu z Brescią na wyjeździe być o wiele słabszym i uratować jeden ptk. Pamiętacie jak kiedyś Juve wygrywało po 8 meczów z rzędu ?? Mam nadzieje , że doczekamy akiej stabilizacji formy w koncu kiedyś
TO PRACY CHŁOPAKI BO GÓWNO Z TEGO BĘDZIE ZNÓW !!!!

Ten Diamanti pięknie strzelił, zauważcie, że przy bramce do kolesia który podawał podbiegło trzech, dobra wspomagają się nawzajem ale trzech tam podchodzi, gość jest kompletnie niekryty zaraz obok i żaden z pacanów nie widzi, właściciwie to nie pacanów bo ktoś tam trzeci podbiegł i on właśnie powinien podejść do Diamantiego bo przy bramce widzieliście, że w obronie jeszcze ich tam było także luki by przez to nie stworzył jakiejś strasznej. Ehh, a jak patrze na te powolne konstruowanie akcji to też mnie szklak trafia, nie tyle co powolne a nieudolne, ktoś straci piłke to mało kiedy się zdarza, że będzie walczył o odbiór tylko na chwilę się zatrzymuję i dopiero wraca. Szkoda, że Qugiarella tego w końcówce nie strzelił, jednak cały czas brakuję czegoś Juventusowi, brakuję jakiegoś przebojowego skrzydłowego, bo Marchisio nim nie jest i nie będzie gdyż z 'zawodu' gra w środku, Grosso jest solidny co do obrony na lewej flance ale też ma swoje lata.

@Up
Napisałeś, że nie zasłużyliśmy na punkt, słuchaj, wg. mnie nie ma czegoś takiego jak nie zasłużona wygrana/remis/porażka, bramki są bramkami, jeśli zaliczone to 99 procentach oznacza, że zdobyte prawidłowo i tyle. Juventus mógł grać źle ale jak ma remis to ma remis i na niego zasługuje bo go sobie ugrał, takie jest moje zdanie.

Szkoda jak cholera, ale remis niestety sprawiedliwy. Mogliśmy ten mecz wygrać z palcem w tyłku, ale nie z taką grą. Nasze ataki były zbyt wolne, nie chciało nam się ewidentnie, a wystarczyło trochę przyspieszyć bo obrona Brescii wcale nie była świetna. Udało się strzelić bramkę (ze spalonego?), a później piękny strzał Diamantiego.

Fatalnie Sissoko i Motta. Nawet nie wiem kogo mam wyróżnić, Aquilani też jakoś poniżej moich oczekiwać, asysta Grosso warta uwagi, a dla Quagliarelli plus, że strzela i dochodzi do tych sytuacji.

Szkoda bo mogliśmy dzisiaj dobić do czołówki, a w przyszły weekend nawet wskoczyć na pozycję lidera przy dobrych wynikach.

Kubba pisze:
Z takimi przeciwnikami powinniśmy wygrywać bez problemu, stało się niestety coś innego i wywozimy tylko jeden punkt tracąc przy tym miejsce w tabeli...

Takie gadanie jest po każdym nieudanym meczu z tym sezonie. A chciałbym przypomnieć tylko co poniektórym, że Brescia wygrała w tym sezonie z Palermo i Romą, oraz zremisowała ostatnio na San Siro z interem. Moim zdaniem nic więcej jak remis nie udałoby się tutaj wywalczyć.

Mnóstwo nie dokładnych zagrań. Zero precyzji i charakteru w grze.
Za bardzo ucieszyła nas ta 1 bramka - grajki myślały, że już wygrany mecz, a tu taka wpadka.

Mięliśmy gorsze mecze w tym sezonie, ale myślałem, że odbiliśmy się już od dna - widocznie te kontuzje są naszą jedyną zmorą w tym momencie.

najlepiej stracona bramke wyrazala mina Luigiego Del Neri, tylko nie zdazylem zrobic zrzutu ekranu;)