JuvePoland

z Ajaxem bedzie bardzo cieżko...., nazwiska mamy lepsze , ale jeżeli pilkarze nie mogli sie zmotywowac i powlaczyc z Bayernem w LM to martwie sie że w LE to zaangażowanie bedzie jeszcze mniejsze.... Mam wrazenie ze Juve w Lidze europeiskiej nie ugra za wiele, dlaczego? Po odpadnieciu z Lm gra dla naszych w Le wydaje sie zlym koniecznym, pucharem pocieszenia ,gdy nie zdobędą pucharu ,to nikt nie bedzie pamietal ze doszli np do polfinalu tylko to ze odpadli po fazie grupowej z LM...mam nadzieje ze sie myle i Juve udowodni w końcu ze nie jest sredniakiem europejskim.... ( bo narazie jest)...

W sumie to podobał mi się komentarz gościa z Eurosportu, że Juventus odpadł po pięknej widowisku na Delle Alpi w Turynie z Bayernem:D no i wspomniana wcześniej mina Secco..

co do Ajaxu, to może być różnie, mogą nas postraszyć Suarezem.
Zresztą, oni zawsze mają tego jednego zawodnika, który zdobywa bramki jak na zawołanie..

Brutalo pisze:

białas pisze:niby Ajax to Ajax, ale pomimo wszystko jest to drużyna chimeryczna, która potrafi walczyć z dobrymi drużynami jak równy z równym, ale potrafi również przegrać z jakimiś ogórkami. niby do pierwszego meczu pozostały jeszcze 2 miasiące, ale uważam, że o wynikach zadecyduje dyspozycja dnia.

Nie pasuje Ci ten opis do innej, bardziej bliskiej drużyny ?

pasuje, jak najbardziej, dlatego uważam, że każdy wynik jest możliwy.

Myśle że największy problem to będzie taki że nasze gwiazdy wyjdą na mecz z przeswiadczeniem żę "są gwiazdami" a reszta niech spada, a Ajax wyjdzie na boisko zmotywowany, w koncu okazja by ograć Juventus nie przydarza sie czesto.

Gdyby to był 1 mecz to byłbym nastawiony pozytywnie, ale w dwumeczu bedzie tak: Juve pojedzie po remis do Amsterdamu (to jest pewne) i z myślą aby wygrać w Turynie, i to zapewne 1 bramką aby nie ryzykować strat z kontrataków. A taka gra ryzykowna może skończyć się porażką, a w zasadzie klęską skoro przegramy ze średniakami.

W następnej rundzie Szachtar.. zero szans Juve aby ich ograć z obecnym składem.

Spokojnie 8) do meczu z Ajaxem jeszcze dużo czasu. Nie ma co porównywać obecnej formy Juventusu i obecnej gry Ajaxu, bo do lutego jeszcze się może dużo zmienić. Chociaż trzeba powiedzieć, że Ajax to bardzo groźny przeciwnik mający bardzo dobrego i inteligentnego trenera, który potrafi ustawić drużynę na takie mecze. Miejmy nadzieje, że Juventus upora się jak najszybciej z obecnymi problemami, a w lutym w meczu z Ajaxem obejrzymy już zupełnie inny Juventus, niż ten z meczu z Bayernem.

Dla nas losowanie było średnio dobre. Można było trefić nieco lepiej, ale nie zapominajmy też o tym, że można było trafić jeszcze gorzej. Ajax Amsterdam to drużyna, która jest na pewno w zasięgu naszego Juventusu. Wiadomo, mecz dopiero w lutym, więc jest czas, żeby poukładać wszystkie sprawy sportowe i pozasportowe i dobrze się przygotować do tego meczu. Trzeba zagrać dobrze i dojść jak najdalej w Lidze Europejskiej, bo wiadomo, to nie taka sama kasa jak w Lidze Mistrzów, ale zawsze kasa.

cerb pisze:
W następnej rundzie Szachtar.. zero szans Juve aby ich ograć z obecnym składem.

