Strona 9 z 12

: 24 maja 2009, 17:38
autor: Szymek
belial pisze:
Łukasz pisze: Mnie tylko w tym wszystkim jedno martwi: co z Giovinco?
Widocznie za slaby na gre w pierwsyzm skladzie Juve. Ranieri go nie wpuszczal, teraz Ciro. Przypadek? Watpie.
Niekoniecznie. Po prostu dziś do zmiany byli inni zawodnicy. Gdyby zszedł Nedved za Giovinco to De Ceglie by już w ogóle sobie rady nie dawał, Czech mu pomagał cały mecz. Trzeba było zmienić lewego obrońcę. Musiał także wejść ktoś z dwójki Amauri - Trezeguet za Iaquinte lub Aleksa. Ferrara zdecydował się odświeżyć środek pomocy i wpuścił tam Poulsena, choć pewnie nawet Giovinco grając jako defensywny pomocnik spisałby się lepiej... Według mnie dziś po prostu nie było miejsca dla Seby. Może za tydzień trochę pogra...

Napiszę jeszcze raz: bardzo dobry mecz Marchisio. Bardzo się przyczynił do dzisiejszego zwycięstwa.

Szkoda, że Nedved musi kończyć karierę. Niejeden piłkarz może mu pozazdrościć takiej wytrzymałości, motoryki i dynamiki (w tym wieku) jaką dziś pokazał

Wiem Łukasz. Zanetti wykonał dziś kawał dobrej roboty. Szczerze mówiąc również spodziewałem się Tiago.

Edit: Przecież Tiago nie było nawet na ławce, dopiero teraz zobaczyłem... do dyspozycji zostali jedynie Manninger, Giovinco, Marchionni, Amauri. :wink:

: 24 maja 2009, 17:38
autor: Reg
Szikit pisze:A przypadkiem nie liczy się bilans bezpośrednich spotkań? Wiem, że było to wałkowane już kilka razy ale nie pamiętam... :wink:
Też mi się tak wydaje, ale oficjalna strona Lega Calcio mówi co innego Link

Chyba, że dopiero po sezonie liczą się bezpośrednie spotkania, ale to trochę bez sensu.

: 24 maja 2009, 17:40
autor: olom23
To w takim razie Fiorentina nawet jakby wygrała z Milanem to i tak jej to nic nie daje :evil:

: 24 maja 2009, 17:48
autor: Siewier
W trakcie sezonu brane pod uwagę są bramki, dopiero po zakończeniu sezonu tabela jest weryfikowana pod względem bezpośrednich spotkań pomiędzy zainteresowanymi drużynami, a dopiero w następnej kolejności pod względem bramek. Tak więc teoretycznie jesteśmy na 3 miejscu, jednak gdyby liga dzisiaj się zakończyła, to przeskoczylibyśmy na 2 lokatę.
Fiorentina już nas nie wyprzedzi, a Milanowi nawet zwycięstwo nie da wicemistrza, jeżeli my oczywiście zdobędziemy w kolejnym spotkaniu komplet punktów - mało tego, porażka dwoma bramkami z Violą zepchnie ich na 4 lokatę (pierwszy mecz 1-0 dla Milanu).

: 24 maja 2009, 17:50
autor: KamilDeath
wałkowane to było już wiele razy, w trakcie sezonu o pozycji w tabeli sugeruje sie stosunkiem bramek, natomiast na koniec sezonu decydują pojedynki miedzy klubami, stąd mamy pewne 3 miejsce nawet jakbyśmy za tydzień nie wygrali, i dlatego też jak Fiołki wygrają z Milanem 2:0 to oni zagrają bez eliminacji do LM

: 24 maja 2009, 17:52
autor: stahoo
olom23 pisze:To w takim razie Fiorentina nawet jakby wygrała z Milanem to i tak jej to nic nie daje :evil:
Daje. Może wyprzedzic Milan i wskoczyc na 3 pozycję- miejsce premiowane bezpośrednim awansem do fazy grupowej Champions League.

