JuvePoland

Lypsky pisze:Ja nawet nie łudzę się, że z takim Pepe czy innym Grygerą możemy coś osiągnąć. Bez żartów panowie, ci nieudacznicy obrażają te barwy. Niech Marotta sprzeda Diego, on tu nie pasuje.

No akurat Pepe jako jedyny coś pozytywnego pokazał dzisiaj na boisku... Niewiele ale zawsze coś... Kilka kiwek i odbiorów. Mam nadzieję, że Marotta zobaczy, że bez Diego ta drużyna nie istnieje...

Ależ mnie drażni Lanzafame! Połączenie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i drobnego cwaniaczka. Cały czas pretensje do sędziego, symulacje i machanie łapami... Jeszcze ta pedalska fryzurka, jak u tego demota-gejzera, co go Nevermind ma w podpisie...

KondzioJuveFans pisze:

Lypsky pisze:Ja nawet nie łudzę się, że z takim Pepe czy innym Grygerą możemy coś osiągnąć. Bez żartów panowie, ci nieudacznicy obrażają te barwy. Niech Marotta sprzeda Diego, on tu nie pasuje.

w jakim sensie nie pasuje?? jest za dobry ? czy jakiś inny powód

bosz...

Jesus, nawet nie potraficie takiej prostej ironii zrozumiec

Gdzie jest nasza super gwiazd Jorge Martinez? Liczę, że pokaże swoją super prędkość i jakość z Milanem.

Kiepski mecz z Interem, widać scheda po Mourinho jeszcze funkcjonuje.

EEE baaardzo słabiutko niestety trzeba przyznać ładny gol interu
a nasza gra ? Pepe jest słabiutki dobrze że jest tylko wypożyczony ! Treze nic nie pokazał a Alex udowodnił że lepiej żeby został zmiennikiem Diego
Mam nadzieje że wygramy z Milanem a na końcowy mecz nie chce mi sie patrzeć

Jaki jest sens gry systemem 4-4-2 skoro na bokach obrony gra De Ceglie oraz Grygera? :shock:
Przecież to istna kpina. Miało być szaleństwo transferowe...

Zastanawiam się dlaczego lekką ręką został oddany Candreva :roll: .

yanquez pisze:

Lypsky pisze:Ja nawet nie łudzę się, że z takim Pepe czy innym Grygerą możemy coś osiągnąć. Bez żartów panowie, ci nieudacznicy obrażają te barwy. Niech Marotta sprzeda Diego, on tu nie pasuje.

No akurat Pepe jako jedyny coś pozytywnego pokazał dzisiaj na boisku... Niewiele ale zawsze coś... Kilka kiwek i odbiorów. Mam nadzieję, że Marotta zobaczy, że bez Diego ta drużyna nie istnieje...

Ależ mnie drażni Lanzafame! Połączenie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i drobnego cwaniaczka. Cały czas pretensje do sędziego, symulacje i machanie łapami... Jeszcze ta pedalska fryzurka, jak u tego demota-gejzera, co go Nevermind ma w podpisie...

KondzioJuveFans pisze:

Lypsky pisze:Ja nawet nie łudzę się, że z takim Pepe czy innym Grygerą możemy coś osiągnąć. Bez żartów panowie, ci nieudacznicy obrażają te barwy. Niech Marotta sprzeda Diego, on tu nie pasuje.

w jakim sensie nie pasuje?? jest za dobry ? czy jakiś inny powód

bosz...

co bosz... , poprostu napisałem bo chciałem zobaczyć co odpisze ;] więc bez napinki kolego...

ale Wy sie nie spodziewajcie tez jakis fajerwerkow odbudowa tego klubu potrwa 5 lat kazdy sukces wczesniej bedzie fuksem

Moglby ktos zarzucic linkiem gdzie jest w miare dobra jakos i nie zacina co chwile? ;/

Co ten łysy pan z zezem gada?

pozostała wiara i nic wiecej a Ty Nevermind co to za obrazek

aras191 pisze:pozostała wiara i nic wiecej a Ty Nevermind co to za obrazek

Jego kolega, Davide

Przede wszystkim to ten mecz pokazał jak nas Del Neri ze swoją przedpotopową taktyką 4-4-2 widzi w nowym sezonie. Jeśli dodamy do tego zakusy Marotty na sprzedaż Dego, a wcześniej Giovinco i kupno graczy takich jak Pepe czy Martinez, to przychodzi mi na myśl powtórka z Ranieriego. Gramy skrzydłowymi bez klasowych skrzydłowych i bez jakiegokolwiek środkowego rozegrania.

Konfrontacje nowoczesnego 4-3-3 z naszym 4-4-2 wszyscy widzieli:
- Inter świetnie zorganizowana pomoc i doskonała współpraca we wszystkich formacjach, płynne przejście z obrony do ataku i na odwrót;
- Juventus kilometrowe wręcz przerwy między formacjami. I nie chodzi tu nawet o to, że Melo czy Sissoko grali słabo, bo jak mogli lepiej zagrać skoro do najbliższego kolegi musieli grać długie piłki, ewentualnie podawać do tyłu.
- o graczach takich jak Grygera czy De Ceglie nie ma nawet co pisać.

Żółtka kartka dla pana Del Neriego!

19 pisze:ale Wy sie nie spodziewajcie tez jakis fajerwerkow odbudowa tego klubu potrwa 5 lat kazdy sukces wczesniej bedzie fuksem

tak mówili od razu po odejściu Ibry, Vieiry, Zambrotty, Thurama, Canny i Mutu... Do sukcesu dochodzi się powoli, stopniowo a nie jednym wielkim susem. Na dawną "Victorię" poczekamy jeszcze kilka lat o ile w ogóle do niej dojdzie.
Osobiście wierzę, że doczekamy się trzeciej gwiazdki i to w miarę jak najszybciej

Katastrofa.... czyli dokładnie to czego się spodziewałem.
Wyłączając pozycję bramkarza i tych dwóch środkowych obrońców mamy kadrę i trenera (i dyrektora) na poziomie środka tabeli i taki też futbol prezentujemy. Grygera i De Cegiele grają na poziomie drugoligowym... żeby było śmieszniej do jednego worka z nimi można wrzucić Sissoko, który od powrotu po kontuzji gra z każdym meczem coraz słabiej. Od dawna zachodziłem w głowę jaki też ma Delneri pomysł na stwarzanie sytuacji i przed chwila mieliśmy ładny pokaz jego chorej wizji (tudzież braku jakiejkolwiek wizji gry). Dwójka drewnianych defensywnych pomocników bez jakiejkolwiek zdolności kreowania akcji w środku pola na wysokości środka boiska i... dwójka skrzydłowych oraz napastników czterdzieści metrów dalej. To cud, że obyło się bez kardynalnej straty piłki w strefie obrony, co było naszym znakiem firmowym w poprzednim sezonie. Marność nad marnościami i wszystko marność... Myślę, że Marnotta po tym żenującym widowisku przejrzy na oczy, nie będzie dalej robił cyrku, przestanie się targować i sprzeda Diego za te piętnaście baniek. Bo panowie, bądźmy szczerzy, trzeba w trybie natychmiastowym uzbierać fundusze na Pazziniego... bez niego ta drużyna jest skazana na porażkę.

19 pisze:ale Wy sie nie spodziewajcie tez jakis fajerwerkow odbudowa tego klubu potrwa 5 lat kazdy sukces wczesniej bedzie fuksem

jak na razie to jesteśmy świadkami konsekwentnego burzenia...

Azrael
4-4-2 nie jest przedpotopowe