: 05 lutego 2009, 15:49
No napisałeś że od 4 miesięcy dno, to chciałem się dowiedzieć czy ten mecz też uważasz za dno? We wczorajszym meczu nie grał może szału, ale np jak za każdym razem próbował coś sklepać to podając do Alexa piłki z powrotem już nie dostawał, bo albo ukazała się nonszalancja kapitana albo przetrzymywał ją o 2 tempa za długo. A na lewym skrzydle i tak daje nam więcej niż Nedved. Więc to już nawet nie jest kwestia, że mamy Sebastiana za jakiegoś boga, tylko po prostu nikt już nie ma ochoty oglądać Czecha w 1 składzie, który ani już nie ma szybkości a i wyczucie piłki coraz słabsze (jak wczoraj zagrał ,,na dobieg" do Molinaro to prawie z krzesła spadłem).dzakson88 pisze:WOW 1 dobry mecz na 4 miesiące, po prostu Messi2! :lol:Zawidowianin pisze: Rozumiem, że z Catanią w PW też grał piach?
Co naturalnie nie zmienia faktu, że sporo racji odnośnie Mrówy masz.