Taka symulacja:
Juve strzela minimum 1 gola więcej niż Lazio (wygrywamy).
Fiorentina strzela minimum 2 gole więcej niż Milan (pierwszy mecz przegrała 1-0)

czyli np.

Juve 2-1 Lazio
Viola 4-2 Milan

tabela by wyglądała tak:

2. Juventus 74 pkt
3. Fiorentina 71 pkt
4. Milan 71 pkt

No chyba, że gdzies się pomyliłem w mojej "rozkimnce" tabeli ;)

: 24 maja 2009, 17:53
autor: Azrael
Z tego co ja kojarzę, to wyniki bezpośrednich meczów między drużynami mającymi tyle samo punktów liczą się tylko do ustalania tabeli końcowej. Można więc powiedzieć, że jesteś na połowie drugiego miejsca... 8)

Tak czy siak, jeżeli wygramy za tydzień z Lazio, to już nie bedziemy musieli się na nikogo oglądać (choć już teraz mamy gwarantowane trzecie miejsce) i będziemy drudzy. Gorzej ma Milan, bo jeśli przegra różnicą dwóch bramek to spadnie na czwartą pozycję... :smile:

Co do samego meczu, to wreszcie zobaczyłem Juventus, który tak powinien grać z drużynami tej klasy co Siena, Reggina czy inne Lecce. Powolutku acz do przodu. Bez zbędnego szarpania, wykorzystując swoje atuty. No i końcowy wynik: 0-3 idealny.

Myślę, że Ciro tak łatwo się nie da wygryźć z posady. Nawet zmiany wyglądały dziś sensownie, choć żal, że nie zobaczyliśmy Seby, ale - jak już ktoś wspomniał - przy niepewnym De Ceglie nie byłaby to zmiana wskazana. Poza tym Ranieri nie potrafiłby wykorzystać nawet dwóch zmian...

Pozdrawiam!

: 24 maja 2009, 18:12
autor: FelekJUVE
Grazie Ciro! Pieknie, pieknie! Po prawie 2 miesiacach posuchy w koncu porządna gra! Nie wiem czy to piłkarze tak grali bo chcieli siwego Out czy to Ferrara taka roznice zrobil(?). Ale tak jak dzis powinnismy zawsze grac z takimi ogórkami! Alex dzisiaj pieknie! Widac ze mu Siwy za bardzo defensywne zadania dawał! Dzis w koncu zagral tak jak lubi i od razu widac efekty! Marchisio kurcze zebys Ty chłopaku każdy mecz grał na takim poziomie jak dziś to byśmy nie musieli marzyć o Xabich Alonsach! Pokonac Lazio i mamy vicelidera!

P.S Szkoda ze siwego nie wywalili 2 miechy temu bo bysmy mieli mistrza! Tyle co Inter tracil w ostatnim czasie to bania mala a my nie moglismy tego wykorzystac:((

: 24 maja 2009, 18:19
autor: Pavciooo
Błagam o jakieś video podania Poulsena, na yt tego nie znalazłem nigdzie, a po prostu muszę to zobaczyć :D

: 24 maja 2009, 18:20
autor: szczypek
Żałuję, że nie mogłem zobaczyć tego meczu. Piękny debiut Ciro na ławce trenerskiej. Del Piero znów zaczął trafiać z rzutów wolnych ;] Tak trzymać i wygrać z Lazio. Powiem szczerze, że jeśli wygramy, a Milan przegra i zagra w eliminacjach, to padnę ze śmiechu. 2 miejsce praktycznie mamy. Ciekawi mnie jak wyglądałoby dzisiejsze spotkanie i wynik pod wodzą Ranieriego, bo jeśli byłoby jak było, to pewnie byłoby 2 miejsce i pewnie byłby następny sezon z Claudio, bo postęp zaliczony. Co do Giovinco, to myślę, że po odejściu Nedveda, będzie miał swoją szansę i niejednokrotnie da nam jeszcze powody do zadowolenia.