Nie przesadzaj, nie jesteś ogrodnikiem 8)
Nasz optymalny skład po kontuzjach w lutym na każdej (?) pozycji bije kontrkandydata z Szachtara. Sęk w tym jak Juventus będzie wyglądał w lutym. Ilu wartościowych zawodników będzie dostępnych i w jakim stopniu wykreuje się drużyna.
Więcej optymizmu

No jeśli wygramy Ligę Europy, swoja droga wolałem jak się nazywało Puchar UEFA, to nie wiem czy nie zarobimy więcej jak byśmy zarobili w LM, odpadając z jakąś drużyna z Angielskiej ligi w 1/16.

cerb pisze:
W następnej rundzie Szachtar.. zero szans Juve aby ich ograć z obecnym składem.

nie bym był taki pewnie..Fulham może ich powieść tak jak dziś Man U :lol:

jareckik pisze:No jeśli wygramy Ligę Europy, swoja droga wolałem jak się nazywało Puchar UEFA, to nie wiem czy nie zarobimy więcej jak byśmy zarobili w LM, odpadając z jakąś drużyna z Angielskiej ligi w 1/16.

Po grupach w LM jest 1/8 w porównaniu z LE gdzie jest jeszcze 1/16

Niech mi nikt po dzisiejszym meczu nie mówi że wygramy z Ajaxem bo Oni takich ogórków jak Catania jadą po 5-0 a Suarez w takich meczach chami się na maksa i tak strzelając po 3 bramki To dopiero będzie cyrk, w tym momencie chce to oglądać w TV niech wszyscy zobaczą jakie mamy gwiazdy w zespole

Podpatrując rywala...
w przed chwilą zakończonym meczu w pucharze Holandi:

Holland - Dutch Cup
FT WHC 1 - 14 Ajax Amsterdam

18' [0 - 1] M. Pantelic
24' [0 - 2] M. Pantelic
26' [0 - 3] I. Aissati
27' [0 - 4] L. Suarez
30' [0 - 5] I. Aissati
33' [0 - 6] L. Suarez
44' [1 - 6] J. Stel
52' [1 - 7] L. Suarez
59' [1 - 8] L. Suarez
60' [1 - 9] J. Bosch (o.g.)
67' [1 - 10] K. Bakircioglu
83' [1 - 11] K. Bakircioglu
85' [1 - 12] D.d. Zeeuw
86' [1 - 13] L. Suarez
89' [1 - 14] L. Suarez

Nie wiem, z ktorej ligi jest ten zespół, jednak wynik mówi sam za siebie, jak się ma frajera to sięgo leje ile można...

Suarez strzela połowe tego co Amauri przez 1,5 sezonu w jednym meczu ^^

My byśmy nie strzelili 14 goli grającym w 9tkę trampkarzom Tura Turek pod warunkiem, że chciałoby im się biegać i stosować pressing. Powód jest prosty - pod pressingiem nie wychodzimy nawet tyle razy z własnej połowy podczas meczu

Dragon pisze:Nie wiem, z ktorej ligi jest ten zespół, jednak wynik mówi sam za siebie, jak się ma frajera to sięgo leje ile można...

drużyna WHC jest amatorską drużyną z małej miejscowości Wezep.. WHC Wezet awansowało do tej fazy rozgrywek dzięki pokonaniu dwóch innych drużyn, których nazwy kibicom z poza Holandii, nie mówią kompletnie nic. Najpierw pokonali na wyjeździe 1:0 drużynę Amsterdamsche FC, a w kolejnej rundzie okazali się lepsi po konkursie rzutów karnych od Gemert, wygrali 6:5 (w regulaminowym czasie gry było 1:1 a po dogrywce 2:2)

tajemnicza drużyna WHC Wezep, jednak jak się okazuje aktualnie gra ona w 4. lidze i co najciekawsze jest tam kandydatem do spadku.

więcej o meczu - http://www.eredivisie.pl/index.php?dzia ... kul=160667

wynik dość niecodzienny, ale nie mówi nam nic o przeciwniku, najlepiej będzie popatrzeć na mecze z PSV, Alkmaar, Twente czy Feyenoord'em.. te mecze powiedza nam na pewno więcej o aktualnej dyspozycji Ajax'u, co nie zmienia faktu że Suarez ma smykałkę do zdobywania bramek, nie miałbym nic przeciwko gdyby jeszcze w styczniu ktoś go wykupił