: 24 maja 2009, 18:29
autor: belial
Łukasz pisze: Ten Seba, który woził jak chciał Terry'ego i Bosingwę? Ten, który mimo małej ilości czasu na bosiku jest trzecim asystentem w zespole?
Legro swego czasu tez gral jak natchniony. Nie twierdze ze chlopak nie ma talentu, tylko na chwile obecna NAJWYRAZNIEJ sa w druzynie lepsi od niego. I nie przekona mnie gadanie ze Nedved gral tylko dlatego ze to jego przedostatni mecz w Juve, zaden trener w sytuacji w jakiej byla nasza druzyna nie patrzylby na najblizszy mecz z jakimkolwiek sentymentem.

: 24 maja 2009, 18:47
autor: Azrael
belial pisze:
Łukasz pisze: Ten Seba, który woził jak chciał Terry'ego i Bosingwę? Ten, który mimo małej ilości czasu na bosiku jest trzecim asystentem w zespole?
Legro swego czasu tez gral jak natchniony. Nie twierdze ze chlopak nie ma talentu, tylko na chwile obecna NAJWYRAZNIEJ sa w druzynie lepsi od niego. I nie przekona mnie gadanie ze Nedved gral tylko dlatego ze to jego przedostatni mecz w Juve, zaden trener w sytuacji w jakiej byla nasza druzyna nie patrzylby na najblizszy mecz z jakimkolwiek sentymentem.
Ja myślę, że Giovinco nie zagrał dziś dlatego, że jego walory defensywne są niewielkie w porównaniu z Nadvedem, a jako iż na obronie grał niepewny De Ceglie, trener nie mógł ryzykować, zwłaszcza przy korzystnym wyniku. Gdybyśmy przegrywali lub remisowali to i owszem, ale dzisiaj było czego bronić, bo ten mecz i to zwycięstwo dało nam Ligę Mistrzów w przyszłym roku.

To jednak wszystko pokazuje, że oprócz Molinaro (kiepskiego w ofensywie) i De Ceglie (niepewnego w defensywie) potrzebujemy jeszcze kogoś trzeciego - Criscito? Wszyscy są jeszcze bardzo młodzi i rokujący na przyszłość więc szansa na ich rozwój jest duża.

Pozdrawiam!

PS.Wyobraźcie sobie co dziś czuje (i co czuł oglądając mecz) Claudio Ranieri? :dance:

: 24 maja 2009, 18:55
autor: Szymek
Azrael_Juve pisze:Wyobraźcie sobie co dziś czuje (i co czuł oglądając mecz) Claudio Ranieri? :dance:
Pewnie powie, że wszyscy powinni mu zawdzięczać zwycięstwo, gdyż jest to owoc jego pracy w Turynie, a Ferrara nic nie zmienił. :prochno:

: 24 maja 2009, 18:58
autor: dr.DeV
Umówmy się że trzecie miejsce jest powalczymy teraz o drugie.
Fiorentina w następnej kolejce remisuje z Milanem by dokopujemy Lazio i gitt. ew. wygrywa Fiora a my remisujemy.

Ogólnie? Mecz szarpany, raz my raz oni bywały momenty totalnej przewagi, takie są właśnie uroki piłki włoskiej. Niezłą pracę wykonała dzisiaj pomoc, do obrony nie mam 'większych' zastrzeżeń ;)

: 24 maja 2009, 19:02
autor: Lypsky
DeViLl0o pisze:Umówmy się że trzecie miejsce jest powalczymy teraz o drugie.
Fiorentina w następnej kolejce remisuje z Milanem by dokopujemy Lazio i gitt. ew. wygrywa Fiora a my remisujemy.
Ew. wygrywamy z Lazio i mamy gdzieś wynik drugiego spotkania.